nie rozumiałem i patron mój Władyczko, prawdziwy kauzyperda, stawać nie umiał. Sędzia grodzki Wołodkowicz także był prosta dusza, a Siruć, pisarz grodzki, brat starszy kasztelana witebskiego, zawsze prawie był pijany i nieprzytomny sobie, regent także Montwiłł prawie nic nie umiał. A zatem nie jak prawo kazało, ażeby inkwizycja i weryfikacja poczynionych szkód przez Dołnara uznana była, ale zaraz kazał go sąd wziąć pod wartę moją, którą ja miałem, poczęstowawszy lipcem unteroficera artylerii lit., który był w Kownie przy armatach wziętych przez Moskwę z cekauzu wileńskiego i w Kownie po wyjściu Moskwy zostawionych.
Powstał o takowy sąd fremitus między szlachtą na roczki zgromadzoną.
nie rozumiałem i patron mój Władyczko, prawdziwy kauzyperda, stawać nie umiał. Sędzia grodzki Wołodkowicz także był prosta dusza, a Siruć, pisarz grodzki, brat starszy kasztelana witebskiego, zawsze prawie był pijany i nieprzytomny sobie, regent także Montwiłł prawie nic nie umiał. A zatem nie jak prawo kazało, ażeby inkwizycja i weryfikacja poczynionych szkód przez Dołnara uznana była, ale zaraz kazał go sąd wziąć pod wartę moją, którą ja miałem, poczęstowawszy lipcem unteroficera artylerii lit., który był w Kownie przy armatach wziętych przez Moskwę z cekauzu wileńskiego i w Kownie po wyjściu Moskwy zostawionych.
Powstał o takowy sąd fremitus między szlachtą na roczki zgromadzoną.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 111
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, z którego prosto Jasiński spieszno przybiegł do Nowogródka. A jak się dowiedział Fleming, że Wereszczaka, chorąży brzeski, wziął pieniędzy Radziwiłłowskich dwa tysiące zł, a przy tym miał supliki od poddanych stwołowickich, supliki na chorążego brzeskiego, zaraz mu odebrał Stwołowicze, Berezę jego nie wyreparowaną oddał, a za zdzierstwa stwołowickie po uczynionej weryfikacji musiał dać Wereszczaka Flemingowi oblig na czerw, zł dwieście.
Bohusz zatem, nie mając wiadomości o innych sejmikach i turbując się o następujący trybunał, mówił mi, abym pisał do Duranda, ministra francuskiego, prosząc, aby owe deklarowane drugie dwa tysiące czerwonych dać raczył. Napisałem tedy takowy list, który wziąwszy Bohusz
, z którego prosto Jasiński spieszno przybiegł do Nowogródka. A jak się dowiedział Fleming, że Wereszczaka, chorąży brzeski, wziął pieniędzy Radziwiłłowskich dwa tysiące zł, a przy tym miał supliki od poddanych stwołowickich, supliki na chorążego brzeskiego, zaraz mu odebrał Stwołowicze, Berezę jego nie wyreparowaną oddał, a za zdzierstwa stwołowickie po uczynionej weryfikacji musiał dać Wereszczaka Flemingowi oblig na czerw, zł dwieście.
Bohusz zatem, nie mając wiadomości o innych sejmikach i turbując się o następujący trybunał, mówił mi, abym pisał do Duranda, ministra francuskiego, prosząc, aby owe deklarowane drugie dwa tysiące czerwonych dać raczył. Napisałem tedy takowy list, który wziąwszy Bohusz
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 760
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Strzały, który pod Cecerą odważnie stając, wzięty od Turków, im się wielką okupił summą, potym z Lisowczykami Cesarżowi wiele dopomógł odwagą serca, według Starowolskiego. Co się dalej stało z temi Lisowczykami, nie doczytałem się. 7mo. Co to są Wróżki, Prognostyki, Omina różne? rzecz cudna w nich weryfikacja.
NIe mam intencyj z Teologami, tę rozbierać materią, wydawać definicją, i jaki grzech, takowym wierzyć rzeczom, decydować Teologicznie, bo tu nie o grzechach traktuję. Biorąc prawda wróżki, i Omina strictè po Katolicku, będą grechem wierżącemu. Dla tego ja onich piszę dla ciekawości, nie dla zgorszenia. Jak
Strzały, ktory pod Cecerą odważnie staiąc, wzięty od Turkow, im się wielką okupił summą, potym z Lisowczykami Cesarżowi wiele dopomogł odwagą serca, według Starowolskiego. Co się daley stało z temi Lisowczykami, nie doczytałem się. 7mo. Co to są Wrożki, Prognostyki, Omina rożne? rzecz cudna w nich werifikacya.
