zawiódszy na fincie, Być w labiryncie. Idzie w zawziętość przez gniew i rankory. Ty mu na serce jedwabnej pokory Hamulec rzucasz. Ale trudno mile Powściągnąć w sile. Wściekły kieł spieni przez wszytkie akordy Na poszarpanie, na rany, na mordy, Aż nad wszelkiego zdolność cerulika Będziesz kalika. Żaden już razów twoich nie uliczy, Chociażby i ten sam chciał, co skaliczy, Bo sławy rana kształtem nieboszczyka Nie ma plastrzyka. Da się ugłaskać i srożeć przestanie, Czapkę przed tobą uniży i wstanie, I już rozumiesz, że gdy cię tak wita, Z urazy kwita. A ty z chowanym tygryskiem i wilczkiem Łączysz się znowu, co to
zawiódszy na fincie, Bydź w labiryncie. Idzie w zawziętość przez gniew i rankory. Ty mu na serce jedwabnej pokory Hamulec rzucasz. Ale trudno mile Powściągnąć w sile. Wściekły kieł spieni przez wszytkie akordy Na poszarpanie, na rany, na mordy, Aż nad wszelkiego zdolność cerulika Będziesz kalika. Żaden już razów twoich nie uliczy, Chociażby i ten sam chciał, co skaliczy, Bo sławy rana kształtem nieboszczyka Nie ma plastrzyka. Da się ugłaskać i srożeć przestanie, Czapkę przed tobą uniży i wstanie, I już rozumiesz, że gdy cię tak wita, Z urazy kwita. A ty z chowanym tygryskiem i wilczkiem Łączysz się znowu, co to
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 252
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
im też kupowania domów w mieście według połaci, na który Panaska mięska. To, jako urzędowo od mieszczan kupione, murem jak najozdobniej mają wystawiać i przed temi domami ochędożnie mieć. A w Niezach pozwalam im domy kupować, jako w Zelowski i w Bociankach i tam się w tychże uliczach budować. Tamże w tej uliczy na Bociankach miejsce do zmurowania bóżnic naznaczyć się ma, dla chowania umarłych na ogród za ich ulicą miejsce się im oznaczy, które urząd miejski przy podstarościm zamkowym ma wymierzyć. W której bóżniczy i chowaniu umarłych aby ni od kogo przynagabani nie byli, pod winą w statucie koronnym opisaną, o co każdy przed urzędem zamkowym
im też kupowania domów w mieście według połaci, na który Panaska mięska. To, jako urzędowo od miesczan kupione, murem jak najozdobniej mają wystawiać i przed temi domami ochędożnie mieć. A w Niezach pozwalam im domy kupować, jako w Zelowski i w Bociankach i tam się w tychże uliczach budować. Tamże w tej uliczy na Bociankach miejsce do zmurowania bóżnic naznaczyć się ma, dla chowania umarłych na ogród za ich ulicą miejsce się im oznaczy, które urząd miejski przy podstarościm zamkowym ma wymierzyć. W której bóżniczy i chowaniu umarłych aby ni od kogo przynagabani nie byli, pod winą w statucie koronnym opisaną, o co każdy przed urzędem zamkowym
Skrót tekstu: JewPriv_II_Kon
Strona: 153
Tytuł:
Jewish Privileges in the Polish Commonwealth, t. II, Koniecpol
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Koniecpol
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
przywileje, akty nadania
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1629
Data wydania (nie wcześniej niż):
1629
Data wydania (nie później niż):
1629
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Jewish privileges in the Polish commonwealth
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jacob Goldberg
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Jerozolima
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Nauk Izraela
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2001