między tureckimi końmi taką rosłość widzieć, a najpiękniejszy polski koń cisa wy był Tyszkiewicza, starosty żmudźkie-
go, za którego dał Billewiczowi, staroście rosieńskiemu, 6000 tynfów, cug koni i karetę. Częstował książę Radziwiłł króla w obozie wspaniale i napił się tak mocno, że gdy króla przeprowadzał do Białegostoku, nie mógł na koniu usiedzieć i tylko co rycerstwo asystujące mu nie stratowało.
Król, niedawno widziawszy brata mego w Warszawie, znał go i dawał mu publiczne znaki łaski swojej pańskiej. Słowem mówiąc, brat mój, z honorem i estymacją ten popis odprawiwszy, po skończonym popisie przeprowadził aż do Grodna chorągiew, a potem, zdawszy komendę namiestnikowi do zaprowadzenia
między tureckimi końmi taką rosłość widzieć, a najpiękniejszy polski koń cisa wy był Tyszkiewicza, starosty żmujdzkie-
go, za którego dał Billewiczowi, staroście rosieńskiemu, 6000 tynfów, cug koni i karetę. Częstował książę Radziwiłł króla w obozie wspaniale i napił się tak mocno, że gdy króla przeprowadzał do Białegostoku, nie mógł na koniu usiedzieć i tylko co rycerstwo asystujące mu nie stratowało.
Król, niedawno widziawszy brata mego w Warszawie, znał go i dawał mu publiczne znaki łaski swojej pańskiej. Słowem mówiąc, brat mój, z honorem i estymacją ten popis odprawiwszy, po skończonym popisie przeprowadził aż do Grodna chorągiew, a potem, zdawszy komendę namiestnikowi do zaprowadzenia
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 229
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986