. Μεϒαλoκοσμ Radość. Kazanie Pierwsze. Elżbiety ś. Radość Zachariasza, i syna jego. Luc: 1. Świat plugawy. Jan: 1. Pokora Bogarodzice. Luc: 1. o Bogarodzicy Bogarodzica pieśń. Naprawa świata przez Bogarodzicę Kazanie Pierwsze. Bern: in Serm: de Natiu. Bonauentura in Speculo. Człowiek wiązanka Lib: de Ekscel: V. c. 10. o Bogarodzicy Cap: 6. Naprawa świata przez Bogarodzicę. Kazanie Pierwsze. Spust winam. Joan: 2. o Bogarodzicy Narodzenie Boże. Luc: 1. Fiat, świat stwarza. Gen: 1. In Genes Kazanie Pierwsze.
to sprawiła/ abowiem ducha
. Μεϒαλòκοσμ Rádość. Kazánie Pierwsze. Elżbiety ś. Rádość Zácharyaszá, y syna iego. Luc: 1. Swiát plugawy. Ian: 1. Pokorá Bogárodźice. Luc: 1. o Bogárodźicy Bogárodźicá pieśń. Nápráwá świátá przez Bogárodźicę Kazánie Pierwsze. Bern: in Serm: de Natiu. Bonauentura in Speculo. Człowiek wiązánká Lib: de Excel: V. c. 10. o Bogárodźicy Cap: 6. Nápráwá świata przez Bogárodźicę. Kazánie Pierwsze. Spust winam. Ioan: 2. o Bogárodźicy Národzenie Boże. Luc: 1. Fiat, świat stwarza. Gen: 1. In Genes Kazánie Pierwsze.
to spráwiłá/ ábowiem duchá
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 10
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
, Hasła.
ZNAKI Nieme zinwentowane są dla dystyngwowania Pułków, dla ruszenia albo wytchnienia Wojska: gdzie bowiem te były ruszone, albo utkwione, tam się Wojsko ruszyło, albo lokowało.
Pierwszy znak AQUILA, Orzeł złoty, lub srebrny na drzewcu z otwartemi siedzący skrzydłami. Był to znak całego Pułku.
Drugi znak MANIPULUS, Wiązanka albo Snopek Siana, znak Manipuli, albo Roty, czyli znacznej Wojska dywizyl.
Trzeci znak HASTA, albo Kopia z krzyżownicą z ręką na wierżchołku, od krzyżownicy wisiały ucha albo kołka, na których obrazy były Wilków, Minotaurów, tojest Ludobyków, Koni, item Bożków, jako to Marsa, Romulusa etc. A Chorązowe
, Hasła.
ZNAKI Nieme zinwentowane są dlâ dystyngwowania Pułkow, dla ruszenia albo wytchnienia Woyska: gdzie bowiem te były ruszone, albo utkwione, tam się Woysko ruszyło, albo lokowało.
Pierwszy znak AQUILA, Orzeł złoty, lub srebrny na drzewcu z otwartemi siedzący skrzydłami. Był to znak całego Pułku.
Drugi znak MANIPULUS, Wiązanka albo Snopek Sianá, znak Manipuli, albo Roty, czyli znaczney Woyska dywizyl.
