. Nie zawżdy wiatr jeden wieje. Nie zawsze się dobrze dzieje. Ty chwytaj, Tomku, Co masz na pomku. Mnie nad wszytko pokój miły, Bo do wojny nie mam siły I podczas trwogi, Szablą-m nie srogi. Prawda, że przy białym stadzie, Wolę być niźli przy zwadzie. Radniej miłuję, Niźli wojuję. Bogdaj zabit wszczynał zwadę, Ja tam pewnie gardło kładę, Gdzie się co mego Tknie raiwego.
Niechaj się waleczni biją, Mazurowie, bracia, piją. Żołnierz — do zbroje, Wy, wczasy — moje. Rzekłem: kogo świerzbi głowa, Nie mów do trzeciego słowa. Kto rad targuje, Niechaj spróbuje
. Nie zawżdy wiatr jeden wieje. Nie zawsze się dobrze dzieje. Ty chwytaj, Tomku, Co masz na pomku. Mnie nad wszytko pokój miły, Bo do wojny nie mam siły I podczas trwogi, Szablą-m nie srogi. Prawda, że przy białym stadzie, Wolę być niźli przy zwadzie. Radniej miłuję, Niźli wojuję. Bogdaj zabit wszczynał zwadę, Ja tam pewnie gardło kładę, Gdzie się co mego Tknie raiwego.
Niechaj się waleczni biją, Mazurowie, bracia, piją. Żołnierz — do zbroje, Wy, wczasy — moje. Rzekłem: kogo świerzbi głowa, Nie mów do trzeciego słowa. Kto rad targuje, Niechaj spróbuje
Skrót tekstu: MorszHSumBar_I
Strona: 267
Tytuł:
Sumariusz
Autor:
Hieronim Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
masz Waszec nad Całe Wojsko bo W. Wojujesz po Morzu a Wojsko na lądzie Chciał Waszec zburzyć sam i przed nami Honoris Palmam wziąć. Jam odpowiedział jeżeli Chrystus Pan dnia dzisiejszego zburzył Regnum Nieprzyjaciół Dusznych toć i nam trzeba starać się. żebyśmy burzyli Regna Nieprzyjaciół Cielesnych A ponieważ WMM Pan sam mówisz że dwojaką manierą wojuję to ja tez proszę o dwojaką zapłatę i wodną i lądową tak ci nazartowawszy się poszli na Nabozeństwo zazyłem tedy przez poniedziałek i wtorek Nabożeństwa. Mówią mi drudzy już teraz będziesz wolał dziesięć mil jechać lądem niżeli wodą? nie myślę o tym że bym się miał tego nieszczęścia lekać któremię już wczoraj minęło kto mię dnia wczoraiszego
masz Waszec nad Całe Woysko bo W. Woiuiesz po Morzu a Woysko na lądzie Chciał Waszec zburzyć sam y przed nami Honoris Palmam wziąc. Iam odpowiedział iezeli Chrystus Pan dnia dzisieyszego zburzył Regnum Nieprzyiacioł Dusznych toc y nam trzeba starać się. żebysmy burzyli Regna Nieprzyiacioł Cielesnych A poniewaz WMM Pan sam mowisz że dwoiaką manierą woiuię to ia tez proszę o dwoiaką zapłatę y wodną y lądową tak ci nazartowawszy się poszli na Nabozęnstwo zazyłęm tedy przez poniedziałek y wtorek Nabozęnstwa. Mowią mi drudzy iuz teraz będziesz wolał dziesięc mil iechac lądem nizeli wodą? nie myslę o tym że bym się miał tego nieszczęscia lekać ktoremię iuz wczoray minęło kto mię dnia wczoraiszego
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 67v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688