za umarłe/ Pamiątki/ jałmużna/ i inne za nie dziejące się od Cerkwie dobrodziejstwa/ być by musiały nadaremne i niepotrzebne. i pobożnych ludzi włosiennice/ posty/ jałmużny/ ranne wstawanie/ długie na modlitwach stanie/ ciała udręczenie rozmaite: a wkrótce rzekszy/ Tajemnica pokuty/ ktoa zależy na skrusze serdecznej/ na spowiedzie ustnej/ i na dosyćczynieniu pobożnych uczynków cielesnych/ być by musiała w Cerkwi Pana Chrystusowej nadaremna/ i wszelako niepotrzebna. Ale nadaremne to raczej i niepotrzebne są/ przez Ortologa Cerkwi naszej podane Herezje/ i światu za wlasne jej udane. Fol. 157. 2. i 116.[...] . Apologia Fol. 177. 2.
zá vmárłe/ Pámiątki/ iáłmużná/ y inne zá nie dźieiące sie od Cerkwie dobrodźieystwá/ bydź by muśiáły nádaremne y niepotrzebne. y pobożnych ludźi włośiennice/ posty/ iáłmużny/ ránne wstawánie/ długie ná modlitwách stanie/ ciałá vdręcżenie rozmáite: á wkrotce rzekszy/ Táiemnicá pokuty/ ktoa zależy ná skrusze serdeczney/ ná spowiedźie vstney/ y ná dosyćczynieniu pobożnych vczynkow cielesnych/ bydź by muśiáłá w Cerkwi Páná Christusowey nádáremna/ y wszelako niepotrzebna. Ale nádáremne to ráczey y niepotrzebne są/ przez Ortologá Cerkwi nászey podáne Hęrezye/ y świátu zá wlasne iey vdáne. Fol. 157. 2. y 116.[...] . Apologia Fol. 177. 2.
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 65
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
przez tego Kleryka opisanych powieściach/ fałsz jest na duszę jego/ i kłamstwo na głowę jego. Żadnym tej swej kłamliwej powieści/ ni Greckim/ ni Łacińskim/ ni naszym Ruskim/ ni inszej której nacji wiary godnym Historykiem nie dowiedzie. Jak ja mogę zapewne wiedzieć/ co się przed wiekiem moim działo/ jeśli nie z ustnej powieści/ abo opisania tego/ za czyjego się to wieku działo? Lat około dwu set/ jako Synod Florencki jest obchodzony/ a żadnej naród nasz Ruski wiadomości o tej takiej na nim stałej się tyraniej/ aż po wiek nasz nie słychał: teraz oto przez Kleryka/ i tego bezimiennego słyszy. A zaraz ni z
przez tego Kleriká opisánych powieśćiách/ fałsz iest ná duszę iego/ y kłamstwo ná głowę iego. Zadnym tey swey kłamliwey powieśći/ ni Graeckim/ ni Láćińskim/ ni nászym Ruskim/ ni inszey ktorey nátiey wiáry godnym Historykiem nie dowiedźie. Iák ia mogę zápewne wiedźieć/ co sie przed wiekiem moim dźiało/ ieśli nie z vstney powieśći/ ábo opisánia tego/ zá czyiego sie to wieku dźiało? Lat około dwu set/ iáko Synod Florentski iest obchodzony/ á żadney narod nász Ruski wiádomośći o tey tákiey ná nim stáłey sie tyrániey/ áż po wiek nász nie słychał: teraz oto przez Kleriká/ y tego bezimiennego słyszy. A záraz ni z
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 80
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
miecz z siebie? a myśmy oczy twe napaśli ogniem nierządów naszych: a myśmy serce twe nakarmili mieczami złych czynów naszych: które masz wolą wyrzucić na nas/ i przestrzegasz nas temi znakami niebieskiemi. Ale nie bawiąc się tu/ pójdę do punktów Ewangeliej świętej/ i do głębszego znaczenia Komety. Jako słowo Pańskie ustne gdy padnie na dobrą ziemię/ czyni pożytek stokrotny/ tak też bywa/ że i to które się znakami niebieskiemi dzieje/ w obfity się w ludziech pożytek obraca/ gdy uchodząc pogróżek tych niebieskich/ rzucają się do pokuty świętej: do uczynienia dosyć Panu za grzechy swoje: do poprawy tego co źle/ i co godno
miecz z śiebie? á mysmy oczy twé nápáśli ogniem nierządów nászych: á mysmy serce twé nákármili mieczámi złych czynów nászych: któré masz wolą wyrzućić ná nas/ y przestrzégasz nas temi znákámi niebieskiemi. Ale nie báwiąc sie tu/ póydę do punktów Ewángeliey świętéy/ y do głębszego znáczenia Komety. Iáko słowo Páńskié vstné gdy pádnie ná dobrą źiemię/ czyni pożytek stokrotny/ ták téż bywa/ że y to któré sie znákámi niebieskiémi dźieie/ w obfity sie w ludziech pożytek obraca/ gdy vchodząc pogrożek tych niebieskich/ rzucáią sie do pokuty świętéy: do vczynienia dosyć Pánu zá grzechy swoie: do popráwy tego co źle/ y co godno