Trzeci znak HASTA, albo Kopia z krzyżownicą z ręką na wierżchołku, od krzyżownicy wisiały ucha albo kołka, na ktorych obrazy były Wilkow, Minotaurow, toiest Ludobykow, Koni, item Bożkow, iako to Marsa, Romulusa etc. A Chorązowe
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 461
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Król, albo Książę, to w siermiędze jako chłop. Król po ziemi szedł, a on obok koło Króla płynął po wodzie: koło Króla jadącego poszostną karytą, jechał wozkiem zaprzągłszy koguty. Podczas bankietu, gości siedzących ręce w nogi wole, albo końskie zamieniał, rogi im dając jelenie. Trzydzieści uformował wieprzów z siana wiązanek, puścił na pastwisko jednego piekarza, potym mu je przedał w nadgrodę spasienia dyskretniej, przestrzegając aby je do rzeki niepuszczał. Czego że nieobserwował piekarz, do wody puścił, obaczył że wieprze potoneły, atylko wiązanek siana 30 pływało. Pobiegł do Zyta o wego czyli Zytona, żaląc się na wielką swoją
Krol, albo Xiążę, to w siermiędze iako chłop. Krol po ziemi szedł, a on obok koło Krola płynął po wodzie: koło Krola iadącego poszòstną karytą, iechał wozkiem zaprzągłszy koguty. Podczas bankietu, gości siedzących ręce w nogi wole, álbo końskie zamieniał, rogi im daiąc ielenie. Trzydzieści uformował wieprzow z siana wiązanek, puścił na pastwisko iednego piekarza, potym mu ie przedał w nadgrodę spasienia dyskretniey, przestrzegaiąc aby ie do rzeki niepuszczał. Czego że nieobserwował piekarz, do wody puścił, obaczył że wieprze potoneły, átylko wiązanek siana 30 pływało. Pobiegł do Zyta o wego czyli Zytona, żaląc się ná wielką swoią
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 232
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
ręce w nogi wole, albo końskie zamieniał, rogi im dając jelenie. Trzydzieści uformował wieprzów z siana wiązanek, puścił na pastwisko jednego piekarza, potym mu je przedał w nadgrodę spasienia dyskretniej, przestrzegając aby je do rzeki niepuszczał. Czego że nieobserwował piekarz, do wody puścił, obaczył że wieprze potoneły, atylko wiązanek siana 30 pływało. Pobiegł do Zyta o wego czyli Zytona, żaląc się na wielką swoją szkodę, zastał spiącego, budził za nogę ciągnąc, nogę mu urwał; za co od Zytona na sąd pociągniony, odstąpił swej pretensyj. Tenże Autor.
Karol IX Król Francuski, że serio et rigorosè na Herezją
ręce w nogi wole, álbo końskie zamieniał, rogi im daiąc ielenie. Trzydzieści uformował wieprzow z siana wiązanek, puścił na pastwisko iednego piekarza, potym mu ie przedał w nadgrodę spasienia dyskretniey, przestrzegaiąc aby ie do rzeki niepuszczał. Czego że nieobserwował piekarz, do wody puścił, obaczył że wieprze potoneły, átylko wiązanek siana 30 pływało. Pobiegł do Zyta o wego czyli Zytona, żaląc się ná wielką swoią szkodę, zastał spiącego, budził za nogę ciągnąc, nogę mu urwał; za co od Zytona na sąd pociągniony, odstąpił swey pretensyi. Tenże Autor.
Karol IX Krol Francuski, że serio et rigorosè na Herezyą
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 232
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
w ten sposób: weź ciernia drobnego surowego, albo miotełek grubych O Ekonomice mianowicie o Architekturze.
brzozowych także suro wych, połóż gałązkami mituś, albo poprzek, zwiąż długim sznurem na środku; jeden człek niech w dole stoi w kominie, drugi na dachu nad kominem, i tak niech do siebię szarpią ów sznur z wiązankami, to na dół, to ku gorze, co raz inaczej obracając, tak długo, aż sadza już nie będzie się sypała. Są też do tego drapaczki, albo kociubki żelazne ostre, to i temi na długich rękojeściach osadzonemi, może się komin w prost idący wychędożyć: co należyć ma do Gospodarza, albo do
w ten sposob: weź ciernia drobnego surowego, albo miotełek grubych O Ekonomice mianowicie o Architekturze.
brzozowych także suro wych, położ gałąskami mituś, albo poprzek, zwiąż długim sznurem na srodku; ieden człek niech w dole stoi w kominie, drugi na dachu nad kominem, y tak niech do siebię szarpią ow sznur z wiązankami, to na doł, to ku gorze, co raz inaczey obracaiąc, tak długo, aż sadza iuż nie będzie się sypáła. Są też do tego drapaczki, albo kociubki żelazne ostre, to y temi na długich rękoieściach osadzonemi, może się komin w prost idący wychędożyć: co należyć ma do Gospodarza, albo do
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 361
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Mleczów Karpiowych/ odwarz/ a drugą część odsmasz w kostkę/ mąką potrząsnąwszy/ rozwierć ten mlecz warzony/ rozpuść wodą/ wlej Oliwy/ abo masła/ grząnek z chleba białego ususz/ daj z grząnkami na Stół/ potrząsnąwszy Pieprzem. XIII. Polewka Grzybowa.
