nie wiedzieli/ gdzie byli/ i rozumieli/ iż w pośrzód morza tam i sam pływali: zdało się im/ jakoby się wielkie wzruszenie na morzu było stało; i przetoż mniemali/ że na okręcie byli/ który od ciężarów chcąc uwolnić/ z domu/ w którym się byli szalenie popili/ wszelki sprzęt na ulicę okny powyrzucali.
Toż i podziśdzień niektórzy Ojcowie i Gospodarze Epikurejscy czynią/ na co Zony i Dziatki z wielką serca boleścią i płaczącymi oczyma patrzać muszą/ kiedy zbyt głupie sobie poczynając to/ cokolwiek mają/ i czego z wielką pracą i krwawym potem nabyli/ przez ożralstwo i opilstwo z domu jakoby do morza rzucają
nie wiedźieli/ gdźie byli/ y rozumieli/ iż w pośrzod morzá tám y sám pływáli: zdáło śię im/ jákoby śię wielkie wzruszenie ná morzu było stáło; y przetoż mniemáli/ że ná okręćie byli/ ktory od ćiężarow chcąc uwolnić/ z domu/ w ktorym śię byli szalenie popili/ wszelki sprzęt ná ulicę okny powyrzucáli.
Toż y podźiśdźień niektorzy Oycowie y Gospodarze Epikureyscy czynią/ ná co Zony y Dźiatki z wielką sercá boleśćią y płáczącymi oczymá pátrzáć muszą/ kiedy zbyt głupie sobie poczynájąc to/ cokolwiek máją/ y czego z wielką pracą y krwáwym potem nábyli/ przez ożrálstwo y opilstwo z domu jakoby do morzá rzucáją
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 5.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
krwią zbroczonego pytał go/ ktoby mu takie haniebne srogie rany zadał? Odpowiedział: Uczynili to ci/ którzy w szynkowym domu siedzą/ piją i grają. On Mąż bogobojny bez odłowki zarazem się do onego domu udał/ zganił to onym Kompanom czopowym mówiąc i pytając ich: Czemuby onego ubogiego Męża/ który na Ulicy leżał/ tak okrutnie zranili? Oni wnet polękawszy się rzekli: Wszak tu nikt do nas nie przyszedł/ i nic o tym zgoła nie wiemy/ żebyśmy kogo ranić mieli: Wyszedszy tedy z nim z domu/ chcąc onego zranionego obaczyć/ z pilnością go szukali/ a nikogo nie naleźli. Zaczym wszedszy w się
krwią zbroczonego pytał go/ ktoby mu tákie hániebne srogie rány zádał? Odpowiedźiał: Uczynili to ći/ ktorzy w szynkowym domu śiedzą/ piją y gráją. On Mąż bogoboyny bez odłowki zárázem śię do onego domu udał/ zgánił to onym Kompánom czopowym mowiąc y pytájąc ich: Czemuby onego ubogiego Mężá/ ktory ná Ulicy leżał/ ták okrutnie zránili? Oni wnet polękawszy śię rzekli: Wszák tu nikt do nas nie przyszedł/ y nic o tym zgołá nie wiemy/ żebysmy kogo ránić mieli: Wyszedszy tedy z nim z domu/ chcąc onego zránionego obaczyć/ z pilnośćią go szukáli/ á nikogo nie náleźli. Záczym wszedszy w śię
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 15.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
się nieprzystojnie w pijaństwie sprawował; Lecz on (Syn) przez pijaństwo tak był omamiony i zaślepiony/ że Ojca nie znał/ ale rozumiał/ że to był ktoś z Nieprzyjaciół i Przeciwników jego; rzucił się tedy do szpady/ którą przy boku miał i Ojca przebił. A gdy Matka jego w nocy słysząc wielki na ulicy wrzask do tego przybieżała; ali i onę zabił/ nie wiedząc prze wielkim opilstwem/ że to Matka jego była.
Toć to jest/ co jeden powiedział: quod non ebrietas designat? Ach czegoż pijaństwo nie broi?
