burmistrz, nieosiadłego i występnego, a choć osiadłego szlachcica starosta sądzi, najwyższy pan i król przestępne szlachcice, a księdza zwierzchność najwyższego kapłana w rzeczach osób się dotykających. Tak było od wieków, a nie gwałciły się tym prawa i owszem zostawały w całości swej i teraz nie gwałcą i owszem, gdyby co przeciw temu było wnoszono, wielką barzo nie urazę, ale bezprawie barzo cierpiećby musieli, które jako król IMć pierwej, niż inne świeckiego stanu prawa, poprzysiągł, tak nie wątpiemy, że z pobożności swej zachowywać będzie i WM. M. PP. i Bracia, gdy dobrze do pobożnego serca to przypuścicie i w miłości chrześcijańskiej to uważać
burmistrz, nieosiadłego i występnego, a choć osiadłego szlachcica starosta sądzi, najwyższy pan i król przestępne ślachcice, a księdza zwierzchność najwyższego kapłana w rzeczach osób się dotykających. Tak było od wieków, a nie gwałciły się tym prawa i owszem zostawały w całości swej i teraz nie gwałcą i owszem, gdyby co przeciw temu było wnoszono, wielgą barzo nie urazę, ale bezprawie barzo cierpiećby musieli, które jako król JMć pierwej, niż inne świeckiego stanu prawa, poprzysiągł, tak nie wątpiemy, że z pobożności swej zachowywać będzie i WM. MM. PP. i Bracia, gdy dobrze do pobożnego serca to przypuścicie i w miłości chrześciańskiej to uważać
Skrót tekstu: RespDuchCzII
Strona: 236
Tytuł:
Respons od Duchowieństwa, na piśmie podany z strony konfederacji
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
swoją Ksienię. Strój nosiły biały, biczowały się, uszy sobie rozkrwawiały, twarz sobie tąż krwią smarując, a potym się w cellach swoich umywając. Za cnotę Panieństwa straconą, ciężko były karane. Czego dociekano stąd, jeśliby tej Panny robotę, aliàs szycie, haftowanie, szczury, albo myszy, pogryzły; wnoszono bowiem, że niewinnej Panny, Bożek by roboty nie dopuścił profanować. Z sześciu tylko Powiatów, czyli Prowincyj do Meksyku należących, były do Klasztoru brane.
W Maju Fest jeden miały najsolenniejszy te Panny, w który ku czci Bożka Wiclipucli dwiema dniami z nasienia Bledos i z mąki z Maiz ciasto zamiesiwszy, i miodu przydawszy
swoią Xienię. Stroy nosiły biały, biczowały się, uszy sobie rozkrwawiały, twarz sobie tąż krwią smaruiąc, a potym się w cellach swoich umywaiąc. Za cnotę Panieństwa straconą, cięszko były karane. Czego dociekano ztąd, ieśliby tey Panny robotę, aliàs szycie, haftowánie, szczury, albo myszy, pogryzły; wnoszono bowiem, że niewinney Panny, Bożek by roboty nie dopuścił profanować. Z sześciu tylko Powiatow, czyli Prowincyi do Mexiku náleżących, były do Klasztoru brane.
W Maiu Fest ieden miały naysolennieyszy te Panny, w ktory ku czci Bożka Witzliputzli dwiema dniami z nasienia Bledos y z mąki z Maiz ciasto zamiesiwszy, y miodu przydawszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 585
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
komu poruczone było. Raczy tego pragniemy, aby w. ks. m. w zaczętym usiełowaniu, co byś baczeł być należącego do dobrego i całości R. P., nie ustawał i nie dopuszczał pod ten czas zamieszany, aby, co by było prawom i wolnościom koronnym przeciwno w R. P. naszę wnoszono, przed się wzięto było. Co pewniśmy, że w. ks. m. przykładem zacnych
przodków swych chętliwie uczynić, zwykłą miełość i życzliwość swą ku R. P., pristinum statum jej, tak niebezpiecznie zatrząśnionemu, oświadczyć będzie raczeł. Czym w. ks. m. nieśmiertelną sławę sobie pozyszczesz i ojczyzna
komu poruczone było. Raczy tego pragniemy, aby w. ks. m. w zaczętym usiełowaniu, co byś baczeł być należącego do dobrego i całości R. P., nie ustawał i nie dopuszczał pod ten czas zamieszany, aby, co by było prawom i wolnościom koronnym przeciwno w R. P. naszę wnoszono, przed się wzięto było. Co pewniśmy, że w. ks. m. przykładem zacnych
przodków swych chętliwie uczynić, zwykłą miełość i życzliwość swą ku R. P., pristinum statum jej, tak niebezpiecznie zatrząśnionemu, oświadczyć będzie raczeł. Czym w. ks. m. nieśmiertelną sławę sobie pozyszczesz i ojczyzna
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 381
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957