żaden się nie ważył z obrzydliwością, żaden rozpuszczony przystąpić, ale wszyscy zapaleni, wszyscy gorący etc. I te są słowa jego: Adora et communica. Wtejże Homilii animuje tenże do czci Sakramentu tego Zelant Święty, aby ludzie jako dzieci do piersi Matek, tak oni darli się gwałtem do Najś: Sakramentu. Wmawiają teraźniejsi Duchowni Unici w prostaków częste komunie, i z postu tygodniowego, który przed komunią zwyczajnie obserwują, dyspensują ich; a oni składają na Duchownych, że swemi eksakcjami nas od tej Świętej Potrawy odrażają; co fałszywie zadają. Zgoła tak wielki Pan, Miłośnik, karmiciel nasz, mało, albo nic nie ma uszanowania u
żaden się nie ważył z obrzydliwością, żaden rospuszczony przystąpić, ale wszyscy zapaleni, wszyscy gorący etc. I te są słowa iego: Adora et communica. Wteyże Homilii animuie tenże do czci Sakramentu tego Zelant Swięty, aby ludzie iako dzieci do piersi Matek, tak oni darli się gwałtem do Nayś: Sakramentu. Wmawiaią teraznieysi Duchowni Unici w prostakow częste kommunie, y z postu tygodniowego, ktory przed kommunią zwyczaynie obserwuią, dyspensuią ich; á oni składaią na Duchownych, że swemi exakcyami nas od tey Swiętey Potrawy odrażaią; co fałszywie zadaią. Zgoła tak wielki Pan, Miłośnik, karmiciel nasz, mało, albo nic nie ma uszanowania u
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 57
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Zwiedziony radąChory jej słucha. Chociaż przymawia, kreśli i chuca, Mrucej, i żegna nad głową dmucha. Niedba na gusła człek omamiony. Ze cieszko grzeszy od bab zwiedziony[...] . mawiają w chorych dziwne choroby[...] uraz, wzdęcie Wątroby.[...] Kołtony, i podwionienia,[...] różne do podziwienia.[...] es w bokach które smarują.[...] zawsze wmawiają, czym ją oszukiwają.[...] kuruą, smarują,[...] jej wynajdują.[...] nie prażą,[...] jerzch wyłazą.[...] jeci wmawiają;[...] am babę wrazi.[...] narazi.[...] dziury zatyka.[...] rzecz wtyka.[...] tego złego. Jak Bazyliszka jadowitego. Abyś dostąpił zdrowia miłego. Zażyj Medyka rady biegłego. Nie daj się zwodzić babskiej chytrości. Przez które
Zwiedźiony radąChory iey słucha. Choćiasz przymawia, kreśli y chuca, Mrucey, y żegna nad głową dmuchá. Niedba ná gusłá czlek omámiony. Ze ćieśzko grzeszy od bab zwiedźiony[...] . mawiáią w chorych dźiwne choroby[...] uraz, wzdęćie Wątroby.[...] Kołtony, y podwionienia,[...] rożne do podźiwienia.[...] es w bokach ktore smáruią.[...] zawsze wmawiáią, czym ią oszukiwáią.[...] kuruą, smáruią,[...] iey wynayduią.[...] ne práżą,[...] ierzch wyłázą.[...] ieći wmawiaią;[...] am babę wráźi.[...] naraźi.[...] dźiury zátyka.[...] rzecz wtyká.[...] tego złego. Iák Bazyliszka iádowitego. Abys dostąpił zdrowia miłego. Zażyi Medyka rady biegłego. Nie dai się zwodźić babskiey chytrosći. Przez ktore
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 258
