jejmość swoje puńskie leśnictwo. Częstowała ip. Potockiego wojewodę kijowskiego, także ip. starostę winnickiego, ip. starostę bobrujskiego i innych ichmość panów wojskowych. Nazad wróciłem się do Tylży 26 Maii. Codzień na przejażdżkach bywaliśmy w kompaniach a najczęściej batami po Niemnie.
1 Maii iksiądz biskup wileński darował mi konia pięknego wilczatego z przyjaźni swej ku mnie. Eodem die ip. stolnikowa w. księstwa lit., Basi córce mojej (której wczora była matką do bierzmowania) darowała materii bogatej i pięknej sztukę.
8^go^ dałem kolacją w ogrodzie, na której był iksiądz biskup wileński, ip. Grużewski kuchmistrz w. księstwa lit., ip
jejmość swoje puńskie leśnictwo. Częstowała jp. Potockiego wojewodę kijowskiego, także jp. starostę winnickiego, jp. starostę bobrujskiego i innych ichmość panów wojskowych. Nazad wróciłem się do Tylży 26 Maii. Codzień na przejażdżkach bywaliśmy w kompaniach a najczęściéj batami po Niemnie.
1 Maii jksiądz biskup wileński darował mi konia pięknego wilczatego z przyjaźni swéj ku mnie. Eodem die jp. stolnikowa w. księstwa lit., Basi córce mojéj (któréj wczora była matką do bierzmowania) darowała materyi bogatéj i pięknéj sztukę.
8^go^ dałem kolacyą w ogrodzie, na któréj był jksiądz biskup wileński, jp. Grużewski kuchmistrz w. księstwa lit., jp
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 127
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
.
Mężny Przypkowski już ginął, już rata Wołał, a przecię nie zapomniał brata, Kiedy Pawłowicz miasto Moskwicina Chciał ściąć Morsztyna.
Do Rogulskiego Moskwicin z łysiną Skoczywszy trafił w żebra rohatyną, I by nie pancerz, byłby do żywota Otworzył wrota.
Szczawny cnotliwy, ustał bachmat, a ty Uchodź, Szlichtinku, postrzelon wilczaty.
I twój pleśniwy bez mal nieustanie, Zacny Hermanie.
Lecz nie tylko my, i czeladź ćwiczona Rwie się przykładem panów zajuszona I co wypali, to znowu nabija, Jak rajtaria.
W tych tam największa uczyniona dziura, Kiedy wojsk całych nieprzejrzana chmura, Nas ogarnąwszy cały ich zajęła Szereg wycięła.
Sto i pięćdziesiąt
.
Mężny Przypkowski już ginął, już rata Wołał, a przecię nie zapomniał brata, Kiedy Pawłowicz miasto Moskwicina Chciał ściąć Morstyna.
Do Rogulskiego Moskwicin z łysiną Skoczywszy trafił w żebra rohatyną, I by nie pancerz, byłby do żywota Otworzył wrota.
Szczawny cnotliwy, ustał bachmat, a ty Uchodź, Szlichtinku, postrzelon wilczaty.
I twoj pleśniwy bez mal nieustanie, Zacny Hermanie.
Lecz nie tylko my, i czeladź ćwiczona Rwie się przykładem panow zajuszona I co wypali, to znowu nabija, Jak rajtaria.
W tych tam największa uczyniona dziura, Kiedy wojsk całych nieprzejrzana chmura, Nas ogarnąwszy cały ich zajęła Szereg wycięła.
Sto i pięćdziesiąt
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 360
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
albo świrczek w gardło. I tak po owym śmiertelnym niewczasie, Tusząc poprawić sobie na popasie, Wstać mu potrzeba i rychło zawita Czekać ziewając z uprzykrzeniem świta. Do konia zatem z podróżnym tłumokijem. Aleć go poznać niepodobna okiem, Bo czego nie mógł dokazać by laty, Przez noc z białego jest brudno wilczaty. W gnoju, w kloace (Bóg dał, że nie śmierci) Po same uszy inszej nabył sierci I gdy przebywał wpław Wisłę nie z strachem, Ledwo nie zginął nieborak pod dachem.
