wolą swoją przymuszony.
Niedoszły w Lublinie traktat reasumowany, ale od króla nieprzyjęty w Kazimierzu, naostatek do Warszawy ad latus principia przeniesiony. Musieli tedy jechać plenipotentiarii Reip. do Warszawy, gdzie zrazu na Pradze stali i przewozili się codziennie na tamtą stronę na konferencje do oo. jezuitów, tandem że się przejażdżka naprzykrzyła wodna, ile pod jesień, bo się traktować zaczęło 26^go^ Septembris przenieśli się plenipotentiarii do Warszawy.
Traktowani byli kolejno a ministris regis, także a ministris extraneis. Trwał ten traktat w ustawicznych kłótniach i trudnościach ad diem Novembris, tandem skończony poszedł ad ratificationem marszałków konfederacji koronnej i litewskiej, i ratyfikowany jest w Węgrowie die[...] Po ratyfikacji
wolą swoją przymuszony.
Niedoszły w Lublinie traktat reassumowany, ale od króla nieprzyjęty w Kazimierzu, naostatek do Warszawy ad latus principia przeniesiony. Musieli tedy jechać plenipotentiarii Reip. do Warszawy, gdzie zrazu na Pradze stali i przewozili się codziennie na tamtą stronę na konferencye do oo. jezuitów, tandem że się przejażdżka naprzykrzyła wodna, ile pod jesień, bo się traktować zaczęło 26^go^ Septembris przenieśli się plenipotentiarii do Warszawy.
Traktowani byli kolejno a ministris regis, także a ministris extraneis. Trwał ten traktat w ustawicznych kłótniach i trudnościach ad diem Novembris, tandem skończony poszedł ad ratificationem marszałków konfederacyi koronnéj i litewskiéj, i ratyfikowany jest w Węgrowie die[...] Po ratyfikacyi
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 315
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą kryształy ani złote czasze Na to złe wino wasze. Chceszli swoję pokazać, wojewodo, butę, Masz niedaleko hutę. Zalejemy i ze szkła twoje cielę spaśne, Byle wino niekwaśne. Ale odpuść mi, proszę, ta żybura wodna Urynała niegodna. Każ pochować do skarbcu złota i farfury, A nam nie daj pić lury. Napatrzę się ja w kramie tym podobnych brydni, Nie blując całe trzy dni. Z żołądkiem, nie z oczymam siadł u twego stołu; W ostatku jechał cię pies i z winem pospołu. 219 (F). NA
insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą krzyształy ani złote czasze Na to złe wino wasze. Chceszli swoję pokazać, wojewodo, butę, Masz niedaleko hutę. Zalejemy i ze szkła twoje cielę spaśne, Byle wino niekwaśne. Ale odpuść mi, proszę, ta żybura wodna Urynała niegodna. Każ pochować do skarbcu złota i farfury, A nam nie daj pić lury. Napatrzę się ja w kramie tym podobnych brydni, Nie blując całe trzy dni. Z żołądkiem, nie z oczymam siadł u twego stołu; W ostatku jechał cię pies i z winem pospołu. 219 (F). NA
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 100
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i z obory Pędzą w ugory.
Tam buhaj ryczy, sroży się rogami, Kopie i ziemię rozmiata nogami, Tam capi skaczą a rozliczną sztuką Wzajem się tłuką.
A kiedy już noc czarnymi skrzydłami Świat ten okryje, nie między ścianami, Lecz w sadzie abo otwartej stodole Spoczywać wolę.
Tam niepodobnym swej urodzie huczy Bąk wodny głosem; to niedźwiadek kruczy, To powtarzają pieśni ulubione Żabki zielone.
To szumią drzewa powoli ruszone, Gdy nimi chwieją zefiry pieszczone. To wonność z rosy dają wszytkie zioła, Pociechy zgoła.
To czyste wody w przejrzystym strumieniu Szemrzą spadając z góry po kamieniu, Aż i na młyńskie woda lecąc koło Szumi wesoło.
Kiedy
i z obory Pędzą w ugory.
Tam buhaj ryczy, sroży się rogami, Kopie i ziemię rozmiata nogami, Tam capi skaczą a rozliczną sztuką Wzajem się tłuką.
