. zagrzawszy dobrze wodę tę Szklaną/ i wlawszy onę w naczynie/ któreby nie barzo szerokie usta swe miało; niechaj siędzie na stolcu dziurawym/ i zewszad jak nalepiej niechaj się okryje/ aby ona para nic a nic nie wychodziła. Ażeby jeszcze tym lepiej ona para do miejsc onych chorych aż dochodziła; tedy dać utoczyć do Tokarza z drewna długi lijek/ któryby z jednej strony szeroką i rozłożystą miał jakoby pokrywkę/ którabv mogła okryć dobrze on garniec/ w którym woda Szklana gorąca będzie: a drugi kraj onego lejka/ ma być cienki/ aby przezeń mogła ona para przenikać do onych miejsc. A to białeglowy gdy zechcą czynić
. zágrzawszy dobrze wodę tę Skláną/ y wlawszy onę w nacżynie/ ktoreby nie bárzo szerokie vstá swe miáło; niechay śiędzie ná stolcu dziuráwym/ y zewszad iak nalepiey niechay się okryie/ áby oná para nic á nic nie wychodziła. Ażeby ieszcże tym lepiey oná párá do mieysc onych chorych áż dochodźiła; tedy dać vtocżyć do Tokarzá z drewna długi liiek/ ktoryby z iedney strony szeroką y rozłożystą miał iákoby pokrywkę/ ktorabv mogłá okryć dobrze on gárniec/ w ktorym wodá Sklana gorąca będźie: á drugi kray onego liyká/ ma bydz cienki/ aby przezeń mogłá oná pará przenikać do onych mieysc. A to biáłeglowy gdy zechcą cżynić
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 188.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
wojnę nie wystraszą wici. Zbroje nie zna, obozu nie widział i szyku; Tacy dziś burmistrzują u nas na sejmiku, Tacy przed żołnierzami, ledwie godni sieni, Na ucztach, przywilej on piastując w kieszeni, Pierwsze miejsce zasiądą, choć to każdy przyzna, Że piękniejsza poczciwa, niż przywilej, blizna, Którą krwie utoczywszy przy świętym kościele, Przy królu, przy ojczyźnie, na odważnym ciele, Nie w kieszeni synowie matki swojej noszą. Czemuż się wyrodkowie tak barzo kokoszą? To szabla; przypatrzmy się skażonemu światu: Chłop od cep, rzemieślnicy prosto od warstatu, Szoci z zamszu bez wszelkiej kupują przysługi Nie tylko stan szlachecki, ale
wojnę nie wystraszą wici. Zbroje nie zna, obozu nie widział i szyku; Tacy dziś burmistrzują u nas na sejmiku, Tacy przed żołnierzami, ledwie godni sieni, Na ucztach, przywilej on piastując w kieszeni, Pierwsze miejsce zasiądą, choć to każdy przyzna, Że piękniejsza poczciwa, niż przywilej, blizna, Którą krwie utoczywszy przy świętym kościele, Przy królu, przy ojczyźnie, na odważnym ciele, Nie w kieszeni synowie matki swojej noszą. Czemuż się wyrodkowie tak barzo kokoszą? To szabla; przypatrzmy się skażonemu światu: Chłop od cep, rzemieślnicy prosto od warstatu, Szoci z zamszu bez wszelkiej kupują przysługi Nie tylko stan szlachecki, ale
Skrót tekstu: PotFrasz3Kuk_II
Strona: 635
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część trzecia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
jest komplementem. Niechajby sława dawnym przyjaźniejsza wiekom, zeszłego czasu szczęściem i dobrocią kwitnących policzyła Monarchow,których więcej pochlebne wymyśliło pióro, a niżeli pamięcią albo okiem prawda zasięgła; Nie zawiódł by się ów na kunszcie swoim Inżynier, który na szczupłym jednej perły polu wszystkich takowych podjął się odrysować Królów. Wiele natura Krwawego potu utoczy, siła pracowitych lat uroni, niżeli doskonałego w szczęściu i dobroci Poddanym wystawi Pana, Sollicita Magni pretia Natales habent, semperq; magni constitit nasci bonum. Słusznie cię nieśmiertelności pióro Najjaśniejszy Królu inter haec rara mundi sydera pisze, bo będąc jako Munus ab alto, zgubionej prawie dane Ojczyźnie, takeś ją pod Pańskie Berło
iest komplementem. Niechayby sława dawnym przyiaźnieysza wiekom, zeszłego czasu szczęśćiem y dobroćią kwitnących policzyła Monarchow,ktorych więcey pochlebne wymysliło pioro, á niżeli pamięćią álbo okiem prawdá zásięgłá; Nie zawiodł by się ow na kunszćie swoim Indźinier, ktory ná szczupłym iedney perły polu wszystkich takowych podiął się odrysować Krolow. Wiele naturá Krwawego potu utoczy, siła pracowitych lat uroni, niżeli doskonałego w szczęśćiu y dobroći Poddanym wystawi Páná, Sollicita Magni pretia Natales habent, semperq; magni constitit nasci bonum. Słusznie ćię nieśmiertelnośći pioro Náyiáśnieyszy Krolu inter haec rara mundi sydera pisze, bo będąc iáko Munus ab alto, zgubioney prawie dáne Oyczyznie, tákeś ią pod Páńskie Berło
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 24
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
Flegmistym/ i melancholicznym.
