i Tracia/ także i Tauryca Chersonesus: a z drugiej strony/ Brytania/ Holandia/ Duńska/ Gotska/ Szwecka ziemia/ i Finlandia. Tak że się to zda sprawą być samej natury/ abo raczej Boską: a to dla tego/ aby Europa mogła nabywać cudzych/ i swych też użyczać bogactw/ i żeby władnęła morzem/ między którym się rozciągnęła: żeby panowała nad Afryką/ i Azją/ i nad Ameryką/ do których się przymknęła/ i jakoby im rękę podaje. Więc też niemasz żadnej części świata/ coby mniej miała gadziny/ i zwierząt jadowitych/ abo okrutnych: i coby mniej była zaćmiona puszczami/ których
y Thráciá/ tákze y Tauricá Chersonesus: á z drugiey strony/ Brytánniá/ Holándiá/ Duńska/ Gotska/ Szwecka źiemiá/ y Finlándiá. Ták że się to zda spráwą bydź sámey nátury/ ábo ráczey Bozką: á to dla tego/ áby Europá mogłá nábywáć cudzych/ y swych też vżyczáć bogactw/ y żeby władnęłá morzem/ między ktorym się rozćiągnęłá: żeby pánowáłá nád Afryką/ y Azyą/ y nád Ameriką/ do ktorych się przymknęłá/ y iákoby im rękę podáie. Więc też niemáśz żadney częśći świátá/ coby mniey miáłá gádźiny/ y źwierząt iádowitych/ ábo okrutnych: y coby mniey byłá záćmiona pusczámi/ ktorych
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 3
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
rządziła ten Klasztor. A iż choroby za laty przychodziły/ prosiła aby ją z Urzędu uwolniono/ jako nie możną już usługować Siostrom. Prosiła o to po śmierci Jordana B. i Priora/ któremu dozór był zlecony Turyceńskiego Klasztoru: chciał jej prośbie Przeor on i płaczu wygodzić/ a zwłaszcza widząc iż tylko językiem a oczyma władnęła/ a na wszytkie członki skurczona była. Gdy przyszedł aby ją uwolnił/ wszytkie Siostry prosiły aby tego nie czynił; gdyż sam język jej/ dosyć nam do sporządzenia naszego i upomnienia. Przestał na tym Ociec Przeor/ i naznaczyć kazał pewne Siostry/ aby jej w tej chorobie usługowały dla folgi jej: i odszedł upomniawszy
rządźiłá ten Klasztor. A iż choroby zá láty przychodźiły/ prośiłá áby ią z Vrzędu vwolniono/ iáko nie możną iuż vsługowáć Siostrom. Prośiłá o to po śmierći Iordaná B. y Priorá/ ktoremu dozor był zlecony Turyceńskie^o^ Klasztoru: chćiał iey proźbie Przeor on y płáczu wygodźić/ á zwłaszczá widząc iż tylko ięzykiem á oczymá władnęłá/ á ná wszytkie członki skurczona byłá. Gdy przyszedł áby ią vwolnił/ wszytkie Siostry prośiły áby tego nie czynił; gdyż sam ięzyk iey/ dosyć nam do sporządzenia nászego y vpomnienia. Przestał ná tym Oćiec Przeor/ y náznáczyć kazał pewne Siostry/ áby iey w tey chorobie vsługowáły dla folgi iey: y odszedł vpomniawszy
Skrót tekstu: OkolNiebo
Strona: 57
Tytuł:
Niebo ziemskie aniołów w ciele
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Okolski
Drukarnia:
Drukarnia Jezuitów
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644
dosyć nam do sporządzenia naszego i upomnienia. Przestał na tym Ociec Przeor/ i naznaczyć kazał pewne Siostry/ aby jej w tej chorobie usługowały dla folgi jej: i odszedł upomniawszy/ aby w miłości Sióstr nie lekce sobie ważyła/ które jej usługować i za nią się modlić chciały. Odprawowała tedy Urząd swój; lubo nie władnęła sobą/ ale one Siostry nosiły ją do Oratorium i do Kapitularza/ gdzie na Egzortacją się schodziły. Wielkiego zaprawdę bólu i wstydu zażywała ta Prioryssa/ iż barzo chora zdrowym rozkazowała/ i której usta ucierano/ i nos/ co do czytania godzin przeszkodą było/ drugim nabożnym Pannom jeszcze przeszkodą była. Te też Panny dźwigając
dosyć nam do sporządzenia nászego y vpomnienia. Przestał ná tym Oćiec Przeor/ y náznáczyć kazał pewne Siostry/ áby iey w tey chorobie vsługowáły dla folgi iey: y odszedł vpomniawszy/ áby w miłośći Siostr nie lekce sobie ważyłá/ ktore iey vsługowáć y zá nię się modlić chćiáły. Odprawowáłá tedy Vrząd swoy; lubo nie władnęłá sobą/ ále one Siostry nośiły ią do Oratorium y do Kápitularzá/ gdźie ná Exortácyą się zchodźiły. Wielkiego záprawdę bolu y wstydu záżywáłá tá Pryorissá/ iż bárzo chora zdrowym rozkázowáłá/ y ktorey vstá vćierano/ y nos/ co do czytániá godźin przeszkodą było/ drugim nabożnym Pánnom ieszcze przeszkodą byłá. Te też Pánny dzwigáiąc
Skrót tekstu: OkolNiebo
Strona: 57
Tytuł:
Niebo ziemskie aniołów w ciele
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Okolski
Drukarnia:
Drukarnia Jezuitów
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644