Suche Grzyby/ upłokawszy pięknie wstaw w przestronnym Garncu/ przydawszy wiązankę Pietruszki/ zasol według smaku/ ususz grząnek z chleba białęgo/ odlej polewkę/ daj oliwy pieprzu/ Grzybów też kilka usmażysz w mące obwalawszy/ w oliwie albo maśle/ i te grzyby z grząnkami pospołu włożysz. XIV. Polewka z Soczowicze.
Soczowicę piękną wstaw w garncu przestrono/ włóż pietruszki niemało/ i Cebule
Mleczow Kárpiowych/ odwarz/ á drugą część odsmasz w kostkę/ mąką potrząsnąwszy/ rozwierć ten mlecz wárzony/ rospuść wodą/ wley Oliwy/ ábo másłá/ grząnek z chlebá białego vsusz/ day z grząnkámi ná Stoł/ potrząsnąwszy Pieprzem. XIII. Polewká Grzybowa.
Suche Grzyby/ vpłokawszy pięknie wstaw w przestronnym Gárncu/ przydawszy wiązánkę Pietruszki/ zásol według smáku/ vsusz grząnek z chlebá białęg^o^/ odley polewkę/ day oliwy pieprzu/ Grzybow też kilká vsmáżysz w mące obwalawszy/ w oliwie álbo máśle/ y te grzyby z grząnkámi pospołu włożysz. XIV. Polewká z Soczowicze.
Soczowicę piękną wstaw w gárncu przestrono/ włoż pietruszki niemáło/ y Cebule
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: K
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
naświeższy jest/ zapachu wdzięcznego/ mając wiele korzonków spojonych/ a do przełomienia trudnych. W ten czas ma być kopany i zbierany/ gdy poczyna kwitnąć/ jako w Czerwcu/ w Lipcu/ i w Sierpniu. Abowiem w Jesieni korzeń jego mdły/ i skutków nie tak potężnych. A gdy prawie okwitnie/ w małe wiązanki bywa wiązany/ dzień przed tym wodą go skropiwszy/ ziemię/ któraby przy korzonkach była/ z niego pierwej ochędożyć/ a na wilgotnym Pawimencie rozesłać/ podłożywszy podeń papieru/ albo co inego nie miąższego. Nazajutrz go ochędożyć/ aby to co w nim jest dobrego i pożytecznego/ z tym co jest plewistszego i
naświeższy iest/ zapáchu wdźięczneg^o^/ máiąc wiele korzonkow spoionych/ á do przełomienia trudnych. W ten czás ma być kopány y zbierány/ gdy poczyna kwitnąć/ iáko w Czerwcu/ w Lipcu/ y w Sierpniu. Abowiem w Ieśieni korzeń iego mdły/ y skutkow nie ták potężnych. A gdy práwie okwitnie/ w máłe wiązanki bywa wiązány/ dźień przed tym wodą go skropiwszy/ źiemię/ ktoraby przy korzonkách byłá/ z niego pierwey ochędożyć/ á ná wilgotnym Páwimenćie rozesłáć/ podłożywszy podeń pápieru/ álbo co inego nie miąższego. Názáiutrz go ochędożyć/ áby to co w nim iest dobrego y pożytecznego/ z tym co iest plewistszego y
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 35
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
ciele tkwiące inne Bolączki. Także Kości w głowie.
Kości w głowie odszczepione wyciąga na wierzch. Gal. Rozsądek.
Ten istotny a prawdziwy jest Dyptan/ któryśmy tu opisali z świadectwa Dioscorydowego/ i z innych starych Ziołopisów. A ten tylko w Krecie roście/ jako się wyżej powiedziało. Zaraz go po zbieraniu w wiązanki małe wiążą/ i miedzy trzciną albo rozgami chowają żeby nie wywietrzał.
Ten Dyptan Kreteński z naszym Dyptanem Podolskim albo z białym/ w niczym społeczności niema/ ani kształtem ani skutkami. Ten rany jadowite od broni jadowitych goi/ postrzały i wszelakie rzeczy w ciele tkwiące wyciąga. Nasz takowych skutków bynamniej nie ma. Także
ćiele tkwiące ine Bolączki. Tákże Kośći w głowie.
Kosći w głowie odsczepione wyćiąga na wierzch. Gal. Rozsądek.
