pięknie przez godzin pięć najmniej/ wstaw w naczyniu glinianym/ którego jeżeli niemosz/ obwin w płótno/ a wstaw w kotle/ żasol dobrze/ a gdy odewre odbierz pięknie/ i włóż pietruszki/ a gdy uwre/ daj na Misę potrząsnąwszy rozmaitemi kwiatkami: możesz to i na zimno podać. Możesz też i Chrzan zrobić uwierciawszy z Migdałami/ albo gęstą śmietaną/ i octem winnym/ a przywarzywszy polij/ a daj na Stół. Tenże Cąber możesz już uwarzony przypiec w piecu upalonym potrżąsnąwszy chlebem białym tartem/ zmieszanym z Pieprzem i Gozdzikami. Rozdział Pierwszy, II. Cąber z Miodownikiem.
TAkowyż Cąber uciąwszy/ namocz w oćecie piwnym i
pięknie przez godźin pięć naymniey/ wstaw w naczyniu gliniánym/ ktorego ieżeli niemosz/ obwin w płotno/ á wstaw w kotle/ żásol dobrze/ á gdy odewre odbierz pięknie/ y włoż pietruszki/ á gdy vwre/ day ná Misę potrząsnąwszy rozmáitemi kwiatkámi: mozesz to y ná zimno podać. Możesz też y Chrzan zrobić vwierćiawszy z Migdałami/ álbo gęstą śmietáną/ y octem winnym/ á przywárzywszy poliy/ á day ná Stoł. Tenże Cąber możesz iuż vwárzony przypiec w piecu vpalonym potrżąsnąwszy chlebem białym tartem/ zmieszánym z Pieprzem y Gozdźikami. Rozdźiał Pierwszy, II. Cąber z Miodownikiem.
TAkowyż Cąber vćiąwszy/ námocz w oćećie piwnym y
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 14
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
do leczenia.
POtrzebne są naprzód Enemy, krwie puszczenie z czoła, z ręki, albo z żył pulsowych, pryszcze zauszyma, kąpieli, nóg moczenie w ziłach warzonych, etc. Item. Za rzecz doświadczoną mają niektórzy Kura żywego na poły rozerznąwszy, przyłożyć na głowę. Insi jaskołki żywo porozrzynane przykładają. Insi Dynię uwierciawszy surową, głowę nią nakładają. Insi LIna na pół (rozpłatanego) przykładają i do stop. PUrganse bardzo wolne, są pożyteczne, co jest, z Senesu, z Manny, przydawszy Cre Tartar. W takiej chorobie Opiata są zawsze podejrzane, lepiej się od nich wstrzymać miasto nich warz makowski w wodzie, maczając w
do leczenia.
POtrzebne są naprzod Enemy, krwie pusczenie z czołá, z ręki, álbo z zył pulsowych, pryszcze záuszymá, kąpieli, nog moczenie w źiłách wárzonych, etc. Item. Zá rzecz doświadczoną máią niektorzy Kurá żywego ná poły rozerznąwszy, przyłożyć ná głowę. Insi iáskołki żywo porozrzynane przykładáią. Inśi Dynię uwierciawszy surową, głowę nią nákładáią. Inśi LIná ná puł (rozpłatánego) przykładáią y do stop. PUrgánse bárdzo wolne, są pożyteczne, co iest, z Senesu, z Mánny, przydawszy Cre Tartar. W tákiey chorobie Opiata są záwsze podeyrzáne, lepiey się od nich wstrzymáć miásto nich warz mákowski w wodzie, maczaiąc w
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 94
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
po trzy i cztery kropie cztery kroć przez dzień w oczy puszczać/ tak długo to czyniąc/ aż się zasłona wszystka z oczu spędzi. (Tabe.) Strzekaniu w głowie.
Strzekanie w głowie uśmierza/ i bóle wszelakie w niej/ z wilgotności zimnych układa/ warząc Kozłek z korzeniem i z nacią/ a potym uwierciawszy dobrze/ miasto plastru/ na głowę przykładać. (Matt:) Arteticè
Artetice, i łamaniu w stawiech/ w członkach osobliwym jest ratunkiem/ nakrajać co nadrobniej korzenia jego/ i utłuc/ potym na nie nalać Olejku Rumienkowego/ żeby dobrze w nim zagrąznęło/ to na słońcu jarkim przez trzy Niedziele moczyć w szklanym naczyniu
po trzy y cżtery kropie cztery kroć przez dzień w oczy pusczáć/ ták długo to czyniąc/ áż sie zasłoná wszystká z oczu spędźi. (Tabe.) Strzekániu w głowie.
