Ucieka Chorązy Hoży Moskal Chorągiew po sobie położywszy zaindę go złożę pistolet. Pozałuj oddał mi Chorągiew, prowadzę go modli się okrutnie ręcę składa myślę sobie już tez tego żywcem zaprowadzę az tu że 400 Moskwy wielka kupa już prawie na mnie wpadają. Ów się tez począł ociągać lubom go dys-armował. Widzę że i jego nie uprowadzę i sam zginę. Uderzyłem go sztychem spadł. A sam zową Chorągwią uskoczyłem się im z traktu. A tu na nich jadą Litwa tu z boków przebiegają ci co są w przodzie nas już na nich czekają Ja tez cisnąwszy owę Chorągiew śliczną złocistą do Nich. Bo mi jeszcze zal było nie bić kiedy było
Ucieka Chorązy Hoży Moskal Chorągiew po sobie połozywszy zaindę go złozę pistolet. Pozałuy oddał mi Chorągiew, prowadzę go modli się okrutnie ręcę składa myslę sobie iuz tez tego zywcem zaprowadzę az tu że 400 Moskwy wielka kupa iuz prawie na mnie wpadaią. Ow się tez począł ociągać lubom go dis-armował. Widzę że y iego nie uprowadzę y sąm zginę. Uderzyłęm go sztychęm spadł. A sąm zową Chorągwią uskoczyłęm się im z traktu. A tu na nich iadą Litwa tu z bokow przebiegaią ci co są w przodzie nas iuz na nich czekaią Ia tez cisnąwszy owę Chorągiew sliczną złocistą do Nich. Bo mi ieszcze zal było nie bić kiedy było
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 96v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688