nic o nich nie boi, Od doroczniego im się haraczu okroi; Kiedy nań będą zbijać albo kraść z Tatary, My na Kozaków będziem patrzyli przez spary”. Tu się znacznie afektem hospodar uwiedzie. „Więc com wam miał na samym proponować przedzie, Trzeba mi wszytkich herstów wydać bez odwłoki, Na pomstę Urynowa i mojej Soroki. Już tam Dońców nie było, nie masz na co składać; Albo sami musicie za nich odpowiadać!” I przysięże, kołpaka sunąwszy na ucho: Że się to łyko tym psom nie ma odrzeć sucho: Ani wojny dzisiejszej ugasi zapałów, Aż więźniami kozackich dadzą pryncypałów. „Niech nie na stronie
nic o nich nie boi, Od doroczniego im się haraczu okroi; Kiedy nań będą zbijać albo kraść z Tatary, My na Kozaków będziem patrzyli przez spary”. Tu się znacznie afektem hospodar uwiedzie. „Więc com wam miał na samym proponować przedzie, Trzeba mi wszytkich herstów wydać bez odwłoki, Na pomstę Urynowa i mojej Soroki. Już tam Dońców nie było, nie masz na co składać; Albo sami musicie za nich odpowiadać!” I przysięże, kołpaka sunąwszy na ucho: Że się to łyko tym psom nie ma odrzeć sucho: Ani wojny dzisiejszej ugasi zapałów, Aż więźniami kozackich dadzą pryncypałów. „Niech nie na stronie
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 307
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
głupi Kozaków, że ich tyran ze skóry obłupi, Wydać mieli niewinnych? Więc takimże mirem Dajcie nam Bernackiego zbójcę z Kantimirem. Dajcie Dziambegiereja hana z jego płochem Za to, że nas wojuje, tatarskim motłochem. Lecz i w tym niech nie błądzi, proszę, twoja głowa; Żeby tu dla Soroki, albo Urynowa Miał być ścięty Brodawka, co regimentował Na tej drodze Kozakom? Ktoś z ciebie żartował! Choćby Jassy, jakom rzekł, wywrócił z Soczawą, Pewnie by śmierci taką nie zasłużył sprawą! Że się podjął hetmanić, miawszy rozum miałki, Że kilkaset człowieka zgubił dla gorzałki, Zginął”. Tu znowu Raduł w
głupi Kozaków, że ich tyran ze skóry obłupi, Wydać mieli niewinnych? Więc takimże mirem Dajcie nam Bernackiego zbójcę z Kantimirem. Dajcie Dziambegiereja hana z jego płochém Za to, że nas wojuje, tatarskim motłochem. Lecz i w tym niech nie błądzi, proszę, twoja głowa; Żeby tu dla Soroki, albo Urynowa Miał być ścięty Brodawka, co regimentował Na tej drodze Kozakom? Ktoś z ciebie żartował! Choćby Jassy, jakom rzekł, wywrócił z Soczawą, Pewnie by śmierci taką nie zasłużył sprawą! Że się podjął hetmanić, miawszy rozum miałki, Że kilkaset człowieka zgubił dla gorzałki, Zginął”. Tu znowu Raduł w
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 308
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924