to tak pełne wszystkie beczki? ponieważ wczora jakom słyszał rozdawałeś przychodzącym? Odpowie ze łzami przesiwiały staruszek: Bóg sam wie/ ja niewiem; Bóg sam wie/ który napełnił niedostatki nasze. O czym słysząc Namiesnik/ i wiedząc że bez miary wczora dawano wiele wielom/ pochwalił Pana Boga/ sprawy jego święte uwielbił; i przykazał Labędziowi podobnemu staruszkowi/ aby nie głosił Cuda tego; Co się aż i do poczęcia tej prace mojej /jako się mnie z tych ratii zda/ niesłusznie działo: Iż to wielum mogło być do oddania chwały Panu Bogu/ z onym od trądu oczyszczonym cudzoziemcem przyczyną; boć mówi: Aby widząc dobre
to ták pełne wszystkie beczki? ponieważ wczorá iákom słyszał rozdawałeś przychodzącym? Odpowie ze łzámi prześiwiały stáruszek: Bog sam wie/ ia niewiem; Bog sam wie/ ktory nápełnił niedostátki násze. O czym słysząc Namiesnik/ y wiedząc że bez miáry wczorá dawano wiele wielom/ pochwalił Páná Bogá/ sprawy iego święte vwielbił; y przykazał Lábędźiowi podobnemu stáruszkowi/ áby nie głośił Cudá tego; Co się áż y do poczęćia tey prace moiey /iáko się mnie z tych rátii zda/ niesłusznie dźiało: Iż to wielum mogło bydź do oddánia chwały Pánu Bogu/ z onym od trądu oczyszczonym cudzoźiemcem przyczyną; boć mowi: Aby widząc dobre
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 203.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
to jest tym którzy według postanowienia Bożego powołani są. 29. Abowiem które on przejrzał/ te też przenaznaczył/ aby byli przypodobani obrazowi Syna jego; żeby on był pierworódnym miedzy wielą braci. 30. A które przenaznaczył/ te też powołał: a które powołał/ te też usprawiedliwił: a które usprawiedliwił/ te też uwielbił. 31. Cóż tedy rzeczemy na to? Jeśli Bóg za nami/ któż przeciwko nam? 32. Który ani własnemu Synowi nie przepuścił/ ale go za nas wszystkich wydał: i jakożby nam wszystkiego z nim nie darował? 33. Któż będzie skarżył na wybrane Boże? Bóg jest/ który usprawiedliwia. 34.
to jest tym ktorzy według postánowienia Bożego powołáni są. 29. Abowiem ktore on przejrzał/ te też przenáznácżył/ áby byli przypodobáni obrázowi Syná jego; żeby on był pierworodnym miedzy wielą braći. 30. A ktore przenaznacżył/ te też powołał: á ktore powołał/ te też uspráwiedliwił: á ktore uspráwiedliwił/ te też uwielbił. 31. Coż tedy rzecżemy ná to? Jesli Bog zá námi/ ktoż przećiwko nam? 32. Ktory áni własnemu Synowi nie przepuśćił/ ále go zá nas wszystkich wydał: y jákożby nam wszystkiego z nim nie dárował? 33. Ktoż będźie skárżył ná wybráne Boże? Bog jest/ ktory uspráwiedliwia. 34.
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 167
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
zgoła pod pozorem wielkie nic do rzeczy”. Będzie: „Rad ci serdecznie służę, w domu twoim bywam, bo ci się napatrzyć dostatecznie w rozgarnieniu i rządzie, do nasycenia pojąć, w ochocie i ludzkości wysmakować, w kompaniji, w konwersacji i dyskursie oszacować, zgoła we wszytkich przymiotach i doskonałości należycie ukochać i uwielbić nie mogę” . Ale i to pewniej, bo w samej rzeczy będzie, że się z cudzego smaczniej zjeść podoba, JejMć sama nad zamiar do serca przypadła, okazja skrytej z nią konfidencji w społeczności sztucznie się wyrabia i wysługuje, córka urodziwa opanowała, zgoła co inszego się, a nie to, co chwali,
zgoła pod pozorem wielkie nic do rzeczy”. Będzie: „Rad ci serdecznie służę, w domu twoim bywam, bo ci się napatrzyć dostatecznie w rozgarnieniu i rządzie, do nasycenia pojąć, w ochocie i ludzkości wysmakować, w kompaniji, w konwersacyi i dyskursie oszacować, zgoła we wszytkich przymiotach i doskonałości należycie ukochać i uwielbić nie mogę” . Ale i to pewniej, bo w samej rzeczy będzie, że się z cudzego smaczniej zjeść podoba, JejMć sama nad zamiar do serca przypadła, okazyja skrytej z nią konfidencyi w społeczności sztucznie się wyrabia i wysługuje, córka urodziwa opanowała, zgoła co inszego się, a nie to, co chwali,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 250