NIe mam intencyi z Teologami, tę rozbierać materyą, wydawać definicyą, y iaki grzech, takowym wierzyć rzecżom, decydować Teologicznie, bo tu nie o grzechach traktuię. Biorąc prawda wrożki, y Omina strictè po Katolicku, będą grechem wierżącemu. Dla tego ia onich piszę dla ciekawości, nie dla zgorsżenia. Iak
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 43
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
zaczęte dokończył, wydoskonalił, przydał Tabulam primi Mobilis. Potym gdy się do Astronomii w Noremberdze udał, stamtąd przez Sykstusa IV Papieża do poprawy Kalendarza ewokowany do Rzymu, gdzie i życie zakończył lat mając 41 około Roku 1475. Ten to Astronom na Rok 1588 prognostyk we czterech zostawił wierszach w świecie całym awantury nieszczęśliwe obiecując z weryfikacją. Ostatnie dwa z tych wierszów tu kładę. Katalog Osób, wiadomości o sobie godnych.
Octogesimus octavus mirabilis annus, Ingruet, et secum tristra fata trahet.
Petrus RIBADENEIRA Hiszpan rodem z Toletu Miasta Jezuita, który napisał Żywoty Świętych, i swego Zakonu niektórych, jakoto Z: Ignacego Z. Franciszka Borgiasza, Księdza
zaczęte dokończył, wydoskonalił, przydał Tabulam primi Mobilis. Potym gdy się do Astronomii w Noremberdze udał, ztamtąd przez Syxtusa IV Papieża do poprawy Kalęndarza ewokowany do Rzymu, gdzie y życie zakończył lat maiąc 41 około Roku 1475. Ten to Astronom na Rok 1588 prognostyk we czterech zostawił wierszach w swiecie całym awantury nieszczęśliwe obiecuiąc z weryfikacyą. Ostátnie dwa z tych wierszow tu kładę. Katalog Osob, wiadomości o sobie godnych.
Octogesimus octavus mirabilis annus, Ingruet, et secum tristra fata trahet.
Petrus RIBADENEIRA Hiszpan rodem z Toletu Miasta Iezuita, ktory napisał Zywoty Swiętych, y swego Zakonu niektorych, iakoto S: Ignacego S. Franciszka Borgiasza, Xiędza
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 680
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
z Ojczyzny też Luki, był Kardynałem Ostyen- zkim. Te Proroctwo, Leo Sabinus na Celestyna IV. był bowiem Herbu Lwa, a Kardynałem Sabińskim: Proroctwo owe: De sutore Osseo, na Jana XXI. czyli XXII. który się przedtym zwał Iacobus di Osa Syn szewski. I tak o innych wszystkich pisał z weryfikacją na niektórych, bo ich znał, albo o nich czytał; ale którzy Papieże nastąpili po życiu tego Kompozytora, bardzo ciężko tym aplikować jego Vaticinia trzeba głęboko konceptować, a prawie za łeb przyciągać. Jako to te Proroctwo, Sidus Oloris, na Klemensa IX. z żadnej mu niesłużyło, bo ani Herbu, ani
z Oyczyzny też Luki, był Kardynáłem Ostyen- skim. Te Proroctwo, Leo Sabinus ná Celestyná IV. był bowiem Herbu Lwa, á Kardynałem Sábinskim: Proroctwo owe: De sutore Osseo, ná Ianá XXI. czyli XXII. ktory się przedtym zwał Iacobus di Osa Syn szewski. Y tak o innych wszystkich pisał z weryfikacyą ná niektorych, bo ich znał, albo o nich czytał; ale ktorzy Papieże nastąpili po życiu tego Kompozytora, bardzo cięszko tym applikować iego Vaticinia trzeba głęboko konceptować, á práwie zá łeb przyciągać. Iako to te Proroctwo, Sidus Oloris, ná Klemensa IX. z żadney mu niesłużyło, bo ani Herbu, ani
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 162
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
i dywizji zjechali się, a postrzegszy że piniędzy w skarbie nic prawie nie było, na zapłatę wojska, najpierwszy związek pod dyrekcyją Jaskulskiego w klasztorze spisali, iż jeśliby nie byli w zasługach swych ukontentowani, tedy posłuszeństwo hetmanom wypowiedzieć, a o sobie i o odebraniu zasług swych radzić muszą. Atoli jednak do weryfikacji regestrów przystąpili, na której niedziel kilka zabawiwszy, ukazało się, że Rzeczypospolita została winna 34000000 złp, sumę do wypłacenia prawie niepodobną, na którą to tak wielką sumę, nie zwieziono podatków uchwalonych do Lublina przez wszystek czas tylko 160000 złp. Wielki tedy rumor między deputatami wojskowymi a komisarzami i podskarbim wzniecił się, którym deputatom
i dywizyi zjechali się, a postrzegszy że piniędzy w skarbie nic prawie nie było, na zapłatę wojska, najpierwszy związek pod dyrekcyją Jaskulskiego w klasztorze spisali, iż jeśliby nie byli w zasługach swych ukontentowani, tedy posłuszeństwo hetmanom wypowiedzieć, a o sobie i o odebraniu zasług swych radzić muszą. Atoli jednak do weryfikacyi regestrów przystąpili, na której niedziel kilka zabawiwszy, ukazało się, że Rzeczypospolita została winna 34000000 złp, sumę do wypłacenia prawie niepodobną, na którą to tak wielką sumę, nie zwieziono podatków uchwalonych do Lublina przez wszystek czas tylko 160000 złp. Wielki tedy rumor między deputatami wojskowymi a komisarzami i podskarbim wzniecił się, którym deputatom
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 269
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
wojska, nie rachując tych, którzy w wojsku się nie stawili, znalazło się długu wojskowego 12000000, suma ledwie szczęśliwych czasów do wypłacenia podobna. Na regestra już nie deputaci, ale sami rotmistrza przysięgali, że tych co w wojsku nie był. Rok 1677
nie ochraniają i samych tylko obecnych żolnierzów na regestrach podali.