A tak/ żeby pijaństwo miedzy Krześciany góry nie brało: Rodzicy zaraz z młodu dziatki swoje od
śię nieprzystoynie w pijáństwie spráwował; Lecz on (Syn) przez pijáństwo ták był omamiony y záślepiony/ że Oycá nie znał/ ále rozumiał/ że to był ktoś z Nieprzyjaćioł y Przećiwnikow jego; rzućił śię tedy do szpady/ ktorą przy boku miał y Oycá przebił. A gdy Mátká jego w nocy słysząc wielki ná ulicy wrzask do tego przybieżáłá; áli y onę zábił/ nie wiedząc prze wielkim opilstwem/ że to Mátká jego byłá.
Toć to jest/ co jeden powiedźiał: quod non ebrietas designat? Ach czegoż pijáństwo nie broi?
A ták/ żeby pijáństwo miedzy Krześćiány gory nie bráło: Rodźicy záraz z młodu dźiatki swoje od
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 41.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
polak i król polski wjeżdżam ad Metropolim, nie jako cudzoziemiec. Wstąpił do kościoła, gdzie Te Deum laudamus śpiewano.
14^go^ do Rohotnej na czasik krótki pobiegłem, kędym jadąc i nazad wracając, miał dobre z łaski Bożej powodzenie. Stanąłem nazad w Krakowie 12 Septembris na koronacją; stancja moja była na Sławkowskiej ulicy u p. Węgrzynowicza, dość wczesna i wygodna. Na tym sejmie Coronationis, wielka między ichm. pany litewskiemi posłami była o laskę poselską konkurencja, zwłaszcza księcia imci Wiśniowieckiego starosty pińskiego, ip. kuchmistrza w. księstwa lit., po części i innych. Pomiarkował to wszystkie konkurentów licitos et honestos ambitus, sam król
polak i król polski wjeżdżam ad Metropolim, nie jako cudzoziemiec. Wstąpił do kościoła, gdzie Te Deum laudamus śpiewano.
14^go^ do Rohotnéj na czasik krótki pobiegłem, kędym jadąc i nazad wracając, miał dobre z łaski Bożéj powodzenie. Stanąłem nazad w Krakowie 12 Septembris na koronacyą; stancya moja była na Sławkowskiéj ulicy u p. Węgrzynowicza, dość wczesna i wygodna. Na tym sejmie Coronationis, wielka między ichm. pany litewskiemi posłami była o laskę poselską konkurencya, zwłaszcza księcia imci Wiśniowieckiego starosty pińskiego, jp. kuchmistrza w. księstwa lit., po części i innych. Pomiarkował to wszystkie konkurentów licitos et honestos ambitus, sam król
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 53
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, na którym leży człowiek hermofreditto; łóżko z porfiru, fladrów złotych, materac biały jednostajnego w jednej sztuce alabastru, wezgłówek porfiru niebieskiego, sama osoba marmuru cielistego, w żyłach naturalnych, tak, że malarz nie mógłby lepiej wyrazić i wymalować i t. d. Ogród pięć mil włoskich alias mila polska, po ulicach między kwaterami karetami jeżdżą, kwatery ściany laurowe wszystkie, drzew rozmaitych bardzo wiele wyśmienitych, statuy w ogrodzie wielkie, perspektywy i fontanny śliczne; między statuami, jest statua wpadającego Kurcjusza na koniu w przepaść, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiej reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historią Kurcjusza. W tymże
, na którym leży człowiek hermofreditto; łóżko z porfiru, fladrów złotych, materac biały jednostajnego w jednéj sztuce alabastru, wezgłówek porfiru niebieskiego, sama osoba marmuru cielistego, w żyłach naturalnych, tak, że malarz nie mógłby lepiéj wyrazić i wymalować i t. d. Ogród pięć mil włoskich alias mila polska, po ulicach między kwaterami karetami jeżdżą, kwatery ściany laurowe wszystkie, drzew rozmaitych bardzo wiele wyśmienitych, statuy w ogrodzie wielkie, perspektywy i fontanny śliczne; między statuami, jest statua wpadającego Kurcyusza na koniu w przepaść, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiéj reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historyą Kurcyusza. W tymże