A niechże dla ochędożenia do rzyki albo tam do stawu poprowadzi, to go pewnie za pół dnia na samym przystępie nie wywinduje
albo świrczek w gardło. I tak po owym śmiertelnym niewczasie, Tusząc poprawić sobie na popasie, Wstać mu potrzeba i rychło zawita Czekać ziewając z uprzykrzeniem świta. Do konia zatem z podróżnym tłumokiem. Aleć go poznać niepodobna okiem, Bo czego nie mógł dokazać by laty, Przez noc z białego jest brudno wilczaty. W gnoju, w kloace (Bóg dał, że nie śmierci) Po same uszy inszej nabył sierci I gdy przebywał wpław Wisłę nie z strachem, Ledwo nie zginął nieborak pod dachem.
A niechże dla ochędożenia do rzyki albo tam do stawu poprowadzi, to go pewnie za pół dnia na samym przystępie nie wywinduje
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 206
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
piękne, i barzo bogate. Inni mówią, że chciał królowi te przypodobanie się uczynić, a przez to buławę wielką po księciu Wiśniowieckim dla siebie ubezpieczyć.
Był tedy ten popis barzo wspaniały. Oficerowie polskiego zaciągu bogato się i na pięknych barzo koniach prezentowali. Między końmi pięknymi był trzeci w estymacji koń brata mego, ogier wilczaty turecki, przy piękności swojej rosły dosyć, jak rzadko między tureckimi końmi taką rosłość widzieć, a najpiękniejszy polski koń cisa wy był Tyszkiewicza, starosty żmudźkie-
go, za którego dał Billewiczowi, staroście rosieńskiemu, 6000 tynfów, cug koni i karetę. Częstował książę Radziwiłł króla w obozie wspaniale i napił się tak mocno, że
piękne, i barzo bogate. Inni mówią, że chciał królowi te przypodobanie się uczynić, a przez to buławę wielką po księciu Wiśniowieckim dla siebie ubezpieczyć.
Był tedy ten popis barzo wspaniały. Oficerowie polskiego zaciągu bogato się i na pięknych barzo koniach prezentowali. Między końmi pięknymi był trzeci w estymacji koń brata mego, ogier wilczaty turecki, przy piękności swojej rosły dosyć, jak rzadko między tureckimi końmi taką rosłość widzieć, a najpiękniejszy polski koń cisa wy był Tyszkiewicza, starosty żmujdzkie-
go, za którego dał Billewiczowi, staroście rosieńskiemu, 6000 tynfów, cug koni i karetę. Częstował książę Radziwiłł króla w obozie wspaniale i napił się tak mocno, że
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 228
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
jest zimnego przyrodzenia, zaczym nie ma być O Ekonomice, mianowicie o Stadach, Koniach.
in praedicamento. Polacy o takiej sądzą sierści koniach, że albo arcydobre są, albo arcyladaco. Do tej maści należą konie Masłowate, Bułane, Siwe, jasno albo brudno Siwe, Gorczykowate, Szpakowate, Dropiate, Mrozowate, Jasno wilczate, Jasno myszate, Izabelowe, Siwo jabłkowite najlepsze. Trzecia sierść Cisawa, jest podobna Elementowi ognia, i temu podległa, i kompleksyj cholerze. Cisawy tedy koń, wiele mając ognia i żółci wsobię, (z kąd i maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zajmuje, z ogniem gaśnie, alias
iest zimnego przyrodzenia, zaczym nie ma bydź O Ekonomice, mianowicie o Stadach, Koniach.
