byśmy wszyscy czas przedłużyć w powszechno- ści, a w szczególności jego rozmiary skrócić. Lichwiarz schnie w oczekiwaniu terminu wyciągnionej nad słuszność prowizyj; Polityk dałby lat kilka życia swojego, żeby mu się udały intrygi, z taką niecierpliwością czeka skutku rozpoczętego Machiawelstwa. Amant nadgrodziłby sowicie skrócenie zwłoki tęskliwego oczekiwania. Cóż stąd wnieść należy, jeżeli nie to, iż według żądania naszego jeszcze nie dość prędko czas bieży. Na dalsze czasy zapatrujemy się jako na kraj daleki przegrodzony dzikiemi stepy i przykremi górami, chcielibyśmy więc przebyć je jak najprędzej, aby dojść pożądanego terminu uprzykrzonej podróży. Gdyby dni życia ludzkiego na dwadzieścia i cztery części według godzin
byśmy wszyscy czas przedłużyć w powszechno- ści, á w szczegulności iego rozmiary skrocić. Lichwiarz schnie w oczekiwaniu terminu wyciągnioney nad słuszność prowizyi; Polityk dałby lat kilka życia swoiego, żeby mu się udały intrygi, z taką niecierpliwością czeka skutku rozpoczętego Machiawelstwa. Amant nadgrodziłby sowicie skrocenie zwłoki tęskliwego oczekiwania. Coż ztąd wnieść należy, ieżeli nie to, iż według żądania naszego ieszcze nie dość prędko czas bieży. Na dalsze czasy zapatruiemy się iako na kray daleki przegrodzony dzikiemi stepy y przykremi gorami, chcielibyśmy więc przebyć ie iak nayprędzey, aby doyść pożądanego terminu uprzykrzoney podróży. Gdyby dni życia ludzkiego na dwadzieścia y cztery części według godzin
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 70
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
się większą doskonałością zaszczyca, zważać ma iż mniej doskonały coraz bardziej ku nie mu się zbliża; ten zaś ustawać niepowinien, może albowiem dojść i przewyższyć tego któremu zazdrości.
Ziakim więc podziwieniem i uszanowaniem zapatrywać się mamy na dusze nasze, niech każdy zważy. Jeżeli zaś ich uwielbienie przechodzi bystrość pojęcia naszego, łatwo sobie wnieść z tąd możem, z jaką usilnością o ten stan starać się każdemu należy. MONITOR Na R. P. 1772. Nro. XVII. dnia 26. Lutego.
Orandum est, ut sit mens sana in corpore sano. Iuven: Sat: x.
DWojaki jest rodzaj pracy, jedna dla zdrowia z ochoty,
się większą doskonałością zaszczyca, zważać ma iż mniey doskonały coraz bardziey ku nie mu się zbliża; ten zaś ustawać niepowinien, może albowiem doyść y przewyższyć tego ktoremu zazdrości.
Ziakim więc podziwieniem y uszanowaniem zapatrywać się mamy na dusze nasze, niech każdy zważy. Jeżeli zaś ich uwielbienie przechodzi bystrość poięcia naszego, łatwo sobie wnieść z tąd możem, z iaką usilnością o ten stan starać się każdemu należy. MONITOR Na R. P. 1772. Nro. XVII. dnia 26. Lutego.
Orandum est, ut sit mens sana in corpore sano. Iuven: Sat: x.
DWoiaki iest rodzay pracy, iedna dla zdrowia z ochoty,
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 122
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
się jadem swoim; na co się spojzrzy, czego się dotknie, zaraża. Przyjęcie obojętne przypisuje nienawiści; uprzejme, dysymulacyj; wesołość, cudzym go kochaniem straszy; smutek, dyzgustu osoby jego jest skutkiem. Gust najniewinniejszy, słowo obojętne, wszystko u niego hieroglifikiem znaczącym wiele złego. Ledwoby z tego wszystkiego nie można wnieść sprawiedliwej konsekwencyj, iż zelotypia bardziej jest skutkiem gniewu niżeli kochania.
Co najnieszczęśliwsza, podejzrzliwy, chcąc nadzwyczajnym sposobem wszystkie serca i umysłu wzruszenia kochanej przeniknąć osoby, na to po większej części pracuje, aby powzięty ku sobie afekt osłabił, co nie jedno doświadczenie potwierdziło.
