wysokość nic inszego nie jest/ tylko straż Cerkiewnego porządku. Bowiem u śś. Ojców jest wielka rzecz porządek/ który i niebieskie i ziemskie stworzenia strzeże. Do czego ich i Apostołski pobudził Zakon/ rozkazując aby jeden drugiego czcią uprzedzał. I pokory też przykład/ który Uczniom swoim Pan pokażał/ w służebniczej postaci nogi ich umywając. I insze rzeczy które kolwiek on obficie dla zbawienia naszego czynił/ są dostateczne na pociągnienie do pokory. A co mówią/ iż bez Papieża Cerkiewne sprawy kończyć się nie mogą/ ani Kanony przy swej mocy stać: dobrze mówią/ Bo też ani Papież bez drugich spół Biskupów swoich co w Cerkiew wnosić/ także
wysokość nic inszego nie iest/ tylko straż Cerkiewnego porządku. Bowiem v śś. Oycow iest wielka rzecż porządek/ ktory y niebieskie y źiemskie stworzenia strzeże. Do cżego ich y Apostolski pobudźił Zakon/ roskázuiąc áby ieden drugiego cżćią vprzedzał. Y pokory też przykład/ ktory Vcżniom swoim Pan pokażał/ w służebnicżey postáći nogi ich vmywáiąc. Y insze rzecży ktore kolwiek on obfićie dla zbáwienia nászego cżynił/ są dostátecżne ná poćiągnienie do pokory. A co mowią/ iż bez Papieżá Cerkiewne spráwy końcżyć się nie mogą/ áni Canony przy swey mocy stać: dobrze mowią/ Bo też áni Papież bez drugich społ Biskupow swoich co w Cerkiew wnośić/ tákże
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 47v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
z jałmużn nabytych, z przedawania ofiarek wyrobionych formą: ręki, głowy, nogi, etc. O pułnocy także wstawały do ofiar, wyszywały obicia, zasłony dla Bożków, miały swoją Ksienię. Strój nosiły biały, biczowały się, uszy sobie rozkrwawiały, twarz sobie tąż krwią smarując, a potym się w cellach swoich umywając. Za cnotę Panieństwa straconą, ciężko były karane. Czego dociekano stąd, jeśliby tej Panny robotę, aliàs szycie, haftowanie, szczury, albo myszy, pogryzły; wnoszono bowiem, że niewinnej Panny, Bożek by roboty nie dopuścił profanować. Z sześciu tylko Powiatów, czyli Prowincyj do Meksyku należących, były do Klasztoru
z iałmużn nabytych, z przedawania ofiarek wyrobionych formą: ręki, głowy, nogi, etc. O pułnocy także wstawały do ofiar, wyszywały obicia, zasłony dlá Bożkow, miały swoią Xienię. Stroy nosiły biały, biczowały się, uszy sobie rozkrwawiały, twarz sobie tąż krwią smaruiąc, a potym się w cellach swoich umywaiąc. Za cnotę Panieństwa straconą, cięszko były karane. Czego dociekano ztąd, ieśliby tey Panny robotę, aliàs szycie, haftowánie, szczury, albo myszy, pogryzły; wnoszono bowiem, że niewinney Panny, Bożek by roboty nie dopuścił profanować. Z sześciu tylko Powiatow, czyli Prowincyi do Mexiku náleżących, były do Klasztoru
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 585
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
kusi/ siadł na Trybunale; Oto Król wasz. Ukrzyżuj/ zabij. Jakoż ale Ioan: 19. Pamiątka
Szaleni/ mam waszego Króla ukrzyżować? Cesarzem się nie Królem chcemy pieczętować. Nakoniec; widząc Piłat/ że nic nie przemaga: I owszem więtsze bunty i tumult się wzmaga. Przed wszystkimi ręce swe umywając/ rzecze: Nie winienem ja tej krwie/ na was niech pociecze. Na nas/ na nas krew jego/ i na nasze syny: A na tobie niech żadnej nie zostaje winy. Już tedy/ chcąc Żydowskiej w tym dogodzić woli/ Przysądził. Zstań się już/ pry/ waszej prośbie kwoli. I
kuśi/ śiadł ná Trybunale; Oto Krol wász. Vkrzyżuy/ zábiy. Iákoż ále Ioan: 19. Pámiątká
Szaleni/ mam wászego Krolá vkrzyżowáć? Cesárzem się nie Krolem chcemy pieczętowáć. Nákoniec; widząc Piłat/ że nic nie przemaga: I owszem więtsze bunty y tumult się wzmaga. Przed wszystkimi ręce swe vmywáiąc/ rzecze: Nie winienem ia tey krwie/ ná was niech poćiecze. Ná nas/ ná nas krew iego/ y ná násze syny: A ná tobie niech żadney nie zostáie winy. Iuż tedy/ chcąc Zydowskiey w tym dogodźić woli/ Przysądźił. Zstáń się iuż/ pry/ wászey prośbie kwoli. I
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 58.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
bolejącemu z zaziębienia/ albo z wietrzności zimnych jest osobliwym lekarstwem/ Wino/ w którymby Oman wrzał. Także Proch korzenia jego z winem pijąc. (Plat:) Sercu smętnemu.
