a płód zaś co jest/ trawi/ który gdy podrasta/ jelita ściska: i tak z tej też nieladajakiej przyczyny uryna ostatnich Księżyców brzemienia zastanawiam się. Leki Brzemiennych nabarziej i jak napilniej mają być przez to/ coby żywot śliski robiło/ i wątrobę okociło/ jeśli z niedostatku pokarmów będzie zatwardzenie/ dostatek jeść trzeba warzyste i polewki/ a jeśli zgorąca/ pokarmy mają być oziębiające wilgotne i polewki tłuste ptasze/ abo skopowe/ perduta z cukrem ptisanna temuż pomaga/ ślaz abo borak w polewkach mieśnych warzony/ śliwy warzone z wodą jęczmienną/ z ślazem i liściem fiołków bronatnych i z cukrem/ przed jadłem pić uncej cztery/ sześć
á płod záś co iest/ trawi/ ktory gdy podrasta/ ielitá śćiska: y ták z tey też nieládáiákiey przyczyny vryná ostátnich Kśiężycow brzemienia zástánawiam się. Leki Brzemiennych nabárźiey y iák napilniey máią być przez to/ coby żywot śliski robiło/ y wątrobę okoćiło/ ieśli z niedostatku pokármow będźie zatwárdzenie/ dostatek ieść trzebá warzyste y polewki/ á ieśli zgorącá/ pokármy máią być oźiębiáiące wilgotne y polewki tłuste ptásze/ ábo skopowe/ perdutá z cukrem ptisanná temuż pomaga/ ślaz ábo borak w polewkách mieśnych wárzony/ śliwy wárzone z wodą ieczmienną/ z ślazem y liśćiem fiołkow bronatnych y z cukrem/ przed iadłem pić vncey cztery/ sześć
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: C4
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
łeb prędko odarty!”
Wymknę ja swoje, kiedy nie w czas. Pani młoda: „Chłopcy, niech mi sam który pełną prędko poda!” Zda mi się, że tam mają być przywoźne piwa? Nie stało ich? To nie ja, gospodyni krzywa.
Niechaj drugie noszenie wydają co prędzej, Mało tam warzystego, pieczystego więcej! Panowie, o lepszą myśl gospodyni prosi! Podaj sam tę zwierzynę, przy której róg łosi.
U kogo jest kurz w mieszku, róg słabo ratuje, W pierścionek bardzo dobry niech, kto chce, spróbuje. O lepszą myśl, panowie! Niech się ozwą bąki, Miło patrzyć na wiosnę
łeb prędko odarty!”
Wymknę ja swoje, kiedy nie w czas. Pani młoda: „Chłopcy, niech mi sam który pełną prędko poda!” Zda mi się, że tam mają być przywoźne piwa? Nie stało ich? To nie ja, gospodyni krzywa.
Niechaj drugie noszenie wydają co pręcej, Mało tam warzystego, pieczystego więcej! Panowie, o lepszą myśl gospodyni prosi! Podaj sam tę zwierzynę, przy której róg łosi.
U kogo jest kurz w mieszku, róg słabo ratuje, W pierścionek bardzo dobry niech, kto chce, spróbuje. O lepszą myśl, panowie! Niech się ozwą bąki, Miło patrzyć na wiosnę
Skrót tekstu: KarmWesBar_I
Strona: 218
Tytuł:
Wesele towarzyskie
Autor:
Olbrycht Karmanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1632
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Próprietas. Albo u Żydów/ albo u ludzi swe mają/ Proprietatem dworscy nie radzi chowają.
Pochlebstwo. Przeto zową pochlebstwo/ iż po chlebie idzie/ To zła gdy przed pochlebstwem po prawdzie nie wydzie.
Potrawy. W seminarium jeden student zopytany/ Jak by się miał na strawie? tak odprawił pany. Pieczyste i warzyste/ i korzenne mamy/ Chleb/ piwo/ marchew/ ani więcej pożądamy. Przy pieczystym/ warzystym/ i korzennym takim/ ⟨…⟩aje ziste każdego czyni nie ladakim.
Potrawy. Iż ciężkie picie tego/ a gorzkie jedzenie/ Co wielkim kuflem piją/ a rad je korzenie. (Miałeś się Janie
Próprietas. Albo u Zydow/ álbo u ludźi swe máią/ Proprietatem dworscy nie radźi chowáią.
