a przecie wolności polskiej non omnia quae lubent, licent et expediunt. Ale uważać i przestrzegać trzeba, quid moneant leges, które in tantum złotej nam wolności pozwalają, in quantum in sortem ojczyzny, in bonum esse województw mieliśmy jej zażywać. Ale to jurgeltowe subiekta nie tak w swoich głosach publicznego szczęścia, jako dźwięku workowego upatrują, że nie tylko same chcą milczeć, ale wszystkim obradom silentium przez przekupione „nie pozwalam” nakazują, aurum silens dokazuje. Cale by trzeba teraz z Propercyjuszem żalić się, że auro pulsa fides, auro venalia iura, aurum lex sequitur, nec sine lege pudor. Gdy przez takie venales animas osycha na zdrowych
a przecie wolności polskiej non omnia quae lubent, licent et expediunt. Ale uważać i przestrzegać trzeba, quid moneant leges, które in tantum złotej nam wolności pozwalają, in quantum in sortem ojczyzny, in bonum esse województw mieliśmy jej zażywać. Ale to jurgeltowe subiekta nie tak w swoich głosach publicznego szczęścia, jako dźwięku workowego upatrują, że nie tylko same chcą milczeć, ale wszystkim obradom silentium przez przekupione „nie pozwalam” nakazują, aurum silens dokazuje. Cale by trzeba teraz z Propercyjuszem żalić się, że auro pulsa fides, auro venalia iura, aurum lex sequitur, nec sine lege pudor. Gdy przez takie venales animas osycha na zdrowych
Skrót tekstu: BystrzPolRzecz
Strona: 127
Tytuł:
Polak sensat ...
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
Alkierzem i sionką, na który Gabinet, są mocne gradusy, okna na Ogród, wszelka dla Gościa commoditas przy chłodzie. Generał Szwedzki przeszłej rewolucyj, chciał te wyciąć raritatem et artis miraculum, aby się ta osobliwość w Polsce nie znajdowała, jakiej jego Monarchia nie ma w Szwecyj. Ale Mądrych refleksja i Kupca Pana miejsca workowa generozja od tej go utrzymała imprezy. Tuż Miasto FRAWENBURGA, olim Varmia, według Kromera Autora, a ta sama Warmia Miasto i całe Księstwo imię wzięło od Warmusa Książęcia, według Aleksandra Gwagnina; u Niemców się zowie Warmland. W tym Mieście jest Katedra wspaniała i wodna machina inventionis Sławnego Matematyka Kopernika; Geografia Generalna i partykularna
Alkierzem y sionką, na ktory Gabinet, są mocne gradusy, okna na Ogrod, wszelka dla Gościa commoditas przy chłodzie. Generał Szwedzki przeszłey rewolucyi, chciał te wyciąć raritatem et artis miraculum, aby się ta osobliwość w Polszcze nie znaydowała, iakiey iego Monarchia nie ma w Szwecyi. Ale Mądrych reflexya y Kupca Pana mieysca workowa generozya od tey go utrzymała imprezy. Tuż Miasto FRAWENBURGA, olim Varmia, według Kromera Autora, a ta sama Warmia Miásto y cáłe Xięstwo imie wzięło od Warmusa Xiążęcia, według Alexandra Gwagnina; u Niemcow się zowie Warmland. W tym Mieście iest Katedra wspaniała y wodna machina inventionis Słáwnego Matematyka Kopernika; Geografia Generalna y partykularna
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 324
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
licentia? a przecią wolności Polskiej non omnia quae lubent, licent et expediunt: Ale uważać i przestrzegać trzeba, quid moneant leges które in tantum złotej nam wolności pozwalają, inquantám in fortem Ojczyzny, in bonum esse Województw mieliśmy jej zażywać. Ale to jurgeltowe subjecta nie tak w swoich głosach publicznego szczęścia, jako dźwięku workowego upatrują, że nie tylko samechcą milczeć, ale wszytkim obradom silentium przez przekupione niepozwalam nakazują aurum silens dokazuje. Caleby trzeba teraz z Propercjuszem żalić się, że auro pulsa fides, auro venalia jura, aurum lex aequitur, nec sine lege pudor. Gdy przez takie venales animas osycha na zdrowych radach Województwo, wolność
licentia? á przećią wolnośći Polskiey non omnia quae lubent, licent et expediunt: Ale uważáć y przestrzegáć trzebá, quid moneant leges ktore in tantum złotey nam wolnośći pozwáláją, inquantám in fortem Oyczyzny, in bonum esse Wojewodztw mieliśmy jey zażywáć. Ale to jurgeltowe subjecta nie ták w swoich głosách publicznego szczęśćia, jáko dźwięku workowego upátrują, że nie tylko sámechcą milczeć, ále wszytkim obradom silentium przez przekupione niepozwálam nakazują aurum silens dokazuje. Cáleby trzebá teraz z Propercyuszem żálić śię, że auro pulsa fides, auro venalia jura, aurum lex aequitur, nec sine lege pudor. Gdy przez tákie venales animas osycha ná zdrowych radach Wojewodztwo, wolność