Melancholicznym wilgotnościam zbytnim służy. Wątrobie.
Wątrobie/ śledzionie
Ślezionie zamulonym/ zatwardziałym/ jest barzo użyteczny/ abowiem otwiera/ rozprawuje/ wychędaża/ używając go przerzeczonym obyczajem. A po czwartym dniu wziąć Pigułki/ które zowią Ex lapide Lazuli, albo Lapide Armeno, z Rheubarbarum po pół ćwierci łota/ utoczywszy ich z siedm/ albo dziewięć/ z tymże przerzeczonym Syropem. Znowu drugie cztery dni tenże Syrop brać/ a potym też Piguły pomienione. Naostatku dla posilenia Żołądka używać kołaczków/ które Diagalangam zowią/ albo Diaboraginatum.
A koniec dla odwilżenia i odmiękczenia Śleziony zatwardziałej/ Dialtea lewy bok namazować. SOK
Sok z
Flágmistym/ y melánkolicznym.
Melánkolicznym wilgotnośćiam zbytnim służy. Wątrobie.
Wątrobie/ śleźionie
Sleźionie zámulonym/ zátwárdźiáłym/ iest bárzo vżyteczny/ ábowiem otwiera/ rospráwuie/ wychędaża/ vżywáiąc go przerzeczonym obyczáiem. A po czwartym dniu wźiąć Pigułki/ ktore zowią Ex lapide Lazuli, álbo Lapide Armeno, z Rheubarbarum po puł czwierci łotá/ vtoczywszy ich z śiedm/ álbo dźiewięć/ z tymże przerzeczonym Syropem. Znowu drugie cztery dni tenże Syrop bráć/ á potym też Piguły pomienione. Náostátku dla pośilenia Zołądká vżywáć kołaczkow/ ktore Diagalangam zowią/ álbo Diaboraginatum.
A koniec dla odwilżenia y odmiękczenia Sleźiony zátwárdźiáłey/ Dyáltea lewy bok námázowáć. SOK
Sok z
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 9
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
korzenia pita. Omankowe Wino. Vinum Enularum
Wino Omankowe rozmaicie bywa czynione: Jedni Moszt przewarzają/ i Omanowe korzenie suche/ w kęsy cienko pokrajawszy weń kładą/ i znowu tak długo warzą/ aż gorzkości pozbędzie. Drudzy tylko korzenie suche zawieszują w winie/ i odnawiają go po niektórym czasie. A co tego wina utoczą/ inym dolewają. Inni tylko to korzenie w Moszt kładą/ aż wykiśnieje dobrze. Potym staczają/ i w onymże naczyniu pierwszym/ korzenie precz odrzuciwszy/ i szpont dobrze obwarowawszy chowają. Skutki tego wina. Głowie i Mózgu. Żyłom suchym.
Głowę i Mózg zimny rozgrzewa i posila/ pijąc.
Żyłom
korzenia pita. Omankowe Wino. Vinum Enularum
Wino Omankowe rozmáićie bywa czynione: Iedni Moszt przewarzáią/ y Omanowe korzenie suche/ w kęsy ćienko pokraiawszy weń kłádą/ y znowu ták długo wárzą/ áż gorzkośći pozbędźie. Drudzy tylko korzenie suche záwieszuią w winie/ y odnawiáią go po niektorym czáśie. A co teg^o^ winá vtoczą/ inym dolewáią. Ini tylko to korzenie w Moszt kłádą/ áż wykiśnieie dobrze. Potym staczáią/ y w onymże naczyniu pierwszym/ korzenie precz odrzućiwszy/ y szpont dobrze obwarowawszy chowáią. Skutki tego winá. Głowie y Mozgu. Zyłom suchym.
Głowę y Mozg źimny rozgrzewa y pośila/ piiąc.