A kiedy już noc czarnymi skrzydłami Świat ten okryje, nie między ścianami, Lecz w sadzie abo otwartej stodole Spoczywać wolę.
Tam niepodobnym swej urodzie huczy Bąk wodny głosem; to niedźwiadek kruczy, To powtarzają pieśni ulubione Żabki zielone.
To szumią drzewa powoli ruszone, Gdy nimi chwieją zefiry pieszczone. To wonność z rosy dają wszytkie zioła, Pociechy zgoła.
To czyste wody w przejrzystym strumieniu Szemrzą spadając z gory po kamieniu, Aż i na młyńskie woda lecąc koło Szumi wesoło.
Kiedy
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 349
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
Fugacius fluento, Velocius sagitta. Magisque inane bulla, Magisque inane fumo, Quid illud est? Voluptas .
1. Rozkosz mała i krótka.
Powiedz mi, chrześcijaninie, Co na świecie lekszego Nad płomień, który w lot ginie, Nad obłok nietrwalszego, Co prędszego nad spłynności Rzek, nad strzały lecące, Nad baniek wodnych marności, Nad dymy niszczejące, A wiesz co to takiego? Rozkosz świata marnego. 2. Komites fastidium et anksietas.
Fert ora pulchriora Nive, lacte, melle, croco. Fert, igne, sole, stellis Oculos micantiores. Sed tu labella bella Falsamque sperne frontem. Crede mihi, dulce ridet, Dulce tamen
Fugacius fluento, Velocius sagitta. Magisque inane bulla, Magisque inane fumo, Quid illud est? Voluptas .
1. Rozkosz mała i krotka.
Powiedz mi, chrześcijaninie, Co na świecie lekszego Nad płomień, ktory w lot ginie, Nad obłok nietrwalszego, Co prędszego nad spłynności Rzek, nad strzały lecące, Nad baniek wodnych marności, Nad dymy niszczejące, A wiesz co to takiego? Rozkosz świata marnego. 2. Comites fastidium et anxietas.
Fert ora pulchriora Nive, lacte, melle, croco. Fert, igne, sole, stellis Oculos micantiores. Sed tu labella bella Falsamque sperne frontem. Crede mihi, dulce ridet, Dulce tamen
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 413
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
1. Niech rodzi ziemia zioła, i pożytkujące drzewa, tak i teraz corocznie wydaje rozmaite kwiecia, zioła, drzewa, według różnice rodzaju, i nasienia pierwiastkowego. Utrzymuje wszystkie zwierząt, ptastwa, ryb, gatunki, przez naturalną ich propagacją. A że zwierzchna sferyczność ziemi, składa się nie tylko z ziemnych ale i wodnych części, dla czego niektóre kwestie ciekawsze w pospolitości o ziemi i wodach tu ułatwię.
XVII. Pierwsza kwestia. Czyli ziemia w pierwszym stworzeniu swoim doskonale sferyczna dzielnością Wszechmocności Boskiej wyrobiona? Czyli też zaraz z dolinami pagórkami i górami stanęła? Odpowiadam iż wielegor za czasem powstało. To z deszczów, nawałnic, które wyrywając doły
1. Niech rodzi ziemia ziołá, y pożytkuiące drzewa, ták y teráz corocznie wydáie rozmáite kwieciá, ziołá, drzewá, według rożnice rodzaiu, y násieniá pierwiástkowego. Utrzymuie wszystkie zwierząt, ptástwá, ryb, gátunki, przez náturálną ich propágácyą. A że zwierzchná sferyczność ziemi, skłádá się nie tylko z ziemnych ale y wodnych części, dlá czego niektore kwestye ciekáwsze w pospolitości o ziemi y wodách tu ułátwię.
