różnych specjałów. Cudowną to Bóg dał Narodowi naszemu viktóryją. A najbardziej z tej okazji Cudowną ze się i bronić Zapomnieli. Nawet kiedy wprzód brano obozy wołoskie i Multańskie nieprzyszli ich Turcy bronić a potym i sami się niebronili chyba wten czas dopiro kiedy ich wyparto zobozu podostawało się i naszym, Pisarski starosta wolbramski Rotmistrz i z swoim Porucznikiem zginął tak że i Zelecki starosta Bydgowski i Insi.
To wojsko primo vere miało pość pode Lwów. A wziąwszy go dalej w Polskę. Juzesmy się prosili i przyjąć chcieli Poddaństwo. Bośmy nie mieli qui manum opponat Prosilismy że by nas tak zostawił jako Wołochów i Multanów aże by nam
roznych specyałow. Cudowną to Bog dał Narodowi naszemu viktoryią. A naybardziey z tey okazyiey Cudowną ze się y bronić Zapomnieli. Nawet kiedy wprzod brano obozy wołoskie y Multanskie nieprzyszli ich Turcy bronić a potym y sami się niebronili chyba wten czas dopiro kiedy ich wyparto zobozu podostawało się y naszym, Pisarski starosta wolbramski Rotmistrz y z swoim Porucznikiem zginął tak że y Zelecki starosta Bydgowski y Insi.
To woysko primo vere miało pość pode Lwow. A wziąwszy go daley w Polskę. Iuzesmy się prosili y przyiąc chcieli Poddanstwo. Bosmy nie mieli qui manum opponat Prosilismy że by nas tak zostawił iako Wołochow y Multanow aże by nąm
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 246
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
pustelniczego, i IM. Pana Stanisława Sobanskiego, sługi IM. Pana Wespaziana Kochowskiego, podzupka Wielickiego, i innych ludzi przed W. O. Laurentem a S. Maria, podprzeorem i wikariem konwentu pomienionego pustelniczego, stanąwszy oblicznie pracowity Marcin młynarz z Dubia, poddany IM Pana Achacego Pisarskiego, pułkownika województwa Krakowskiego, starosty Wolbramskiego, który tę wniosł skargę, iz on kupiwszy u Piotra Sowki, poddanego klasztornego ze Zbika, i zapłaciwszy abo odliczywszy rzetelnie za nią złotych 16 i 15 groszy, jest mu przejęta na drodze w Siedlcu taż to krowa przez Wawrzyna Perunę, urzędnika, i Franciszka Bielskiego, pisarza Siedleckich, i zabrana do dwora
pustelniczego, y IM. Pana Stanisława Sobanskiego, sługi IM. Pana Wespaziana Kochowskiego, podzupka Wielickiego, y innych ludzi przed W. O. Laurentem a S. Maria, podprzeorem y wikaryem konwentu pomienionego pustelniczego, stanąwszy oblicznie pracowity Marcin młynarz z Dubia, poddany IM Pana Achacego Pisarskiego, pułkownika woiewodztwa Krakowskiego, starosty Wolbramskiego, ktory tę wniosł skargę, iz on kupiwszy u Piotra Sowki, poddanego klasztornego ze Zbika, y zapłaciwszy abo odliczywszy rzetelnie za nię złotych 16 i 15 groszy, iest mu przeięta na drodze w Siedlcu taz to krowa przez Wawrzyna Perunę, urzędnika, y Franciszka Bielskiego, pisarza Siedleckich, y zabrana do dwora
Skrót tekstu: SprawyCzerUl
Strona: 404
Tytuł:
Sprawy sądowe poddanych klasztoru OO. Karmelitów w Czernej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Czerna
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1663 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1663
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921