Zyłom
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 60
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wino Dzięgielowe mocne/ abo słabe/ wiele abo mało. I warząc go w Moszcie do wywrzenia trzeciej części/ ustawnie szymują: a gdy samo przez się przestygnie/ nazajutrz przez sukno gęste przecedzają/ i do baryły leją/ przylawszy do tego tyle troje albo czworo Mosztu słodkiego/ a gdy wykiśnie/ zaszpuntują/ a co utoczą do potrzeby/ tyle innym dolewają. Do roku w swej mocj może być chowane 3.
Drudzy napełniwszy suchym korzenim Dzięgielowym worek/ do beczołki kładą z trzasczkami heblowanym Jasienowymi albo z Leszczyny: tak żeby w trzeciej części nie była pełna/ potym przewarzonym Mosztem dolewają/ a gdy dobrze wykiśnie/ szputnują/ a co utoczą/
wino Dźięgielowe mocne/ ábo słábe/ wiele ábo máło. Y warząc go w Moszćie do wywrzenia trzećiey częśći/ vstáwnie szymuią: á gdy sámo przez śię przestygnie/ názáiutrz przez sukno gęste przecedzáią/ y do báryły leią/ przylawszy do tego tyle troie álbo czworo Mosztu słodkiego/ á gdy wykiśnie/ zászpuntuią/ á co vtocżą do potrzeby/ tyle innym dolewáią. Do roku w swej mocj może być chowáne 3.
Drudzy nápełniwszy suchym korzenim Dźięgielowym worek/ do becżołki kłádą z trzasczkámi heblowánym Iáśienowymi álbo z Lesczyny: ták żeby w trzećiey częśći nie byłá pełna/ potym przewárzonym Mosztem dolewáią/ á gdy dobrze wykiśnie/ szputnuią/ á co vtoczą/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 95
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
co utoczą do potrzeby/ tyle innym dolewają. Do roku w swej mocj może być chowane 3.
Drudzy napełniwszy suchym korzenim Dzięgielowym worek/ do beczołki kładą z trzasczkami heblowanym Jasienowymi albo z Leszczyny: tak żeby w trzeciej części nie była pełna/ potym przewarzonym Mosztem dolewają/ a gdy dobrze wykiśnie/ szputnują/ a co utoczą/ innym dolewają. 4. Przeciw morowemu powietrzu.
4. Hieronimus Tragus przeciwko morowemu powietrzu i wszelakim inym jadom każe wziąć świeżo suszonego korzenia Dzięgielowego łotów sześć/ Biedrzeńcu białego korzenia Mistrzowniku/ po półtora łota/ Kardusu abo Bernardynku dwa łoty/ korzenia Dyptanu białego pięć ćwierci łota/ Wierzchołków P. Mar Zwonków/ Jałowcu z
co vtocżą do potrzeby/ tyle innym dolewáią. Do roku w swej mocj może być chowáne 3.
Drudzy nápełniwszy suchym korzenim Dźięgielowym worek/ do becżołki kłádą z trzasczkámi heblowánym Iáśienowymi álbo z Lesczyny: ták żeby w trzećiey częśći nie byłá pełna/ potym przewárzonym Mosztem dolewáią/ á gdy dobrze wykiśnie/ szputnuią/ á co vtoczą/ innym dolewáią. 4. Przećiw morowemu powietrzu.
4. Hieronymus Tragus przećiwko morowemu powietrzu y wszelákim inym iádom każe wźiąć świeżo suszoneg^o^ korzeniá Dźięgieloweg^o^ łotow sześć/ Biedrzeńcu białeg^o^ korzeniá Mistrzowniku/ po połtorá łotá/ Kárdusu ábo Bernardynku dwá łoty/ korzeniá Dyptanu białego pięć ćwierći łotá/ Wierzchołkow P. Már Zwonkow/ Iáłowcu z
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 95
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
z ciała wywodzi. Podagryczne boleści uskramia. Podagrze Poty wzb
Poty wzbudza/ pod tąż wagą jej używając. Wrzodommacicznem twardym.
Wrzody Maciczne twarde zmiękcza/ otwiera i wychędaża/ tęż Sól z woskiem a z Wainsztynem białym upalonym/ miałko utartym/ i z trochą mąki rżanej zaczyniwszy/ Czopek na Palec wzdłuż i zmiąsz utoczyć/ i tegoż ziela Olejkiem pomazać: Tawtą go ociągnąć/ albo rzadką kitajką /i w otwór łona wprawić. Kile. krostom. Dymienicom. Francowatym..
Z tegoż też wszystkiego plastr uczyniony dymienicom francowatym i wrzodom/ Zielnik D. Symona Syrenniusa.
