. Oddaje na ś. Marcin do dwora kapłonów 2, jaj mendel jeden, manny kwart 2, także pogłównego zł 4. Powinność: stróżą strzec, sztuk 2 prząść, do sadzenia i okopania kapusty przysłać, trzodę paść, do owiec prania i strzyżenia także przysłać, kapustę obierać i siekać, len otłuc i wmoczyć, chmiel obierać, rzepę skrobać, bydłem w drogę jechać powinien.
3) Idąc dali chałupa zagrodnicza z sienią i z komorą, w bale pobudowana. Poszycie na niej złe, drzwi troje, okno w drewno jedno, piec i komin. Przy tej chałupie stodoła w ogrodzie w zrębie i poszyciu zła.
W tej
. Oddaje na ś. Marcin do dwora kapłonów 2, jaj mendel jeden, manny kwart 2, także pogłównego zł 4. Powinność: stróżą strzec, sztuk 2 prząść, do sadzenia i okopania kapusty przysłać, trzodę paść, do owiec prania i strzyżenia także przysłać, kapustę obierać i siekać, len otłuc i wmoczyć, chmiel obierać, rzepę skrobać, bydłem w drogę jechać powinien.
3) Idąc dali chałupa zagrodnicza z sienią i z komorą, w bale pobudowana. Poszycie na niej złe, drzwi troje, okno w drewno jedno, piec i komin. Przy tej chałupie stodoła w ogrodzie w zrębie i poszyciu zła.
W tej
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 187
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
i z żoną poddany. Robi na pańskim w tydzień dni 3 ręczno. Ma tylko kosę jednę pańską. Pogłównego daje zł 2. Powinność tego zagrodnika: sztukę jednę prząść, stróżą strzec, trzodę paść, do sadzenia i okopania kapusty, do owiec prania i strzyżenia przysłać, kapustę obierać i siekać, len otłuc i wmoczyć, chmiel obierać, rzepę skrobać, w drogę, gdzie każą, pieszo iść.
4) Dali chałupa półrolnicza sienią, izbą i komorą, w bale budowana, stara, pod snopkami. Za komorą chlew na bydło i stodoła dobra. W niej mieszka Jędrzej Pielarczyk i z żoną poddany. Tęż samę załogę ma dworską
i z żoną poddany. Robi na pańskim w tydzień dni 3 ręczno. Ma tylko kosę jednę pańską. Pogłównego daje zł 2. Powinność tego zagrodnika: sztukę jednę prząść, stróżą strzec, trzodę paść, do sadzenia i okopania kapusty, do owiec prania i strzyżenia przysłać, kapustę obierać i siekać, len otłuc i wmoczyć, chmiel obierać, rzepę skrobać, w drogę, gdzie każą, pieszo iść.
4) Dali chałupa półrolnicza sienią, izbą i komorą, w bale budowana, stara, pod snopkami. Za komorą chlew na bydło i stodoła dobra. W niej mieszka Jędrzej Pielarczyk i z żoną poddany. Tęż samę załogę ma dworską
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 818
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959
mi je do wyłogów. Nie mam teraz nic grzecznego/ ale skoro mi się co nawinie/ na życzę wam/ a niż komu inszemu. Zanieś to futro do postrzygacza. Owo sam przyniosłem (przyniosłam) trochę sukna radbych (radabych) żeby je postrzyżono. A moczone. Jeszcze nie/ musicie je sami wmoczyć. Z stąpi się tu przynamniej ze trzy ćwierci. A kiedy mam pryść po nie? Za dzień trzy albo cztery. A któż mi to okno wybił? Wiatr to uczynił. Skoro się ułacnisz/ tedy idź po szkłarza/ a daj je naprawić/ bo zimno przez nie wieje. A wieleście szyb wstawili.
mi je do wyłogow. Nie mam teraz nic grzecżnego/ ále skoro mi śię co náwinie/ ná życżę wam/ á niż komu inszemu. Zánieś to futro do postrzygácżá. Owo sám przyniosłem (przyniosłám) trochę sukná radbych (rádábych) żeby je postrzyżono. A mocżone. Ieszćże nie/ muśićie je sámi wmocżyć. Z stąpi śię tu przynamniey ze trzy cżwierći. A kiedy mam pryść po nie? Zá dźień trzy álbo cżtery. A ktoż mi to okno wybił? Wiátr to ucżynił. Skoro się ułácnisz/ tedy idź po szkłarzá/ á day je nápráwić/ bo źimno przez nie wieje. A wieleśćie szyb wstáwili.
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 69
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612