wiersz
Popraw
2.
26.
Siwawa
Siujawa
8.
20.
uubium
nubium
10.
26.
sursnm
sursum
10.
26.
resernntur
reseruntur
13.
14.
/2
½
13.
20.
ro
to
13.
22.
w przeciągu 88.
2000.
23.
2.
15.1
1531.
46.
8.
Wirt
wir.
58.
20.
R. 1683.
R. 1682.
59.
26.
105
150
67.
8.
Czemu zaś Księżyc zaćmienie cirpi nie nie wiedzą
Czemu zaś Księżyc zaćmienie cirpi wiele jest narodów, które jeszcze nie wiedzą
70.
23.
prędko
prędko
74.
12.
tak gęste
tak rzadkie
74
wiersz
Popraw
2.
26.
Siwawa
Siuiawa
8.
20.
uubium
nubium
10.
26.
sursnm
sursum
10.
26.
resernntur
reseruntur
13.
14.
/2
½
13.
20.
ro
to
13.
22.
w przeciągu 88.
2000.
23.
2.
15.1
1531.
46.
8.
Wirt
wir.
58.
20.
R. 1683.
R. 1682.
59.
26.
105
150
67.
8.
Czemu zaś Księżyc zaćmienie cirpi nie nie wiedzą
Czemu zaś Księżyc zaćmienie cirpi wiele iest narodow, ktore ieszcze nie wiedzą
70.
23.
pretko
prętko
74.
12.
tak gęste
tak rzadkie
74
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 267
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
i słońce, które jest w jej centrum, obraca na miejscu. Powtóre iż taż materia nie tylko sama około słońca biega, ale też planety jedne więcej, drugie mniej od słońca odległe, i cokolwiek w pośrzód niej wpadnie, około słońca wodzi obrotem nieustannym.
Potrzecie. Iż każdą też z osobna planetę otacza wirt podobnej materyj, która ją obraca około osi własnej, i razem sama z nią będąc zawarta w wirze słonecznym, około słońca obraca się.
To za fundament założywszy P.Kepler twierdzi, iz niebiosa są tej natury, że mogą komety z siebie na świat wydawać. To zaś czynią mocą podobną owej, którą zwierząt ciała
y słońce, które iest w iey centrum, obraca na mieyscu. Powtóre iż taż materya nie tylko sama około słońca biega, ale też planety iedne więcey, drugie mniey od słońca odległe, y cokolwiek w pośrzód niey wpadnie, około słońca wodzi obrotem nieustannym.
Potrzecie. Iż każdą też z osobna planetę otacza wirt podobney materyi, która ią obraca około osi własney, y razem sama z nią będąc zawarta w wirze słonecznym, około słońca obraca się.
To za fundament założywszy P.Kepler twierdzi, iz niebiosa są tey natury, że mogą komety z siebie na świat wydawać. To zaś czynią mocą podobną owey, którą zwierząt ciała
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 46
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
, gdzie arcyksiążę miał nocować, i żeby tam, uczyniwszy się gospodarzem, częstował arcyksiążęcia. I uszło to bardzo dobrze, bo arcyksiążę rozumiejąc, że na gospodarza Niemca trafił, a tem bardziej że był potrawami i winem wyśmienitem traktowany, bardzo był kontent i wesół. Tego wieczora z nim się w rzecz wdał jako z wirtem pytając go jakoby dawno tamtę austerią trzymał, na co mu on ficewirt porządnie odpowiadał, scenę tę dobrze odprawując. Nazajutrz znowu śniadanie kazał sobie
arcyksiążę dać, myśląc onego gospodarza dobrze za onę traktacją ukontentować; ale gdy mu chciano płacić, powiedział, że nic nie potrzebował, jedno prosił, aby to arcyksiążę imć od pana
, gdzie arcyksiążę miał nocować, i żeby tam, uczyniwszy się gospodarzem, częstował arcyksiążęcia. I uszło to bardzo dobrze, bo arcyksiążę rozumiejąc, że na gospodarza Niemca trafił, a tém bardziéj że był potrawami i winem wyśmienitém traktowany, bardzo był kontent i wesół. Tego wieczora z nim się w rzecz wdał jako z wirthem pytając go jakoby dawno tamtę austeryą trzymał, na co mu on ficewirth porządnie odpowiadał, scenę tę dobrze odprawując. Nazajutrz znowu śniadanie kazał sobie
arcyksiążę dać, myśląc onego gospodarza dobrze za onę traktacyą ukontentować; ale gdy mu chciano płacić, powiedział, że nic nie potrzebował, jedno prosił, aby to arcyksiążę jmć od pana
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 109
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854