Nie na tym się jeszcze kończą skutki nieprawego podejzrzenia, wmawia
się iadem swoim; na co się spoyzrzy, czego się dotknie, zaraża. Przyięcie oboiętne przypisuie nienawiści; uprzeyme, dyssymulacyi; wesołość, cudzym go kochaniem straszy; smutek, dyzgustu osoby iego iest skutkiem. Gust nayniewinnieyszy, słowo oboiętne, wszystko u niego hieroglifikiem znaczącym wiele złego. Ledwoby z tego wszystkiego nie można wnieść sprawiedliwey konsekwencyi, iż zelotypia bardziey iest skutkiem gniewu niżeli kochania.
Co naynieszczęśliwsza, podeyzrzliwy, chcąc nadzwyczaynym sposobem wszystkie serca y umysłu wzruszenia kochaney przeniknąć osoby, na to po większey części pracuie, aby powzięty ku sobie affekt osłabił, co nie iedno doświadczenie potwierdziło.
Nie na tym się ieszcze kończą skutki nieprawego podeyzrzenia, wmawia
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 168
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
prawo na szyję, I choć przy królu (nie ciśnij się!), bije. A gdy cię puszczą bliżej retiraty, Umiej ty w swój czas upaść, jako z czaty; Ma on godziny, w które sprawy sądzi Zgryzłe i wielki dom królewski rządzi, I jako pierwszy urzędnik Korony Myśli, co w radę wnieść dla jej obrony, Albo kiedy Rzecz puści Pospolita, Tacyta w głowie i bez księgi czyta, A gdy mu próżna pozwoli godzina, Wiernego składa Pasterza z Guaryna. To wszytko nie twój czas; ale patrz, kiedy Złożywszy laskę i wielkie urzędy, Pogodny czołem i w myśli wesoły, Z dobrymi za stół siędzie przyjacioły
prawo na szyję, I choć przy królu (nie ciśnij się!), bije. A gdy cię puszczą bliżej retiraty, Umiej ty w swój czas upaść, jako z czaty; Ma on godziny, w które sprawy sądzi Zgryzłe i wielki dom królewski rządzi, I jako pierwszy urzędnik Korony Myśli, co w radę wnieść dla jej obrony, Albo kiedy Rzecz puści Pospolita, Tacyta w głowie i bez księgi czyta, A gdy mu próżna pozwoli godzina, Wiernego składa Pasterza z Guaryna. To wszytko nie twój czas; ale patrz, kiedy Złożywszy laskę i wielkie urzędy, Pogodny czołem i w myśli wesoły, Z dobrymi za stół siędzie przyjacioły
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 76
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
której godzinie tegoż samego dnia wschodzi w Jeruzalem, szukaj gradusów długości czyli odległości Paryża od Jeruzalem. Paryż jest we 20 gradusie długości, Jeruzalem w 50 zaczym jedno od drugiego w odległości 30 gradusami różni się. A że 15 gradusów prędszy wschód jedną godziną znaczy, przeto 30 gradusów dwoma godzinami poprzedzenie wschodu znaczyć powinno. Wnieść za tym potrzeba, że Słońce dnia 21 Września w Jeruzalem dwiema godzinami prędzej wschodzi niż w Paryżu: to jest w Paryżu dapiero jest 4 godzina rano 21. Września, kiedy w Jeruzalem tegoż samego dnia jest godzina szósta. ROZDZIAŁ V.
Znalezć tych, którzy są respektem nas albo innych ludzi Anteki, Perieki,
ktorey godzinie tegoż samego dnia wschodzi w Jerusalem, szukay gradusow długości czyli odległości Paryża od Jerusalem. Paryż iest we 20 gradusie długości, Jerusalem w 50 zaczym iedno od drugiego w odległości 30 gradusami rożni się. A że 15 gradusow prędszy wschod iedną godziną znaczy, przeto 30 gradusow dwoma godzinami poprzedzenie wschodu znaczyć powinno. Wnieść za tym potrzeba, że Słońce dnia 21 Września w Jerusalem dwiema godzinami prędzey wschodzi niż w Paryżu: to iest w Paryżu dapiero iest 4 godzina rano 21. Września, kiedy w Jerusalem tegoż samego dnia iest godzina szosta. ROZDZIAŁ V.
Znaleźć tych, ktorzy są respektem nas albo innych ludzi Anteki, Perjeki,
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 283
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
/ która jeśli kiedy tedy teraz potrzebuje rady i czujności/ certis medicamentis to jest/ radą zdrową i skutkiem prędkim ponieważ vehemens morbus lenta remedia respuit, służyli.