Pochlebstwo. Przeto zową pochlebstwo/ iż po chlebie idźie/ To zła gdy przed pochlebstwem po prawdźie nie wydźie.
Potráwy. W seminarium ieden student zopytány/ Iák by śię miał ná strawie? ták odpráwił pány. Pieczyste y wárzyste/ y korzenne mamy/ Chleb/ piwo/ márchew/ áni więcey pożądamy. Przy pieczystym/ wárzystym/ y korzennym tákim/ ⟨…⟩áie ziste kożdego czyni nie ledákim.
Potráwy. Iż ćiężkie pićie tego/ á gorzkie iedzenie/ Co wielkim kuflem piią/ á rad ie korzenie. (Miałeś śię Ianie
Skrót tekstu: JagDworz
Strona: Civ
Tytuł:
Dworzanki
Autor:
Serafin Jagodyński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
. Przeto zową pochlebstwo/ iż po chlebie idzie/ To zła gdy przed pochlebstwem po prawdzie nie wydzie.
Potrawy. W seminarium jeden student zopytany/ Jak by się miał na strawie? tak odprawił pany. Pieczyste i warzyste/ i korzenne mamy/ Chleb/ piwo/ marchew/ ani więcej pożądamy. Przy pieczystym/ warzystym/ i korzennym takim/ ⟨…⟩aje ziste każdego czyni nie ladakim.
Potrawy. Iż ciężkie picie tego/ a gorzkie jedzenie/ Co wielkim kuflem piją/ a rad je korzenie. (Miałeś się Janie dobrze/ pijałeś/ jadałeś/) Prawdyś doznał/ choć żartom przed tym nie wierzał
. Przeto zową pochlebstwo/ iż po chlebie idźie/ To zła gdy przed pochlebstwem po prawdźie nie wydźie.
Potráwy. W seminarium ieden student zopytány/ Iák by śię miał ná strawie? ták odpráwił pány. Pieczyste y wárzyste/ y korzenne mamy/ Chleb/ piwo/ márchew/ áni więcey pożądamy. Przy pieczystym/ wárzystym/ y korzennym tákim/ ⟨…⟩áie ziste kożdego czyni nie ledákim.
Potráwy. Iż ćiężkie pićie tego/ á gorzkie iedzenie/ Co wielkim kuflem piią/ á rad ie korzenie. (Miałeś śię Ianie dobrze/ piiałeś/ iadałeś/) Prawdyś doznał/ choć żartom przed tym nie wierzał
Skrót tekstu: JagDworz
Strona: Civ
Tytuł:
Dworzanki
Autor:
Serafin Jagodyński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1621
Data wydania (nie wcześniej niż):
1621
Data wydania (nie później niż):
1621
wniosł, bodaj miał łeb prędko odarty. Wymknę ja swoje, kiedy nie wczas, pani młoda: Chłopcy, niech mi sam który pełną prędko poda. Zda mi się, że tam mają być przewoźne piwa? Nie stało ich, to ja nic, gospodyni krzywa. Niechaj drugie noszenie wydają co prędzej, Mało tam warzystego, pieczystego więcej. Panowie, o lepszą myśl gospodyni prosi. Podaj sam tę zwierzynę, przy której rog łosi. U kogo jest kurz w mieszku, rog słabo ratuje, W pierścionek barzo dobry, niech która sprobuje. O lepszą myśl panowie: niech się ozwą bąki. Miło patrzać na wiosnę, na kwitnące łąki
wniosł, bodaj miał łeb prędko odarty. Wymknę ja swoje, kiedy nie wczas, pani młoda: Chłopcy, niech mi sam ktory pełną prędko poda. Zda mi się, że tam mają być przewoźne piwa? Nie stało ich, to ja nic, gospodyni krzywa. Niechaj drugie noszenie wydają co prędzej, Mało tam warzystego, pieczystego więcej. Panowie, o lepszą myśl gospodyni prosi. Podaj sam tę zwierzynę, przy ktorej rog łosi. U kogo jest kurz w mieszku, rog słabo ratuje, W pierścionek barzo dobry, niech ktora sprobuje. O lepszą myśl panowie: niech się ozwą bąki. Miło patrzać na wiosnę, na kwitnące łąki
Skrót tekstu: ZbierDrużWir_I
Strona: 113
Tytuł:
Collectanea...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1675 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910