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 95
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
drzew rozmaitych bardzo wiele wyśmienitych, statuy w ogrodzie wielkie, perspektywy i fontanny śliczne; między statuami, jest statua wpadającego Kurcjusza na koniu w przepaść, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiej reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historią Kurcjusza. W tymże ogrodzie jest zwierzyniec, pełen zwierza, a zwierzyniec wszystek ulicami i cieniami wyrobiony, tak, że od ziemi wpół drzewa gołe, wpół do góry gałęziste i rozwijające się; zda się, że w ulicach zwierzyniec. Tamże jest szkatuła zwierciadłowa na kołowrócie, tak adoptowana, że za każdem nakręceniem, pokazuje inne osobliwości, a te wszystkie, które się znajdują w tym pałacu Burgezego i
drzew rozmaitych bardzo wiele wyśmienitych, statuy w ogrodzie wielkie, perspektywy i fontanny śliczne; między statuami, jest statua wpadającego Kurcyusza na koniu w przepaść, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiéj reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historyą Kurcyusza. W tymże ogrodzie jest zwierzyniec, pełen zwierza, a zwierzyniec wszystek ulicami i cieniami wyrobiony, tak, że od ziemi wpół drzewa gołe, wpół do góry gałęziste i rozwijające się; zda się, że w ulicach zwierzyniec. Tamże jest szkatuła zwierciadłowa na kołowrocie, tak adoptowana, że za każdem nakręceniem, pokazuje inne osobliwości, a te wszystkie, które się znajdują w tym pałacu Burgezego i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 95
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiej reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historią Kurcjusza. W tymże ogrodzie jest zwierzyniec, pełen zwierza, a zwierzyniec wszystek ulicami i cieniami wyrobiony, tak, że od ziemi wpół drzewa gołe, wpół do góry gałęziste i rozwijające się; zda się, że w ulicach zwierzyniec. Tamże jest szkatuła zwierciadłowa na kołowrócie, tak adoptowana, że za każdem nakręceniem, pokazuje inne osobliwości, a te wszystkie, które się znajdują w tym pałacu Burgezego i t. d., i innych jest bardzo wiele galanterii.
Pałac don Liviego Odeschalka, w którym drogie są raritates: statuy rzymskich cesarzów;
, nigdy żywa osoba i koń nie mógł lepiéj reprezentować się jak ta figura, reprezentuje oną historyą Kurcyusza. W tymże ogrodzie jest zwierzyniec, pełen zwierza, a zwierzyniec wszystek ulicami i cieniami wyrobiony, tak, że od ziemi wpół drzewa gołe, wpół do góry gałęziste i rozwijające się; zda się, że w ulicach zwierzyniec. Tamże jest szkatuła zwierciadłowa na kołowrocie, tak adoptowana, że za każdem nakręceniem, pokazuje inne osobliwości, a te wszystkie, które się znajdują w tym pałacu Burgezego i t. d., i innych jest bardzo wiele galanteryi.
Pałac don Liviego Odeschalka, w którym drogie są raritates: statuy rzymskich cesarzów;
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 95
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i aresztowanych ad judicium stawiono, musieli się kalkulować i likwidować.
Druga kadencja trybunału skarbowego in Aprili a tegoż dnia i trybunału głównego wiel. księstwa lit. zaczynała się. Strony przeciwne huic actui assistebant, non sine turbine et scandalo actionum. Pan Sebastian Cedrowski z województwa mińskiego do karety ip. Sapiehy wojewody wileńskiego jadącego ulicą publice strzelił, ale Bóg nie dał kuli szkodzić; instantanee captus i pytany cujus instinctu, nie przyznał się, to tylko powiadając, że Coniuratów na zdrowie imć jest nas kilka, i choćbym ja sądzony za to umarł, przecie ip. wojewoda Sicariatu kolegów moich zginie. Ten p. Cedrowski od ran niedługo w
i aresztowanych ad judicium stawiono, musieli się kalkulować i likwidować.
