bestie/ a na pożarcie czartowskie wieczne idą. Takim się tedy ordynkiem i orszakiem kończyła ta procesja Pogaństwa przeklętego/ na zgubę naszę i szkodę/ abo raczej ich samych dalibóg: i taki był proceder przeciw Ojczyźnie naszej i Koronie ubogiej/ tej piekielnej szarańcy Bisurmańskiej. Początek wyprawy wojska Komunnego.
I. NAprzód wyjechał Daudbasza żeby uprzestrzeniał i gotował drogę na przejazd Cesarski przez wojsko/ przy którym szło barzo wiele gromadnego wojska pieszego i konnego Zamorskiego/ z karabełkami i z jandziurami/ zowią ich Terechankali/ co koło Galer robią na morzu/ było tego lepiej niż dwa tysiąca/ choć ścisło i prędko bieżeli/ ale dobrze armatno. 2. Potym szli Lewartowie
bestye/ á ná pożarćie czártowskie wiecżne idą. Takim sie tedy ordynkiem y orszakiem kończyłá tá procesya Pogáństwá przeklętego/ ná zgubę nászę y szkodę/ ábo ráczey ich sámych dalibog: y táki był proceder przećiw Oyczyznie nászey y Koronie vbogiey/ tey piekielney száráńcy Bisurmáńskiey. Początek wypráwy ẃoyská Komunnego.
I. NAprzod wyiechał Daudbásza żeby vprzestrzeniał y gotował drogę ná przeiazd Cesárski przez woysko/ przy ktorym szło bárzo wiele gromádnego woyská pieszego y konnego Zamorskiego/ z kárábełkámi y z iándźiurámi/ zowią ich Terechánkáli/ co koło Gáler robią ná morzu/ było tego lepiey niż dwá tyśiącá/ choć śćisło y prędko bieżeli/ ále dobrze ármatno. 2. Potym szli Lewartowie
Skrót tekstu: StarWyp
Strona: B2
Tytuł:
Wyprawa i wyiazd sułtana Amurata cesarza tureckiego na wojnę do Korony Polskiej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634