alias pieczary po polsku, a po włosku catecumbas nazwanego. Kędy może ziemią więcej niż na mil 100 włoskich chodzić aż do samego morza. Kędy ciał świętych i tak wolnych
kości tak wielka moc, skąd nawet ziemi krty sub excommunicatione ruszać nie godzi, ponieważ wszytka ziemia 63vex commixtione sanctorum cinerum jest sacrata. Różne tam uliczki, rejteraty, pokoiki, iż nie darmo się Rzymem podziemnym nazywa. We czterech miejscach, barzo od siebie dalekich, może do niego wniść i wyniść. Jedne drzwi u św. Wawrzyńca, drugie u św. Sebastiana, trzecie u św. Jagnieszki, czwarte zaś w jakimści dalekim miejscu. W tych tedy christiani,
alias pieczary po polsku, a po włosku catecumbas nazwanego. Kędy może ziemią więcej niż na mil 100 włoskich chodzić aż do samego morza. Kędy ciał świętych i tak wolnych
kości tak wielka moc, skąd nawet ziemi krty sub excommunicatione ruszać nie godzi, ponieważ wszytka ziemia 63vex commixtione sanctorum cinerum jest sacrata. Różne tam uliczki, rejteraty, pokoiki, iż nie darmo się Rzymem podziemnym nazywa. We czterech miejscach, barzo od siebie dalekich, może do niego wniść i wyniść. Jedne drzwi u św. Wawrzyńca, drugie u św. Sebastiana, trzecie u św. Jagnieszki, czwarte zaś w jakimści dalekim miejscu. W tych tedy christiani,
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 240
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
dla Piechoty. Choćby niebyła komplementowana chorągiew do sta koni przecięż w obozie tyleż placu zabiera. Gdyby była nad sto konna, długości stanowiska się nie przyczynia, Ale tylko w szerz stop 45. Z których dla ulicy gnojowej daje się stop 20. dla koni stop 10. dla szałaszów stop. 10. dla uliczki między szałaszami i stainiami stop 5. Z obudwu także rogów przyczynia się w szerz tak kwatery Porucznikowskiej jako i garkuchni na stop 45. Wiedziawszy tedy siła się Chorągwi znajduje w pułku, łatwo dla całego pułku wymierzyć stanowisko, każdej Chorągwi dając po 300. stop w zdłóz, a po 70. w szerz. Między zaś
dla Piechoty. Choćby niebyłá komplementowana chorągiew do sta koni przecięż w obozie tyleż plácu zábiera. Gdyby byłá nad sto konna, długości stanowiska się nie przyczynia, Ale tylko w szerz stop 45. Z ktorych dla ulicy gnoiowey dáie się stop 20. dla koni stop 10. dla szałászow stop. 10. dla uliczki między szałászami y stainiami stop 5. Z obudwu tákże rogow przyczynia się w szerz ták kwátery Porucznikowskiey iáko y garkuchni ná stop 45. Wiedziawszy tedy siłá się Chorągwi znayduie w pułku, łátwo dla cáłego pułku wymierzyć stánowisko, każdey Chorągwi dáiąc po 300. stop w zdłoz, á po 70. w szerz. Między zaś
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L3v
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Ukrzyżowany/ i na krzyżu umarł. W tym Chrystus Pan zniknął/ a Piotr święty/ udawszy się ku Rzymowi Miastu/ był pojmany/ i prędko potym/ ztego zgładzony świata. ROMA. Delicyje Ziemie Włoskiej TERME ANTONINE.
WSzedszy już w Miasto/ gdy przydziesz niedaleko kościoła Grzegorza Z. znajdziesz na prawy ręce ciasną uliczkę/ którą przeszedszy/ przejdziesz do Terme Antonine, gdzie dawnych pierwszych czasów/ jeszcze za Cesarza Antonina Caracalle, Łaźnie Budowane były. Tam poznasz/ jak zacny budynek/ i jak wielkim kosztem tam być musiał/ gdy przez mury/ o 17. mil od Miasta/ wody nazwane Aque ductus do tych prowadzono łaźni. Które
Vkrzyżowány/ y ná krzyżu vmarł. W tym Chrystus Pan zniknął/ á Piotr święty/ vdawszy się ku Rzymowi Miástu/ był poimány/ y prętko potym/ ztego zgłádzony świátá. ROMA. Delicyie Ziemie Włoskiey THERME ANTONINE.
