jest twoje miejsce. Zaczym wiedzieć będziesz siła godzin ma dnia najdłuższego, siła nocy które miejsce? Coby zaś znaczyło Clima? opisała liczba XXVIII. Informacyj II. Ponieważ zaś nie na każdej mapie przypisane są climata: więc kładę nakońcu ich Tabellę VI. Z której każdego miejsca dojdziesz godzin dnia najdłuższego i nocy. Wiedziawszy bowiem szerokość Geograficzną czyli elewacją poli jakiego miejsca: obaczysz w tej tabelli które Clima koresponduje tej szerokości. Czyli zaś we śrzodku czyli na końcu miedzy parallelowemi cyrkułami położone miejsce, to jest czyli we śrzodku, czyli na końcu jakiego Clima, o bok w trzecim kwadracie znajdziesz liczbę godzin dnia najdłuższego: alboli
iest twoie mieysce. Záczym wiedzieć będziesz siłá godzin ma dnia naydłuższego, siłá nocy ktore mieysce? Coby zaś znaczyło Clima? opisałá liczba XXVIII. Jnformacyi II. Ponieważ zaś nie ná każdey mappie przypisane są climata: więc kłádę nákońcu ich Tabellę VI. Z ktorey każdego mieysca doydziesz godzin dnia naydłuższego y nocy. Wiedziawszy bowiem szerokość Geograficzną czyli elewacyą poli iákiego mieysca: obaczysz w tey tábelli ktore Clima korresponduie tey szerokości. Czyli zaś we śrźodku czyli ná końcu miedzy parallelowemi cyrkułámi położone mieysce, to iest czyli we śrźodku, czyli ná końcu iákiego Clima, o bok w trzecim kwadracie znaydziesz liczbę godzin dnia naydłuższego: álboli
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: M3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
na LT, to jest przez 9, dadzą produkt 144. A tego produktu w Tablicy kwadratów ściana 12, jest pole triangułu Dwuściennorownego LNH. Clauius Geom: lib: 4. cap: 2. num: 4.
PRZESTROGA III. Kiedy przeszkoda jaka nie dopuści przemierzać wysokości triangułu: możesz ją mieć z skale, wiedziawszy miarę jednej ściany, (Według Nauki 9. tej Zabawy 8.) Abo Geometrycznie zwiadomych trzech ścian, (Według Nauki w Suplemencie Zabawy 8.) Abo według następującej Nauki 6. IV.Ieżeli zaś na gruncie nie będziesz miał trzech ścian przemierzonych, ale tylko jednę abo dwie z angułami: wynajdziesz wszytkie trzy według
ná LT, to iest przez 9, dádzą produkt 144. A tego produktu w Tablicy kwádratow śćiáná 12, iest pole tryángułu Dwuśćiennorownego LNH. Clauius Geom: lib: 4. cap: 2. num: 4.
PRZESTROGA III. Kiedy przeszkodá iáka nie dopuśći przemierzáć wysokośći tryángułu: możesz ią mieć z skále, wiedźiawszy miárę iedney ściány, (Według Náuki 9. tey Zábáwy 8.) Abo Geometrycznie zwiádomych trzech śćian, (Według Náuki w Supplemenćie Zábáwy 8.) Abo ẃedług nástępuiącey Náuki 6. IV.Ieżeli záś ná grunćie nie będźiesz miał trzech śćian przemierzonych, ále tylko iednę ábo dwie z ángułámi: wynaydźiesz wszytkie trzy według
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 79
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
ściany ich według Własn: 99. są proporcjonalne: to jest jako ET, do T, tak EC, do CB, i przemienioną proporcją: jako ET, do EC, tak T, do CB. Ale ET, jest części czwarta całej EC: toć i T: jest część czwarta całej CB. Zaczym wiedziawszy T, musi być wiadoma CB. Opowiedżyawszy Geometra odległość dwóch znaków C i B. od siebie, i od trzeciego znaku danego E: postąpi do rozwiązania. WTÓREJ trudności zadanej: to jest: do prowadzenia linij krzyżowych RO, i QS, w ten sposób.) (1. Weżmie spomocnikami Geometra trzy laski wymierzone
śćiány ich ẃedług Własn: 99. są proporcyonálne: to iest iáko ET, do TH, ták EC, do CB, y przemięnioną proporcyą: iako ET, do EC, ták TH, do CB. Ale ET, iest częśći czwarta cáłey EC: toć y TH: iest część czẃarta całey CB. Záczym wiedźiawszy TH, muśi bydź wiádoma CB. Opowiedżiawszy Geometrá odległość dwoch znákow C y B. od śiebie, y od trzećiego znáku dánego E: postąpi do rozwiązánia. WTOREY trudnośći zádáney: to iest: do prowádzęnia liniy krzyżowych RO, y QS, w ten sposob.) (1. Weżmie zpomocnikámi Geometra trzy laski wymierzone
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 121
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
kapitańska z jednego rogu, a z drugiego garkuchnia rozszerza się według szerokości szałaszów na stop 50. 5to. Szałaszów weszcia wszystkie są z ulicy. Chorążego i jego namiestnika szałasze mają miejsce na samym rogu weszciem obrócone ku kwaterze kapitańskiej. Na drugim zaś rogu Under Oficjerów szłasze, także weszciem obrócone ku garkuchni.
