napisano, Kogo kochać miano. Pewnie się ten zgubi, Kogo to nie lubi.
Wdzięczne jest usługi, Wypłaca te długi Równą powolnością, Nie wieczną miłością.
Insza życzyć czego, Insza kochać kogo. Dobregoć tu życzą, Sługą cię nie liczą,
Bo od ciebie stroni Afekt i w pogoni Wyślij zawodniki, Staw subtelne wnyki.
Nie ściągniesz, nie zwabisz, A czegoś się bawisz, Wolno sługę chować, Wolno abdankować.
Nie masz zguby, ale Z swym do ludzi w cale, Nietrudno o pana, Gdzie cnota przydana.
Ani życia twego Pragnę, ni samego,
Trudno rozkazować Sercu i kierować.
Boskie to są sprawy, Kto
napisano, Kogo kochać miano. Pewnie się ten zgubi, Kogo to nie lubi.
Wdzięczne jest usługi, Wypłaca te długi Równą powolnością, Nie wieczną miłością.
Insza życzyć czego, Insza kochać kogo. Dobregoć tu życzą, Sługą cię nie liczą,
Bo od ciebie stroni Afekt i w pogoni Wyślij zawodniki, Staw subtelne wnyki.
Nie ściągniesz, nie zwabisz, A czegoś się bawisz, Wolno sługę chować, Wolno abdankować.
Nie masz zguby, ale Z swym do ludzi w cale, Nietrudno o pana, Gdzie cnota przydana.
Ani życia twego Pragnę, ni samego,
Trudno rozkazować Sercu i kierować.
Boskie to są sprawy, Kto
Skrót tekstu: ZbierDrużBar_II
Strona: 593
Tytuł:
Wiersze zbieranej drużyny
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
do ławycze przysieznej Piotra Brzega, Błażeja Wilka, ląna Strwoga, których przeor mianowany przyał i potwierdził; czy tedy nowo na urząd obrany przysziege wedlie zwyczaju oddaly przed wszytką gromadą.\ (I. 135)
2829. (159) Sąd wielky zagajony jest roku dnia wyżej mianowane przez opatrznego Stanisława Lulka woyta i opatrznich lawnyków siedmy: Michała Laska, Stanisława Gosczieja, lendrzeja Giczmalia, Bartosza Kubycza, Piotra Brzega, Błażeja Wilczka, ląna Strwoga.
2830. (160) Iże gromada niewydala wiernie rugu, to jest s strony Sebastiana Maydzika podezranego, który bywal na garlo oszadzouy a we wszy przebywal, prawo naliazlo wyni piecz grzywien na gromadę
do ławÿcze przÿsiezneÿ Piotra Brzega, Blazeia Wilka, ląna Strwoga, ktorich przeor mianowany przÿał i potwierdził; czy thedy nowo na urząd obranÿ przysziege wedlie zwÿczaiu oddaly przed wszythką gromadą.\ (I. 135)
2829. (159) Sąd wielky zagaiony iest roku dnia wÿszey mianowane przes opatrznego Stanislawa Lulka woÿtha i opatrznich lawnÿkow siedmy: Michała Laska, Stanislawa Gosczieia, lendrzeia Giczmalia, Bartosza Kubÿcza, Piotra Brzega, Blazeia Wilczka, ląna Strwoga.
