ci wzorem trojańskiej Hekuby, Przychodzi płakać miłych synów zguby.
Upadły one prześliczne ozdoby Kraju ruskiego oraz i polskiego, Cnych Kalinowskich wspaniałe osoby, Odszedł Sieniawski, zbyłaś Sobieskiego; Książęta twoi zalegli swe groby; Straciłaś wodza też Lanckorońskiego, Uśpieni wiecznym snem dzielni mężowie Mądry Ostrorog, mężni Denhofowie.
Zabrałać onych dzielnych waleczników Śmierć Tyszkiewiczów, Potockich, Rajeckich, Sprawnych rotmistrzów, mężnych pułkowników, Konrackich, Rożnów, Ligęzów, Czarnieckich, Inszych bez liczby, którzy twych zmienników, Gdy swą odwagą skromili zdradzieckich, I za twą całość gdy się zastawiali, W różnych potrzebach żywota stradali.
Lecz jeśli kogo należy żałować, Was, was, którzy
ci wzorem trojańskiej Hekuby, Przychodzi płakać miłych synów zguby.
Upadły one prześliczne ozdoby Kraju ruskiego oraz i polskiego, Cnych Kalinowskich wspaniałe osoby, Odszedł Sieniawski, zbyłaś Sobieskiego; Xiążęta twoi zalegli swe groby; Straciłaś wodza też Lanckorońskiego, Uśpieni wiecznym snem dzielni mężowie Mądry Ostrorog, mężni Denhofowie.
Zabrałać onych dzielnych waleczników Śmierć Tyszkiewiczów, Potockich, Rajeckich, Sprawnych rotmistrzów, mężnych pułkowników, Konrackich, Rożnów, Ligęzów, Czarnieckich, Inszych bez liczby, którzy twych zmienników, Gdy swą odwagą skromili zdradzieckich, I za twą całość gdy się zastawiali, W różnych potrzebach żywota stradali.
Lecz jeśli kogo należy żałować, Was, was, którzy
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 325
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Mahometa przysięgał/ lecz iż u Tatar przysięga tania/ i wazności nie ma: na doście prawdy/ kazał Hetman onego Tatarzyna za nogi wzgurę obiesić/ który gdy tak chwilę wisiał/ puściło się gardłem mleko niewieście wydarte z niego. Co widząc Hetman/ kazał go zaraz statecznie obiesić. Takiejże surowości zażywał on Tamerlanes Tatarzyn walecznik wielki (który Bajazeta Cesarza Tureckiego pojmawszy w klatce żelaznej po Azji woził/ i z niego na konia wsiadał) nad swymi Tatarami/ jako Majolus pisze. b. Gdy przez mniejszą Azją/ którą teraz Turecką ziemią zowią/ z wojskiem jachał; zabiegła mu niejaka niewiasta/ skarżąc się na jednego Tatarzyna/ który wziąwszy od
Máchometá przyśięgał/ lecż iż v Tátar przyśięgá tania/ y waznośći nie ma: ná dośćie prawdy/ kazał Hetman onego Tátárzyná zá nogi wzgurę obieśić/ ktory gdy ták chwilę wiśiał/ puśćiło się gárdłem mleko niewieśćie wydárte z niego. Co widząc Hetman/ kazał go záraz státecżnie obieśić. Tákieyże surowośći záżywał on Támerlánes Tátárzyn walecżnik wielki (ktory Báiázetá Cesarzá Tureckiego poimawszy w klatce żelázney po Azyey woźił/ y z niego ná koniá wśiádał) nád swymi Tátárami/ iáko Maiolus pisze. b. Gdy przez mnieyszą Azyą/ ktorą teraz Turecką źiemią zowią/ z woyskiem iáchał; zábiegłá mu nieiáka niewiástá/ skárżąc się ná iednego Tátárzyná/ ktory wźiąwszy od
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 67
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
jednego nie zwalczył. Takowych przykładów we wszystkich Narodach barzo wiele Historie wyliczają/ których iż mamy doma z potrzeb/ a co potym kędy indziej szukać/ i obce rzeczy wspominać? Abowiem by kto chciał/ w zacne domy Korony Polskiej/ i W. X. Litewskiego wglądnąć/ znalazłby Monarchom wszytkim słychane/ i znajome waleczniki/ a ogromne państw nieprzyjacielskich burzyciele Tarnowskie/ znalazłby mądre i dzielne Ocieskie/ srogie Tęczyńskie/ sprawne i szczęśliwe Firleje/ Książęta/ bogobojne/ mężne/ Cesarzom/ Królom/ Książętom/ świata wszytkiego miłe przyjaciele Radziwiły/ ze wszech miar prawie zasłużone Ojczyźnie Sapiehy/ z którymi jużby była dawno Rzeczpospolita skonała/ by się
