inszego herbu i do których się koligacji nie znamy, przyznając jednak zacność ich, i wielkie, równe jak naszego domu urodzenie i genealogią. PAMIĘĆ ŚMIERCl RODZICÓW, BRACI, KREWNYCH I LATA ICH, TAKŻE RODZINA DZIATEK I SukcesJA ICH.
Ojciec dobrodziej mój do Wilna schorzały przybywszy na poratowanie zdrowia swego, tamże Anno 1678 w wilią. św. Jana Chrzciciela dysponowany od iks. Mętyckiego kanonika smoleńskiego, o godzinie szóstej z południa światu oddał aeternum vale, Bogu salve, życia swego rok sześćdziesiąty przepędziwszy. Ty, co czytasz ten bieg życia, ojca mego skończony, nie zapomnij, proszę, aeternam onego duszy precari requiem, aby dusza pisarza w.
inszego herbu i do których się kolligacyi nie znamy, przyznając jednak zacność ich, i wielkie, równe jak naszego domu urodzenie i genealogią. PAMIĘĆ ŚMIERCl RODZICÓW, BRACI, KREWNYCH I LATA ICH, TAKŻE RODZINA DZIATEK I SUKCESSYA ICH.
Ojciec dobrodziéj mój do Wilna schorzały przybywszy na poratowanie zdrowia swego, tamże Anno 1678 w wilią. św. Jana Chrzciciela dysponowany od jks. Mętyckiego kanonika smoleńskiego, o godzinie szóstéj z południa światu oddał aeternum vale, Bogu salve, życia swego rok sześćdziesiąty przepędziwszy. Ty, co czytasz ten bieg życia, ojca mego skończony, nie zapomnij, proszę, aeternam onego duszy precari requiem, aby dusza pisarza w.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 11
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
kompanii. Zdarzyło się eo tempore z p. Kazimierzem Unichowskim, u ip. hetmana, przymówić się i położyć mu rękę na gębie; byłoby i większego coś, gdyby tego rozruchu sam hetman nie umiarkował.
Anno 1700. Podtenczas w Wilnie solenne były inkurtowiny ip. Słuszki wojewody płockiego, do pałacu na Antokolu nad Wilią, gdzie solenniter et splendidissime częstował. Było i wesele u ip. Słuszki hetmana polnego: sług swoich żenili.
Do Muśnik tegoż czasu do ip. Podbereskiego jeździłem, gdzie ochoczo przyjęty byłem i przez kilka dni traktowany. Darował mi smycz chartów, które do Wilna przybywszy, z wielkiem podziękowaniem oddałem ip
kompanii. Zdarzyło się eo tempore z p. Kazimierzem Unichowskim, u jp. hetmana, przymówić się i położyć mu rękę na gębie; byłoby i większego coś, gdyby tego rozruchu sam hetman nie umiarkował.
Anno 1700. Podtenczas w Wilnie solenne były inkurtowiny jp. Słuszki wojewody płockiego, do pałacu na Antokolu nad Wilią, gdzie solenniter et splendidissime częstował. Było i wesele u jp. Słuszki hetmana polnego: sług swoich żenili.
Do Muśnik tegoż czasu do jp. Podbereskiego jeździłem, gdzie ochoczo przyjęty byłem i przez kilka dni traktowany. Darował mi smycz chartów, które do Wilna przybywszy, z wielkiém podziękowaniem oddałem jp
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 72
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Piotrkowie, w Rudzie, w Zbilutce, w Duraszowie, w Radostowie, w Bielinach i t. d.
Na kucji u mnie w Duraczowie, na mojej kwaterze, był ip. hetman i siła rycerstwa; ryb miałem dostatek, utraktowałem wszystkich ad sufficientiam, nawet swoich dworskich, aby pamiętali obozową kucją alias wilią Bożego Narodzenia; wypili mi beczkę wina dobrego. Pierwszy dzień święta odprawiłem u ip. hetmana; na drugi dzień byłem w Cisowie u ip. Paska, człowieka haniebnie poczciwego, który jako mi rad był, niepodobna wypisać. W domu swoim szlachcic to porządny bardzo, wesoły i przystojny; przez trzy dni nie
Piotrkowie, w Rudzie, w Zbilutce, w Duraszowie, w Radostowie, w Bielinach i t. d.