in praedicamento. Polacy o takiey sądzą szerści koniach, że albo árcydobre są, albo arcyladaco. Do tey maści należą konie Masłowate, Bułane, Siwe, iasno albo brudno Siwe, Gorczykowate, Szpakowate, Dropiate, Mrozowate, Iasno wilczate, Iasno myszate, Izabelowe, Siwo iabłkowite naylepsze. Trzecia szerść Cisawa, iest podobna Elementowi ognia, y temu podległa, y komplexyi cholerze. Cisawy tedy koń, wiele maiąc ognia y żołci wsobię, (z kąd y maść taka) wiele też ma złości: z ogniem się zaymuie, z ognięm gaśnie, alias
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 475
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Kara, albo Wrona, ma koneksyą z Elementem ziemi, i ma kompleksyą melancholiczną. Iż ten zimny cięszki element, i gruby ; konie tej sierści bywają wałowici, cięźscy, ale duzi, trwali, do częstego kalectwa, chorób sposobni; jednak czasem nadają się arcydobre. Do tej maści należą konie Krudno myszate, Brudno wilczate, skaragniade, Dereszowate. Potych wszytkich szerściach, ale z nich compositum, Tarant, niby Tarantula pstra jaszczurka w Włoszech; a te Taranty, bywają z gniada tarantowate, albo skara tarantowate, etc. Z tych sierści, takich konie bywają przymiotów. Z zadnią nogą lewą białą koń, znaczy, iż jest serca
Kara, albo Wrona, ma konnexyą z Elementem ziemi, y ma komplexyą melancholiczną. Iż ten zimny cięsżki element, y gruby ; konie tey szerści bywaią wałowici, cięźscy, ale duzi, trwali, do częstego kalectwa, chorob sposobni; iednak czasem nadaią się arcydobre. Do tey maści należą konie Krudno myszate, Brudno wilczate, skaragniade, Dereszowate. Potych wszytkich szersciach, ale z nich compositum, Tarant, niby Tarantula pstra iaszczorka w Włoszech; á te Taranty, bywaią z gniada tarantowate, albo skara tarantowate, etc. Z tych szerści, takich konie bywaią przymiotow. Z zadnią nogą lewą białą koń, znáczy, iż iest serca
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 475
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
w ramach metalem złoconych, rżniętych. 258. Konterfekt jakiejś osoby, po doktorsku, w czarnej sukni i w yamułce na głowie, w kołnierzu białym, na płótnie, spodem prosta ramka. 259. Obraz na którym batalia Turków z Węgrami, między którymi kawaler z krzyżem na piersiach wiszącym, z mieczem, na koniu wilczatym swoich animuje, w ramach metalem złoconych 260. Obraz tejże wielkości batalia Turków pod zamkiem, przy szturmie, i Arwaci na odsiecz biegną, na płótnie, w ramach metalem złoconych. 261. Obraz podługowaty, na którym kowal konia białego kuje przy kuźni, a żołnierze się do obozu ciągnie, w ramach rżniętych,
w ramach metalem złoconych, rżniętych. 258. Konterfekt jakiejś osoby, po doktorsku, w czarney sukni y w yamułce na głowie, w kołnierzu białym, na płótnie, spodem prosta ramka. 259. Obraz na którym batalia Turków z Węgrami, między którymi kawaler z krzyżem na piersiach wiszącym, z mieczem, na koniu wilczatym swoich animuje, w ramach metalem złoconych 260. Obraz teyże wielkości batalia Turków pod zamkiem, przy szturmie, i Arwaci na odsiecz biegną, na płótnie, w ramach metalem złoconych. 261. Obraz podługowaty, na którym kowal konia białego kuje przy kuźni, a żołnierze się do obozu ciągnie, w ramach rżniętych,
Skrót tekstu: InwWilan
Strona: 9
Tytuł:
Inwentarz generalny klejnotów, sreber, galanterii i ruchomości różnych tudzież obrazów, które się tak w Pałacu Wilanowskim jako też w Skarbcach Warszawskich J.K.Mci znajdowały [...]