Ten istotny á prawdźiwy iest Dyptan/ ktorysmy tu opisáli z świádectwá Dioscoridowego/ y z inych stárych Ziołopisow. A ten tylko w Krećie rośćie/ iáko sie wyszey powiedziáło. Záraz go po zbieraniu w wiązánki máłe wiążą/ y miedzy trzciną albo rozgámi chowáią żeby nie wywietrzał.
Ten Dyptan Kreteński z naszym Dyptanem Podolskim álbo z białym/ w niczym społecznośći niema/ áni kształtem áni skutkámi. Ten rany iádowite od broni iádowitych goi/ postrzały y wszelakie rzeczy w ćiele tkwiące wyćiąga. Nasz tákowych skutkow bynamniey nie ma. Także
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 110
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
by jeno z tych talarków nad samym czołem skorę przerznąwszy był włożony i przywiązany/ a to/ gdyby księżyc był we dwudzistym szóstym stopniu Niedźwiadka/ w domu dwudziestym trzecim. To wtóry zabobon. Wszom za skorą w ciele zalągłym. Trzeci.
Ci Zabobonnicy twierdzą/ że tenże korzeń podług trzeciego sposobu kopania bez naci w wiązanki powiązany/ a nad stołem/ na którymby jadano/ powieszony/ ma potężność i moc wyciągania jadu i trucizny potrawami pokryte. I tak/ że one potrawy ziadowiczone/ pozbywszy z siebie przez to trucizny/ mogą być bezpiecznie bez wszelakiej szkody pożywane. (Turn.) Jad z potraw na stole wyciąga/ i do
by ieno z tych tálarkow nád sámym czołem skorę przerznąwszy był włożony y przywiązány/ á to/ gdyby kśiężyc był we dwudźistym szostym stopniu Niedźwiadká/ w domu dwudziestym trzecim. To wtory zabobon. Wszom zá skorą w ćiele zálągłym. Trzeći.
Ci Zábobonnicy twierdzą/ że tenże korzeń podług trzećiego sposobu kopánia bez náći w wiązánki powiązány/ á nád stołem/ ná ktorymby iadano/ powieszony/ ma potężność y moc wyćiągánia iádu y trućizny potráwámi pokryte. Y ták/ że one potráwy ziádowiczone/ pozbywszy z śiebie przez to trućizny/ mogą być bespiecznie bez wszelákiey szkody pożywáne. (Turn.) Iad z potraw ná stole wyćiąga/ y do
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 123
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wszystko wespół na węglistym ogniu tak długo warzyć/ aż wino wywre. Tak maść uczyniwszy/ na członki ułomne plastrować co nacieplej. Wino mętne/ klarowne przezroczyste uczynić.
Wino mętne/ tak czerwone/ jako białe/ klarowne i przeźroczyste uczynisz Weźmi tego ziela świeżego z korzeniem a opłokawszy/ i dobrze osuszywszy/ związać go w wiązankę/ że będzie wielkość głowy/ i w beczce wina zawiesić/ po trzecim dniu wyjąć/ wysuszyć/ i znowu przez trzy dni zawiesić: To i po trzecie uczyniwszy niechać wiszącego w beczce/ przez dwie niedzieli. A po czternastu dni ono ziele precz wyrzucić. Tak będziesz miał Wino przeźroczyste i klarowne. Wino z Barzcu
wszystko wespoł ná węglistym ogniu ták długo wárzyć/ áż wino wywre. Ták máść vczyniwszy/ ná członki vłomne plástrowáć co naćiepley. Wino mętne/ klarowne przezroczyste vczynić.
Wino mętne/ ták czerwone/ iáko białe/ klárowne y przeźroczyste vczynisz Weźmi tego źiela świeżego z korzeniem á opłokawszy/ y dobrze osuszywszy/ związać go w wiązankę/ że będźie wielkość głowy/ y w beczce winá záwieśić/ po trzećim dniu wyiąć/ wysuszyć/ y znowu przez trzy dni záwieśić: To y po trzećie vczyniwszy niecháć wiszącego w beczce/ przez dwie niedźieli. A po czternastu dni ono źiele precz wyrzućić. Ták będźiesz miał Wino przeźroczyste y klárowne. Wino z Barzcu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 175
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613