WSzedszy iuż w Miásto/ gdy przydźiesz niedáleko kośćiołá Grzegorzá S. znaydźiesz ná práwy ręce ćiásną vliczkę/ ktorą przeszedszy/ przeydźiesz do Therme Antonine, gdżie dáwnych pierszych czásow/ ieszcze zá Cesárzá Antonina Caracalle, Łáźnie Budowáne były. Tám poznasz/ iák zacny budynek/ y iák wielkim kosztem tám bydź muśiał/ gdy przez mury/ o 17. mil od Miástá/ wody názwáne Aquae ductus do tych prowádzono łáźni. Ktore
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 134
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
Pokojów i Gmachów skrytych/ niezmiernie wielkim budowanych kosztem/ kosztownym okrytych obiciem/ łożami wyśmienito przybranemi przyozdobionych/ takdalece że trudno tych łaźni/ tak wielki wypisać Grandeco. Gdzie co najznaczniejsi Panowie i Panie/ onych czasów/ tylko dla jedni/ do tych łazien chodzili uciechy. A tak znowu pójdziesz nazad do Sant Stefano rotondo, uliczką jedną ku Gorze/ gdzie na lewy ręce/ Kościoła nazwanego Santa Maria Nauiceli, jest barzo kosztowny Ogród / Ziry acques Mataei, jednemu/ przynależący Rzymianinowi/ gdzie przedtym niebyło/ tylko jedno zarosłe Pole/ teraz jednak barzo wesoły ogród/ jakiej też w Rzymie widzieć możesz/ od zacnych i wyśmienitych Statuj/ kosztownych Piramid
Pokoiow y Gmáchow skrytych/ niezmiernie wielkim budowánych kosztem/ kosztownym okrytych obićiem/ łożámi wysmienito przybránemi przyozdobionych/ tákdálece że trudno tych łáźni/ ták wielki wypisáć Grándeco. Gdźie co nayznácznieyśi Pánowie y Pánie/ onych czásow/ tylko dla iedny/ do tych łáźien chodźili vćiechy. A ták znowu poydźiesz názad do Sant Stephano rotondo, vliczką iedną ku Gorze/ gdźie ná lewy ręce/ Kośćiołá názwáne^o^ Santa Maria Nauiceli, iest bárzo kosztowny Ogrod / Ziri acques Matthaei, iednemu/ przynależący Rzymiáninowi/ gdźie przedtym niebyło/ tylko iedno zárosłe Pole/ teraz iednák bárzo wesoły ogrod/ iákiey też w Rzymie widźieć możesz/ od zácnych y wysmienitych Státuy/ kosztownych Pyrámid
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 135
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
aprzy nogach jego Insygnia królewskie, i Lew na stronie. Przy nim taka jest inskrypcja,
Onufry Święty, ziemskie ponęty, Berła, korony, i Perskie Trony. porzuca. W lasy uchodzi, postem fię głodzi, Jak Anioł żyje, a lub się kryje znajmy go
Od końca tej ulicy, zaczyna się druga kwadratowa uliczka, wkoncie swoim mająca piękną perspektywę; z gliny, kamieni, farfurek wyrabiana na kszrałt wspaniałego Ołtarza wgorze oko Opatrzności Boskiej z drzewa z promieniami; Oko same ze zwierciadła. Pod tym okiem słońce namalowane rzucajace promienie, i na jednego modlącego się pod krucyfiksem; i na tych którzy porwawszy się od stolika, na którym
aprzy nogach iego Insignia krolewskie, y Lew na stronie. Przy nim taká iest inskrypcya,
Onufry Swięty, ziemskie ponęty, Berła, korony, y Perskie Trony. porzuca. W lásy uchodzi, postem fię głodzi, Iak Anioł żyie, a lub się kryie znaymy go
Od końca tey ulicy, zaczyna się druga kwadrátowa uliczka, wkoncie swoim maiąca piękną perspektywę; z gliny, kamieni, farfurek wyrabiána na kszrałt wspaniałego Ołtarza wgorze oko Opatrzności Boskiey z drzewa z promieniami; Oko same ze zwierciadła. Pod tym okiem słońce namalowane rzucaiace promienie, y ná iednego modlącego się pod krucifixem; y na tych ktorzy porwawszy się od stolika, na ktorym
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 543
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Pachnącym go, baw Ogrodem. 2. Choć co kwitnie, wlot opada, Sama tylko, w świecie zdrada, 3. Dziś coś było, jutro po nim, Co uciekło, niedogonim, 4. Każdy czaczko, kwiatki lubi! Za co wstyd jest, tym się chlubi,
Żpód tęj Altanki sredniej szła uliczka z chłodnikiem, i ławkami do siedzenia, a w perspektywie Herkules nad morzem, nomine, Herkulesowym, między dwiema swemi kolumnami, Lwią skorą odziany, oparł się naskale; laskę trżymająć sękatą; napis nad nim. Non plus ultra, z aluzją iż dalej ciągnąć ogrodu droga publiczna, i Fortuny tenuitas niepozwalają.