Wiedziawszy wymiar obozowania jednej roty piechoty złożonej ze 100. ludzi mniej więcej, łatwa być może eksdywizja miejsca i lokacja całego Regimentu na przykład z 1000. ludzi złożonego, to jest z 10. rot, w której każdej po 100. ludzi się znajduje. Tak bowiem powinna być regimentu lokacja. 1mo. Po prawej i po
kápitańska z iednego rogu, á z drugiego garkuchnia rozszerza się według szerokości szałászow ná stop 50. 5to. Szałaszow weszcia wszystkie są z ulicy. Chorążego y iego namiestnika szałasze máią mieysce ná samym rogu weszciem obrocone ku kwaterze kapitańskiey. Ná drugim zaś rogu Under Officyerow szłásze, także weszciem obrocone ku garkuchni.
Wiedziawszy wymiar obozowania iedney roty piechoty złożoney ze 100. ludzi mniey więcey, łátwa być może exdywizya mieysca y lokacya cáłego Regimentu ná przykład z 1000. ludzi złożonego, to iest z 10. rot, w ktorey każdey po 100. ludzi się znaiduie. Ták bowięm powinna być regimentu lokácya. 1mo. Po prawey y po
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L3
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
stanowiska się nie przyczynia, Ale tylko w szerz stop 45. Z których dla ulicy gnojowej daje się stop 20. dla koni stop 10. dla szałaszów stop. 10. dla uliczki między szałaszami i stainiami stop 5. Z obudwu także rogów przyczynia się w szerz tak kwatery Porucznikowskiej jako i garkuchni na stop 45. Wiedziawszy tedy siła się Chorągwi znajduje w pułku, łatwo dla całego pułku wymierzyć stanowisko, każdej Chorągwi dając po 300. stop w zdłóz, a po 70. w szerz. Między zaś chorągwiami dla ulicy w szerz stop 20. A zaczym dla wszystkiej jazdy wojska, wiedziawszy siła pułków liczy kawaleria. Obozowanie Amunicyj.
IV.
stanowiska się nie przyczynia, Ale tylko w szerz stop 45. Z ktorych dla ulicy gnoiowey dáie się stop 20. dla koni stop 10. dla szałászow stop. 10. dla uliczki między szałászami y stainiami stop 5. Z obudwu tákże rogow przyczynia się w szerz ták kwátery Porucznikowskiey iáko y garkuchni ná stop 45. Wiedziawszy tedy siłá się Chorągwi znayduie w pułku, łátwo dla cáłego pułku wymierzyć stánowisko, każdey Chorągwi dáiąc po 300. stop w zdłoz, á po 70. w szerz. Między zaś chorągwiámi dla ulicy w szerz stop 20. A zaczym dla wszystkiey iazdy woyska, wiedziawszy siłá pułkow liczy kawálerya. Obozowanie Ammunicyi.
IV.
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L3v
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
tak kwatery Porucznikowskiej jako i garkuchni na stop 45. Wiedziawszy tedy siła się Chorągwi znajduje w pułku, łatwo dla całego pułku wymierzyć stanowisko, każdej Chorągwi dając po 300. stop w zdłóz, a po 70. w szerz. Między zaś chorągwiami dla ulicy w szerz stop 20. A zaczym dla wszystkiej jazdy wojska, wiedziawszy siła pułków liczy kawaleria. Obozowanie Amunicyj.