iednego nie zwalczył. Tákowych przykłádow we wszystkich Narodách bárzo wiele Historye wyliczáią/ ktorych iż mamy domá z potrzeb/ á co potym kędy indziey szukáć/ y obce rzeczy wspomináć? Abowiem by kto chćiał/ w zacne domy Korony Polskiey/ y W. X. Litewskiego wglądnąć/ ználázłby Monárchom wszytkim słycháne/ y znáiome waleczniki/ á ogromne państw nieprzyiaćielskich burzyćiele Tarnowskie/ ználazłby mądre y dzielne Oćieskie/ srogie Tęczyńskie/ spráwne y sczęśliwe Firleie/ Xiążętá/ bogoboyne/ mężne/ Cesárzom/ Krolom/ Xiążętom/ świátá wszytkiego miłe przyiaćiele Rádziwiły/ ze wszech miar práwie zásłużone Oyczyznie Sápiehy/ z ktorymi iużby byłá dawno Rzeczpospolita skonáłá/ by sie
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 8
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
kosztem wielkim chował/ i znaczną hojnością zatrzymawał. O jego obecności Przekopski Carz wiadomość wziąwszy/ spokojem doma siedział/ choć też już był jeszcze lecie sam Hetman do domu odjachał. Bitw jego/ zwycięstw/ i Triumfów jest barzo wiele/ a kto je wyliczy?
Nie godzi mi się tu tego opuścić/ jako tak wielkim walecznikiem będąc/ i jako daleko są od siebie Ars et Mars rozumiejąc/ przecię on je tak pospołu złączył/ że sam we wszelkich naukach i językach będąc biegły/ uczone ludzie/ około siebie zawsze bawił/ hojne im jurgielty dawał/ wszelką uczciwość wyrządzał. Heroes wszyscy możniejszy/ o których jedno czytamy/ toż przed nim czynili
kosztem wielkim chował/ y znáczną hoynośćią zátrzymawał. O iego obecnośći Przekopski Carz wiádomość wziąwszy/ spokoiem domá śiedział/ choć też iuż był ieszcze lećie sam Hetman do domu odiáchał. Bitw iego/ zwyćięstw/ y Tryumfow iest bárzo wiele/ á kto ie wyliczy?
Nie godzi mi sie tu tego opuśćić/ iáko ták wielkim walecznikiem będąc/ y iáko dáleko są od śiebie Ars et Mars rozumieiąc/ przećię on ie ták pospołu złączył/ że sam we wszelkich náukách y ięzykách będąc biegły/ vczone ludzie/ około śiebie záwsze báwił/ hoyne im iurgielty dawał/ wszelką vczćiwość wyrządzał. Heroes wszyscy możnieyszy/ o ktorych iedno czytamy/ toż przed nim czynili
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 21
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
i posługę prawie rycerza wielkiego widziano/ znak przyznanej tej dzielności/ tego szczęścia/ tego męstwa/ Król Jego M. W. M. memu M. Panu Kasztelanią Sędomierską od Pskowa odjachawszy w Rydze (bo się nie prędzej ta Wakancja ukazała) dać raczył. I owszem gdy po Wojnie Moskiewskiej było/ a Król on Walecznik/ nieprzyjacielom wszytkim swoim ogromnie straszny/ o udarowaniu rycerstwa swego jął myślić/ Stobnickie Starostwo dożywociem W. M. memu M. Panu zaraz konferował. Toż nieco potym i Król Jego M. Pan nasz teraźniejszy/ Pan mądry/ Pan bogobojny/ Pan świątobliwy/ u siebie rozbierając/ Starostwo Buskie W. M.
y posługę práwie rycerzá wielkiego widziano/ znák przyznáney tey dzielnośći/ tego sczęśćia/ tego męstwá/ Krol Iego M. W. M. memu M. Pánu Kásztellánią Sędomierską od Pskowá odiáchawszy w Rydze (bo sie nie prędzey tá Wákáncya vkazáłá) dáć raczył. Y owszem gdy po Woynie Moskiewskiey było/ á Krol on Walecznik/ nieprzyiaćielom wszytkim swoim ogromnie strászny/ o vdárowániu rycerstwá swego iął myślić/ Stobnickie Stárostwo dożywoćiem W. M. memu M. Pánu záraz konferował. Toż nieco potym y Krol Ie^o^ M. Pan nász teráźnieyszy/ Pan mądry/ Pan bogoboyny/ Pan świątobliwy/ v śiebie rozbieráiąc/ Stárostwo Buskie W. M.