Pachnącym go, baw Ogrodem. 2. Choć co kwitnie, wlot opada, Sama tylko, w swiecie zdrada, 3. Dziś coś było, iutro po nim, Co uciekło, niedogonim, 4. Każdy czaczko, kwiatki lubi! Za co wstyd iest, tym się chlubi,
Żpod tęy Altanki sredniey szła uliczka z chłodnikiem, y ławkámi do siedzenia, á w perspektywie Herkules nad morzem, nomine, Herkulesowym, między dwiema swemi kolumnami, Lwią skorą odziany, oparł się naskale; laskę trżymaiąć sękátą; napis nad nim. Non plus ultra, z alluzyą iż daley ciągnąć ogrodu droga publiczna, y Fortuny tenuitas niepozwalaią.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 544
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wirydarze, ale Ze od nas są odległe, trudno spacerować. Tu się coś podobnego musiało zbudować Inskrypcje Firlejowskie
Zmniejszą prawda ekspensą, a z równą wygodą To sztuka użyć dobrze, a nie z wielką szkodą
Extra ulic te jeszcze były miejsca osobliwsze 1mo Cátacumbae albo Grotty po Polsku Pieczary Rzymskie; aliás ad imitationem Rzymskich, zrobiona uliczka, w której z tej i zdrugiej strony wyrabiane skały, urny, a wnich malowane Osoby Świętych Męczenników leżące, i pośrodku ołtarzyk. Nad wejściem do Pieczar inskrypcja jest tenoris sequentis
Rzymskich Pieczar masz obraz, tu cny katoliku. Tu czcij, pochwal Chrystusa, w każdym Męczenniku
2do Pieczary Kijowskie na przeciwko Rzymskich,
wirydarze, ale Ze od nas są odległe, trudno spacerować. Tu się coś podobnego musiało zbudować Inskrypcye Firleiowskie
Zmnieyszą prawda expensą, a z rowną wygodą To sztuka użyć dobrże, a nie z wielką szkodą
Extra ulic te ieszcze były mieysca osobliwsze 1mo Cátacumbae ałbo Grotty po Polsku Pieczary Rzymskie; aliás ad imitationem Rzymskich, zrobiona uliczka, w ktorey z tey y zdrugiey strony wyrabiane skały, urny, a wnich malowane Osoby Swiętych Męczennikow leżące, y posrodku ołtarzyk. Nad weyściem do Pieczar inskrypcyá iest tenoris sequentis
Rzymskich Pieczar masz obraz, tu cny katoliku. Tu czciy, pochwál Chrystusa, w każdym Męczenniku
2do Pieczary Kiiowskie ná przeciwko Rzymskich,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 552
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
której z tej i zdrugiej strony wyrabiane skały, urny, a wnich malowane Osoby Świętych Męczenników leżące, i pośrodku ołtarzyk. Nad wejściem do Pieczar inskrypcja jest tenoris sequentis
Rzymskich Pieczar masz obraz, tu cny katoliku. Tu czcij, pochwal Chrystusa, w każdym Męczenniku
2do Pieczary Kijowskie na przeciwko Rzymskich, także wpodobnej uliczce ciemnej, na oboch stronach Świętych Kijowskich reprezentujące leżących z Ruską inskrypcją
Nie iduczy do Kijowa tu majesz Peczary. Tu moły Światych Bożych, wozmesz mnohy dary.