Strzekánie w głowie vśmierza/ y bóle wszelákie w niey/ z wilgotnośći źimnych vkłáda/ wárząc Kozłek z korzeniem y z naćią/ á potym vwierćiawszy dobrze/ miásto plastru/ ná głowę przykłádáć. (Matth:) Arteticè
Artetice, y łamániu w stáwiech/ w członkách osobliwym iest rátunkiem/ nákráiáć co nadrobniey korzenia iego/ y vtłuc/ potym ná nie nálać Oleyku Rumienkowego/ żeby dobrze w nim zágrąznęło/ to ná słońcu iárkim przez trzy Niedźiele moczyć w szklánym naczyniu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 53
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ i w uściech ciepło trzymany. Puchlinie
Puchlinę wodną z ciała wywodzi/ nasienie miałko utarte/ i z trochą oliwy zaczynione/ a tym każdego dnia trzykroć namazować. Poty wzbudza.
Toż też poty hojnie z ciała wywodzi. Złotych żyłek zbytnie utoki.
Złote żyłki/ zbytnie otworzone/ zatyka i zawściąga liście tych Rozmarynów uwierciawszy/ na nie przykładać. Bębelom w stolcu.
Bębele pęcherzowate w stolcu/ które figami drudzy zowią/ a Łacinnicy Condylomata. Napuchliny ogniste w tych tam tajemnych miejscach rozgania i leczy/ także liście tych Rozmarynów tłukąc/ i przykładając. Przepukł.
Przepukłym. Chiragrycznym. Podagrycznym. Artetykom. Pokrzywionym Nasienie z mąką Kąkolowego nasienia a
/ y w vśćiech ćiepło trzymány. Puchlinie
Puchlinę wodną z ćiáłá wywodźi/ naśienie miáłko vtárte/ y z trochą oliwy záczynione/ á tym káżdego dnia trzykroć námázowáć. Poty wzbudza.
Toż też poty hoynie z ćiáłá wywodźi. Złotych żyłek zbytnie vtoki.
Złote żyłki/ zbytnie otworzone/ zátyka y záwśćiąga liśćie tych Rozmárynow vwierćiawszy/ ná nie przykłádáć. Bębelom w stolcu.
Bębele pęchyrzowáte w stolcu/ ktore figámi drudzy zowią/ á Láćinnicy Condylomata. Nápuchliny ogniste w tych tám táiemnych mieyscách rozgánia y leczy/ tákże liśćie tych Rozmárynow tłukąc/ y przykłádáiąc. Przepukł.
Przepukłym. Chirágrycznym. Podágrycznym. Artetykom. Pokrzywionym Naśienie z mąką Kąkolowego naśienia á
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 163
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
i złożenia z żywioł. To jest/ wysusza i rozgrzewa/ na początku trzeciego stopnia. Moc i skutki. Jadom wężowym
Jadom i truciznom wężowym/ korzeń w trunku używany/ sprzeciwia się barzo. Uszczknionym od węża.
Uszczknionym od Gadziny jadowitej/ w winie go dając/ jest lekarstwem. Samo też Ziele z Liściem swym uwierciawszy/ na też rany plastrować dobrze/ bo z nich jad wyciąga i goi. Rozsądek.
Ukazują niektórzy inne Ziele miasto własnego Panaka Chironowego/ ale nie bez fałszu. A to Ziele które oni Chironią zowią/ drudzy Słonecznym kwiatem zowią: o którym też za tą wzmianką nieco powiemy. Słoneczny Obrót/ albo Kwiat/ Rozdział
y złożenia z żywioł. To iest/ wysusza y rozgrzewa/ ná pocżątku trzećiego stopniá. Moc y skutki. Iádom wężowym
Iádom y trućiznom wężowym/ korzeń w trunku vżywány/ sprzećiwia sie bárzo. Vsczknionym od wężá.
Vsczknionym od Gádźiny iádowitey/ w winie go dáiąc/ iest lekárstwem. Sámo też Ziele z Liśćiem swym vwierćiawszy/ ná też rány plastrowáć dobrze/ bo z nich iad wyćiąga y goi. Rozsądek.
Vkázuią niektorzy ine Ziele miásto własnego Panaká Chironowego/ ále nie bez fałszu. A to Ziele ktore oni Chironią zowią/ drudzy Słonecznym kwiátem zowią: o ktorym też zá tą wzmianką nieco powiemy. Słoneczny Obrot/ albo Kwiát/ Rozdźiał
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 236
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
i goi/ warząc to ziele/ a tą juchą wymywając. Albo tłukąc je z Wieprzowym sadłem/ a przykładając. Krew zbytnią zastanawia
Tok krwie zastanawia/ z Ran/ z Nosa/ i skądkolwiek inąd zbytnie płynącą. Krwią charkanie
Krwią charkaniu i plwaniu/ jest barzo użyteczny. Także Biegunkom/ a zwłaszcza Czerwonej Ciekącce/ uwierciawszy go społecznie z korzeniem jego/ a z juchą warzonego pijąc. Jeszcze lepiej z Babką/ a z korzenim Kostywałowym w Czyrwonym winie warząc dawać pić. (Tab.) Upławom.