Serce frasowliwe i smętne uwesela/ jakimkolwiek sposobem używany. Zmazom na ciele.
Zmazy wszelakie z twarzy ściera wodka z korzenia jego dystylowana/ umywając się nią. (Matt:)
Kurczom/ i pokurczonym członkom/ jest lekarstwem/ jakimkolwiek obyczajem używany/ bądź trunkiem warzonego/ bądź smażonego. Także nacierając nim miejsca. Też miałko tłuczony z miodem pijąc. Wietrznościom.
Wietrzności w żywocie zawarte rozpędza/ Korzeń miało utarty/ a z Cynamonem pity. (Plat:)
boleiącemu z záźiębienia/ álbo z wietrznośći źimnych iest osobliwym lekárstwem/ Wino/ w ktorymby Oman wrzał. Tákże Proch korzenia iego z winem piiąc. (Plat:) Sercu smętnemu.
Serce frásowliwe y smętne vwesela/ iákimkolwiek sposobem vżywány. Zmázom ná ciele.
Zmázy wszelákie z twarzy śćiera wodká z korzenia ieg^o^ dystyllowána/ vmywáiąc sie nią. (Matth:)
Kurczom/ y pokurczonym członkom/ iest lekárstwem/ iákimkolwiek obyczáiem vżywány/ bądź trunkiem wárzonego/ bądź smáżonego. Także náćieraiąc nim mieyscá. Też miáłko tłuczony z miodem piiąc. Wietrznościom.
Wietrznośći w żywoćie záwárte rozpądza/ Korzeń miało vtárty/ á z Cynámonem pity. (Plat:)
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 59
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ Kłopot odpędza/ i w zapominanie przywodzi/ jako Homerus pisze/ a zwłaszcza Sok jego z winem pijąc. Truje myszy.
Myszy truje/ miałko utarty/ a z kaszą albo z czymkolwiek zmieszany/ a im do jedzenia rozłożony. Plin. Cerę daje.
Wodka z niego palona/ płeć cudną i gładką czyni/ umywając się nią. Do Wenusa pobudza.
Do Wenusa pobudza/ używających go.
Artetice/ i w członkach łamaniu/ jest lekarstwem/ pijąc i nacierając się nim/ także i plastrem go kładąc/ na chore członki. Dychawicznym
Dychawicznym jest lekarstwem/ na czczo z wodą go pijąc. Plinius. Rozsądek.
Oman Egipcki nie jest
/ Kłopot odpądza/ y w zápominánie przywodzi/ iáko Homerus pisze/ á zwłasczá Sok iego z winem piiąc. Truie myszy.
Myszy truie/ miáłko vtárty/ á z kászą álbo z czymkolwiek zmieszány/ á im do iedzenia rozłożony. Plin. Cerę dáie.
Wodká z niego palona/ płeć cudną y głádką czyni/ vmywáiąc sie nią. Do Venusá pobudza.
Do Wenusá pobudza/ vżywáiących go.
Artetice/ y w członkách łamániu/ iest lekárstwem/ piiąc y náćieráiąc sie nim/ tákże y plastrem go kłádąc/ ná chore członki. Djcháwicznym
Dycháwicznym iest lekárstwem/ ná czczo z wodą go piiąc. Plinius. Rozsądek.