IV. Dla całego ze wszelką amunicją cekauzu obozowego daje się placu w szerz stop 480. w zdłuż stop 300. Z tego placu 1mo. w samym środku daje się kwatera dla Generała Artyleryj szeroka stop 100. sługa stop 140. 2do. odstąpiwszy w szerz placu, na
ták kwátery Porucznikowskiey iáko y garkuchni ná stop 45. Wiedziawszy tedy siłá się Chorągwi znayduie w pułku, łátwo dla cáłego pułku wymierzyć stánowisko, każdey Chorągwi dáiąc po 300. stop w zdłoz, á po 70. w szerz. Między zaś chorągwiámi dla ulicy w szerz stop 20. A zaczym dla wszystkiey iazdy woyska, wiedziawszy siłá pułkow liczy kawálerya. Obozowanie Ammunicyi.
IV. Dla cáłego ze wszelką ammunicyą cekauzu obozowego dáie się plácu w szerz stop 480. w zdłuz stop 300. Z tego plácu 1mo. w samym szrodku dáie się kwatera dla Generała Artyleryi szeroka stop 100. sługa stop 140. 2do. odstąpiwszy w szerz plácu, ná
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L3v
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
memu bratu chorążstwo przedał, aby był świadkiem i delatorem, że Szamoccy króla tyranem i mało rozsądnym bałwanem nazywali, a zatem, aby ich pozwał na sądy marszałka wielkiego koronnego Bielińskiego, brata ciotecznego księcia Czartoryskiego.
Wymówił się z tej przysługi Dylewski. Znaleźli tejy Krajewskiego, plenipotenta trybunalskiego, który o niczym ani słyszawszy, ani wiedziawszy, uczynił się delatorem. Pozwał Szamockich do sądów marszałkowskich, gdzie świadków niesprawiedliwych na podparcie delacji Krajewskiego nasprowadzali, a tak Krajewski z fałszywymi świadkami zaprzysiągł Szamockich de crimine laese maiestatis. Dekret stanął marszałkowski odsądzając Szamockich ab omni officio et ab omni activitate in perpetuum. Wziął za to Krajewski nadgrodę, instygatorią koronną, a Szamocki pisarz
memu bratu chorążstwo przedał, aby był świadkiem i delatorem, że Szamoccy króla tyranem i mało rozsądnym bałwanem nazywali, a zatem, aby ich pozwał na sądy marszałka wielkiego koronnego Bielińskiego, brata ciotecznego księcia Czartoryskiego.
Wymówił się z tej przysługi Dylewski. Znaleźli teiy Krajewskiego, plenipotenta trybunalskiego, który o niczym ani słyszawszy, ani wiedziawszy, uczynił się delatorem. Pozwał Szamockich do sądów marszałkowskich, gdzie świadków niesprawiedliwych na podparcie delacji Krajewskiego nasprowadzali, a tak Krajewski z fałszywymi świadkami zaprzysiągł Szamockich de crimine laese maiestatis. Dekret stanął marszałkowski odsądzając Szamockich ab omni officio et ab omni activitate in perpetuum. Wziął za to Krajewski nadgrodę, instygatorią koronną, a Szamocki pisarz
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 239
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
: na zimne/ zagrzewające: i tak jeśli się złączą te wilgotności; to jest/ jeśli się z mówi gorącość z suchością/ i przewycięża zimność i wilgotność: samo to pokazuje/ że kto chce ich pomiarkować/ potrzeba tak wiele zimna i wilgotności przeciwko nim wystawić/ aby one zrównały się z nimi. To tedy wiedziawszy/ łatwie już każdy nauczyć się może/ na jakowe choroby Jaworowska woda może być pomocna. A ponieważ już się to pokazało pierwej; że siarka jest gorąca/ rozgrzewająca/ także i wysuszająca; przychodząć prawie do czwartego stopnia/ i do tego trawiąca: a które rzeczy są takowe/ tedy zaraz onym to ciepłem swym sprawują