Ja o tym zleczeniu Ojczyzny naszej rozmaitym się dyskursom przysłuchając umyśliłem na ten czas trzy rzeczy pro parte mea w tę zacną Koronę W. MM. PP. wnieść żebym się też mógł sensim w-te rzeczy Polskie w-ćwiczać. Naprzód generaliter wszytkie sposoby którymi się leczyć mogą bella civilia et seditiones ex fundamentis politicis wywiodę. Druga aplikując ista generalia politicorum praecepta do zapału naszej Rzeczyp: pokażę: iż żadnym inszym sposobem Panów Konfederatów znosić nie może ani godzi jeno solutione. Naostatek pokażę rozmaite rady
/ ktora ieśli kiedy tedy teraz potrzebuie rady i czuynośći/ certis medicamentis to iest/ rádą zdrową i skutkiem prędkim ponieważ vehemens morbus lenta remedia respuit, służyli.
Ia o tym zleczeniu Oyczyzny nászey rozmáitym się dyskursom przysłucháiąc umyśliłem ná ten czás trzy rzeczy pro parte mea w tę zacną Koronę W. MM. PP. wnieść żebym się też mogł sensim w-te rzeczy Polskie w-ćwiczáć. Naprzod generaliter wszytkie sposoby ktorymi się leczyć mogą bella civilia et seditiones ex fundamentis politicis wywiodę. Druga ápplikuiąc ista generalia politicorum praecepta do zápału nászey Rzeczyp: pokażę: iż żadnym inszym sposobem Pánow Konfederatow znośić nie może áni godźi ięno solutione. Naostátek pokażę rozmáite rády
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 83
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
astrologowie zwykli, ja tobie wróżę, ale mam insze, które obserwuję, znaki: mnie znaki do wróżenia są te, w których jesteśmy, okoliczności i czasy; z teraźniejszych o przyszłych czasach wróżba nasza wiarę znaleźć u każdego powinna.” Tak mówić mogę, jeżeli i z naszej, w jakiej jesteśmy, sytuacji, wnieść się o przyszłym godzi. Któż nie widzi, że bez rady i sejmów coraz nieszczęśliwiej pójdziemy, coraz w większe wpadać będziemy nierządy i że na ostatek nierządów tych dobierze i przebierze się miarka z ostatnią, odwróćcie to nieba! ojczyzny ruiną. Non ex alitis volatu, non ex sinistro cantu oscinis, non ut astrologi solent
astrologowie zwykli, ja tobie wróżę, ale mam insze, które obserwuję, znaki: mnie znaki do wróżenia są te, w których jesteśmy, okoliczności i czasy; z teraźniejszych o przyszłych czasach wróżba nasza wiarę znaleźć u każdego powinna.” Tak mówić mogę, jeżeli i z naszej, w jakiej jesteśmy, sytuacyi, wnieść się o przyszłym godzi. Któż nie widzi, że bez rady i sejmów coraz nieszczęśliwiej pójdziemy, coraz w większe wpadać będziemy nierządy i że na ostatek nierządów tych dobierze i przebierze się miarka z ostatnią, odwróćcie to nieba! ojczyzny ruiną. Non ex alitis volatu, non ex sinistro cantu oscinis, non ut astrologi solent
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 111
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
.. § 6 Gdy żadnego prawa nie masz autoryzującego sejmów rwanie, pokazuje się, iż praw na złe Ojczyzny tłumaczyć się nie godzi ani złym się bronić zwyczajem; pokazuje się tudzież, jakie przeciw złemu zwyczajowi, nie przeciw prawu, są sentymenta wielu mądrych i zacnych patriotów, jakie Rzplitej zdanie o sejmów niegodziwym niszczeniu.
Wnieść się tedy może bezpiecznie z przeszłych dopiero dwóch paragrafów, że kto mówi przeciw rwaniu i niszczeniu sejmów, nie mówi nic cale przeciw żadnemu oczywistemu prawu, ponieważ żadnego nie masz, które by autoryzowało rwanie i niszczenie sejmów. Są prawa wielkie głos ostrzegające wolny, ale żadnego nie masz dozwalającego, aby kazić i psować wolno było
.. § 6 Gdy żadnego prawa nie masz autoryzującego sejmów rwanie, pokazuje się, iż praw na złe Ojczyzny tłumaczyć się nie godzi ani złym się bronić zwyczajem; pokazuje się tudzież, jakie przeciw złemu zwyczajowi, nie przeciw prawu, są sentymenta wielu mądrych i zacnych patryjotów, jakie Rzplitej zdanie o sejmów niegodziwym niszczeniu.
