lada wysłać wiszem Przynamniej zaniedbano. A w tym też usłyszem Szańce wziete a groblą, i Piechote owe Spół z-Armatą zabraną, wysieczoną w głowę. Także z-konnych, tylkoż się skoro przeprawiła, Żadna spełna Chorągiew nazad nie wróciła. Ile Połk Sedomirski pracował najcieży Z-Witowskim Kasztelanem. Także się nareży I Wołyńców z-Kisielem, i Tarnowski, i ty Tedyś tam przed inszymi Karcbowski zabity. O szczęśliwszy po trzykroć którzy nie widzieli Swej sromoty, i tak ją, uprzedzić woleli A drudzy co żelaza nawet nie dobyli, Stojąc w-sprawie, prócz na to zdaleka patrzyli Czym Chmielnicki śmielszy. WOJNY DOMOWEJ PIERWSZEJ Utarczka
lada wysłáć wiszem Przynamniey zániedbano. A w tym też usłyszem Szance wźiete a groblą, i Piechote owe Społ z-Armatą zábraną, wysieczoną w głowe. Także z-konnych, tylkoż sie skoro przeprawiłá, Zadna spełna Chorągiew názad nie wroćiłá. Ile Połk Sedomirski prácował nayćieży Z-Witowskim Kásztelanem. Tákże sie nareży I Wołyńcow z-Kisielem, i Tarnowski, i ty Tedyś tám przed inszymi Kárcbowski zabity. O szcześliwszy po trzykroć ktorzy nie widźieli Swey sromoty, i tak ią, uprzedźić woleli A drudzy co żeláza nawet nie dobyli, Stoiąc w-spráwie, procz ná to zdaleka pátrzyli Czym Chmielnicki śmielszy. WOYNY DOMOWEY PIERWSZEY Utarczka
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 30
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
niegodnym. Wszedł tedy do izby z ową powagą i z Nabozeństwem, trzymając czapkę z krzyżikiem przed oczyma, Prosto do swojej IMŚCi przyszedszy klęknął na kolana ona mu głowę ścisnęła jako Biskup. Bo taki był zwyczaj. klęczałby tak długo pukoby tego Nie uczyniła. Siedział wedle IMŚCi Towarzysz nasz wielce grzeczny, stary już Kuściuszkiewicz Wołyniec Osoba wielce poważna Hozy, wysoki, broda do pasa. I mówi do tego Kościuszkiewicza wstawszy, Czołem MŚCi Panie Hetmanie, Towarzysz odpowie czołem MŚCi Królu I podali sobie ręce i potym spyta. A IMSC Pan Pasek jest tu. Ozwę się jam jest sługa WMM Pana podał mi także ręka ja jemu i rzecze domyślił
niegodnym. Wszedł tedy do izby z ową powagą y z Nabozęnstwem, trzymaiąc czapkę z krzyzikiem przed oczyma, Prosto do swoiey IMSCi przyszedszy klęknął na kolana ona mu głowę scisnęła iako Biskup. Bo taki był zwyczay. klęczałby tak długo pukoby tego Nie uczyniła. Siedział wedle IMSCi Towarzysz nasz wielce grzeczny, stary iuz Kusciuszkiewicz Wołyniec Osoba wielce powazna Hozy, wysoki, broda do pasa. I mowi do tego Kosciuszkiewicza wstawszy, Czołęm MSCi Panie Hetmanie, Towarzysz odpowie czołęm MSCi Krolu I podali sobie ręce y potym spyta. A IMSC Pan Pasek iest tu. Ozwę się iam iest sługa WMM Pana podał mi także ręka ia iemu y rzecze domyslił
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 83
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
ad capiendas et gerendas dignitates et officia in regno Poloniae iuxta vetera iura Poloniae.
Artykuł ten dosyć mi nie czyni. I znowu te tytuły dziedziczne imo szlacheckie tak dzielę, że abo są w Polsce, albo są w Litwie, albo na Wołyniu. Polskę z Wołyniem za jedno biorę, i tak wyższy statut będzie do Wołyńców, jako i do Polaków, należał. Jeśli też Wołyńcy z Litwą na unią się referują, w której te tytuły sobie warowali, tedy naprzód to necessarioconsequetur: albo że im pogranicznych zamków albo starostw dawać nie mają i oni ich nie brać, albo którzy brali i brać będą, osądzieli się, jako wyższej,
ad capiendas et gerendas dignitates et officia in regno Poloniae iuxta vetera iura Poloniae.
Artykuł ten dosyć mi nie czyni. I znowu te tytuły dziedziczne imo szlacheckie tak dzielę, że abo są w Polszczę, albo są w Litwie, albo na Wołyniu. Polskę z Wołyniem za jedno biorę, i tak wyszszy statut będzie do Wołyńców, jako i do Polaków, należał. Jeśli też Wołyńcy z Litwą na unią się referują, w której te tytuły sobie warowali, tedy naprzód to necessarioconsequetur: albo że im pogranicznych zamków albo starostw dawać nie mają i oni ich nie brać, albo którzy brali i brać będą, osądzieli się, jako wyszszej,
Skrót tekstu: CollatioCz_III
Strona: 132
Tytuł:
Collatio tego wszystkiego, co na rokoszu i w Wiślicy zawarto
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918