Oman Egyptcki nie iest
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 61
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ i posiekać drobno/ a z drzwem raszplowanym pomieszać/ nalać na to ze cztery garnce wody studziennej/ i pułtora garnca z tego wyciągnąć wodki/ tej z rana i w wieczor rannym/ po ośmi abo dziesiąci łyżek dawać ciepło pić/ aż się im rany pogoją. Zmazom
Z twarzy wszelakie zmazy wodka Biedrzeńcowa spądza/ umywając się nią/ nic nie ścierając/ ażby weschła w ciało. Tak płeć chędogą i gładką uczyni/ często się nią umywając. Ręce białe czyni.
Ręce także zgrubiałe i czarne/ ogorzałe/ czyni białe/ i miękkie/ nią umywane. Wzroku
Wzrok jasny i ostry czyni/ wymywając nią oczy/ podczas kroplę albo
/ y pośiekáć drobno/ á z drzwem rászplowánym pomieszáć/ nálać ná to ze cztery gárnce wody studźienney/ y pułtorá gárncá z tego wyćiągnąć wodki/ tey z ráná y w wieczor ránnym/ po ośmi ábo dźieśiąći łyżek dáwáć ćiepło pić/ áż sie im rány pogoią. Zmázom
Z twarzy wszelákie zmázy wodká Biedrzeńcowa spądza/ vmywáiąc sie nią/ nic nie śćieráiąc/ áżby weschłá w ćiáło. Ták płeć chędogą y głádką vczyni/ często sie nią vmywáiąc. Ręce białe czyni.
Ręce tákże zgrubiáłe y czarne/ ogorzáłe/ czyni białe/ y miękkie/ nią vmywáne. Wzroku
Wzrok iásny y ostry czyni/ wymywáiąc nią oczy/ podczás kroplę álbo
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 72
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
tego wyciągnąć wodki/ tej z rana i w wieczor rannym/ po ośmi abo dziesiąci łyżek dawać ciepło pić/ aż się im rany pogoją. Zmazom
Z twarzy wszelakie zmazy wodka Biedrzeńcowa spądza/ umywając się nią/ nic nie ścierając/ ażby weschła w ciało. Tak płeć chędogą i gładką uczyni/ często się nią umywając. Ręce białe czyni.
Ręce także zgrubiałe i czarne/ ogorzałe/ czyni białe/ i miękkie/ nią umywane. Wzroku
Wzrok jasny i ostry czyni/ wymywając nią oczy/ podczas kroplę albo trzy puszczając w nie. Biedrzeńcowe Wino. Vinum Pipinnel:
Biedrzencowe Wino tym sposobem/ jako z Dzięgielu/ bywa czynione z Mosztem
tego wyćiągnąć wodki/ tey z ráná y w wieczor ránnym/ po ośmi ábo dźieśiąći łyżek dáwáć ćiepło pić/ áż sie im rány pogoią. Zmázom
Z twarzy wszelákie zmázy wodká Biedrzeńcowa spądza/ vmywáiąc sie nią/ nic nie śćieráiąc/ áżby weschłá w ćiáło. Ták płeć chędogą y głádką vczyni/ często sie nią vmywáiąc. Ręce białe czyni.
Ręce tákże zgrubiáłe y czarne/ ogorzáłe/ czyni białe/ y miękkie/ nią vmywáne. Wzroku
Wzrok iásny y ostry czyni/ wymywáiąc nią oczy/ podczás kroplę álbo trzy pusczáiąc w nie. Biedrzeńcowe Wino. Vinum Pipinnel:
Biedrzencowe Wino tym sposobem/ iáko z Dźięgielu/ bywa czynione z Mosztem
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 72
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
trzymały. Cerę cudnę czyni
Cerę i płeć Pannom i Białymgłowom śliczną czyni/ wodka z niego dystylowana/ przydawszy do tego Kamfory trochę. Ręce białe czyni.
Ręce także im białe i miękkie czyni. Plany.
Plany jakiekolwiek na ciele. Zmazy z twarzy ścira.
Zmazy wszelkakie na twarzy ściera/ a tąż się wodką umywając. Przeciw powietrzu
Taż na czczo i na noc używana/ od zarazy morowego powietrza zachowuje. (Turn.) Truciznom
Truciznom i jadom wszelakim/ jest wielkiem pewnym i doświadczonym lekarstwem/ w winie warząc korzeń i z nasieniem jego/ a na czczo przed trucizną/ albo też po truciznie przyjętej pijać. Puszeniu.
