/ jako około pierwszych Księżyców/ / to jest od pierwszego aż do piątego śmiele żeła w ręce bywa otwierana/ ani przez to żywiołu płodowi ubędzie: a zwłaszcza gdy iwst krwie obfitość/ ale około ostatnich Miesiąców obyczajnie postąpisz/ jednakże jeśli brzemienna krwie pełna/ i w tę obfita/ śmiele puścić możesz/ tak bowiem uskromia się choroba/ a żywiołu płodowi nie odejmiesz. Ósmego Miesiąca pisze tenże nasz pisarz/ że brzemiennej ple[...] rą porwanej/ już od wszytkich opłakanej krew raz cztery puścił/ która ozdrowiawszy syna powiła/ bo jest sieła takich brzemiennych młodek/ dobrze umiarkowanych w krew/ którym prócz choroby jak prędko zastąpią/ dla tego iż dla
/ iáko około pierwszych Kśiężycow/ / to iest od pierwszego áż do piątego śmiele żełá w ręce bywa otwierána/ áni przez to żywiołu płodowi vbędźie: á zwłaszczá gdy iwst krwie obfitość/ ále około ostátnich Mieśiącow obyczáynie postąpisz/ iednákże ieśli brzemienna krwie pełna/ y w tę obfita/ śmiele puśćić możesz/ ták bowiem vskromia się chorobá/ á żywiołu płodowi nie odeymiesz. Osmego Mieśiącá pisze tenże nász pisarz/ że brzemienney ple[...] rą porwáney/ iuż od wszytkich opłákáney krew raz cztery puśćił/ ktora ozdrowiawszy syná powiłá/ bo iest śiełá tákich brzemiennych młodek/ dobrze umiarkowánych w krew/ ktorym procz choroby iák prędko zástąpią/ dla tego iż dla
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: G3v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
to jest/ Koniemutrudu z Zeniszkiem/ gdyż ani kształtem/ ani przyrodzeniem/ ani skutkami sobie są podobni? Zeniszek swym stwierdzaniem i ściąganiem/ posila wątrobę/ żołądek/ śledzionę/ i inne wnętrzności/ jako tenże Mesua pisze: a Konitrud tak mocno purguje/ iż gdzie mu nie przyda hamulca/ coby mocy jego uskromiało: Wątrobę/ i inne wnętrzności/ barzo mdli i obraża. Cóż tedy tu za zgoda i jedność miedzy obiema? To posila/ zawściąga/ pokrzepia: Owo wymiata/ ciągnie/ purguje/ mdli i obraża. Ale z opisania obojga pilnie się przypatrzywszy/ snadnie obaczyć każdy może. Chcemyli tedy sumnieniu swemu/ i
to iest/ Koniemutrudu z Zeniszkiem/ gdyż áni kształtem/ áni przyrodzeniem/ áni skutkámi sobie są podobni? Zeniszek swym ztwierdzániem y ściągániem/ pośila wątrobę/ żołądek/ śleźionę/ y ine wnętrznośći/ iáko tenże Mesua pisze: á Konitrud ták mocno purguie/ iż gdźie mu nie przyda hámulcá/ coby mocy iego vskromiáło: Wątrobę/ y ine wnętrznośći/ bárzo mdli y obraża. Coż tedy tu zá zgodá y iedność miedzy obiemá? To pośila/ záwśćiąga/ pokrzepia: Owo wymiáta/ ćiągnie/ purguie/ mdli y obraża. Ale z opisánia oboygá pilnie się przypátrzywszy/ snádnie obaczyć káżdy może. Chcemyli tedy sumnieniu swemu/ y
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 289
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
ziela tego może być wodka z Balneum maris wyciągniona/ która tak jadowita bywa/ jako gorzałka namocniejsza. Ta przez usta nie bywa używana/ dla swej zbytniej gorącości. Jednak gdziebyśmy jej chcieli w niektórych chorobach wnętrznych używać/ tego nie samej ale z inną jakąkolwiek wodką/ któraby zbytnią jej gorącość przełamowała/ i uskromiała. Do palenia tej/ liście z klączem i z kwieciem biorą. Feb. quertannie.
Są którzy tej wodki przeciwko kwartanie trochę pić godzinę przed przyszciem dają/ i co nalepiej w pościeli nakrywszy pocić się każą. Olejek Przyskirzyce. Oleum Flammulae.
Bywa też olejek z tego ziela czyniony sposobem: Liście świeże biorą ile
źiela tego może bydź wodká z Balneum maris wyćiągniona/ ktora ták iádowita bywa/ iáko gorzałká namocnieysza. Tá przez vstá nie bywa vżywána/ dla swey zbytniey gorącośći. Iednák gdźiebysmy iey chćieli w niektorych chorobách wnętrznych vżywáć/ tego nie sámey ále z iną iákąkolwiek wodką/ ktoraby zbytnią iey gorącość przełámowáłá/ y vskromiáłá. Do palenia tey/ liśćie z klączem y z kwiećiem biorą. Feb. quertánnie.
Są ktorzy tey wodki przećiwko kwártánie trochę pić godźinę przed przyszćiem dáią/ y co nalepiey w pościeli nákrywszy poćić się każą. Oleiek Przyskirzyce. Oleum Flammulae.
Bywa też oleiek z tego źiela czyniony sposobem: Liśćie świeże biorą ile
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 317
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613