Druga kadencya trybunału skarbowego in Aprili a tegoż dnia i trybunału głównego wiel. księstwa lit. zaczynała się. Strony przeciwne huic actui assistebant, non sine turbine et scandalo actionum. Pan Sebestyan Cedrowski z województwa mińskiego do karety jp. Sapiehy wojewody wileńskiego jadącego ulicą publice strzelił, ale Bóg nie dał kuli szkodzić; instantanee captus i pytany cujus instinctu, nie przyznał się, to tylko powiadając, że Coniuratów na zdrowie imć jest nas kilka, i choćbym ja sądzony za to umarł, przecie jp. wojewoda Sicariatu kolegów moich zginie. Ten p. Cedrowski od ran niedługo w
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 206
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
to umarł, przecie ip. wojewoda Sicariatu kolegów moich zginie. Ten p. Cedrowski od ran niedługo w sekwestrze żyjąc umarł. Mój też to był na sejmikach adwersarz. Życzyłbym mu przecie requiem aeternam, ale był i umarł kalwinem; niech tam tedy odpoczywa gdzie zasłużył.
Tenże ip. wojewoda wileński jadąc ulicą spotkał się z książęty imć Wiśniowieckiemi karetą i końmi takiemi jako ip. Kociełł kasztelan witebski jeździł jadącemi. Assistencia rozumiejąc furibunda że Kociełł, rzucił się i w owym odmęcie obu książąt postrzelono dość szkodliwie w karecie siedzących. In reliquo sam ip. wojewoda salvavit. Mnie się zda to gruba et turpis hic error.
Ip.
to umarł, przecie jp. wojewoda Sicariatu kolegów moich zginie. Ten p. Cedrowski od ran niedługo w sekwestrze żyjąc umarł. Mój téż to był na sejmikach adwersarz. Życzyłbym mu przecie requiem aeternam, ale był i umarł kalwinem; niech tam tedy odpoczywa gdzie zasłużył.
Tenże jp. wojewoda wileński jadąc ulicą spotkał się z książęty imć Wiśniowieckiemi karetą i końmi takiemi jako jp. Kociełł kasztelan witebski jeździł jadącemi. Assistencia rozumiejąc furibunda że Kociełł, rzucił się i w owym odmęcie obu książąt postrzelono dość szkodliwie w karecie siedzących. In reliquo sam jp. wojewoda salvavit. Mnie się zda to gruba et turpis hic error.
Jp.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 206
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
sibi protectione od króla szwedzkiego, virtute niedotrzymanego przez republikantów traktatu.
W Wilnie gdy wojsko szwedzkie na Snipiszkach stało, od wojska litewskiego prima die Resurectionis Christi Domini, w obiadową godzinę modo stratagemmatico, podjazd trzech tysięcy pod komendą ip. Pocieja strażnika w. księstwa lit. wpadł w miasto, warty szwedzkie wyciął i siła po ulicach i kamienicach będących szwedów. Do sprawy jak prędko przyszły wojska szwedzkie, dali repressalia i siła naszych nabili i dwa działka które z sobą przyprowadzili byli, odjęli. Tandem saeviit szwed na miasto, że miał suspicione Cointelligencji, a najbardziej że od pospólstwa i studentów najwięcej ginęło szwedów. Więc serio winnych inkwirowano, starszynę nie tylko
sibi protectione od króla szwedzkiego, virtute niedotrzymanego przez republikantów traktatu.
W Wilnie gdy wojsko szwedzkie na Snipiszkach stało, od wojska litewskiego prima die Resurectionis Christi Domini, w obiadową godzinę modo stratagemmatico, podjazd trzech tysięcy pod komendą jp. Pocieja strażnika w. księstwa lit. wpadł w miasto, warty szwedzkie wyciął i siła po ulicach i kamienicach będących szwedów. Do sprawy jak prędko przyszły wojska szwedzkie, dali repressalia i siła naszych nabili i dwa działka które z sobą przyprowadzili byli, odjęli. Tandem saeviit szwed na miasto, że miał suspicione Cointelligencyi, a najbardziéj że od pospólstwa i studentów najwięcéj ginęło szwedów. Więc serio winnych inkwirowano, starszynę nie tylko
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 212
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862