w skromności, w układności, w czystości, w ochędostwie trzymały się jako fraucymery.
Wincenty: A fraucymery jako?
Jacek: Jako chóry anielskie.
Wincenty: Po diable teraz, wymówić nie śmiem, dalibóg. Co dama, to ochmistrzyni sudanna, co pokojowa, to dama, i ta, i ta mogłyby wdziewosłębić do łożnicy.
Jacek: Wina i okazja złego z pań lada jakich.
Wincenty: Tak jest, za przykładem bierze się co żywo.
Jacek: Ba, i przez niedozór siła się złego dzieje. Panie teraz nie lubią się pilnować wielką liczbą białychgłów, dosyć jednej baby dla wygody sekretnej i pohanej jak bukłada karlicy,
w skromności, w układności, w czystości, w ochędostwie trzymały się jako fraucymery.
Wincenty: A fraucymery jako?
Jacek: Jako chóry anielskie.
Wincenty: Po dyjable teraz, wymówić nie śmiem, dalibóg. Co dama, to ochmistrzyni sudanna, co pokojowa, to dama, i ta, i ta mogłyby wdziewosłębić do łożnicy.
Jacek: Wina i okazyja złego z pań lada jakich.
Wincenty: Tak jest, za przykładem bierze się co żywo.
Jacek: Ba, i przez niedozór siła się złego dzieje. Panie teraz nie lubią się pilnować wielką liczbą białychgłów, dosyć jednej baby dla wygody sekretnej i pohanej jak bukłada karlicy,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 279
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962