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Urządzenie pałacu wilanowskiego za Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Czołowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1937
sukienna srebrnym i Aksamitnym galonem bramowana, z tych Karec jednę najpiękniejszą konie myszate wiozły. Item Karet dwanaście Królewskich bogatych, przy każdej znowu barwiani różni, a osobliwie ostatnia najbogatsza złotem haftowana, wewnątrz i powierzchu, która ośm koni wiozły, w szorach srebrno złocistych, pod kitami i fiokami, koloru jasno Isabellowego, albo wilczatego, z herami swojemi Królewskiemi, koło niej szli Paziowie, Lokaje, Drabanci, Szwajczarowie, Hajducy, z Węgieska i z Turecka barwiani, pod piórami białemi, w bogatej Liberyj. Item prowadzono koni ośm wyśmienitych jak Bucefałów, z drogiemi siedzeniami, czaprakami, i rządami, Deki i przykrycia. Aksamitne bogato haftowane, nieśli
sukienna srebrnym y Axamitnym galonem brámowána, z tych Karec iednę naypięknieyszą konie myszáte wiozły. Item Karet dwanáśćie Krolewskich bogatych, przy káżdey znowu barwiáni rożni, á osobliwie ostátnia naybogatsza złotem haftowána, wewnątrz y powierzchu, ktora ośm koni wiozły, w szorach srebrno złoćistych, pod kitami y fiokami, koloru iásno Isabellowego, álbo wilczátego, z herámi swoiemi Krolewskiemi, koło niey szli Páźiowie, Lokaie, Drábanći, Szwayczárowie, Hayducy, z Węgieska y z Turecka barwiáni, pod piorámi biáłemi, w bogátey Liberyj. Item prowádzono koni ośm wyśmienitych iák Bucefałow, z drogiemi siedzeniámi, czáprakámi, y rządami, Deki y przykryćia. Axamitne bogáto haftowáne, nieśli
Skrót tekstu: RelWjazdKról
Strona: A2
Tytuł:
Relacja wjazdu solennego do Krakowa króla polskiego i praeliminaria actus coronationis
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1697
Data wydania (nie wcześniej niż):
1697
Data wydania (nie później niż):
1697
swego stada Wałacha, i cisawego młodego. Stanisławowi Staroście Woźniki gliniaste, Przedborowi cisawe łyse, Pani Wojewodziny dwoje gniade, i starsze, i młodsze, Staroście Wieluńskiemu cisawe stare, Karety i Altanka Żenie. Taranciki i te Woźniki co Poros nimi robi naznaczam do Konieczpola na robotę. J. M. P. Zygmuntowi bratu wilczatego młodszego, a J. Mci P. Sjendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę i P. Kampanowskiego aby przy Małżonce mojej często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądającz tych majętności, które niebendą
swego stada Wałacha, y cisawego młodego. Stanisławowi Staroście Woźniki gliniaste, Przedborowi cisawe łyse, Pani Woyewodziny dwoie gniade, y starsze, y młodsze, Staroście Wieluńskiemu cisawe stare, Karety y Altanka Żenie. Taranciki y the Woźniki co Poros nimi robi naznaczam do Konieczpola na robothę. J. M. P. Zygmunthowi bratu wilczathego młodszego, a J. Mći P. Syendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę y P. Kampanowskiego aby przy Małżonce moiey często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądayącz tych mayętności, ktore niebendą
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 216
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Woźniki gliniaste, Przedborowi cisawe łyse, Pani Wojewodziny dwoje gniade, i starsze, i młodsze, Staroście Wieluńskiemu cisawe stare, Karety i Altanka Żenie. Taranciki i te Woźniki co Poros nimi robi naznaczam do Konieczpola na robotę. J. M. P. Zygmuntowi bratu wilczatego młodszego, a J. Mci P. Sjendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę i P. Kampanowskiego aby przy Małżonce mojej często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądającz tych majętności, które niebendą w Arendzie, z strony mieszkania Małżonki mojej, także
Woźniki gliniaste, Przedborowi cisawe łyse, Pani Woyewodziny dwoie gniade, y starsze, y młodsze, Staroście Wieluńskiemu cisawe stare, Karety y Altanka Żenie. Taranciki y the Woźniki co Poros nimi robi naznaczam do Konieczpola na robothę. J. M. P. Zygmunthowi bratu wilczathego młodszego, a J. Mći P. Syendziemu wilczatego starszego oddać, Siwego dryganicha do Rakołup do stada bęndzie odesłać, a na Podole o Konia pilno się starać. Pana Łączkiego pilnie proszę y P. Kampanowskiego aby przy Małżonce moiey często przemieszkiwali, także P. Łączki przy Synu mym Staroście doglądayącz tych mayętności, ktore niebendą w Arendzie, z strony mieszkania Małżonki moiey, także
Skrót tekstu: KoniecATest
Strona: 216
Tytuł:
Testament
Autor:
Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842