dnia duo signa magna apparuerunt, dwie wielkie panie optatum procrearunt sobolem: księżna im. marszałkowa nadw. kor. o godzinie 11 przed południem syna, a królewiczowa im. po południu w pół do czwartej powiła córkę. Te obadwa akty in praesentia królowej im., księżnej im. dobrodziejki, ichm. kaliskiej, czerniehowskiej wojewodzin, imp. kanclerzynej w. kor. i ip. podkoniuszynej kor. odprawiły się z wielką pociechą obudwu stron. Im. ks. płocki syna S. Krucys ochrzcił, za co wziął infułę bardzo piękną od księżnej im. marszałkowej, córkę zaś im. ks. poznański. D. 31 ejusdem
Przed zwyczajnym nabożeństwem
dnia duo signa magna apparuerunt, dwie wielkie panie optatum procrearunt sobolem: księżna jm. marszałkowa nadw. kor. o godzinie 11 przed południem syna, a królewicowa jm. po południu w pół do czwartej powiła córkę. Te obadwa akty in praesentia królowej jm., księżnej jm. dobrodziejki, ichm. kaliskiej, czerniehowskiej wojewodzin, jmp. kanclerzynej w. kor. i jp. podkoniuszynej kor. odprawiły się z wielką pociechą obudwu stron. Jm. ks. płocki syna S. Crucis ochrzcił, za co wziął infułę bardzo piękną od księżnej jm. marszałkowej, córkę zaś jm. ks. poznański. D. 31 eiusdem
Przed zwyczajnym nabożeństwem
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 37
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
na udźce i one jarząby, Że zagłuszą starego abo mu trop zmylą, Aż wżdy abo dopiją, abo się wysilą. Rzekłby wszedszy pierwszy raz kto, że druga Babel. W dodońskim bezpieczeństwo było, tu do szabel, Choć nie wiedzą, na kogo; ledwie w kilka godzin Biskupi abo ich wzgląd koi wojewodzin. Bywa i to, że trzeba włożyć mu do ręku, Który najbardziej dzwoni, żeby przestał dźwięku. 519. DRZWI NA HAKU
Bojaźń boża, na której, jako na zawiesie, Ciężkie drzwi zawieszono, w pierwszym interesie Niech będzie: lub zamyka, lubo je otwiera, Tę niech człek w kompani ją myślom swym
na udźce i one jarząby, Że zagłuszą starego abo mu trop zmylą, Aż wżdy abo dopiją, abo się wysilą. Rzekłby wszedszy pierwszy raz kto, że druga Babel. W dodońskim bezpieczeństwo było, tu do szabel, Choć nie wiedzą, na kogo; ledwie w kilka godzin Biskupi abo ich wzgląd koi wojewodzin. Bywa i to, że trzeba włożyć mu do ręku, Który najbardziej dzwoni, żeby przestał dźwięku. 519. DRZWI NA HAKU
Bojaźń boża, na której, jako na zawiesie, Ciężkie drzwi zawieszono, w pierwszym interesie Niech będzie: lub zamyka, lubo je otwiera, Tę niech człek w kompani ją myślom swym
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 317
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987