: ná źimne/ zagrzewáiące: y tak iesli się złącżą te wilgotnośći; to iest/ iesli się z mowi gorącość z suchośćią/ y przewyćięża źimność y wilgotność: samo to pokázuie/ że kto chce ich pomiarkowáć/ potrzebá ták wiele źimná y wilgotnośći przećiwko nim wystáwić/ áby one zrownáły się z nimi. To tedy wiedźiawszy/ łatwie iuż káżdy náucżyć się może/ ná iákowe choroby Iáworowska wodá może bydź pomocna. A ponieważ iuż się to pokazáło pierwey; że śiárká iest gorąca/ rozgrzewáiąca/ tákże y wysuszáiąca; przychodząć práwie do cżwartego stopniá/ y do tego trawiącá: á ktore rzecży są tákowe/ tedy záraz onym to ćiepłem swym spráwuią
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 139.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
który zapis pomienioni ludzie gotowi pod sumnieniem zeznać, jeżeli będzie tego potrzeba, jako w dawnej karcie była zapisana suma za zagrodę i z wyroką (p. 502)
Józefa Baczara, teraz w tym roku 1754 obzywa się pomienionego Baczara małżonka, widząc mnie w mojej słabości, szukając posessji i chcąc bliskością tej zagrody dochodzić, wiedziawszy dobrze o tym, żem ja tę zagrodę kupił wiecznemi czasy i z wyroką jej męża, widząc, ze mnie więcej na tamten swiat, jak na ten, ponieważ, ze miała czas mnie przeszkodą być, kiedy kupno było, lubo było i więcej czasów, bom na tej zagrodzie lat 18 i pustkę wierutną
ktory zapis pomienioni ludzie gotowi pod sumnieniem zeznac, iezeli będzie tego potrzeba, iako w dawney karcie była zapisana suma za zagrodę y z wyroką (p. 502)
lozefa Baczara, teraz w tym roku 1754 obzywa sie pomienionego Baczara małżonka, widząc mnie w moiey słabości, szukaiąc possessyi y chcąc bliskością tey zagrody dochodzic, wiedziawszy dobrze o tym, żem ia tę zagrodę kupił wiecznemi czasy y z wyroką iey męża, widząc, ze mnie więcey na tamten swiat, iak na ten, poniewasz, ze miała czas mnie przeszkodą bydz, kiedy kupno było, lubo było y wiecey czasow, bom na tey zagrodzie lat 18 y pustkę wierutną
Skrót tekstu: KsJasUl_3
Strona: 447
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Wola Jasienicka, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wola Jasienicka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1720 a 1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1720
Data wydania (nie później niż):
1754
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
dostatecznie w tym stroju, rzekł, Hrabia do mnie. Sporządzaony podług składu ciała, a jeszcze go WMPanna zdobisz. Zda mi się, żeby się WMPanna dziś nie przestrajała. Odpowiedziałam kiedy się tylko WMPanu podobam mój miły Hrabio: tom dość dobrze ustrojona. Byłam tedy już w moim weselnym stroju, sama nie wiedziawszy. Rozmawialiśmy z sobą przez cały poranek w miłej konfidencyj. Poszłam tedy do klawikordu, i grałam niemal pół godziny, śpiewając przytym według Hrabi, i własnego serca mego żądania. Przy tej zabawie południe się zbliżyło. Ojcieć Hrabi mego (bo Matka już dawno umarła; także jedynaczka Siostra) przyszedł do
dostatecznie w tym stroiu, rzekł, Hrabia do mnie. Sporządzaony podług składu ćiała, a jeszcze go WMPanna zdobisz. Zda mi śię, żeby się WMPanna dziś nie przestrajała. Odpowiedziałam kiedy śię tylko WMPanu podobam moy miły Hrabio: tom dość dobrze ustrojona. Byłam tedy iuż w moim weselnym stroju, sama nie wiedziawszy. Rozmawialiśmy z sobą przez cały poranek w miłey konfidencyi. Poszłam tedy do klawikordu, i grałam niemal puł godziny, spiewaiąc przytym według Hrabi, i własnego serca mego żądania. Przy tey zabawie południe śię zbliżyło. Oyćieć Hrabi mego (bo Matka już dawno umarła; także jedynaczka Siostra) przyszedł do
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 10
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755