Na kucyi u mnie w Duraczowie, na mojéj kwaterze, był jp. hetman i siła rycerstwa; ryb miałem dostatek, utraktowałem wszystkich ad sufficientiam, nawet swoich dworskich, aby pamiętali obozową kucyą alias wilią Bożego Narodzenia; wypili mi beczkę wina dobrego. Pierwszy dzień święta odprawiłem u jp. hetmana; na drugi dzień byłem w Cisowie u jp. Paska, człowieka haniebnie poczciwego, który jako mi rad był, niepodobna wypisać. W domu swoim szlachcic to porządny bardzo, wesoły i przystojny; przez trzy dni nie
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 111
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
iksiędza biskupa wileńskiego, odjechaliśmy; przeprowadzali nas wszyscy ichmość w Tylży rezydujący aż za Niemen, z któremi żałosne mieliśmy rozstanie i prawdziwie żegnaliśmy się nie bez łez. Po naszym też wyjezdzie wszyscy się ichmość rozjechali z Tylży, oprócz iksiędza biskupa; i prawie byliśmy początkiem do opuszczenia pruskiej wszystkim rezydencji.
W wilią Bożego Narodzenia stanęliśmy w Zydejkanach szczęśliwie. Trakt naszej drogi był: na Wojnutę, Zwingi, Szyłele, Balsie, Kołtyniany, Kroże, Kielmy, Szawlany, Worniany, Szadów, Kławany, Szwabiszki, Poswol. Drugiego dnia Bożego Narodzenia, to jest w dzień św. Szczepana, miałem gości u siebie:
jksiędza biskupa wileńskiego, odjechaliśmy; przeprowadzali nas wszyscy ichmość w Tylży rezydujący aż za Niemen, z któremi żałosne mieliśmy rozstanie i prawdziwie żegnaliśmy się nie bez łez. Po naszym téż wyjezdzie wszyscy się ichmość rozjechali z Tylży, oprócz jksiędza biskupa; i prawie byliśmy początkiem do opuszczenia pruskiéj wszystkim rezydencyi.
W wilią Bożego Narodzenia stanęliśmy w Zydejkanach szczęśliwie. Trakt naszéj drogi był: na Wojnutę, Zwingi, Szyłele, Balsie, Kołtyniany, Kroże, Kielmy, Szawlany, Worniany, Szadów, Kławany, Szwabiszki, Poswol. Drugiego dnia Bożego Narodzenia, to jest w dzień św. Szczepana, miałem gości u siebie:
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 140
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
rodzicom na pociechę. Wyjechał w dzień wtorkowy Aniołów Stróżów die 25 Maii.
Na Ukrainę do dobr naszych wyjechałem dnia 27 Junii, z Siemionówki na Brześć, Włodawę, Opalin, Turzysk, Kisielin, Torczyn, Targowice, Ostróg, Zasław, Połonne; stanąłem dobrą arcy drogą w Berdyczowie 15 Julii, w wigilią Najświętszej Panny Szkaplerznej, pro solennitate festu zakonników tamecznych introdukowanych przez nas post revolutiones praeteritas. Zgodziłem się z ichmość księżą karmelitanami justis mediis za przybyciem iksiędza prowincjała godnego i zacnego, i dziwnie wielkiej łagodności kapłana z domu Brzostowskich, a według zwyczaju zakonnego imieniem Georgii a Sancto Adalberto, który cały tydzień w Berdyczewrie mieszkał. Czynili
rodzicom na pociechę. Wyjechał w dzień wtorkowy Aniołów Stróżów die 25 Maii.
Na Ukrainę do dobr naszych wyjechałem dnia 27 Junii, z Siemionówki na Brześć, Włodawę, Opalin, Turzysk, Kisielin, Torczyn, Targowice, Ostróg, Zasław, Połonne; stanąłem dobrą arcy drogą w Berdyczowie 15 Julii, w wigilią Najświętszéj Panny Szkaplerznéj, pro solennitate festu zakonników tamecznych introdukowanych przez nas post revolutiones praeteritas. Zgodziłem się z ichmość księżą karmelitanami justis mediis za przybyciem jksiędza prowincyała godnego i zacnego, i dziwnie wielkiéj łagodności kapłana z domu Brzostowskich, a według zwyczaju zakonnego imieniem Georgii a Sancto Adalberto, który cały tydzień w Berdyczewrie mieszkał. Czynili
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 167
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
kobierzec Krzysztof i Maryjanna, niepodobna nie rzec: Temu ósmy krzyż minął, ta siódmego siąga,
Kogoż wszeteczna miłość w jarzmo swe nie wprząga? Tak długi wiek Wenery jeszcze nie wyziębi, Prowadzi diabłu w poczcie śmierć parę gołębi. 202 (P). NIE ODPUST, ROZPUST ODPUST
Święto było. Żem wczora wilią odpościół, Rad bym wczas konie wyprzągł. Aż obaczę kościół. Musi tam być i karczma. Tak jednym zawodem Ducha z ciałem popasę. Poślę chłopca przodem, Żeby nim się ofiara dokończy nabożna, Na stole mnie pieczenia czekała podrożna. Ledwie żem się przed ciżbą smentarza docisnął, Kościoła niepodobna: choćbyś jabłkiem
