śli, Iżebym już odbyła, co mam najgorszego, Abo, co na mnie ma przyść naboleśniejszego”. Aż kiedyć się już włoży, alić sama tego Bardziej pragnie, niż kiedy ziemia dżdża wolnego. To mu zrazu pochlebia, wszytko go całuje, To się jakoby liszka podeń podsiaduje. To chwali, to waśnicia, to jedwabne słówka Sypie; iż mówisz, ze to szczera białagłówka. Potem, gdy się już dobrze nasyci miłości, Która ja prawie przejmie dobrze aż do kości — To się jej zaś uprzykrzy, nie dba o swojego, Bardziej by snadź wolała którego pierwszego. To się wciorko pokwapia w rzeczy do kościoła, A
śli, Iżebym już odbyła, co mam najgorszego, Abo, co na mnię ma przyść naboleśniejszego”. Aż kiedyć się już włoży, alić sama tego Bardziej pragnie, niż kiedy ziemia dżdża wolnego. To mu zrazu pochlebia, wszytko go całuje, To się jakoby liszka podeń podsiaduje. To chwali, to waśnicia, to jedwabne słówka Sypie; iż mówisz, ze to szczera białagłówka. Potem, gdy się już dobrze nasyci miłości, Która ja prawie przejmie dobrze aż do kości — To się jej zaś uprzykrzy, nie dba o swojego, Bardziej by snadź wolała którego pierwszego. To się wciorko pokwapia w rzeczy do kościoła, A
Skrót tekstu: WierszForBad
Strona: 161
Tytuł:
Wiersz o fortelach i obyczajach białogłowskich
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Polska satyra mieszczańska. Nowiny sowiźrzalskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Karol Badecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950