austerii, nazwanej „A San Floriani”. Nocleg zaś w miasteczku Neumarkt nazwanym, od popasu jeno o pół mile. 17
Dnia 24 Novembris. Mil 2, pokarm we wsi, tu poczynają już i chłopi po włosku mówić.
Skały zbytnie wielkie i niebezpieczne, bo porysowane, spadają na drogi, a obminąć dla wąskości nie podobna, bo jeno tyle spatium miedzy skałami jest, jako wąska droga być może. Tegoż dnia sztuka skały tak wielka, jako chata miarna, przed nami spadła. Drugi zaś szmat na wóz furmański wino tyrolskie prowadzący wpadł, tak, iż beczki poroztrącał na niwecz i wóz pogruchotał. Samym zaś ludziom i koniom
austeriej, nazwanej „A San Floriani”. Nocleg zaś w miasteczku Neumarkt nazwanym, od popasu jeno o pół mile. 17
Dnia 24 Novembris. Mil 2, pokarm we wsi, tu poczynają już i chłopi po włosku mówić.
Skały zbytnie wielkie i niebezpieczne, bo porysowane, spadają na drogi, a obminąć dla wąskości nie podobna, bo jeno tyle spatium miedzy skałami jest, jako wąska droga być może. Tegoż dnia sztuka skały tak wielka, jako chata miarna, przed nami spadła. Drugi zaś szmat na wóz furmański wino tyrolskie prowadzący wpadł, tak, iż beczki poroztrącał na niwecz i wóz pogruchotał. Samym zaś ludziom i koniom
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 140
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
Bosphorus Thracius, alias Ciasne Morze w Tracyj. Nie masz go nad 5. staj, którędy Dariusz Ociec Kserksesa Wojska przeprowadził. Znowu ta Ciasność Morza rozszerza się, i zowie się Pontus Euxinus Czarne Morze, które wiele mil upłynąwszy, znowu łuku formę czyniąc, łący się z Kanałem Meotyckiego Jeziora, który Kanał, albo Wąskość Morza, znowu się zowie Bosphorus Cimmerius od Cymmeriów Obywa- a Elemencie Wody
telów; kto rego Bosphoru według Pliniusza jest kroków 1500. A tak między Bosphorem Trackim i Bosforem Cimmeryckim, rachują Martianus i Polibius mil 500 intelige Włoskich, naszych 125. Te ma Imiona Mare Internum, albo Mediterraneum w Europie; w Azją zaś wpadłszy
Bosphorus Thracius, alias Ciasne Morze w Tracyi. Nie mász go nad 5. stay, ktorędy Daryusz Ociec Xerxesa Woyska przeprowadził. Znowu ta Ciasność Morza rozszerza się, y zowie się Pontus Euxinus Czarne Morze, ktore wiele mil upłynąwszy, znowu łuku formę czyniąc, łączy się z Kanałem Méotyckiego Ieziora, ktory Kanał, albo Wąskość Morza, znowu się zowie Bosphorus Cimmerius od Cymmeryow Obywá- a Elemencie Wody
telow; kto rego Bosphoru według Pliniusza iest krokow 1500. A tak między Bosphorem Trackim y Bosphorem Cimmeryckim, rachuią Martianus y Polybius mil 500 intellige Włoskich, naszych 125. Te ma Imiona Mare Internum, albo Mediterraneum w Europie; w Azyą zaś wpadłszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 554
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
nie podlega wątpliwości/ Tedy Oraz mamy za Nieomylną/ z Hiszpanią Wojnę/ gwoli czemu już są wydane Ordynąnse/ aby jeszcze 16. Wojennych jako najporząmniejszych Okrętów były wtych Dniach gotowe/ które iść mają stąd prosto do Ameryki/ i tam na Hiszpańskie z Indii powracające Okręty czatować/ ile ponieważ już i Hiszpani/ przy Wąskości Morza przy Kadyks/ czatują także na Naszych/ a nawet i Konsuła naszego w Mesinie już przyaresztowali splondrowawszy wprzód cały Dom jego. z Hamptoncourt/ 13. Septembra.