kobierzec Krzysztof i Maryjanna, niepodobna nie rzec: Temu ósmy krzyż minął, ta siódmego siąga,
Kogoż wszeteczna miłość w jarzmo swe nie wprząga? Tak długi wiek Wenery jeszcze nie wyziębi, Prowadzi diabłu w poczcie śmierć parę gołębi. 202 (P). NIE ODPUST, ROZPUST ODPUST
Święto było. Żem wczora wiliją odpościół, Rad bym wczas konie wyprzągł. Aż obaczę kościół. Musi tam być i karczma. Tak jednym zawodem Ducha z ciałem popasę. Poślę chłopca przodem, Żeby nim się ofiara dokończy nabożna, Na stole mnie pieczenia czekała podrożna. Ledwie żem się przed ciżbą smentarza docisnął, Kościoła niepodobna: choćbyś jabłkiem
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 94
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
którym zagodzone Scysje, a za perswazją Hetmana Aukcja Wojska ustanowiona do 60000. Konfederacja Gołębiowska skasowana, i wszystkie Akta z obydwóch stron. Prymas tez na końcu Sejmu umarł. Po skończonym Sejmie Król do Lwowa jechał, gdzie się Wojska ściągały, ale tam zapadł na zdrowiu, i z piękną dyspozycją Testament uczyniwszy umarł. W Wigilią śmierci jego, Sobieski Hetman zbliżył się z Wojskiem pod Chocim, dzień zaś śmierci Króla z Wojskiem Tureckim okopanym począł się strzelać z Armat, pierwsze straże ich zniósł, na zajutrz Atak przypuścił, i szczęśliwie zniósł nieprzyjaciela, na 60000. trupem Turków położywszy, a swoich nie stracił nad dwieście, prócz wielu w rzece potopionych
którym zagodzone Scyssye, á za perswazyą Hetmana Aukcya Woyska ustanowiona do 60000. Konfederacya Gołębiowska zkassowana, i wszystkie Akta z obódwóch stron. Prymas tez na końcu Seymu umarł. Po skończonym Seymie Król do Lwowa jechał, gdźie śię Woyska śćiągały, ale tam zapadł na zdrowiu, i z piękną dyspozycyą Testament uczyniwszy umarł. W Wigilią śmierći jego, Sobieski Hetman zbliżył śię z Woyskiem pod Choćim, dźień zaś śmierći Króla z Woyskiem Tureckim okopanym począł śię strzelać z Armat, pierwsze straże ich zniósł, na zajutrz Attak przypuśćił, i szczęśliwie zniósł nieprzyjaćiela, na 60000. trupem Turków położywszy, á swoich nie straćił nad dwieśćie, prócz wielu w rzece potopionych
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 113
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Antecesora z zwykłym publicznym wprowadzeniem Ciała od Z. Floriana przez Miasto na Zamek odprawuje się, po rekwialnym naboż[...] ństwie skończonym, i przemowie żałobnej przez Biskupa, Ministrowie Koronni Oficja swoje rzucają na Katafalk, Marszałkowie laski łamią Kanclerze pieczęci, Chorążowie Chorągwie, Hussarze kopie kruszą etc. jako za Jana III. Roku 1676. W Wigilią Koronacyj Król w Asystencyj Duchowieństwa i Senatu idzie pieszo w Procesyj na Skałkę z Zamku, błagając Majestat Boski za zabicie Z. Stanisława od Antecesora jego Bolesława, za którego ekscess Monarchowie Polscy przez 215. lat nie byli koronowani aż do Przemysława koronowanego w Gnieźnie R. 1295. Koronacje Królów przedtym w Gnieźnie się odprawiały, ale
Antecessora z zwykłym publicznym wprowadzeniem Ciała od S. Floryana przez Miasto na Zamek odprawuje śię, po rekwialnym naboż[...] ństwie skończonym, i przemowie żałobney przez Biskupa, Ministrowie Koronni Officya swoje rzucają na Katafalk, Marszałkowie laski łamią Kanclerze pieczęći, Chorążowie Chorągwie, Hussarze kopie kruszą etc. jako za Jana III. Roku 1676. W Wigilią Koronacyi Król w Assystencyi Duchowieństwa i Senatu idźie pieszo w Processyi na Skałkę z Zamku, błagając Majestat Boski za zabićie S. Stanisława od Antecessora jego Bolesława, za którego excess Monarchowie Polscy przez 215. lat nie byli koronowani aż do Przemysława koronowanego w Gnieznie R. 1295. Koronacye Królów przedtym w Gnieznie śię odprawiały, ale
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 142
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
oddalony od pierwszej sentencyj według dawnych zwyczajów tak w Sprawach Duchownych, jako i wszystkich Świeckich, ani żaden Deputat Duchowny na miejscu Prezydenckim zasiadający.