To
trzymáły. Cerę cudnę czyni
Cerę y płeć Pánnom y Białymgłowom śliczną czyni/ wodká z niego distyllowána/ przydawszy do tego Kámphory trochę. Ręce białe czyni.
Ręce tákże im białe y miękkie cżyni. Plány.
Plány iákiekolwiek ná ćiele. Zmázy z twarzy śćira.
Zmázy wszelkákie ná twarzy śćiera/ á tąż sie wodką vmywáiąc. Przećiw powietrzu
Táż ná czczo y ná noc vżywána/ od zárázy morowego powietrza záchowuie. (Turn.) Trućiznom
Trućiznom y iádom wszelákim/ iest wielkiem pewnym y doświadczonym lekárstwem/ w winie wárząc korzeń y z naśieniem iego/ á ná czczo przed trućizną/ álbo też po trućiznie przyiętey piiáć. Puszeniu.
To
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 76
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
.
Trzęsieniu i drżeniu wszystkiego ciała/ albo której części jego/ pijąc/ i nim członki/ albo i wszystko ciało nacierając. Młodość.
Młodość wcale zachowywa. Stare oczerstwia.
Stare/ i w leciech będące/ posila/ i otrzeźwia. Cerę cudną czyni.
Cerę cudną wszystkiemu ciału czyni/ pijąc/ i nim się umywając. Wodka Rozmarynowa. Aq̃a stillatitia.
Z Rozmarynu Wodka/ zwłaszcza z kwiecia/ przez Balneum maris bywa wyciągana/ jako inne wodki/ tak przez się/ jako z wina. Albo z nich moc i Istność wyciągając słońcem. A ta w swej porze i mocy do trzech lat może być chowana. Dychawicznym.
Dychawicznym.
.
Trzęśieniu y drżeniu wszystkiego ćiáłá/ álbo ktorey częśći ieg^o^/ piiąc/ y nim członki/ álbo y wszystko ćiáło náćieráiąc. Młodość.
Młodość wcále záchowywa. Stáre oczerstwia.
Stáre/ y w lećiech będące/ pośila/ y otrzeźwia. Cerę cudną czyni.
Cerę cudną wszystkiemu ćiáłu czyni/ piiąc/ y nim sie vmywáiąc. Wodká Rozmárynowa. Aq̃a stillatitia.
Z Rozmárynu Wodká/ zwłasczá z kwiećia/ przez Balneum maris bywa wyćiągána/ iáko ine wodki/ ták przez śię/ iáko z winá. Albo z nich moc y Istność wyćiągáiąc słońcem. A tá w swey porze y mocy do trzech lat może być chowána. Dycháwicznym.
Dycháwicznym.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 170
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wszystkich Ziół uczynić po pas kąpiel/ dwakroć każdego dnia w niej do dwu godzin siedząc. Item.
Albo też zioła w garncu warzyć/ az nich parę w otwór łona lejkiem puszczać. Twarz piękną i gładką cz.
Twarz barzo cudną/ gładką/ i chędogą czyni/ Lubczyk w wodzie warząc/ tą wodą się często umywając. Item.
Korzenie Lubczykowe ułtuc/ i w wodzie warzyć/ trochę więcej niżli do połowice: potym przecedzić/ i co namocniej ono korzenie wyżąć/ a tym rano i na noc twarz pocierać. Rany i zawrzedziałości goi.
Rany/ i
Zawrzedziałości/ tak zwierzchnie/ jako wnętrzne/ leczy i goi/ używając go tak
wszystkich Zioł vczynić po pás kąpiel/ dwákroć káżdego dniá w niey do dwu godźin śiedząc. Item.
Albo też źiołá w gárncu wárzyć/ áz nich párę w otwor łoná liykiem pusczáć. Twarz piękną y głádką cz.
Twarz bárzo cudną/ głádką/ y chędogą czyni/ Lubsczyk w wodźie wárząc/ tą wodą sie często vmywáiąc. Item.
Korzenie Lubsczykowe vłtuc/ y w wodźie wárzyć/ trochę więcey niżli do połowice: potym przecedźić/ y co namocniey ono korzenie wyżąć/ á tym ráno y ná noc twarz poćieráć. Rány y záwrzedźiáłośći goi.
Rány/ y
Záwrzedźiáłośći/ ták zwierzchnie/ iáko wnętrzne/ leczy y goi/ vżywáiąc go ták
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 242
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613