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: N2
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
, że kilkadziesiąt żołdatów coraz jeździć muszą. Proszą uniżenie W. K. M. Pana swego miłościwego, aby się takie praejudicium niedziało, i służbie W. K. M. omieszkanie dla PP. Skarbowych, i żeby pieniądze do wojska odwozili; mają na to salaria swoje, biorą i od żołnierzów skarbowe, workowe, dla czego mają osobny koszt podejmować żołnierze? Więc i rotmistrzom W. K. Mści piechotnym melioracią płace miesięcznej pozwoloną z miłościwej łaski W. K. M., na Sejmie Toruńskim, zatrzymano w skarbie, dla czego wiele piechoty pouciekało, mianowicie nowotnych rotmistrzów; sami ci którzy dawno służą W. K. Mści
, że kilkadziesiąt żołdatów coraz jeździć muszą. Proszą uniżenie W. K. M. Pana swego miłościwego, aby się takie praejudicium niedziało, i służbie W. K. M. omieszkanie dla PP. Skarbowych, i żeby pieniądze do wojska odwozili; mają na to salaria swoje, biorą i od żołnierzów skarbowe, workowe, dla czego mają osobny koszt podejmować żołnierze? Więc i rotmistrzom W. K. Mści piechotnym melioracią płace miesięcznéj pozwoloną z miłościwej łaski W. K. M., na Sejmie Toruńskim, zatrzymano w skarbie, dla czego wiele piechoty pouciekało, mianowicie nowotnych rotmistrzów; sami ci którzy dawno służą W. K. Mści
Skrót tekstu: PetNadolKoniec
Strona: 52
Tytuł:
Petita
Autor:
Samuel Nadolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
ziemie szafarz: coć z ozdobą naszą Przyzna wojsko, że nie ślesz po bazarach z flaszą; Nie patrzysz, gdzie się kurzy, gdzie mocno korzenią, Rychło cię pośle hetman prosić na pieczenią. Pod opończą nie jadasz, lecz na sławę braci Pełen twej cześci obóz: niech tak każdy traci! PRZEMOWA
Nie żebrzesz workowego. Jeśli żołnierzowi Nie dasz, pewnie nie weźmiesz: niech się tak obłowi Każdy na województwie! wszakeś jeszcze wioski Nie kupił, przestawając w cnocie na ojcoskiej. A kto w bratniej usłudze upatruje zysku, Nie workowe, od rożna brałby i półmisku. Bogdajżeś w niej długo żył, bogdaj ci ta cnota Sprowadziła
ziemie szafarz: coć z ozdobą naszą Przyzna wojsko, że nie ślesz po bazarach z flaszą; Nie patrzysz, gdzie się kurzy, gdzie mocno korzenią, Rychło cię pośle hetman prosić na pieczenią. Pod opończą nie jadasz, lecz na sławę braci Pełen twej cześci obóz: niech tak każdy traci! PRZEMOWA
Nie żebrzesz workowego. Jeśli żołnierzowi Nie dasz, pewnie nie weźmiesz: niech się tak obłowi Każdy na województwie! wszakeś jeszcze wioski Nie kupił, przestawając w cnocie na ojcoskiej. A kto w bratniej usłudze upatruje zysku, Nie workowe, od rożna brałby i półmisku. Bogdajżeś w niej długo żył, bogdaj ci ta cnota Sprowadziła
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 405
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
jadasz, lecz na sławę braci Pełen twej cześci obóz: niech tak każdy traci! PRZEMOWA
Nie żebrzesz workowego. Jeśli żołnierzowi Nie dasz, pewnie nie weźmiesz: niech się tak obłowi Każdy na województwie! wszakeś jeszcze wioski Nie kupił, przestawając w cnocie na ojcoskiej. A kto w bratniej usłudze upatruje zysku, Nie workowe, od rożna brałby i półmisku. Bogdajżeś w niej długo żył, bogdaj ci ta cnota Sprowadziła w zacny dom wszytkie twoje wota! Niechaj cię Bóg, niechaj cię święta jego matka, Której służysz, do dni twych piastuje ostatka! Niechaj cię Pan ukocha; niechaj ci Ojczyzna Krwawe prace, niech miłość przeciw sobie
jadasz, lecz na sławę braci Pełen twej cześci obóz: niech tak każdy traci! PRZEMOWA
Nie żebrzesz workowego. Jeśli żołnierzowi Nie dasz, pewnie nie weźmiesz: niech się tak obłowi Każdy na województwie! wszakeś jeszcze wioski Nie kupił, przestawając w cnocie na ojcoskiej. A kto w bratniej usłudze upatruje zysku, Nie workowe, od rożna brałby i półmisku. Bogdajżeś w niej długo żył, bogdaj ci ta cnota Sprowadziła w zacny dom wszytkie twoje wota! Niechaj cię Bóg, niechaj cię święta jego matka, Której służysz, do dni twych piastuje ostatka! Niechaj cię Pan ukocha; niechaj ci Ojczyzna Krwawe prace, niech miłość przeciw sobie
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 405
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924