W Trybunale Piotrkowskim pod laską Prowincyj Wielkopolskiej WojewództWA PO- ZNAŃSKIE i KALISKIE sądzą się od zaczęcia Trybunału aż do 15. Listopada. WojewództWO SIERADZKIE z ZIEMIĄ WIELUŃSKĄ od 15. Listopada aż do Wigilii Z. Tomasza. Po nowym Roku REJESTR ZOŁNIERSKI się sądzi aż do ośmnastego Stycznia REGESTR SUSPENSIONUM i PARITATIS VOTORUM się sądzi. WojewództWO ŁĘCZYCKIE od 1. Lutego aż do ostatniego, a WojewództWO BRZESKIE KUJAWSKIE, i INOWROCŁAWSKIE od 1. Marca aż do Limity Trybunału sądzić się powinne. RZĄD POLSKI.
Pod laską zaś Prowincyj Małopolskiej
oddalony od pierwszey sentencyi według dawnych zwyczajów tak w Sprawach Duchownych, jako i wszystkich Swieckich, ani żaden Deputat Duchowny na mieyscu Prezydenckim zaśiadający.
W Trybunale Piotrkowskim pod laską Prowincyi Wielkopolskiey WOJEWODZTWA PO- ZNANSKIE i KALISKIE sądzą śię od zaczęćia Trybunału aż do 15. Listopada. WOJEWODZTWO SIERADZKIE z ZIEMIĄ WIELUNSKĄ od 15. Listopada aż do Wigilii S. Tomasza. Po nowym Roku REJESTR ZOŁNIERSKI śię sądźi aż do ośmnastego Stycznia REGESTR SUSPENSIONUM i PARITATIS VOTORUM śię sądźi. WOJEWODZTWO ŁĘCZYCKIE od 1. Lutego aż do ostatniego, á WOJEWODZTWO BRZESKIE KUJAWSKIE, i INOWROCŁAWSKIE od 1. Marca aż do Limity Trybunału sądźić śię powinne. RZĄD POLSKI.
Pod laską zaś Prowincyi Małopolskiey
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 254
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
WojewództWO ŁĘCZYCKIE od 1. Lutego aż do ostatniego, a WojewództWO BRZESKIE KUJAWSKIE, i INOWROCŁAWSKIE od 1. Marca aż do Limity Trybunału sądzić się powinne. RZĄD POLSKI.
Pod laską zaś Prowincyj Małopolskiej w drugim Roku od zaczęcia Trybunału aż do ostatniego Października ZIEMIA DOBRZYŃSKA i WojewództWO PŁOCKIE, a od wszystkich SS. aż do Wigilii Z. Tomasza WojewództWO MAZOWIECKIE sądzi się. Po nowym Roku do ostatniego Stycznia tak jako wyżej, przez zaś cały Luty WojewództWO RAWSKIE, a przez Marzec aż do Limity WojewództWA PRUSKIE.
Miedzy Regestrami Wojewodzkiemi Srzoda i Czwartek w każdy tydzień uprzywilejowane są, dla Spraw Expulsionum z rana, a po obiedzie Remissarum.
Po każdym Województwie
WOJEWODZTWO ŁĘCZYCKIE od 1. Lutego aż do ostatniego, á WOJEWODZTWO BRZESKIE KUJAWSKIE, i INOWROCŁAWSKIE od 1. Marca aż do Limity Trybunału sądźić śię powinne. RZĄD POLSKI.
Pod laską zaś Prowincyi Małopolskiey w drugim Roku od zaczęćia Trybunału aż do ostatniego Pazdźiernika ZIEMIA DOBRZYNSKA i WOJEWODZTWO PŁOCKIE, á od wszystkich SS. aż do Wigilii S. Tomasza WOJEWODZTWO MAZOWIECKIE sądźi śię. Po nowym Roku do ostatniego Stycznia tak jako wyżey, przez zaś cały Luty WOJEWODZTWO RAWSKIE, a przez Marzec aż do Limity WOJEWODZTWA PRUSKIE.
Miedzy Regestrami Wojewodzkiemi Srzoda i Czwartek w każdy tydźień uprzywilejowane są, dla Spraw Expulsionum z rana, á po obiedźie Remissarum.
Po każdym Województwie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 254
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763