XVII. Pierwszá kwestyá. Czyli ziemiá w pierwszym stworzeniu swoim doskonále sferyczna dzielnością Wszechmocności Boskiey wyrobioná? Czyli też záráz z dolinámi págorkámi y gorámi stánęłá? Odpowiádám iż wielegor za czásem powstáło. To z deszczow, náwáłnic, ktore wyrywáiąc doły
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: B3
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Engaddy, Samaria, Cafarnaum, Betsaida, Nazaret, Cana, Gaza etc. Rzeka jest sławna Jordan, Jeziora trzy które dwa pierwsze zwane Morzami Galilei i Tyberiady, albo Genezaretańskim. Trzecie jezioro w zdłuż na 70. mil, wszerz na 19. nazwane morze martwe, dla wód smrodliwych i siarczystych. Żadnej ryby ani wodnego ptastwa niema. Nawigacyj żadnej nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Na miejsca tego jeziora były przedtym Sodoma, Gomorra, i inne miasta Pentapolu, siarczystym z nieba ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicja liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach były cztery pryncypalne miasta,
Engaddi, Samaria, Cafarnaum, Betsaida, Nazaret, Cana, Gaza etc. Rzeka iest sławna Jordan, Jeziorá trzy ktore dwa pierwsze zwane Morzami Galilei y Tyberyady, albo Genezaretańskim. Trzecie iezioro w zdłuż ná 70. mil, wszerz ná 19. názwáne morze martwe, dlá wod smrodliwych y siarczystych. Zadney ryby ani wodnego ptastwá niema. Náwigácyi żadney nieznosi, gdyż każde drzewo w nim tonie. Ná mieysca tego ieziora były przedtym Sodomá, Gomorra, y inne miástá Pentápolu, siarczystym z niebá ogniem pochłonione Gen. 19. Fenicya liczyła miasta Ptolemaidę, Tyrus, Sarepta, Sydon, etc. W Antiochenach były cztery pryncypalne miasta,
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: D4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Cornary. Bragandyni. Bembi.
Druga Clássis Szlachty Weneckiej zapisana w Księdze złotej w roku 1289. Trzecia Classis wpisanych tych familii, które suplementowały Wenecją pod czas wojny przeciwko Turkom. Czwarta Classis jest złożona z Prześwietnych domów, dla ich zasług ku tej Rzeczypospolitej. Stołeczne miasto jest Wenecja zbudowane na palach: za ulice ma kanały wodne, przez które gundułami się przewożą. Arsenał 44.sal obszernych zamyka, w których ustawicznie robi Rzemeśników na 2000. Liczy Patriarchów 2. Arcybiskupów 2. Biskupów 12. Klasztorów Męskich 54. Panieńskich 26. Książęcia ma dożywotniego. Do Rzeczypospolitej Weneckiej należą te Prowincje Istria, Friuli, albo Forum Julie, Marchia, Trewisijska
Cornari. Bragandini. Bembi.
Druga Clássis Szláchty Weneckiey zapisana w Xiędze złotey w roku 1289. Trzecia Classis wpisanych tych familii, ktore supplementowały Wenecyą pod czas woyny przeciwko Turkom. Czwarta Classis iest złożoná z Prześwietnych domow, dla ich zasług ku tey Rzeczypospolitey. Stołeczne miasto iest Wenecya zbudowáne ná palach: za ulice má kánáły wodne, przez ktore gundułámi się przewożą. Arsenał 44.sál obszernych zámyká, w ktorych ustawicznie robi Rzemeśnikow ná 2000. Liczy Patryárchow 2. Arcybiskupow 2. Biskupow 12. Klasztorow Męskich 54. Panieńskich 26. Xiążęcia ma dożywotniego. Do Rzeczypospolitey Weneckiey náleżą te Prowincye Istria, Friuli, álbo Forum Juliae, Márchia, Trewisiiská
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: F2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
skor miękczenia służy. Także pod Drohobyczą kopią doły w które nalano wodą spływa tłustość, do smarowania wozów zgodna. Pod Głowienką, Turaszowką, Iwaniczem i indziej źródła się palą. We wsi Szkło pod Jaworowem jest żródło różnych afekcyj lekarstwem, które za Mineralne wody stanie. W Drohobyczy, w Samborskiej Ekonomii po wielu miejscach sól wodną warżą, która na Ruś, Litwę i wielką część Poslki idzie. W Halickiej także ziemi pod Rybotyczami Dobromilem o wodach słonych świadczy Cellarius. Pod Tyrawą, Strachocinem, Stolpiem o zródłach medycznych świadczy Ocko Medyk. W ziemi Chełmskiej Jeziora Świtach i Biała na kilka mil w Cyrkumferencyj swojej liczą. Stawy Komarniskie Tarnopolskie Grodeckie etc.