Skrót tekstu: NajmProg
Strona: C
Tytuł:
Prognostyk duchowny na kometę
Autor:
Jakub Najmanowicz
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
autem negant, cũ sint abominati, et incredibiles, et ad omne opus bonum reprobi. Na wyznanie tedy Trójce Przenaświętszej/ na trzy części dobre uczynki nasze dzielemy. Na modlitwę/ Post/ i Jałmużnę. Modlitwa na trzy części się dzieli/ oka czci Trójce Przenaświętszej. Na wnętrzne westchnienie do nieba; na modlenie się ustne do Pana Boga/ i na oddawanie pokłonu powierzchownego/ ciałem naszym wszytkim. Gdy wewnątrz sercem do Pana Boga wzdychamy/ na ubłaganie Trójce Przenaświętszej za grzechy i nieprawości nasze/ trzykroć się w piersi ręką bijemy/ trzy palce pospolicie większe prawej ręki w kupę złożywszy/ na wyznanie jedności Bóstwa w Trójcy ś. . A bijemy
autem negant, cũ sint abominati, et incredibiles, et ad omne opus bonum reprobi. Ná wyznánie tedy Troyce Przenaświętszey/ ná trzy częśći dobre vczynki násze dźielemy. Ná modlitwę/ Post/ y Iáłmużnę. Modlitwá ná trzy częśći się dźieli/ oka czći Troyce Przenaświętszey. Ná wnętrzne westchnienie do niebá; ná modlenie się vstne do Páná Bogá/ y ná oddawánie pokłonu powierzchownego/ ćiáłem nászym wszytkim. Gdy wewnątrz sercem do Páná Bogá wzdychamy/ ná vbłagánie Troyce Przenaświętszey zá grzechy y niepráwośći násze/ trzykroć się w pierśi ręką biiemy/ trzy pálce pospolićie większe práwey ręki w kupę złożywszy/ ná wyznánie iednośći Bostwá w Troycy ś. . A biiemy
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 22
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
znaczna i osobliwa Relikwia, nie Rzymowi, Wenecyj, Sewilii, Paryżowi Wiedniowi,albo Krakowiu, Lwowu, dostała się, lecz partykularnemu Miasto Brzezanom, przecież Zamkiem, Rezydencją, i grobami wielkich SIENIAWSKICH sławnemu, nie będzie rzecz dziwna z następującej krótkiej relacyj, compendiose odemnie wyjętej z Manuskryptu tamecznej Cerkwi, który z ustnej relacyj śp. ADAMA MIKOŁAJA SIENIAWSKIEGO, Kasztelana Krakowskiego, Hetmana W. K. Dziedzica Brzeżan napisany, przy Cerkwi aservatur. Ze gdy podczas drugiej wiekopomnej wygrany Chocimskiej z Turkami wiktoryj za Buławy JANA SOBIESKIEGO, Marszałka i Hetmana WK potym Króla Polskiego. Hospodar Wołoski Petryczajko w dzień samej okazji Roku 1673. przedał się z Wojskiem
znaczna y osobliwa Relikwia, nie Rzymowi, Wenecyi, Sewilii, Paryżowi Wiedniowi,albo Krakowiu, Lwowu, dostała się, lecz partykularnemu Miásto Brzezanom, przecież Zamkiem, Rezydencyą, y grobami wielkich SIENIAWSKICH sławnemu, nie będzie rzecz dziwna z następuiącey krotkiey relacyi, compendiose odemnie wyiętey z Manuskryptu tameczney Cerkwi, ktory z ustney relácyi śp. ADAMA MIKOŁAIA SIENIAWSKIEGO, Kasztelana Krakowskiego, Hetmana W. K. Dziedzicá Brzeżan napisany, przy Cerkwi aservatur. Ze gdy podczas drugiey wiekopomney wygrany Chocimskiey z Turkámi wiktoryi za Buławy IANA SOBIESKIEGO, Marszałka y Hetmana WK potym Krola Polskiego. Hospodar Wołoski Petryczayko w dzień samey okazyi Roku 1673. przedał się z Woyskiem
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 152
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
em do Wołczyna, pokazałem respons księciu podkanclerzemu, który mi swoją usilną przyobiecał promocją. Pojechałem potem do Kodnia, gdzie w Wielki Piątek stanąłem. Zatrzymał mię kanclerz na święta, oświadczając swoje respekta. Podziękowałem mu potem za deklarowaną łaskę przez księdza Garskiego w promowowaniu mię do podkomorstwa. Potwierdził to kanclerz swoją ustną deklaracją i Buchowieckich, że nie będą mi przeciwni, wziął na siebie. Powróciłem z tą rezolucją do księcia podkanclerzego ukontentowanego z tej wiadomości.