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Niedba na gusła człek omamiony. Ze cieszko grzeszy od bab zwiedziony[...] . mawiają w chorych dziwne choroby[...] uraz, wzdęcie Wątroby.[...] Kołtony, i podwionienia,[...] różne do podziwienia.[...] es w bokach które smarują.[...] zawsze wmawiają, czym ją oszukiwają.[...] kuruą, smarują,[...] jej wynajdują.[...] nie prażą,[...] jerzch wyłazą.[...] jeci wmawiają;[...] am babę wrazi.[...] narazi.[...] dziury zatyka.[...] rzecz wtyka.[...] tego złego. Jak Bazyliszka jadowitego. Abyś dostąpił zdrowia miłego. Zażyj Medyka rady biegłego. Nie daj się zwodzić babskiej chytrości. Przez które szatan wypełnia złości. Oczyść twe serce, grzechem zmazane. Miej ufność w Bogu że pożądane Otrzymasz zdrowie,
Niedba ná gusłá czlek omámiony. Ze ćieśzko grzeszy od bab zwiedźiony[...] . mawiáią w chorych dźiwne choroby[...] uraz, wzdęćie Wątroby.[...] Kołtony, y podwionienia,[...] rożne do podźiwienia.[...] es w bokach ktore smáruią.[...] zawsze wmawiáią, czym ią oszukiwáią.[...] kuruą, smáruią,[...] iey wynayduią.[...] ne práżą,[...] ierzch wyłázą.[...] ieći wmawiaią;[...] am babę wráźi.[...] naraźi.[...] dźiury zátyka.[...] rzecz wtyká.[...] tego złego. Iák Bazyliszka iádowitego. Abys dostąpił zdrowia miłego. Zażyi Medyka rady biegłego. Nie dai się zwodźić babskiey chytrosći. Przez ktore szatan wypełnia złosci. Oczyśc twe serce, grzechem zmázane. Miey ufność w Bogu że pożądane Otrzymasz zdrowie,
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 258
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
terr. lotorum et in ubmra siccat unc. 1. Rhabar. dr s. stercor canis exsicati, unc. 1. s. M. f pulv. dawaj na raz po ćwierci łota co dzień, w czymkolwiek uznasz skutek osobliwy. Baby też udając się mędrszemi nad Medyków wynalaszy żołczkę wnętrzną, którą w ludzi wmawiają) ale jako starym szalbierkom wierzyć nie trzeba. Traktat Trzeci P Wrzorzje martwym Wątrobnym. Który nazywa sięScyrrhus Hepatis.
Scyrhuss (to jest wrzód twardy niebolejący naWątrobie) rodzi się z humoru grubego; zaczasem stwardziałego, albo spiekłego. Dwojaki jest Scyrrhus; jeden nazywa się Exquisitus, to jest, bez żadnego bólu. Drugi
terr. lotorum et in ubmra siccat unc. 1. Rhabar. dr s. stercor canis exsicati, unc. 1. s. M. f pulv. daway ná raz po ćwierći łotá co dzien, w czymkolwiek uznasz skutek osobliwy. Báby też udáiąc się mędrszemi nád Medykow wynálaszy żołczkę wnętrzną, ktorą w ludzi wmawiáią) ále iáko stárym szálbierkom wierzyć nie trzebá. Tráktat Trzeći P Wrzorźie martwym Wątrobnym. Ktory názywa sięScyrrhus Hepatis.
Scyrhuss (to iest wrzod twardy nieboleiący náWątrobie) rodzi się z humoru grubego; záczásem ztwárdziáłego, álbo zpiekłego. Dwoiáki iest Scyrrhus; ieden názywa się Exquisitus, to iest, bez zadnego bolu. Drugi
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 290
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
szczęśliwie stargował.
Domyślili się co się dzieje po tej piesni, Przyszedł do nas Brat jej Ródzony, wierę siostrzyczko a godziło się to nieradząc się nas? Ale dobrze i tak Chwała Bogu! Owa się omawia ze tu nic niemasz, Tylko ze pieśń śpiewają taką jaki ma w sobie Tekst, A oni już wmawiają gwałtem że juzes deklarowała piją za zdrowie vivat, Pierzcien jej obaczywszy umnie na Palcu Tym że bardziej Potym tancowac podpijać jakto bywa. Już tedy bez wszelkiej Ceremonii poczęlismy z sobą mówić de tempore . Ona powiedziała choć by i jutro gdy by nie piątek ja jednak podziękowawszy za deklaracyją skutku prędkiego, mówię Moja Mościa Pani ja
szczęsliwie stargował.
