Tyrio.
Na których miejscach stało, Tabernaculum Moysis z Arką Pańską?
Jak pod górą Synaj, na puszczy z Boskiego rozkazu Przybytek, albo Namiot, albo Kościół noszony. i składany, uformowany był, i Arka Przymierza, tak wszedłszy Izraelitowie do Ziemi obiecanej, najpierwej lokowali go w GALGALIS, już opisanym dopiero; a wkroczywszy w śrzodek Ziemi Z. lokowali też Święte rzeczy w Mieście SILO, na górze tegoż Imienia w Pokoleniu Efraim od pułnocy Jerozolimie stojącej, odległej od Jeruzalem na trzygodzinną drogę, teraz się zowie Mons Samuelis, a według Borcharda ma Imię Rama. Tu stał Przybytek ten, aż do czasów Dawida Króla; który gdy uchodził
Tyrio.
Na ktorych mieyscach stało, Tabernaculum Moysis z Arką Pańską?
Iak pod górą Sinai, na puszczy z Boskiego rozkazu Przybytek, albo Namiot, albo Kościół noszony. y składany, uformowany był, y Arka Przymierza, tak wszedłszy Izraelitowie do Ziemi obiecaney, naypierwey lokowali go w GALGALIS, iuż opisanym dopiero; a wkroczywszy w śrzodek Ziemi S. lokowali też Swięte rzeczy w Mieście SILO, na górze tegoż Imienia w Pokoleniu Ephraim od pułnocy Ierozolimie stoiącey, odległey od Ieruzalem na trzygodzinną drogę, teraz się zowie Mons Samuelis, a według Borcharda ma Imie Rama. Tu stał Przybytek ten, aż do czasów Dawidá Króla; który gdy uchodził
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 513
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
go zaraz strojąc do króla i Rzpty himery. Ze nam tak grozą ze na nas tak następują że nas obiecują znosić I scóz im mamy mamy tak naskakowac Rzecz Pospolita ospale tez koło siebie chodziła i tak się wszystko stało jakom ja choć prostak mówił. Ze gdy związek az do trzeciego Roku trwał. Moskwa się zmowiła wkroczywszy zaś w taktaty już swoje siły widzieli już naszę niezgodę zwazyli hardziejsi już byli którym nie tylko byśmy im mieli co wziąć albo swoje odebrać. Aleśmy im jeszcze dobry dali bassarunek za to coś my ich wybili O czym fusius będzie niżej. Tak to Bóg zwyczajnie umyka Dobrodziejstwa tym którzy sobie danego Nieumieją zażyć jako
go zaraz stroiąc do krola y Rzpty himery. Ze nąm tak grozą ze na nas tak następuią że nas obiecuią znosic I zcoz im mamy mamy tak naskakowac Rzecz Pospolita ospale tez koło siebie chodziła y tak się wszystko stało iakom ia choc prostak mowił. Ze gdy związek az do trzeciego Roku trwał. Moskwa się zmowiła wkroczywszy zas w taktaty iuz swoie siły widzieli iuz naszę niezgodę zwazyli hardzieysi iuz byli ktorym nie tylko bysmy im mieli co wziąc albo swoie odebrać. Alesmy im ieszcze dobry dali bassarunek za to coś my ich wybili O czym fusius będzie nizey. Tak to Bog zwyczaynie umyka Dobrodzieystwa tym ktorzy sobie danego Nieumieią zazyć iako
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 119
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
: 1.
O Którejkolwiek sprawie abo rzeczy mówić pisaćli zaczynamy/ abo o niej ogółem/ abo mianowicie rozbierać zawsze nam przychodzi. Tak też wstępując i w ten traktat teraźniejszy o Munsztukach/ dla łacniejszego sposobu pojęcia/ na dwoję też on rozdzielić musiemy. A przysiadszy się zarazem do pierwszej części/ i w rozbieranie onej ogółem wkroczywszy/ a sposoby przybierania Munsztuków objaśniwszy/ w drugiej mianowicie Munsztuki zwyczajne do naprawy i postanowienia jakiejkolwiek gęby potrzebne/ nie na wielką liczbę ale na przebraną się sadząc/ ręką mą własną malowane/ a od rzemieśnika jakiegom sposobić mógł wyrysowane/ ku pożytkowi każdemu barzo potrzebne przed oczy położyć dla jaśniejszego zrozumienia nie zaniechałem. Aby tego
: 1.
O Ktoreykolwiek spráwie ábo rzeczy mowić pisáćli záczynamy/ ábo o niey ogułem/ ábo miánowićie rozbieráć záwsze nam przychodźi. Ták też wstępuiąc y w ten tráktat teráznieyszy o Munsztukách/ dla łácnieyszego sposobu poięćia/ ná dwoię też on rozdźielić muśiemy. A przyśiadszy się zárázem do pierwszey częśći/ y w rozbieránie oney ogułem wkroczywszy/ á sposoby przybieránia Munsztukow obiáśniwszy/ w drugiey miánowićie Munsztuki zwyczáyne do napráwy y postánowienia iákieykolwiek gęby potrzebne/ nie ná wielką liczbę ále ná przebráną się sádząc/ ręką mą własną málowáne/ á od rzemięśniká iákiegom sposobić mogł wyrysowáne/ ku pożytkowi káżdemu bárzo potrzebne przed oczy położyć dla iásnieyszego zrozumienia nie zániechałem. Aby tego
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: A
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
surowopotężny Mars Trąbi na Inwitę Bohatyrskiego Serca Kawalera; Praemia Libertatem Auream, aeternum gloriosumque Nomen, przy obfitych dostatkach, i szerokości Włości, na kształtownych risuje Chorągwiach. Vlyssis dexteritate MarsIntenta swoje kończy o namierzył: Aleś i Wmść mój Mściwy Pan Achilleum ingenium et. pe[...] suum i taić nie mógł. ponieważ tak dawno wkroczywszy[...] w Martiales possu[...] , nie tylko Marti lubą Societatem, et. fulgentissimá promeruisti sibi praemia, Patria solamina seacunda, et. posteritati admiranda argumenta; Ale też Świętą Wschodnią Apostołską Prawosławną Cerkiew Matkę nasze condigne Ramionami Synowskiej żarliwości swojej, in tot feruentibus Paroxizmis, jako wtóry Atlas aspierałeś, i teraz gloriosis subsidiis, jako dobry a
surowopotężny Mars Trąbi ná Inwitę Bohátyrskiego Sercá Kawálerá; Praemia Libertatem Auream, aeternum gloriosumque Nomen, przy obfitych dostátkách, y szyrokośći Włośći, ná kształtownych risuie Chorągwiách. Vlyssis dexteritate MarsIntenta swoie konczy o námierzył: Aleś y Wmść moy Mśćiwy Pan Achilleum ingenium et. pe[...] suum y táić nie mogł. ponieważ ták dawno wkrocziwszy[...] w Martiales possu[...] , nie tylko Marti lubą Societatem, et. fulgentissimá promeruisti sibi praemia, Patria solamina seacunda, et. posteritati admiranda argumenta; Ale też Swiętą Wschodnią Apostolską Práwosławną Cerkiew Mátkę násze condigne Ramionámi Synowskiey żárliwośći swoiey, in tot feruentibus Paroxizmis, iáko wtory Atlas aspierałeś, y teraz gloriosis subsidiis, iáko dobry á
Skrót tekstu: MohLit
Strona: 4
Tytuł:
Lithos abo kamień z procy prawdy [...] wypuszczony
Autor:
Piotr Mohyła
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644