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
10. Tenże przed głodem uchodził do Egiptu. 14 gdzie mu Sarę wzięto i przywrócono. 1.
I rzekł Pan do Abrama. Wynidź z ziemie twej/ i od rodziny twojej i z domu Ojca twego/ bo ziemie którąć pokażę. 2. A uczynię cię w naród wielki/ i będęc błogosławił/ i uwielbię imię twoje/ i będziesz błogosławieństwem. 3. I będę błogosławił błogosławiącym tobie: a przeklinające cię/ przeklinać będę i będą błogosławione w tobie wszystkie narody ziemie. 4.
Tedy wyszedł Abram jako mu rozkazał Pan. Poszedł też znim i Lot. A było Abramowi siedmdziesiąt lat i pięć lat/ gdy wyszedł z Haranu
10. Tenże przed głodem uchodźił do AEgiptu. 14 gdźie mu Sárę wźięto y przywrocono. 1.
Y rzekł Pan do Abrámá. Wynidź z źiemie twey/ y od rodźiny twoiey y z domu Ojcá twego/ bo źiemie ktorąć pokażę. 2. A uczynię ćię w narod wielki/ y będęc błogosłáwił/ y uwielbię imię twoje/ y będźiesz błogosłáwieństwem. 3. Y będę błogosławił błogosłáwiącym tobie: á przeklinájące ćię/ przeklináć będę y będą błogosłáwione w tobie wszystkie narody źiemie. 4.
Tedy wyszedł Abrám jáko mu roskazał Pan. Poszedł też znim y Lot. A było Abrámowi śiedmdźieśiąt lat y pięć lat/ gdy wyszedł z Háránu
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 11
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
śmy tez jego przykładu przynaszych ucztach/ w Bogu/ i z Bogiem/ i przed Bogiem sobie raczyli/ sobie radzi byli. A z okazji tej jedności swojej z Bogiem Ojcem, chcąc do modlitwy onych gorącej i nadziei pełnej zapalić, mówi: OCzkolwiek będziecie prosić Ojca w imię moje; to uczynię; aby był uwielbion Ociec w Synie. Jeśli mię oco prosić będziecie w imię moje; to uczynię. I niżej: Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam; Jeśli oco prosić będziecie Ojca w imię moje, da wam. Dotych czas nioczeście[...] nie prosili, w imię moje. Proścież a weźmiecie: aby radość wasza była doskonała
smy tez iego przykładu przynászych vcztách/ w Bogu/ y z Bogiem/ y przed Bogiem sobie ráczyli/ sobie rádźi byli. A z okazyey tey iednośći swoiey z Bogiem Oycem, chcąc do modlitwy onych gorącey y nadźiei pełney zapalić, mowi: OCzkolwiek będźiećie prośić Oycá w imie moie; to vczynię; áby był vwielbion Oćiec w Synie. Ieśli mię oco prośić będźiećie w imię moie; to vczynię. Y niżey: Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam; Ieśli oco prośić będźiećie Oycá w imie moie, da wam. Dotych czas niocześćie[...] nie prośili, w imię moie. Prośćież á weźmiećie: áby radość wasza była doskonałá
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 85
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
bezemnie nic czynić nie możecie. Jeśliby kto we mnie nie trwał, precz wyrzucon będzie jako latorośl; i zbiorą ją, i do ognia wrzucą, i góra. jeśli we mnie trwać będziecie, a słowa moje w was trwać będą, czegokolwiek zechcecie, prosić będziecie, i stanie się wam. Wtymci jest uwielbion Ociec mój, iżbyście obfity owoc przynieśli i byli moimi uczniami. Jako mię umiłował Ociec, i ja umiłowałem was: Trwajciesz w miłości mojej. Jeśli przykazanie moje zachowacie, będziecie trwać w miłości mojej, jakom i ja zachował rozkazania Ojca mego, i twam w miłości jego, Tomci wam powiedział,
bezemnie nic czynić nie możećie. Ieśliby kto we mnie nie trwał, precz wyrzucon będźie iáko latorośl; y zbiorą ią, y do ognia wrzucą, y gora. ieśli we mnie trwáć będźiećie, á słowa moie w was trwać będą, czegokolwiek zechcećie, prośić będziećie, y stánie się wam. Wtymći iest vwielbion Oćiec moy, iżbyśćie obfity owoc przynieśli y byli moimi vczniami. Iako mię vmiłował Oćiec, y ia vmiłowałem was: Trwayćiesz w miłośći moiey. Ieśli przykazanie moie zachowaćie, będźiećie trwáć w miłośći moiey, iákom y ia zachował roskazania Oycá mego, y twam w miłośći iego, Tomći wám powiedźiał,