Domyslili się co się dzieie po tey piesni, Przyszedł do nas Brat iey Rodzony, wierę siostrzyczko a godziło się to nieradząc się nas? Ale dobrze y tak Chwała Bogu! Owa się omawia ze tu nic niemasz, Tylko ze piesn spiewaią taką iaki ma w sobie Text, A oni iuz wmawiaią gwałtem że iuzes deklarowała piią za zdrowie vivat, Pierzcien iey obaczywszy umnie na Palcu Tym że bardziey Potym tancowac podpiiać iakto bywa. Iuz tedy bez wszelkiey Ceremoniey poczęlismy z sobą mowić de tempore . Ona powiedziała choc by y iutro gdy by nie piątek ia iednak podziękowawszy za deklaracyią skutku prędkiego, mowię Moia Moscia Pani ia
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 224
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
nie ma, Miał historyje świętych bożych przed oczyma; Żeby, widząc krzyżowe ludzie prości męki, Za swe grzechy podjęte, od nich się przez dzięki Wydzierali, krzyżując ciała swe złym żądzom. Lecz gdy opak, nikogo ja tu nie posądzam, Tylko com na swe oczy widział kilka razy, Kiedy właśnie moc boską wmawiają w obrazy, Brak między nimi czynią, choć jednaż robota, Chore znoszą i Bogu winne dają wota, Paciorki pocierają (w boskim czcząc pokłonie, I co chcą świętą rzeczą mieć przy sobie) o nie. Niechby się to w świętego krzyża działo drewnie, Które na kilku miejscach jest i u nas pewnie,
nie ma, Miał historyje świętych bożych przed oczyma; Żeby, widząc krzyżowe ludzie prości męki, Za swe grzechy podjęte, od nich się przez dzięki Wydzierali, krzyżując ciała swe złym żądzom. Lecz gdy opak, nikogo ja tu nie posądzam, Tylko com na swe oczy widział kilka razy, Kiedy właśnie moc boską wmawiają w obrazy, Brak między nimi czynią, choć jednaż robota, Chore znoszą i Bogu winne dają wota, Paciorki pocierają (w boskim czcząc pokłonie, I co chcą świętą rzeczą mieć przy sobie) o nie. Niechby się to w świętego krzyża działo drewnie, Które na kilku miejscach jest i u nas pewnie,
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 335
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Niewinne/ nie obłudne/ pracej odkazane. Zapomniały/ i daru niegodzien zbożnego; Kto swego/ z pługu prosto wywiódłszy krzywego/ Zamorzył pracowniczka: kto oblazłe one Z pracej/ któremi pola przewracał przestrone/ I zacznie żniw przyczynił/ młotem strącił karki. Więc jeszcze mało mają/ te stroić szarwarki: Toż złe w Bogi wmawiają; udawając wielce/ Ze moc niebieska waży na robotne cielce. Ofiara niezmazana/ urody osobnej/ (Już gorzej podobać się) w złocie/ i w ozdobnej Bindzie stawa przed ołtarz: modłby sucha śmiele: Patrzy/ gdy my staiwają/ w śrzód rogów na czele/ Zboże na które robił: zaczym między oczy Wziąwszy
Niewinne/ nie obłudne/ pracey odkazáne. Zápomniáły/ y dáru niegodźien zbożnego; Kto swego/ z pługu prosto wywiodszy krzywego/ Zámorzył prácowniczká: kto oblázłe one Z pracey/ ktoremi polá przewracał przestrone/ Y zácznie żniw przyczynił/ młotem strąćił kárki. Więc ieszcze máło máią/ te stroić szárwárki: Toż złe w Bogi wmawiáią; vdáwáiąc wielce/ Ze moc niebieska waży ná robotne ćielce. Ofiárá niezmázána/ vrody osobney/ (Iuż gorzey podobáć się) w złoćie/ y w ozdobney Bindźie stawa przed ołtarz: modłby sucha śmiele: Pátrzy/ gdy my stáiwáią/ w śrzod rogow ná czele/ Zboże ná ktore robił: záczym między oczy Wźiąwszy
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 379
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
wywodzi Ezop z swojej winy: Nic jest gorszego nad język, mój Panie, Śmiele rzec mogę: jest Boskie karanie; Zły język wszystkich poswarów jest matka, Matka Procesów i odrwienia siatka; Zrzodło niesnasków, i wojn w świecie krwawych; Kanałem fałszów, łgarstw, kalumny i zwawych. I złym językiem złe rzeczy wmawiają, I niem fortece, miasta, dobywają/ Jeżeli język czci i chwali bogi, Tedy je bluźni nieraz zły i srogi. Na to kiedy się Pan i z Gośćmi srożył, Rzekł ktoś z kompanii, i tak tam dołożył: Wy się gniewacie, ja zaś sądzę prości, Ze Pan Filozof nic, dla cierpliwości
wywodźi Ezop z swoiey winy: Nic iest gorszego nad ięzyk, moy Panie, Smiele rzec mogę: iest Bozkie karanie; Zły ięzyk wszystkich poswarow iest matka, Matka Processow i odrwienia śiatka; Zrzodło niesnaskow, i woyn w świećie krwawych; Kanałem fałszow, łgarstw, kalumny y zwawych. I złym ięzykiem złe rzeczy wmawiaią, I niem fortece, miasta, dobywaią/ Jeżeli ięzyk czći i chwali bogi, Tedy ie bluźni nieraz zły i srogi. Na to kiedy śię Pan i z Gośćmi srożył, Rzekł ktoś z kompanii, i tak tam dołożył: Wy śię gniewaćie, ia zaś sądzę prośći, Ze Pan Filozof nic, dla ćierpliwośći
Skrót tekstu: JabłEzop
Strona: B6
Tytuł:
Ezop nowy polski
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Drukarnia:
Andrzej Ceydler
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
bajki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1731
Data wydania (nie wcześniej niż):
1731
Data wydania (nie później niż):
1731