Wnieść się tedy może bezpiecznie z przeszłych dopiero dwóch paragrafów, że kto mówi przeciw rwaniu i niszczeniu sejmów, nie mówi nic cale przeciw żadnemu oczywistemu prawu, ponieważ żadnego nie masz, które by autoryzowało rwanie i niszczenie sejmów. Są prawa wielkie głos ostrzegające wolny, ale żadnego nie masz dozwalającego, aby kazić i psować wolno było
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 184
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
sławą Tak jakoby bezpiecznie nasze od tąd głowy Pod jego Panowaniem sen Hesperydowy Ujął wdzieczny! Co teraz mało go już znamy, I lada się na szelest wietrzny porywamy Ze Chmielnicki mniemając. A to kiedy sprawi Nieśmiertelne po sobie lmie im zostawi. Toż Sejm Koronacji, gdzie drogie Pokłady Świeżo Władysławowe, miedzy wielkie Dziady Najpierwej wnieść przystało: o któreby chwały! Które łzy Meotyckie Jeziora wylały Tak gorzkie, i obfite! żeby rozkosz nasze Kiedy te opłakały! la sam nie ugasze Nigdy w-sobie pragnienia, i afektu po nim, Lubolim co godnego podał wiekom o nim. Lecz com jeden? co zemną Sarmacja jedna? Wszytek;
sławą Ták iákoby bespiecznie nasze od tąd głowy Pod iego Pánowániem sen Hesperidowy Uiął wdźieczny! Co teraz mało go iuż znamy, I lada sie na szelest wietrzny porywamy Ze Chmielnicki mniemaiąc. A to kiedy sprawi Nieśmiertelne po sobie lmie im zostawi. Toż Seym Koronacyey, gdźie drogie Pokłády Świeżo Włádysławowe, miedzy wielkie Dźiady Naypierwey wnieść przystało: o ktoreby chwały! Ktore łzy Meotyckie Ieźiorá wylały Tak gorzkie, i obfite! żeby roskosz nasze Kiedy te opłakały! la sam nie ugasze Nigdy w-sobie pragnienia, i affektu po nim, Lubolim co godnego podał wiekom o nim. Lecz com ieden? co zemną Sarmacya iedna? Wszytek;
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 43
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
że z ducha i z ciała złożony; przy tym wenerują Bałwany w Pagodach swoich, których tam du Vallia Autor liczy na 12 tysięcy, Talapajów zaś, alias Ofiarczyńców na 35, tysięcy. W samej Stolicy tamecznej Jutii, jest na 300 Bałwochwalnic, z których wjednej na cztery tysiące jest Bożków. A stąd łatwo wnieść, że owe Prawo Boskie: Non habebis Deos alienos coram me, nie wszędzie obserwują: Wiele jest Pogaństwa, ślepoty, błędów; o czym wyżej mówiłem obszerniej. JUDajSMUS I RóżnE SCIENDA od POCZĄTKU ŚWIATA.
RELIGIA STAROZAKONNA ŻydOWSKA, jest Światu rowieśniczka: kiedy machinę Świata, Luminarze, i Sublunaria BÓG kreował, w
że z ducha y z ciała złożony; przy tym weneruią Bałwany w Pagodach swoich, ktorych tam du Vallia Autor liczy na 12 tysięcy, Talapaiow zas, alias Ofiarczyńcow na 35, tysięcy. W samey Stolicy tameczney Iuthii, iest na 300 Bałwochwalnic, z ktorych wiedney na cztery tysiące iest Bożkow. A ztąd łatwo wnieść, że owe Práwo Boskie: Non habebis Deos alienos coram me, nie wszędzie obserwuią: Wiele iest Pogaństwa, ślepoty, błędow; o czym wyżey mowiłem obszerniey. IUDAISMUS Y ROZNE SCIENDA od POCZĄTKU SWIATA.
RELIGIA STAROZAKONNA ZYDOWSKA, iest Swiatu rowieśniczka: kiedy machinę Swiata, Luminarze, y Sublunaria BOG kreował, w
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1061
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755