Po weryfikacji regestrów i podatków, komisyją w Sandomierzu naznaczono, na którą przy hetmanach komisarzów celniejszych z każdego województwa tamże z sejmu ordynowano, aby tak dawne zasługi dawnemu wojsku, jako i świeżo naznaczonemu, którego tylko 12000 naznaczono, od dnia pierwszego maja na cały rok zapłatę obmyślili. Uchwaliwszy na to trzy raty troje pogłównego, albo też
wojska, nie rachując tych, którzy w wojsku się nie stawili, znalazło się długu wojskowego 12000000, suma ledwie sczęśliwych czasów do wypłacenia podobna. Na regestra już nie deputaci, ale sami rotmistrza przysięgali, że tych co w wojsku nie był. Rok 1677
nie ochraniają i samych tylko obecnych żolnierzów na regestrach podali.
Po weryfikacyi regestrów i podatków, komisyją w Sendomirzu naznaczono, na którą przy hetmanach komisarzow celniejszych z każdego województwa tamże z sejmu ordynowano, aby tak dawne zasługi dawnemu wojsku, jako i świeżo naznaczonemu, którego tylko 12000 naznaczono, od dnia pierwszego maja na cały rok zapłatę obmyślili. Uchwaliwszy na to trzy raty troje pogłównego, albo też
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 472
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
pokazać miało, takiemu wóz, konie czyli woły konfiskować będzie.
3. Należytą uczyni dyspozycyją, aby beczki na składzie tak skopione były, żeby nagła napadłszy inundacja zaszkodzić nie mogła; przestrzegać także powinien będzie, żeby kradzież nie była, obligowany będąc completum numerum wyprawionych beczek produkować, i dlatego septimanatim w ordynaryjnej niedzielnej schadzce dla weryfikacji swoją poda cedułę.
4. Po skończonej polnej robocie zaraz publikowana ma być dewekta w Bochni, a p. szopny da znać formanom w pobliższych wioskach, aby na zwiezienie beczek przybyli, nie ekskludując żadnego, byle był znajomy tak on, jako i pan dziedziczny, pod którym siedzi, aby nie zginęli beczki.
5
pokazać miało, takiemu wóz, konie czyli woły konfiskować będzie.
3. Należytą uczyni dyspozycyją, aby beczki na składzie tak skopione były, żeby nagła napadłszy inundacyja zaszkodzić nie mogła; przestrzegać także powinien będzie, żeby kradzież nie była, obligowany będąc completum numerum wyprawionych beczek produkować, i dlatego septimanatim w ordynaryjnej niedzielnej schadzce dla weryfikacyi swoją poda cedułę.
4. Po skończonej polnej robocie zaraz publikowana ma być dewekta w Bochni, a p. szopny da znać formanom w pobliższych wioskach, aby na zwiezienie beczek przybyli, nie ekskludując żadnego, byle był znajomy tak on, jako i pan dziedziczny, pod którym siedzi, aby nie zginęli beczki.
5
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 82
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
być powinny. Tudzież concredita podane, jeżeli z prawdą i rzetelnością zgadzać się będą, oraz czyli i jak siła prasołowie prenumerowali, investigabitur. Podobnymże sposobem materiały skarbowe, pod dyspozycyją ichm. pp. szafarzów zostające, lustrowane et si opus exitimabitur, tedy etiam przerachowane jako nie mniej bałwany niektóre, różnymi czasy dla weryfikacji, jeżeli też ważenie twardej soli przez imć p. ważnika sumiennie administratur, przez tychże wyżej namienionych ichm. pp. oficjalistów po wtóre przeważane być powinny.
37-mo. Pp. oficjalistowie, którzy do zwyczajnego soli remanentowej porachowania albo numeracji, tak nad górami, jako i na dole, po wyjściu każdego kwartału ordynowani będą
być powinny. Tudzież concredita podane, jeżeli z prawdą i rzetelnością zgadzać się będą, oraz czyli i jak siła prasołowie prenumerowali, investigabitur. Podobnymże sposobem materyjały skarbowe, pod dyspozycyją ichm. pp. szafarzów zostające, lustrowane et si opus exitimabitur, tedy etiam przerachowane jako nie mniej bałwany niektóre, różnymi czasy dla weryfikacyi, jeżeli też ważenie twardej soli przez imć p. ważnika sumiennie administratur, przez tychże wyżej namienionych ichm. pp. oficyjalistów po wtóre przeważane być powinny.
37-mo. Pp. oficyjalistowie, którzy do zwyczajnego soli remanentowej porachowania albo numeracyi, tak nad górami, jako i na dole, po wyjściu każdego kwartału ordynowani będą
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 174
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963