Tegoż czasu Sapieha kanclerz, będąc dziedzicem połowy Wierzchowicz, a drugą połowę za barzo małą sumę nabywszy u Szujskiego, starosty zahalskiego, wybierał się do Wilna na sprawę z Dąmbskim
em do Wołczyna, pokazałem respons księciu podkanclerzemu, który mi swoją usilną przyobiecał promocją. Pojechałem potem do Kodnia, gdzie w Wielki Piątek stanąłem. Zatrzymał mię kanclerz na święta, oświadczając swoje respekta. Podziękowałem mu potem za deklarowaną łaskę przez księdza Garskiego w promowowaniu mię do podkomorstwa. Potwierdził to kanclerz swoją ustną deklaracją i Buchowieckich, że nie będą mi przeciwni, wziął na siebie. Powróciłem z tą rezolucją do księcia podkanclerzego ukontentowanego z tej wiadomości.
Tegoż czasu Sapieha kanclerz, będąc dziedzicem połowy Wierzchowicz, a drugą połowę za barzo małą sumę nabywszy u Szujskiego, starosty zahalskiego, wybierał się do Wilna na sprawę z Dąmbskim
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 306
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, którzy według owych słów ewangelicznych eksprobacji przygany: „Oculos habent et non vident, aures habent et non audiunt” Mają oczy, ale nie widzą, mają uszy, ale nie słyszą (Ks. Psalmów, 134, 16—17), którzy przepomniawszy konserwacji i kupienia baby kalumniatorki, przepomniawszy rozesłanych paszkwilów, przepomniawszy ustnych samego księcia IMci kanclerza rozpublikowanych o nas dyfamacji, a szczególnie na teraźniejszą IMPana surogatora orszańskiego wzgląd mają elokwencją. Tym, mówię, przez te krasomówstwo łatwa, nieuważna i podchlebna, bo z serca podchlebstwem zarażonego, może ta myśl influerenasunąć się, że książę IMĆ kanclerz nie czyni nam żadnej honoru lezji zniewagi i że go
, którzy według owych słów ewangelicznych eksprobacji przygany: „Oculos habent et non vident, aures habent et non audiunt” Mają oczy, ale nie widzą, mają uszy, ale nie słyszą (Ks. Psalmów, 134, 16—17), którzy przepomniawszy konserwacji i kupienia baby kalumniatorki, przepomniawszy rozesłanych paszkwilów, przepomniawszy ustnych samego księcia JMci kanclerza rozpublikowanych o nas dyfamacji, a szczególnie na teraźniejszą JMPana surogatora orszańskiego wzgląd mają elokwencją. Tym, mówię, przez te krasomówstwo łatwa, nieuważna i podchlebna, bo z serca podchlebstwem zarażonego, może ta myśl influerenasunąć się, że książę JMĆ kanclerz nie czyni nam żadnej honoru lezji zniewagi i że go
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 587
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
że podkanclerzy lit. przejeżdżając przez Kowno ma mi jakieś do kombinacji proponować punkta, i suplikowałem w tym liście księcia hetmana, aby mi wolą swoją w tym punkcie wyrazić raczył, co mam czynić. Dogonił mój posłaniec księcia hetmana za Jaszunami, który mi dał respons, żadnej nie dając rezolucji, ale się referując do ustnej informacji, którą dał Białłozorowi, wojskiemu upickiemu, jak mam sobie postąpić. Tymczasem Białłozor nie do Poniemunia na Kowno, ale do Dubinek za Wilno, które Dubinki trzymał od księcia hetmana, pojechał. Lecz gdy potem pytałem się Białłozora, jaką mu książę hetman dał dla mnie informacją, odpowiedział, że żadnej od księcia
że podkanclerzy lit. przejeżdżając przez Kowno ma mi jakieś do kombinacji proponować punkta, i suplikowałem w tym liście księcia hetmana, aby mi wolą swoją w tym punkcie wyrazić raczył, co mam czynić. Dogonił mój posłaniec księcia hetmana za Jaszunami, który mi dał respons, żadnej nie dając rezolucji, ale się referując do ustnej informacji, którą dał Białłozorowi, wojskiemu upitskiemu, jak mam sobie postąpić. Tymczasem Białłozor nie do Poniemunia na Kowno, ale do Dubinek za Wilno, które Dubinki trzymał od księcia hetmana, pojechał. Lecz gdy potem pytałem się Białłozora, jaką mu książę hetman dał dla mnie informacją, odpowiedział, że żadnej od księcia
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 658
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
że poseł jakąś łaskę, alias suplement pieniężny roczny naznaczyć.