2830. (160) Ize gromada niewÿdala wiernie rugu, tho iest s strony Sebestiana Maÿdzika podezranego, ktory bÿwal na garlo oszadzouy a we wszÿ przebywal, prawo naliazlo wÿni piecz grzÿwien na gromadę
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 301
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
czieliszków i cztiry korcze owsza; nakazalo prawo, ze Piotr, ojczym ych, ma to oddacz starszemu paszierbowi imięniem Prokopowy, który stawył rękoymią: ląna Kolodzieja i ląna Mrosczka, ze tenże Prokop niema tego utraczycz mlodszemu bratu swemu, ale mu też nie będzie powynien tych rzeczy wydacz bez wiadomosczy woyta i lawnyków. (I. 162)
2948. (278) Roku Pańskiego 1615, dnia 11 Marcza. Wielebny Ocziec Erasmus Koniuszowsky, doktor Piszma Swietego, Przeor Krakowsky na ten czasz, pan dziedziczny wszy Kasziny, przyechawszy sząm obecnie z ojczem Sebastianem, kaznodzieją generalnem, na ten czas faktorem lodlowniczkym, naznacziwszy miejscze we dworze do
czieliszkow ÿ cztirÿ korcze owsza; nakazalo prawo, ze Piotr, oÿczÿm ÿch, ma to oddacz starszemu paszierbowi imięniem Prokopowÿ, kturÿ ztawÿł rękoÿmią: ląna Kolodzieÿa ÿ ląna Mrosczka, ze tenze Prokop niema tego utraczÿcz mlodszęmu brathu swęmu, ale mu tesz nie będzie powÿnien tÿch rzeczÿ wÿdacz besz wiadomosczÿ woÿtha ÿ lawnykow. (I. 162)
2948. (278) Roku Panskiego 1615, dnia 11 Marcza. Wielebny Ocziec Erasmus Koniuszowskÿ, doctor Piszma Swiethego, Przeor Krakowskÿ na then czasz, pan dziedzicznÿ wszÿ Kaszinÿ, przÿechawszÿ sząm obecznie z oiczem Sobestianem, kaznodzieią generalnem, na then czas factorem lodlowniczkÿm, naznacziwszÿ mieyscze we dworze do
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 311
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Hospodarem tutaj pożegnali Prostymeśmy się traktem ku Dunaju brali. Część Druga Grubaństwa Tureckiego przykład Poselstwa Wielkiego do Turek. Seraskie usiłuje do Benderu zawrócić Jegomości ale darmo.
Doszła ta wieść, chytergo prędko Seraskiera, Ze Poseł bokiem minął drogę do Bendera; Więc się gniewem rozpali, że zmieszane szyki Widzi, i że napięte przeskoczoną wnyki. Przeto, gdy się tajemna nie udała zdrada, Musiała złość wybuchnąć, rada, lub nie rada.
Więc z fermanem posyła Agę, w bystrym biegu By zaskoczył, w najbliższym jak by mógł, noclegu. Od Jas Posła, i cofnął nazad do Bendera Mówiąc: że taki rozkazma od Saraskiera. I ten dość
Hospodárem tutay pożegnáli Prostymeśmy się tráktem ku Dunáiu bráli. Część Druga Grubanstwá Tureckiego przykład Poselstwa Wielkiego do Turek. Seraskie usiłuie do Benderu zawrocić Iegomości ále darmo.
Doszła ta wieść, chytergo prędko Seráskierá, Ze Poseł bokiem minął drogę do Benderá; Więc się gniewem rospali, że zmieszáne szyki Widzi, y że napięte przeskoczoną wnyki. Przeto, gdy się táiemna nie udałá zdráda, Musiáłá złość wybuchnąć, ráda, lub nie ráda.
Więc z fermánem posyła Agę, w bystrym biegu By zaskoczył, w naybliższym iák by mogł, noclegu. Od Jas Posłá, y cofnął nazad do Bendera Mowiąc: że taki rozkazma od Sáráskierá. I ten dość
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 56
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
; Słabli czasem nie którzy, lecz nie w takim stanie Żeby z desperowane, dla, niemocy, zdrowie, W podrozonej, złe Parki rwać miały osnowie. Tu dopiero miedzy nas śmierć rzuciła losy; Czyjaby upaść miała głowa, od swej kosy. I padła na słusznego kostka pacholika Którego tu w młodości w swe złapała wnyka Tak już ten na terminie stanął, lub przed czasem Śmierć choć prosto nie mierzy, trafi i nawiasem. Pacholik słuszny umiera.
My noc tu odprawiwszy rano do Bocina, (Turcy go Nader zowią) ruszyli, lecz wina W deszczu, który spadł w nocy, że ośliżłą drogą, Dnia tego pasować się przyszło z
; Słabli czásem nie ktorzy, lecz nie w tákim stánie Zeby z desperowáne, dlá, niemocy, zdrowie, W podrozoney, złe Párki rwáć miały osnowie. Tu dopiero miedzy nas śmierć rzuciłá losy; Czyiaby upaść miałá głowá, od swey kosy. I padłá ná słusznego kostka pacholika Ktorego tu w młodości w swe złapáłá wnyka Ták iuż ten ná terminie stánął, lub przed czásem Smierć choć prosto nie mierzy, tráfi y náwiasem. Pacholik słuszny umiera.
My noc tu odpráwiwszy ráno do Bocina, (Turcy go Náder zowią) ruszyli, lecz wina W deszczu, ktory spadł w nocy, że ośliżłą drogą, Dniá tego pasowáć się przyszło z
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 74
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732