Przedwczorem rano przybył tu tandem I. M. P. Kapitan Bing zrozmaitemi Listami od Rodzica swego I. M. P Admirała Binga/ do różnych osób
nie podlega wątpliwośći/ Tedy Oraz mamy zá Nieomylną/ z Hiszpánią Woynę/ gwoli ćzemu iusz są wydane Ordinąnse/ áby ieszcże 16. Woiennych iáko nayporząmnieyszych Okrętow były wtych Dńiách gotowe/ ktore iść máią ztąd prosto do Ameryki/ y tám ná Hiszpáńskie z Indii powracaiące Okręty czatowáć/ ile poniewasz iusz y Hiszpáni/ przy Wąskośći Morza przy Kádix/ ćzatuią tákze na Naszych/ á nawet y Consuła naszego w Messinie iusz przyáresztowáli zplondrowawszy wprzod cały Dom iego. z Hamptoncourt/ 13. Septembrá.
Przedwczorem ráno przybył tu tandem I. M. P. Capitan Bing zrozmaitemi Listami od Rodzica swego I. M. P Admirała Bingá/ do roznych osob
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 69
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
poprzek góra Apenninus/ przeto zażywa z każdej swej strony użytków/ i górnych i z równiny. Ma położenie mocne/ ponieważ ją obtoczyły częścią Alpes/ częścią morze/ a nie wiele też ma portów: lecz z tej miary iż jest długa a wąska/ nie może łacno zebrać siły ku swej obronie. Dla tejże wąskości/ niemasz też tam rzeki znacznej/ prócz w Lombardii/ i to tam tylo kędy się dostatecznie rozszerzyła: a góra też Apenninus/ która przez Italią idzie poprzek/ przeszkadza barzo do tego/ aby jedna kraina z drugą mogły społeczne porozumienia/ i handle wodami mieć. Pomiarkowane tam powietrze stąd może poznać/ iż na
poprzek gorá Apenninus/ przeto záżywa z káżdey swey strony vżytkow/ y gornych y z rowniny. Ma położenie mocne/ ponieważ ią obtoczyły częśćią Alpes/ częśćią morze/ á nie wiele też ma portow: lecz z tey miáry iż iest długa á wąska/ nie może łácno zebráć śiły ku swey obronie. Dla teyże wąskośći/ niemász też tám rzeki znáczney/ procz w Lombárdiey/ y to tám tylo kędy się dostátecznie rozszerzyłá: á gorá też Apenninus/ ktora przez Itálią idźie poprzek/ przeszkadza bárzo do tego/ áby iedná kráiná z drugą mogły społeczne porozumienia/ y hándle wodámi mieć. Pomiárkowáne tám powietrze stąd może poznáć/ iż ná
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 51
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
niewolnicy wspomagają/ i drudzy się tym ratują/ bo zarabiają na dzień i po 16. Aspr. Co też czynią i w inszych mieściech Tureckich. Tracia. pierwsze księgi. TRACIA, CHERSONESUS, ELLESPONTUS , PROPONTIDES.
POjedźmy do Chersonesu/ który teraz zowią ramieniem z. Giorgio. Jest to jedna Peninsuła/ którą dla wąskości ziemie jej miedzy morzami chciał Melciades umocnić/ puściwszy mur od jednego morza do drugiego: lecz Lisimacchus król Macedoński/ obwarował ją zbudowawszy tam wielkie miasto/ które nazwał Lismacchią/ które on zbudował przy jej szyj: ale potym spustoszone było za trzęsieniem ziemie. Ma ku zachodowi Golfo Carydie, a ku wschodowi kanał Konstantynopolski/ w
niewolnicy wspomagáią/ y drudzy się tym rátuią/ bo zárabiáią ná dźień y po 16. Aspr. Co też czynią y w inszych mieśćiech Tureckich. Trácia. pierwsze kśięgi. TRACIA, CHERSONESVS, ELLESPONTVS , PROPONTIDES.