Przyjechawszy zatem do Białegostoku, zastałem tam znowu Zabiełłę, marszałka kowieńskiego, z Warszawy powracającego, gdzie go dwór w terminach obojętnych odprawił, widząc go na obiedwie strony czyniącym. W Białymstoku także nie dano finalnej rezolucji, bo się hetman wielki koronny do zniesienia się ustnego z dworem i z księciem Radziwiłłem, hetmanem wielkim lit., odwoływał. Inny zatem Zabiełło, marszałek kowieński, wziął przed się projekt, to jest, aby do Orderu Sw. Michała Francja dała mu na piśmie sześćset czerw, zł rocznej kapitulacji. Dał rezolucją poseł francuski me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć
że poseł jakąś łaskę, alias suplement pieniężny roczny naznaczyć.
Przyjechawszy zatem do Białegostoku, zastałem tam znowu Zabiełłę, marszałka kowieńskiego, z Warszawy powracającego, gdzie go dwór w terminach obojętnych odprawił, widząc go na obiedwie strony czyniącym. W Białymstoku także nie dano finalnej rezolucji, bo się hetman wielki koronny do zniesienia się ustnego z dworem i z księciem Radziwiłłem, hetmanem wielkim lit., odwoływał. Inny zatem Zabiełło, marszałek kowieński, wziął przed się projekt, to jest, aby do Orderu Sw. Michała Francja dała mu na piśmie sześćset czerw, zł rocznej kapitulacji. Dał rezolucją poseł francuski me consulente, iż jeżeli marszałek kowieński chce mieć
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 833
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
contestandoświadcząc, że krzywdy honorowi WMPana nie czynił i czynić nie chce, oraz genealogią w dekret wpisać pozwolił, że zaś notacyjkę WMPana IWYMPanu referendarzowi pokazał, w której submitowałeś się WMPan nie być przeciwnym JOKsięciu IMci kanclerzowi, uczynił, o co WMPan obligowałeś, i wiele podobnych in scriptis et commissiszleceń pisemnych i ustnych miał, których przepominając WMPan cofałeś się.
13-tio: jakby miał IMPan marszałek naśmiewać się albo urągać, że wszyscy odstąpili protectores, a jakby sam tylko utrzymywał. R.: Absit takowa chluba niech się tym nie chlubi, bo któż by negaret największej protekcji suplementem, radą i powagą wspierających IWYMPana hetmana koronnego i JOKsięcia
contestandoświadcząc, że krzywdy honorowi WMPana nie czynił i czynić nie chce, oraz genealogią w dekret wpisać pozwolił, że zaś notacyjkę WMPana JWJMPanu referendarzowi pokazał, w której submitowałeś się WMPan nie być przeciwnym JOKsięciu JMci kanclerzowi, uczynił, o co WMPan obligowałeś, i wiele podobnych in scriptis et commissiszleceń pisemnych i ustnych miał, których przepominając WMPan cofałeś się.
13-tio: jakby miał JMPan marszałek naśmiewać się albo urągać, że wszyscy odstąpili protectores, a jakby sam tylko utrzymywał. R.: Absit takowa chluba niech się tym nie chlubi, bo któż by negaret największej protekcji suplementem, radą i powagą wspierających JWJMPana hetmana koronnego i JOKsięcia
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 842
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986