ich w tej mierze niechcę naśladować, Wierząc czasowi że jest tak dyskretny Nad zamiar Boski żeby mógł szafować Wiekiem, i dać go komu kilkasetny Jak ADOLFOWI o którym ten czytam Apokryf, kto go wymyślił nie pytam.
TEn Książę zacny z godnych idąc przodków, Wzrostem, pięknością, dobrocią, rozumem. W Ich ślady wkraczał, niechcąc być wyrodków W tytułe zwany Rycerstwo też tłumem, Lgneło do Pana choć młodego w latach Lecz dojzrzałych cnot, możnego w intratach. Pełen nauki w ćwiczeniu wybornym, Akademia w nim miała mięszkanie Przy mądrej Matce przy Ojcu przezornym. Czas mu się miły Rajem ziemskim stanie Gdy tak godziny słodkim biegiem płyną Co innym
ich w tey mierze niechcę naśladować, Wierząc czasowi że iest ták dyskretny Nad zámiar Boski żeby mogł szafować Wiekiem, y dać go komu kilkasetny Jak ADOLFOWI o ktorym ten czytam Apokryf, kto go wymyślił nie pytam.
TEn Xiążę zácny z godnych idąc przodkow, Wzrostem, pięknością, dobrocią, rozumem. W Ich ślady wkráczał, niechcąc być wyrodkow W tytule zwány Rycerstwo też tłumem, Lgneło do Pána choć młodego w latach Lecz doyzrzałych cnot, możnego w intratach. Pełen náuki w ćwiczeniu wybornym, Akademia w nim miała mięszkanie Przy mądrey Matce przy Oycu przezornym. Czas mu się miły Raiem ziemskim stanie Gdy ták godziny słodkim biegiem płyną Co innym
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 2
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752
sobą potrafi.
W tymże roku gorzał w Inflantach straszny kometa wiszącej kary Bożej przepowiednik.
Henryk de Galen Hermistrz zniósłszy się z stanem Rycerskim obrał sobie za Koadjutora, i sukcesora Wilhelma Fursztenberka Komendatora Felińskiego. Gaspar de Munszter Marszałek Rycerstwa rozjątrzony; że go ten honor ubiegł, zawziął srogi rankor na Rycerstwo; i w zdradliwe wkraczał z postronnemi korespondencje; a gdy nawet zebrawszy kilka chorągwi, zamki Dunemund, i Ascheraden opanować usiłował; zdany jest od Hermistrza jako zdrajca na chwytanie. Ale Arcy-Biskup przyjął Munszjera do siebie, i na ekspostulacją Hermistrza wydać go nie chciał. A że Arcy- Biskup często się z Królem Polskim, i Książęciem Pruskim bratem swoim znaszał
sobą potrafi.
W tymże roku gorzał w Inflantach straszny kometa wiszącey kary Bożey przepowiednik.
Henryk de Galen Hermistrz znioższy śię z stanem Rycerskim obrał sobie zá Koadjutora, y sukcesora Wilhelma Fursztenberka Kommendatora Felińskiego. Gaspar de Munszter Marszałek Rycerstwa rozjątrzony; że go ten honor ubiegł, zawźiął srogi rankor na Rycerstwo; y w zdradliwe wkraczał z postronnemi korrespondencye; á gdy nawet zebrawszy kilka chorągwi, zamki Dunemund, y Ascheraden opanować uśiłował; zdany jest od Hermistrza jako zdrayca ná chwytanie. Ale Arcy-Biskup przyjął Munszyera do śiebie, y na expostulacyą Hermistrza wydać go nie chćiał. A że Arcy- Biskup często śię z Krolem Polskim, y Xiążęćiem Pruskim bratem swoim znaszał
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 91
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750