POiedźmy do Chersonesu/ ktory teraz zowią rámieniem s. Giorgio. Iest to iedná Peninsułá/ ktorą dla wąskośći źiemie iey miedzy morzámi chćiał Melciades vmocnić/ puśćiwszy mur od iednego morzá do drugiego: lecz Lisimacchus krol Mácedoński/ obwárował ią zbudowawszy tam wielkie miásto/ ktore názwał Lismácchią/ ktore on zbudował przy iey szyi: ále potym spustoszone było zá trzęśieniem źiemie. Ma ku zachodowi Golfo Caridiae, á ku wschodowi kánał Konstántinopolski/ w
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 143
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
jej miedzy morzami chciał Melciades umocnić/ puściwszy mur od jednego morza do drugiego: lecz Lisimacchus król Macedoński/ obwarował ją zbudowawszy tam wielkie miasto/ które nazwał Lismacchią/ które on zbudował przy jej szyj: ale potym spustoszone było za trzęsieniem ziemie. Ma ku zachodowi Golfo Carydie, a ku wschodowi kanał Konstantynopolski/ w którego wąskości (która się zowie właśnie Ellespontem, a nie jest jej więcej nad 4. staja) są Dardanelli, poczytane kluczmi państwa Tureckiego: ale mocniejsze są w sławie/ a niż położeniem/ abo obroną: gdyż budowanie ich jest stare: nie mają też nasypanych ziemią murów/ ani fianchów. Tamten Azjatycki jest na równym brzegu
iey miedzy morzámi chćiał Melciades vmocnić/ puśćiwszy mur od iednego morzá do drugiego: lecz Lisimacchus krol Mácedoński/ obwárował ią zbudowawszy tam wielkie miásto/ ktore názwał Lismácchią/ ktore on zbudował przy iey szyi: ále potym spustoszone było zá trzęśieniem źiemie. Ma ku zachodowi Golfo Caridiae, á ku wschodowi kánał Konstántinopolski/ w ktorego wąskośći (ktora się zowie własnie Ellespontem, á nie iest iey więcey nád 4. stáiá) są Dardanelli, poczytáne kluczmi páństwá Tureckiego: ále mocnieysze są w sławie/ á niż położeniem/ ábo obroną: gdyż budowánie ich iest stáre: nie máią też násypánych źiemią murow/ áni fiánchow. Támten Asiátycki iest ná rownym brzegu
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 143
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
snadniej zawsze to pojąć/ czego się dotknąć abo co okiem obejźrzeć człowiek może. Istność rzeczy samych i wszelakich ręcznych nauk nie zawsze się może właśnie pismem wyrazić/ lecz skutek zawsze pojęcie okrasza. W tym też ostróżności nie małej trzeba/ aby zawsze wędzidło według szerokości abo ścisłości gęby końskiej robione było/ gdyż i przestronność i wąskość swej własnej władze prawdziwie wykonywać móc nie będzie/ i owszem gębę psować abo przynamniej naruszać musi. Miara jednak pospolita każdego wędzidła na konie śrzedniego wzrostu ma być w szerokości na dłoń i na palec wielki/ ale na Parepki małe i na Kursyry abo Badawije wielkie według miary gęby onych.
Zatym pojąwszy poczęści i w pamięć
snádniey záwsze to poiąć/ czego się dotknąć ábo co okiem obeyźrzeć człowiek może. Istność rzeczy sámych y wszelákich ręcznych náuk nie záwsze się może własnie pismem wyráźić/ lecz skutek záwsze poięćie okrasza. W tym też ostrożnośći nie máłey trzebá/ áby záwsze wędźidło według szerokośći ábo śćisłośći gęby końskiey robione było/ gdyż y przestronność y wąskość swey własney władze prawdźiwie wykonywáć móc nie będźie/ y owszem gębę psowáć ábo przynamniey náruszáć muśi. Miárá iednák pospolita káżdego wędźidłá ná konie śrzedniego wzrostu ma bydź w szerokośći ná dłoń y ná pálec wielki/ ále ná Párepki máłe y ná Kursyry ábo Bádáwiie wielkie według miáry gęby onych.
Zátym poiąwszy poczęśći y w pámięć
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Aij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
.
CVIII.
Jako ojczysty potok, co go uczyniły Niezmiernem deszcze, lody, śniegi, gdy puściły, Leci z najstraszliwszem z gór szumem, rwie kamienie, Chałup, brogów, drzew wielką moc do morza żenie; A kiedy zaś ustały głębokie powodzi, Znowu malusieńki jest, nikomu nie szkodzi, Pychy zapomniał pierwszej, wąskość brodów jego Bez zapędów przeniesie krok chłopca małego:
CIX.
Tak Marganor niedawno krajom okolicznem Beł straszny swem tyraństwem srogiem, ustawicznem; Teraz czas przyszedł, w który rogów mu utarto I w garści mdłej białej płci moc dziką zawarto. Biedne dziecka pastwią się, plugastwem ciskają, Gęby krzywią, plują nań, w błota
.
