idzie na plać swego skonania. Lecz Sokrates w żadnej rzeczy niechciał być superuitiosus.
Gdy mu stróż ciemniczny dał kubek z trucizną/ aby wypiwszy z światem się pożegnał: pytał Sokrates/ jeśliby mógł nieco ulawszy ofiarować Bogom (jako więc zwykli czynić na ucztach ci/ co mają pić/ trochę z pełnej na ziemię ulewając/ ku czci któremu Bogu) A gdy sługa miejski powiedział/ że tak wiele włożył trucizny/ jako było trzeba/ a nic nad to: Sokrates rzekł: Przedsię i godzi się i potrzeba prosić Bogów/ aby to odeście moje z tąd było szczęśliwe.
Gdy już był barzo bliski skonania po onej truciznie/ pytał
idźie ná pláć swego skonánia. Lecż Sokrátes w żadney rzecży niechćiał być superuitiosus.
Gdy mu stroż ćiemnicżny dał kubek z trućizną/ áby wypiwszy z świátem się pożegnał: pytał Sokrátes/ ieśliby mogł nieco vlawszy ofiárowáć Bogom (iáko więc zwykli cżynić ná vcżtách ći/ co máią pić/ trochę z pełney ná źiemię vlewáiąc/ ku cżći ktoremu Bogu) A gdy sługá mieyski powiedźiał/ że ták wiele włożył trućizny/ iáko było trzebá/ á nic nád to: Sokrátes rzekł: Przedśię y godźi się y potrzebá prośić Bogow/ áby to odeśćie moie z tąd było szcżęśliwe.
Gdy iuż był bárzo bliski skonánia po oney trućiznie/ pytał
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 9
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614