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 89
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
błagającego zań, i za siebie Pana zastempów; potym samym okropnym w początku, a szczęśliwym w zakończeniu przypadku wielbiącego zrządzenia Boskie, oddającego mu dzięki, i chcącego aby cały naród z nim wielbił dobroć Jego. Z całego serca swego, mówił niegdyś Eklezjastyk o Dawidzie Królu, co dzisiaj o naszym mówić powinniśmy, uwielbił Pana, i ukochał BOGA swego, który Go uczynił, i który mu dał moc przeciw nieprzyjaciołom! De omni corde suo laudavit Dominum, et dilexit DEUM qui fecitillum, et dedit illi contra inimicos potentiam. Słyszał Naród zgromadzony, z jaką górliwością o cześć Imienia Boskiego jeszcze nie Król, na zjeżdzie powszechnym mówił o świętości
błagaiącego zań, i za siebie Pana zastęmpów; potym samym okropnym w początku, a szczęsliwym w zakończeniu przypadku wielbiącego zrządzenia Boskie, oddaiącego mu dzięki, i chcącego aby cały naród z nim wielbił dobroć Jego. Z całego serca swego, mówił niegdyś Eklezyastyk o Dawidzie Królu, co dzisiay o naszym mówić powinniśmy, uwielbił Pana, i ukochał BOGA swego, który Go uczynił, i który mu dał moc przeciw nieprzyiaciołom! De omni corde suo laudavit Dominum, et dilexit DEUM qui fecitillum, et dedit illi contra inimicos potentiam. Słyszał Naród zgromadzony, z iaką górliwością o cześć Imienia Boskiego ieszcze nie Król, na ziezdzie powszechnym mówił o świętości
Skrót tekstu: PiramKaz
Strona: 13
Tytuł:
Kazanie na wotywie dziękczynienia Panu Bogu za zachowanie Króla Jegomości z przypadku niesłychanego
Autor:
Grzegorz Piramowicz
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
dary W których i końca nie masz ani miary. Jeźli to wszystko człowieka nie ruszy Do pociech jego obiecanych duszy, Przynajmniej niech da miejsce przykładowi Gdy niechce wierze ani rozumowi: Słuchayże tedy co do potomności Podał ten co był pełen szczęśliwości, Uważay co sam o sobie wyznawa Gdy z siebie przykład i naukę dawa. Uwielbiłem (pry) wszystkie moje sprawy, Pńske albo więc ucieszne zabawy Miałem, Pałace przepyszne budując, Ogrody śliczne sadząc, i gotując Cóżkolwiek oko lubi, co smakuje Człeku, i w czym gust i uciechę czuje; Wszystkiego sobie pozwolić umiałem I kształtnie zażyć, zwłaszcza kiedy miałem Srebra i złota
dary W których y końca nie masz ani miary. Jeźli to wszystko człowieka nie ruszy Do pociech iego obiecanych duszy, Przynaymniey niech da mieysce przykładowi Gdy niechce wierze ani rozumowi: Słuchayże tedy co do potomności Podał ten co był pełen szczęśliwości, Uważay co sam o sobie wyznawa Gdy z siebie przykład y naukę dawa. Uwielbiłem (pry) wszystkie moie sprawy, Pńske albo więc ucieszne zabawy Miałem, Pałace przepyszne buduiąc, Ogrody śliczne sadząc, y gotuiąc Cożkolwiek oko lubi, co smakuie Człeku, y w czym gust y uciechę czuie; Wszystkiego sobie pozwolić umiałem Y kształtnie zażyć, zwłaszcza kiedy miałem Srebra y złota
Skrót tekstu: OpalŁPoeta
Strona: B2
Tytuł:
Poeta
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1661 a 1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Oto stworzenie jedno otoczone zarazą, pożarem, i płomieniami pożądliwości (które nas pożerają, niszczą, albo przynajmniej szkodliwie opalają) zachowanie bez szkody, i dotknięcia od tychże płomieni!