CVIII.
Jako ojczysty potok, co go uczyniły Niezmiernem deszcze, lody, śniegi, gdy puściły, Leci z najstraszliwszem z gór szumem, rwie kamienie, Chałup, brogów, drzew wielką moc do morza żenie; A kiedy zaś ustały głębokie powodzi, Znowu malusieńki jest, nikomu nie szkodzi, Pychy zapomniał pierwszej, wązkość brodów jego Bez zapędów przeniesie krok chłopca małego:
CIX.
Tak Marganor niedawno krajom okolicznem Beł straszny swem tyraństwem srogiem, ustawicznem; Teraz czas przyszedł, w który rogów mu utarto I w garści mdłej białej płci moc dziką zawarto. Biedne dziecka pastwią się, plugastwem ciskają, Gęby krzywią, plują nań, w błota
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 155
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
ostry, albo tępy: skłonność pasyj do cholery, albo melancholii, albo wesołości: choroby częste, śmierć prędka, albo zdrowie dobre i długie etc, których skutków prognostyki wnoszą z ręki krótkiej albo długiej, przytwardszej albo miętkiej: mięsistej albo suchej. Z linii różnie się przecinających, ich krótkości albo długości, szerokości albo wąskości, z żywości koloru, etc. Albo skutki należące do szczególnej dyspozycyj Boskiej, albo determinacyj woli ludzkiej. Jakie są przyszły stan życia, pożycie w tym stanie; bogactwa, albo ubóstwo: honor, niesława: czas i sposób śmierci etc. Które z przerzeczonych znaków na dłoni, wyrażonych, formują, każdemu palcowi innego
ostry, álbo tępy: skłonność passyi do cholery, álbo melancholii, álbo wesołości: choroby częste, śmierć prędka, álbo zdrowie dobre y długie etc, ktorych skutkow prognostyki wnoszą z ręki krotkiey álbo długiey, przytwárdszey álbo miętkiey: mięsistey álbo suchey. Z linii rożnie się przecináiących, ich krotkości álbo długości, szerokości álbo wąskości, z żywości koloru, etc. Albo skutki należące do szczegulney dyspozycyi Boskiey, álbo determinácyi woli ludzkiey. Jákie są przyszły stan życia, pożycie w tym stanie; bogáctwa, álbo ubostwo: honor, niesławá: czas y sposob śmierci etc. Ktore z przerzeczonych znákow ná dłoni, wyráżonych, formuią, káżdemu pálcowi innego
Skrót tekstu: BystrzInfAstrol
Strona: 9
Tytuł:
Informacja astrologiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
panią na nim. A przebywszy Caput Columnarum, ukazuje się wyspa Nigerpons/ Królowa Arcypelagu/ figury podługowatej wąskiej: nakrzywia się na kształt łuku ku Beocji. Za czym ją dzieli jeden kanał długi na 8. a szeroki na 40. sążni/ tak iż przebywają po moście z jednej strony na drugą. a w tej wąskości jest Metropolis/ od której nazywają i miasto/ miasto grzeczne. Pod tym mostem morza ubywa i przybywa z dziwnym impetem/ czterykroć na dzień/ abo jako pospolicie powiadają siedmkroć. rzecz to tak dziwna/ iż o tym trzymają/ jakby Arysoteles nie mogąc znaleźć przyczyny tego/ umarł z desperaciej. Ta wyspa ma dwa pagórki
pánią ná nim. A przebywszy Caput Columnarum, vkázuie się wyspá Nigerpons/ Krolowa Arcipelagu/ figury podługowátey wąskiey: nákrzywia się ná kształt łuku ku Beotiey. Zá czym ią dźieli ieden kánał długi ná 8. á szeroki ná 40. sążni/ ták iż przebywáią po mośćie z iedney strony ná drugą. á w tey wąskośći iest Metropolis/ od ktorey názywáią y miásto/ miásto grzeczne. Pod tym mostem morzá vbywa y przybywa z dźiwnym impetem/ czterykroć ná dźień/ ábo iáko pospolićie powiádáią śiedmkroć. rzecz to ták dźiwna/ iż o tym trzymáią/ iákby Arisoteles nie mogąc ználeść przyczyny tego/ vmárł z desperáciey. Tá wyspá ma dwá págorki
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 112
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609