Kile/ na członkach wstydliwych/ przykładając/ wielkim jest lekarstwem
z ćiáłá wywodźi. Podágryczne boleśći vskrámia. Podágrze Poty wzb
Poty wzbudza/ pod tąż wagą iey vżywáiąc. Wrzodommáćicznem twárdym.
Wrzody Máćiczne twárde zmiękcza/ otwiera y wychędaża/ tęż Sol z woskiem á z Wainsztynem białym vpalonym/ miáłko vtártym/ y z trochą mąki rżáney záczyniwszy/ Czopek ná Pálec wzdłuż y zmiąsz vtoczyć/ y tegoż źiela Oleykiem pomázáć: Táwtą go oćiągnąć/ álbo rzadką kitájką /y w otwor łoná wpráwić. Kile. krostom. Dymienicom. Fráncowátym..
Z tegoż też wszystkieg^o^ plástr vczyniony dymienicom fráncowátym y wrzodom/ Zielnik D. Symoná Syrenniusá.
Kile/ ná członkách wstydliwych/ przykłádáiąc/ wielkim iest lekárstwem
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 148
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ ten Sok smrodliwy mają go u siebie za osobliwy przysmak/ potrawy swe nim przyprawując. Ale Indyjczykom zostawiwszy w nim ich przysmak/ my inne użytki/ do rozmaitych potrzeb lekarskich/ upatrujemy. Jako Sok tenIndyjczykom przysmakiem. Dychawicznym.
Dychawicy/ z wilgotności lipkich a zimnych/ jest wielkim ratunkiem: Pigułek z niego pięć utoczywszy/ na każdą noc brać. Tak płuca i piersi wychędoży. Item.
Pół kwinty z miękkim jajem pić go dając: albo z Fiołkowym Syropkiem: ale to ma być po przepurgowaniu ciała. A przytym/ niźliby chory tego używał/ pierwej mu Piersi Dialtyją/ albo masłem młodym bez soli namazać/ pilnie przestrzegając/
/ ten Sok smrodliwy máią go v śiebie zá osobliwy przysmák/ potráwy swe nim przypráwuiąc. Ale Indyyczykom zostáwiwszy w nim ich przysmák/ my ine vżytki/ do rozmáitych potrzeb lekárskich/ vpátruiemy. Iáko Sok tenIndiyczykom przysmákiem. Dycháwicznym.
Dycháwicy/ z wilgotnośći lipkich á źimnych/ iest wielkim rátunkiem: Pigułek z niego pięć vtoczywszy/ ná káżdą noc bráć. Ták płucá y pierśi wychędoży. Item.
Poł kwinty z miękkim iáiem pić go dáiąc: álbo z Fiołkowym Syropkiem: ále to ma być po przepurgowániu ćiáłá. A przytym/ niźliby chory tego vżywał/ pierwey mu Pierśi Dyaltyią/ álbo másłem młodym bez soli námázáć/ pilnie przestrzegáiąc/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 193
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Jałowcowych jagód także po łocie/ i co nalepiej to utluc/ a z dziewiącią łotów miodu chędogiego zaczynić i z winem Konfektu tego na raz jako laskowy Orzech pić dawać. Macicy zaduszon
Macicy zaduszonej/ jest lekarstwem: wziąć go z Bobrowym strojem po szóstej części od ćwierci łota/ a dwie/ albo trzy pigułki z tego utoczyć/ i dać połknąć. Też woniać go dobrze pod nosem trzymając. Item.
Macicę zachowuje i broni od zaduszenia/ wziąwszy tego Soku ćwierć łota/ Nasienia ptaszego gniazda/ albo Pasternaku polnego miałko utartych/ po pół ćwierci łota/ a z miodem pigułki poczynić i dać połknąć. Albo też tak: Item.
Wziąć soku
Iáłowcowych iágod tákze po łoćie/ y co nalepiey to vtluc/ á z dźiewiąćią łotow miodu chędogiego záczynić y z winem Konfektu tego ná raz iáko laskowy Orzech pić dawáć. Máćicy záduszon
Máćicy záduszoney/ iest lekárstwem: wźiąć go z Bobrowym stroiem po szostey częśći od czwierći łotá/ á dwie/ álbo trzy pigułki z tego vtoczyć/ y dáć połknąć. Też woniáć go dobrze pod nosem trzymáiąc. Item.
Máćicę záchowuie y broni od záduszenia/ wźiąwszy tego Soku czwierć łotá/ Naśienia ptászego gniazdá/ álbo Pásternaku polnego miáłko vtártych/ po poł czwierći łotá/ á z miodem pigułki poczynić y dáć połknąć. Albo też ták: Item.
Wźiąć soku
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 193
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613