O Boże cudowny w Świętych sługach twoich, najcudowniejszy w Matce twojej Maryj, pozwól nam dziś zgromadzonym na odprawienie tej cudownej tajemnicy Niepokalanego Poczęcia Maryj uwielbić moc łaski twojej, ile że wybrana cudownie, zachowana od grzechu Maria, za Matkę Synowi twojemu, i naszą oraz stała się Matką. Znalazła łaskę nietylko dla siebie w pełności, ale też i dla nas. Te dwie uwagi uczynią dwie Części Kazania Bogu na chwałę, na honor Niepokalanie poczętej Maryj, słuchaczowi na
Oto stworzenie iedno otoczone zarazą, pożarem, y płomieniami pożądliwości (ktore nas pożeraią, niszczą, albo przynaymniey szkodliwie opalaią) zachowanie bez szkody, y dotknięcia od tychże płomieni!
O Boże cudowny w Swiętych sługach twoich, naycudownieyszy w Matce twoiey Maryi, pozwol nam dziś zgromadzonym na odprawienie tey cudowney taiemnicy Niepokalanego Poczęcia Maryi uwielbić moc łaski twoiey, ile że wybrana cudownie, zachowana od grzechu Marya, za Matkę Synowi twoiemu, y naszą oraz stała się Matką. Znalazła łaskę nietylko dla siebie w pełności, ale też y dla nas. Te dwie uwagi uczynią dwie Części Kazania Bogu na chwałę, na honor Niepokalanie poczętey Maryi, słuchaczowi na
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 89
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Godnisz tego ci ludzie/ aby się im Chrystus z tego sprawował? będąc tak dawno w posessyej tej czci i chwały swojej/ dopiero to ma przed tymi niewiernymi Mahometany wywodzić? Godniejszyby tego aby się nimi jako Mahometany brzydzono: tak to Bóg osądził zdawna: Którzy, powiada/ mnie wielbić będą, tych ja uwielbię: a którzy mną gardzą, bezecni będą. Ariani odsądzili syna Bożego czci Boskiej. Mesjasz nowych Arianów W Rakowie o[...] Syna Bożego dekreta czynią.[...] Reg. 2. Zalety Ariańskie.
Na toć to wychodzą one ich wielkie zalety/ kiedy P. M. pisze/ iż go chwalą czcią Boską. O przeklęta obłudo/
Godnisz tego ći ludźie/ áby się im Chrystus z tego spráwowáł? będąc ták dáwno w possessyey tey czći y chwały swoiey/ dopiero to ma przed tymi niewiernymi Máhometány wywodźić? Godnieyszyby tego áby się nimi iáko Máhometany brzydzono: ták to Bog osądźił zdawná: Ktorzy, powiádá/ mnie wielbić będą, tych ia vwielbię: á ktorzy mną gárdzą, bezecni będą. Ariani odsądźili syná Bożego czći Boskiey. Messyasz nowych Arianow W Rákowie o[...] Syná Bożego dekretá czynią.[...] Reg. 2. Zalety Ariáńskie.
Ná toć to wychodzą one ich wielkie zalety/ kiedy P. M. pisze/ iż go chwalą czćią Boską. O przeklęta obłudo/
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 62
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612