Upławy zbytnie białogłowskie zawściąga: wziąwszy tego obrotu Słonecznego/ Kurzego ziela korzenia/ Wężownikowego liścia i z wierzchołkami/ Jeżyn/ Niedośpiałku/ po garzci
y goi/ wárząc to źiele/ á tą iuchą wymywáiąc. Albo tłukąc ie z Wieprzowym sádłem/ á przykłádáiąc. Krew zbytnią zástánawia
Tok krwie zástánawia/ z Ran/ z Nosá/ y skądkolwiek inąd zbytnie płynącą. Krwią chárkánie
Krwią charkániu y plwániu/ iest bárzo vżyteczny. Tákże Biegunkom/ á zwłasczá Czerwoney Ciekącce/ vwierćiawszy go społecznie z korzeniem iego/ á z iuchą wárzonego piiąc. Iescze lepiey z Bábką/ á z korzenim Kostywałowym w Czyrwonym winie wárząc dawáć pić. (Tab.) Vpłáwom.
Vpłáwy zbytnie białogłowskie záwśćiąga: wźiąwszy tego obrotu Słonecznego/ Kurzego źiela korzeniá/ Wężownikowego liśćia y z wierzchołkámi/ Ieżyn/ Niedośpiałku/ po garzći
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 237
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
jeszcze lepiej z miodem pitym/ abo z sytą/ bo tym lepiej wychędażają piersi i płuca. Przepukłym.
Przepukłe leczy zwłaszcza świeżo. Ranom Świeżym.
Rany także świeże spaja i goi/ plastrując korzeniem jego. Przymiotom ognistym w kroku.
Przymoty ogniste zwłaszcza w kroku i indzie/ zielem Przymiotowym warzonym wymywając/ a uwierciawszy przykładając/ rozpędza. Złomkom kości.
Złomki kości spaja swym plastrowaniem/ bindami przystojnie obwiązawszy. (Dios. Mieso zraszcza w garcnu.
Z mięsem warzony/ czyni zrosłe i spojone (Dios.) Piersiom i płucom zagniłym.
W ptysanie warzony/ czyni zrosłe i spojone (Dios. ) Piersiom i płucom zagniłym.
W
iescze lepiey z miodem pitym/ ábo z sytą/ bo tym lepiey wychędażáią pierśi y płucá. Przepukłym.
Przepukłe leczy zwłasczá świeżo. Ránom Swieżym.
Rány tákże świeże spaiá y goi/ plastruiąc korzeniem iego. Przymiotom ognistym w kroku.
Przymoty ogniste zwłasczá w kroku y indźie/ źielem Przymiotowym wárzonym wymywáiąc/ á vwierćiawszy przykłádáiąc/ rozpądza. Złomkom kośći.
Złomki kośći spaia swym plastrowániem/ bindámi przystoynie obwiązawszy. (Dios. Mieso zrascza w gárcnu.
Z mięsem wárzony/ czyni zrosłe y spoione (Dios.) Pierśiom y płucom zágniłym.
W ptysánie wárzony/ czyni zrosłe y spoione (Dios. ) Pierśiom y płucom zagniłym.
W
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 258
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
drudzy to czynią że weźmą czerwony złoty i rozpalą go kilkakroć a gaszą w winie; to wino wypiwszy wolni od zarazy, lecz to wiedz abyś nie wychodził na dwór aż słońce wznidzie, a gdy słońce zachodzić ma, zawierać gmachy, mieszkanie swoje odkurzywszy dębowym liściem.
Albertus lib. 2. prostemu ludowi radzi cybulę uwierciawszy jednę główkę, czosnku drugą, a listków rucianych przydać, uwiercieć jak masło, a tego niech zażywają niżeli mają z domu wyniść po trosze. Pisze Arystotel, aby w te czasy ryb nie jadano z stojących wód, jako Karpiów, Więgorzy i Linów: I to potrzeba, aby się lud nie frasował, ani zamysławał
drudzy to czinią że weźmą czerwony złoty y rospalą go kilkakroć a gaszą w winie; to wino wypiwszy wolni od zarázy, lecz to wiedz abyś nie wychodźił ná dwor aż słońce wznidźie, á gdy słońce zachodźić ma, zawierać gmachy, mieszkánie swoie odkurzywszy dębowym liściem.
Albertus lib. 2. prostemu ludowi radźi cybulę uwierciáwszy iednę głowkę, czosnku drugą, á listkow rućiánych przydać, uwierćieć iák masło, á tego niech zażywaią niżeli maią z domu wyniść po trosze. Pisze Aristotel, áby w te czásy ryb nie iádáno z stoiących wod, iáko Karpiow, Więgorzy y Linow: Y to potrzeba, áby śię lud nie frasowáł, ani zámysłáwał
Skrót tekstu: LubiecKsiążka
Strona: B
Tytuł:
Książka bardzo potrzebna każdemu człowiekowi do uchronienia się morowego powietrza
Autor:
Paweł Lubiecki
Drukarnia:
Daniel Vetter
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1653
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1653