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 36
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Antonius po śmierci w Senacie tak powiedział: Narody/ Króle/ Potentaty/ i co jedno od Wschodu do Zachodu słońca jest Monarchii/ Cezar K. P. naszej męstwem i potencją swoją podbił/ i prawem a łaskawością i ludzkością/ aby długo przy nas trwało/ utwierdził. Otoż tak Wielkiego Monarchę/ tak wielkiego walecznika ubrałem w szaty nasze Polskie/ te mówię księgi jego rycerskie/ które on sam Łacińskiem językiem przednie ozdobnym pisał/ przełożyłem na Polski/ i pod zacnym Tytułem W. M. Pana mego M. między ludzie posyłam/ uniżenie W. M. Pana mego M. prosząc/ abyś tę moję pracą/
Antonius po śmierći w Senaćie ták powiedział: Narody/ Krole/ Potentaty/ y co iedno od Wschodu do Zachodu słońcá iest Monárchiey/ Cezár K. P. nászey męstwem y potencyą swoią podbił/ y práwem á łáskáwośćią y ludzkośćią/ áby długo przy nas trwáło/ vtwierdził. Otoż ták Wielkiego Monárchę/ tak wielkiego waleczniká vbrałem w száty násze Polskie/ te mowię kśięgi iego rycerskie/ ktore on sam Láćinskiem ięzykiem przednie ozdobnym pisał/ przełożyłem ná Polski/ y pod zacnym Tytułem W. M. Páná mego M. między ludzie posyłam/ vniżenie W. M. Páná mego M. prosząc/ ábyś tę moię pracą/
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 46
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Historyjej Księgi wtóre nie daleko końca/ znajdziesz tam kilka rzeczy cudnych. Część pierwsza Taran do Czytelnika. Wtóra zwody. Trzecia/ strzelcy. Wieża chodząca. Plutei.
Okrom tej Wieże/ mówi Wegecjusz/ który takową Armatę opisał z ksiąg trzech Cesarzów Rzymskich/ Augusta/ Trajana/ Hadriana/ z Katona Senatora i z Frontyna walecznika wielkiego/ sam żył za panowania Walentyniana Cesarza/ budowali też Rzymianie starzy komory na kształt przyłbice tym sposobem. Pletli je z rozmaitych wici/ na wierzchu skorami surowemi kryli dla ognia/ na spodzie dawali trzy kołka/ jedno we śrzodku/ dwie z przodu/ kędy chcieli tam szły. Pod takowymi chodzili do muru strzelcy/
Historyey Kśięgi wtore nie dáleko końcá/ znaydźiesz tám kilká rzeczy cudnych. Część pierwsza Taran do Czytelniká. Wtora zwody. Trzećia/ strzelcy. Wieżá chodząca. Plutei.
Okrom tey Wieże/ mowi Wegecyusz/ ktory tákową Armátę opisał z kśiąg trzech Cesárzow Rzymskich/ Augustá/ Tráiáná/ Hádryaná/ z Katoná Senatorá y z Frontyná waleczniká wielkiego/ sam żył zá pánowánia Wálentynianá Cesárzá/ budowáli też Rzymiánie starzy komory ná kształt przyłbice tym sposobem. Pletli ie z rozmáitych wići/ ná wierzchu skorámi surowemi kryli dla ogniá/ ná spodźie dawáli trzy kołká/ iedno we śrzodku/ dwie z przodu/ kędy chćieli tám szły. Pod tákowymi chodźili do muru strzelcy/
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 48
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
nieprzyjaciel wątlił/ jako chorągwie w miejsce jedno zniesione/ dwunasty zastęp prawie się skupił/ i sam sobie w boju przeszkodą był: czwartego ufu Rotmistrze wszystkie pobito/ Chorąży legł/ chorągiew wzięto/ inszych ufów niemal wszytkie Rotmistrze abo raniono/ abo także pobito/ miedzy nimi pułkownika pierwszego pułku/ P. Sekscjusza Bakula wielkiego walecznika/ siłą i ciężkich ran tak zemdlonego/ że i stać nie mógł/ jako wszyscy inni już oziębli/ niektórzy od posiłków opuszczeni z pola zjeżdżali/ broniej się chronili/ nieprzyjaciel i na czele następował/ i na obu skrzydłach barzo nacierał/ jako niebezpieczeństwo wielkie/ a ratunku żadnego nie było/ widział/ tarczą ostatniemu jednemu