skor miękczeniá służy. Tákże pod Drohobyczą kopią doły w ktore náláno wodą spływa tłustość, do smarowania wozow zgodná. Pod Głowienką, Turaszowką, Iwaniczem y indziey zrodłá się palą. We wsi Szkło pod Iaworowem iest żrodło rożnych affekcyi lekarstwem, ktore zá Mineralne wody stanie. W Drohobyczy, w Samborskiey Ekonomii po wielu mieyscach sol wodną warżą, ktora ná Ruś, Litwę y wielką część Poslki idzie. W Halickiey tákże ziemi pod Rybotyczami Dobromilem o wodach słonych świadczy Cellarius. Pod Tyrawą, Strachocinem, Stolpiem o zrodłach medycznych świadczy Ocko Medyk. W ziemi Chełmskiey Ieziora Switach y Biała ná kilka mil w Cyrkumferencyi swoiey liczą. Stawy Komarniskie Tarnopolskie Grodeckie etc.
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
, Skały, opoki, karcze i zielone Chruściny drobnym ptastwem osadzone, Potoki srebrną pianą się bielące, Stoki z wysokich gór szyje łamiące, Śniegi od mrozu w wieczność zatwardniałe, Lody w Krzysztalną postać skamieniałe, I wy, mieszkańcy lasów, faunowie, I co gonicie nimfy, satyrowie, Boginie gładkie, górne oready, Wodne najady i leśne driady, Jaskinie, których słońce nie dochodzi, Łożyska, w których zwierz się różny rodzi, Wilku drapieżny, niedźwiedziu mruczący, Chyża wiewiórko i jeżu kolący, Kózki, tak dzikie jako i domowe, Woły rogate, które gdzieś Febowe
Ręce karmiły, i wy, pasterzowie, Me towarzystwo, i wy
, Skały, opoki, karcze i zielone Chruściny drobnym ptastwem osadzone, Potoki srebrną pianą się bielące, Stoki z wysokich gór szyje łamiące, Śniegi od mrozu w wieczność zatwardniałe, Lody w krysztalną postać skamieniałe, I wy, mieszkańcy lasów, faunowie, I co gonicie nimfy, satyrowie, Boginie gładkie, górne oready, Wodne najady i leśne dryjady, Jaskinie, których słońce nie dochodzi, Łożyska, w których zwierz się różny rodzi, Wilku drapieżny, niedźwiedziu mruczący, Chyża wiewiórko i jeżu kolący, Kózki, tak dzikie jako i domowe, Woły rogate, które gdzieś Febowe
Ręce karmiły, i wy, pasterzowie, Me towarzystwo, i wy
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 19
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
swoje piorony!” DO SZTUCZNEGO
Że tłustym wdowom i bogatym dary Starcom rozsyłasz, chcesz, żebym z tej miary Hojnym cię nazwał? Owszem, cię żmindakiem I chytrym nazwę, Jakubie, żebrakiem, Bo na to dajesz i sypiesz dostatkiem, Żeby-ć się dary wróciły z przydatkiem; Tak więc na wędę między wodne męty Rybek i ptastwu nie skąpią ponęty. Chcesz-li ty hojnej kunszt wyprawić ręki, Mnie daruj — pewnie darujesz na wieki. LAIS STARA
Poświęcam, stara Lais, zwierciadło Wenerze, Niech nieśmiertelna gładkość w rękę to szkło bierze; Mnie nic po nim, owszem mi większą czyni trwogę: Jakam jest, widzieć nie
swoje piorony!” DO SZTUCZNEGO
Że tłustym wdowom i bogatym dary Starcom rozsyłasz, chcesz, żebym z tej miary Hojnym cię nazwał? Owszem, cię żmindakiem I chytrym nazwę, Jakubie, żebrakiem, Bo na to dajesz i sypiesz dostatkiem, Żeby-ć się dary wróciły z przydatkiem; Tak więc na wędę między wodne męty Rybek i ptastwu nie skąpią ponęty. Chcesz-li ty hojnej kunszt wyprawić ręki, Mnie daruj — pewnie darujesz na wieki. LAIS STARA
Poświęcam, stara Lais, zwierciadło Wenerze, Niech nieśmiertelna gładkość w rękę to szkło bierze; Mnie nic po nim, owszem mi większą czyni trwogę: Jakam jest, widzieć nie
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 87
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971