Blisko Budynku albo Rezydencyj, jest Refektarz pięknie akomodowany, w którym wpośrodku stół gliniany, adornowany farfurkami, koło niego po pod ściany idą kanapy gliniane rogożą nakryte
ktorey z tey y zdrugiey strony wyrabiane skały, urny, a wnich malowane Osoby Swiętych Męczennikow leżące, y posrodku ołtarzyk. Nad weyściem do Pieczar inskrypcyá iest tenoris sequentis
Rzymskich Pieczar masz obraz, tu cny katoliku. Tu czciy, pochwál Chrystusa, w każdym Męczenniku
2do Pieczary Kiiowskie ná przeciwko Rzymskich, tákże wpodobney uliczce ciemney, na oboch stronach Swiętych Kiiowskich reprezentuiące leżących z Ruską inskrypcyą
Nie iduczy do Kiiowa tu maiesz Peczary. Tu moły Swiatych Bożych, wozmesz mnohy dary.
Blisko Budynku albo Rezydencyi, iest Refektarz pięknie ákkomodowany, w ktorym wposrodku stoł gliniany, adornowany farfurkami, koło niego po pod ściany idą kanapy gliniane rogożą nakryte
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 552
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
opisałem obszerniej w Części II. Aten. Są za wałem blisko Pieczarskiego Manasteru mającego Regułę Manasteru Carogrodzkiego Studyckiego, Począł je kopać Mnich Hilarion, potym Metropolita Kijowski, zrazu na dwa sążnie długości. Potym czyli Ludzie przed Pogaństwem kryją: się, czyli pobożnego życia Wielebni Antoni i Teodozy z Uczniami swemi one rozprzestrzenili na kształt uliczek wzdłuż, i poprzek, tam spokojnie Nabożeństwo odprawując w lochach tych podzie- Całego świata, praecipue o PolscE
mnych. Długość Pieczar jest na kilkoro staj. Uliczki poprzeczne są na dwa, albo na pułtora sążni, wysokość na wzrost miernej statury Człeka. Gdzie w jednym miejscu z obu stron, wdrugim zaś z strony jednej
opisáłem obszerniey w Części II. Aten. Są za wałem blisko Pieczárskiego Manasteru maiącego Regułę Mánasteru Carogrodzkiego Studyckiego, Począł ie kopać Mnich Hilarion, potym Metropolita Kiiowski, zrazu na dwa sążnie długości. Potym czyli Ludzie przed Pogaństwem kryią: się, czyli pobożnego życia Wielebni Antoni y Teodozy z Uczniami swemi one rozprzestrzenili na kształt uliczek wzdłuż, y poprzek, tam spokoynie Nabożeństwo odprawuiąc w lochach tych podzie- Całego świata, praecipuè o POLSZCZE
mnych. Długość Pieczar iest na kilkoro stay. Uliczki poprzeczne są ná dwa, albo na pułtora sążni, wysokość ná wzrost mierney statury Człeka. Gdzie w iednym mieyscu z obu stron, wdrugim zaś z strony iedney
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 351
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Kijowski, zrazu na dwa sążnie długości. Potym czyli Ludzie przed Pogaństwem kryją: się, czyli pobożnego życia Wielebni Antoni i Teodozy z Uczniami swemi one rozprzestrzenili na kształt uliczek wzdłuż, i poprzek, tam spokojnie Nabożeństwo odprawując w lochach tych podzie- Całego świata, praecipue o PolscE
mnych. Długość Pieczar jest na kilkoro staj. Uliczki poprzeczne są na dwa, albo na pułtora sążni, wysokość na wzrost miernej statury Człeka. Gdzie w jednym miejscu z obu stron, wdrugim zaś z strony jednej leżą Ciała jak na prżyspach, albo przypieckach z Ziemi wyrzniętych, w urnach prostych trochę malowanych. Ciała i twarze zasłonione jak dzieci w pieluchy uwinione, iż
Kiiowski, zrazu na dwa sążnie długości. Potym czyli Ludzie przed Pogaństwem kryią: się, czyli pobożnego życia Wielebni Antoni y Teodozy z Uczniami swemi one rozprzestrzenili na kształt uliczek wzdłuż, y poprzek, tam spokoynie Nabożeństwo odprawuiąc w lochach tych podzie- Całego świata, praecipuè o POLSZCZE
mnych. Długość Pieczar iest na kilkoro stay. Uliczki poprzeczne są ná dwa, albo na pułtora sążni, wysokość ná wzrost mierney statury Człeka. Gdzie w iednym mieyscu z obu stron, wdrugim zaś z strony iedney leżą Ciáła iak na prżyspach, albo przypieckach z Ziemi wyrzniętych, w urnach prostych trochę malowanych. Ciałá y twarze zasłonione iak dzieci w pieluchy uwinione, iż
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 352
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756