nieprzyiaćiel wątlił/ iáko chorągwie w mieysce iedno znieśione/ dwanasty zastęp práwie sie skupił/ y sam sobie w boiu przeszkodą był: czwartego vfu Rotmistrze wszystkie pobito/ Chorąży legł/ chorągiew wźięto/ inszych vfow niemal wszytkie Rotmistrze ábo rániono/ ábo tákże pobito/ miedzy nimi pułkowniká pierwszego pułku/ P. Sexcyuszá Bakulá wielkiego waleczniká/ śiłą y ćięszkich ran ták zemdlonego/ że y stać nie mogł/ iáko wszyscy inni iuż oźiębli/ niektorzy od pośiłkow opuszczeni z polá zieżdżali/ broniey sie chronili/ nieprzyiaćiel y ná czele nástępowáł/ y ná obu skrzydłách bárzo náćierał/ iáko niebespieczeństwo wielkie/ á ratunku żadnego nie było/ widźiał/ tarczą ostátniemu iednemu
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 50.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Francuzi. Szturmują na Cicerona Listy przejęto. Księgi V. o wojnie Francuskiej. Gwałtowny szturm. Nieprzyjaciel zdradliwie rokuje. Ale Cicero ostróżny. G. Juliusza Cezara Gotują się do szturmu. Gwałtowny prawie szturm. Męstwo Rzymskie. Księgi V. o wojnie Francuskiej. Czytaj to.
Byli w tym zastępie Rotmistrze dwaj/ wielcy walecznicy/ którzy z cnoty i męstwa swego/ już też do pierwszych rzędów i miejsc przybliżali się/ Titus Pulfiusz i Lucjusz Varenus. Ci ustawiczne i wieczne prawie między sobą swary któryby mężniejszy był z nich mieli/ po wszytkie lata o miejsce nieprzyjaźń/ acz ukrytą/ zsobą wiedli. Pulfiusz tedy gdy u szańców
Fráncuźi. Szturmuią ná Ciceroná Listy przeięto. Kśięgi V. o woynie Fráncuskiey. Gwałtowny szturm. Nieprzyiaćiel zdradliwie rokuie. Ale Cicero ostrożny. G. Iuliuszá Cezárá Gotuią sie do szturmu. Gwałtowny práwie szturm. Męstwo Rzymskie. Kśięgi V. o woynie Fráncuskiey. Czytay to.
Byli w tym zastępie Rotmistrze dwáy/ wielcy walecznicy/ ktorzy z cnoty y męstwá swego/ iuż też do pierwszych rzędow y mieysc przybliżali sie/ Titus Pulfiusz y Lucyusz Varenus. Ci vstáwiczne y wieczne práwie między sobą swary ktoryby mężnieyszy był z nich mieli/ po wszytkie latá o mieysce nieprzyiaźń/ ácz vkrytą/ zsobą wiedli. Pulfiusz tedy gdy v szańcow
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 117.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
24. 25. IWYM panna Sapieżanka generałówna artylerii WKLgo dowiedziawszy się o przybyciu matki swej do Kocka, ruszyła się. Eadem do wieczora samego miłą mielibyśmy z kawalerem na dniu wczorajszym spomnianym zabawę, gdyby, Bogu bądź dzięka, myśl polowania nie była przypadła, co subsecutum na zające. 26. Odjechał tenże walecznik, za którego szarżą, nie za nim, salwy trzy są dane, jako gdy i przyjeżdżał, uboliwając nad tak złą honorów miłej ojczyzny naszej dystrybutą, że tak niezgodnymi do usług swych napełniona subiekty. 27. i 28. Nic tak dalece, krom żeśmy do tarczy strzelali przy innych domowych zabawach. 29.
24. 25. JWJM panna Sapieżanka generałówna artylerii WKLgo dowiedziawszy się o przybyciu matki swej do Kocka, ruszyła się. Eadem do wieczora samego miłą mielibyśmy z kawalerem na dniu wczorajszym spomnianym zabawę, gdyby, Bogu bądź dzięka, myśl polowania nie była przypadła, co subsecutum na zające. 26. Odjechał tenże walecznik, za którego szarżą, nie za nim, salwy trzy są dane, jako gdy i przyjeżdżał, uboliwając nad tak złą honorów miłej ojczyzny naszej dystrybutą, że tak niezgodnymi do usług swych napełniona subiekty. 27. i 28. Nic tak dalece, krom żeśmy do tarczy strzelali przy innych domowych zabawach. 29.
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 147
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak