większą eksperiencją in negotiis publicis, które według repartycyj są podzielone po między Ministrów; te wszystkie vota, ziczyłbym żeby były podane na piśmie do rąk Marszałka, który je odebrawszy, powrócić by powinien z Posłami do Izby Poselskiej, tanquam ad officinam legum jako Ją zowiemy, gdzie także należałoby, żeby Posłowie per turnum Województw wotowali, dla porządku, żeby jeden przed drugim nie wpadał w głosy, z rozmaitemi materiami; te vota zebrane z instrukcyj Województw, expedit żeby także Marszałek Poselski notował; po których zakończonych, ziczyłbym żeby je in unum scopum zebrał. Primò. Materie które były, jako jest zwyczaj, od króla proponowane na sejmiki. Secundò
większą experyencyą in negotiis publicis, ktore według repartycyi są podźielone po między Ministrow; te wszystkie vota, źyczyłbym źeby były podane na piśmie do rąk Marszałka, ktory ie odebrawszy, powroćić by powinien z Posłami do Izby Poselskiey, tanquam ad officinam legum iako Ią zowiemy, gdźie takźe naleźałoby, źeby Posłowie per turnum Woiewodztw wotowali, dla porządku, źeby ieden przed drugim nie wpadał w głosy, z rozmaitemi materyami; te vota zebrane z instrukcyi Woiewodztw, expedit źeby takźe Marszałek Poselski notował; po ktorych zakończonych, źyczyłbym źeby ie in unum scopum zebrał. Primò. Materye ktore były, iako iest zwyczay, od krola proponowane na seymiki. Secundò
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 81
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
PANDORA STAROŻYTNA MONARCHÓW POLSKICH JAN OLBRACHT, KRÓL POLSKI
Było wielo po śmierci Kazimierza cnego Zamieszania około Królestwa Polskiego. Bo właśnie jako w bedłkach naszy przebirali. Na tego i owego wzajem wotowali. Atoli Bóg to sprawił, Olbrycht był obrany I od arcybiskupa jest koronowany. Zaczem tajemnie zaraz ligę uczynili, Zobopólnie by z sobą bracia się łączyli. Fryderyk kardynałem i arcybiskupem Oraz był i krakowskim z faworu biskupem. Zima była tak ciepła, stycznia i lutego, Sady kwitły aż prawie od marca samego. Z
PANDORA STAROŻYTNA MONARCHÓW POLSKICH JAN OLBRACHT, KRÓL POLSKI
Było wielo po śmierci Kazimierza cnego Zamieszania około Królestwa Polskiego. Bo właśnie jako w bedłkach naszy przebirali. Na tego i owego wzajem wotowali. Atoli Bóg to sprawił, Olbrycht był obrany I od arcybiskupa jest koronowany. Zaczem tajemnie zaraz ligę uczynili, Zobopólnie by z sobą bracia się łączyli. Fryderyk kardynałem i arcybiskupem Oraz był i krakowskim z faworu biskupem. Zima była tak ciepła, stycznia i lutego, Sady kwitły aż prawie od marca samego. Z
Skrót tekstu: ObodzPanBar_I
Strona: 323
Tytuł:
Pandora starożytna monarchów polskich
Autor:
Aleksander Obodziński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
będzie zawżdy pożytecznym sługą W. K. M. i wszytkiej rzeczypospolitej".
Po skardze po tej i po odpowiedzi na skargę, iż był przy księżnie wielki orszak ludzi zacnych z Polski, wojewód, kasztelanów, urzędników a z Litwy niewiele senatorów było, przyszło im jako senatorom wotować w radzie, gdzie wszyscy przeciwko Sienguszkowi wotowali, ostrząc przeciwko niemu króla jako najbarziej. Panowie litewscy niektórzy do tego rzecz wiedli, żeby król pomknął czasu ks. Dymitrowi, iżby i sam stanąć i księżnę młodą ku wypytaniu postawić mógł. Ale przemogła strona przeciwna, iż król wyrokiem swym Dymitra nalazł być infamem. Dekret czynił wojewoda wileński jako marszałek. Prosiła potym
będzie zawżdy pożytecznym sługą W. K. M. i wszytkiej rzeczypospolitej".
Po skardze po tej i po odpowiedzi na skargę, iż był przy księżnie wielki orszak ludzi zacnych z Polski, wojewód, kasztelanów, urzędników a z Litwy niewiele senatorów było, przyszło im jako senatorom wotować w radzie, gdzie wszyscy przeciwko Sienguszkowi wotowali, ostrząc przeciwko niemu króla jako najbarziej. Panowie litewscy niektórzy do tego rzecz wiedli, żeby król pomknął czasu ks. Dymitrowi, iżby i sam stanąć i księżnę młodą ku wypytaniu postawić mógł. Ale przemogła strona przeciwna, iż król wyrokiem swym Dymitra nalazł być infamem. Dekret czynił wojewoda wileński jako marszałek. Prosiła potym
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 200
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
. K. M., proszę, iżby wdzięcznie od W. K. M. przyjęte było".
Gdy tę rzecz kasztelan krakowski do króla czynił, znać to było z twarzy kanclerza koronnego, że na nią miał odpowiedzieć. Ale że jemu aż ku końcu mówić przychodzi, wszytek ten czas, póki inszy senatorowie wotowali, cicho zamyśliwszy się siedział, aż gdy nań wotować przyszło, odprawiwszy votum swoje na propozycją, tak na rzecz kasztelana krakowskiego odpowiedział:
"Słyszałem tu, miłościwy królu, mowę ku W. K. M. i napominanie, żebyś W. K. M. dostojeństw, urzędów, starostw celniejszych nie
. K. M., proszę, iżby wdzięcznie od W. K. M. przyjęte było".
Gdy tę rzecz kasztelan krakowski do króla czynił, znać to było z twarzy kanclerza koronnego, że na nię miał odpowiedzieć. Ale że jemu aż ku końcu mówić przychodzi, wszytek ten czas, póki inszy senatorowie wotowali, cicho zamyśliwszy się siedział, aż gdy nań wotować przyszło, odprawiwszy votum swoje na propozycyą, tak na rzecz kasztelana krakowskiego odpowiedział:
"Słyszałem tu, miłościwy królu, mowę ku W. K. M. i napominanie, żebyś W. K. M. dostojeństw, urzędów, starostw celniejszych nie
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 202
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
się gotują ukazując ważność dekretów K. J. .M. a bunty pp. gdańszczan ledwie nie z porozumienia się z Karolusem. Kiedym już poselstwo odprawił, którego dosyć placide et attente słuchali, ante vota senatorum odprowadzono mnie do gospody, chocia mam sprawę, że przedtym przy poślech K. J. M. wotowali i nie chciało mi się wyniść, ale iż to już tak przez kilka sejmików bywało, im. ks. biskup nie dał mi się przykryć i ustąpić radził. Tenże potym, jako od wielu mam sprawę, mądrze, dołożnie i otworzyście wotował na każdy artykuł, będąc cum summa attentione applausu słuchany, wywodząc pericula
się gotują ukazując ważność dekretów K. J. .M. a bunty pp. gdańszczan ledwie nie z porozumienia się z Karolusem. Kiedym już poselstwo odprawił, którego dosyć placide et attente słuchali, ante vota senatorum odprowadzono mnie do gospody, chocia mam sprawę, że przedtym przy poślech K. J. M. wotowali i nie chciało mi się wyniść, ale iż to już tak przez kilka sejmików bywało, jm. ks. biskup nie dał mi się przykryć i ustąpić radził. Tenże potym, jako od wielu mam sprawę, mądrze, dołożnie i otworzyście wotował na kożdy artykuł, będąc cum summa attentione applausu słuchany, wywodząc pericula
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 219
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
jego: opowiadał szczery i afekt, i konscyjencyją swoję ku ojczyźnie, dziękując Panu Bogu za to, że jeszcze non desunt, którzy favent veritati, którzy ojczyznę staropolskim afektem miłują, a prosząc, aby w tym nie ustawali. O rozprawie janowieckiej referował się na skrypt swój, którego kilka arkuszy podał. Czytano go i wotowali potym, wprzód p. wojewoda rawski, p. Łaszcz, który te skrypta produkował, i inni w jeden cel wszyscy, że libertas oppressa, iura violala, krzywda wielka pana wojewodzina, o którą oponować się nam słuszna etc., ofiarując się i o niego, i wolność upadające wszelakim sposobem ratować. List po
jego: opowiadał szczery i afekt, i konscyjencyją swoję ku ojczyźnie, dziękując Panu Bogu za to, że jeszcze non desunt, którzy favent veritati, którzy ojczyznę staropolskim afektem miłują, a prosząc, aby w tym nie ustawali. O rozprawie janowieckiej referował się na skrypt swój, którego kilka arkuszy podał. Czytano go i wotowali potym, wprzód p. wojewoda rawski, p. Łaszcz, który te skrypta produkował, i inni w jeden cel wszyscy, że libertas oppressa, iura violala, krzywda wielka pana wojewodzina, o którą oponować się nam słuszna etc., ofiarując się i o niego, i wolność upadające wszelakim sposobem ratować. List po
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 350
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
dominio. Podoba się wiślicki artykuł, przydawszy podług artykułu rokoszowego penę na mieszkanie pp. senatorów, amissionem dignitatis a salarium duplex. Do tego - forum p. podskarbiemu koronnemu, salvis legalibus impedimentis względem mieszkania.
Wakancyje. Strony rozdawania wakancyjej podoba się wiślicki artykuł z tym dokładem, aby po zaczęciu sejmu pp. senatorowie nie wotowali na propozycyją, ażby wakancyje wszytkie od K. J. M. rozdane beły. A sądowe starostwa aby przedawane nie beły sub poena amissionis.
O praktykach pretendowanych. Artykuł rokoszowy strony złych rad na sejm odsyłamy, z tą deklaracyją, aby pp. posłowie pilnie się o nich przepytali, także o praktykach pretendowanych,
dominio. Podoba się wiślicki artykuł, przydawszy podług artykułu rokoszowego penę na mieszkanie pp. senatorów, amissionem dignitatis a salarium duplex. Do tego - forum p. podskarbiemu koronnemu, salvis legalibus impedimentis względem mieszkania.
Wakancyje. Strony rozdawania wakancyjej podoba się wiślicki artykuł z tym dokładem, aby po zaczęciu sejmu pp. senatorowie nie wotowali na propozycyją, ażby wakancyje wszytkie od K. J. M. rozdane beły. A sądowe starostwa aby przedawane nie beły sub poena amissionis.
O praktykach pretendowanych. Artykuł rokoszowy strony złych rad na sejm odsyłamy, z tą deklaracyją, aby pp. posłowie pilnie się o nich przepytali, także o praktykach pretendowanych,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 373
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
parę jednako kule, pod liczbą jedną były, mają na kartce napisać jedni ten urząd, jako ma na nich przyjść, a kartka druga ma być nie pisana i tak obie skręciwszy, włożywszy w czapkę, a każą ich zawołać do sale przed inżyniera. ROZDZIAŁ XIII
Inżynier ma powiedzieć: Dzieci, ja i wszyscy panowie wotowaliśmy na was obudwu, na których się kule równo trafiły. Teraz weźmijcie po kartce z czapki, na którego się trafi napisany urząd, ma być na urzędzie w imię św. Barbary. I takim sposobem mają już wotować na ostatnie urzędniki, którzy czekają przede drzwiami. ROZDZIAŁ XIV
Potym, gdy już wszyscy obrani będą
parę jednako kule, pod lidzbą jedną były, mają na kartce napisać jedny ten urząd, jako ma na nich przyjść, a kartka druga ma być nie pisana i tak obie skręciwszy, włożywszy w czapkę, a każą ich zawołać do sale przed indziniera. ROZDZIAŁ XIII
Indzinier ma powiedzieć: Dzieci, ja i wszyscy panowie wotowaliśmy na was obudwu, na których się kule równo trafiły. Teraz weźmijcie po kartce z czapki, na którego się trafi napisany urząd, ma być na urzędzie w imię św. Barbary. I takim sposobem mają już wotować na ostatnie urzędniki, którzy czekają przede drzwiami. ROZDZIAŁ XIV
Potym, gdy już wszyscy obrani będą
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 468
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
terazem usłyszał/ czegom jeszcze nie wiedział/ cóż wżdy potym czynili. JO. Jakoby na tę Procę odpisać/ o tym radzili mówiąc: Bracia w Panu Chrystusie/ stała się rzecz nowa/ szatan przez człowieka nową broń na nas wynalazł/ trzeba się nam naradzić/ jako się będziem bronić: Więcci tam wotowali/ jeden mówił. Napismy na tę Procę kuszę jaką z bełtami/ drugi rzekł: potrzeba mądrze/ by z niej na nas nie strzelał słodzinami/ drugi mówi: abo jaki oszczep/ abo sajdak z strzałami: Inszy zaś rzekł: nie tak/ tarczą jaką uczynimy: Inszy się zaś ozwał/ abo w szyszak
terazem vsłyszał/ czegom iescze nie wiedźiał/ coż wżdy potym czynili. IO. Iákoby na tę Procę odpisáć/ o tym rádźili mowiąc: Bráćia w Pánu Chrystuśie/ sstáłá się rzecz nowa/ szátan przez człowieká nową broń ná nas wynálazł/ trzebá się nam nárádzić/ iáko się będziem bronić: Więcći tám wotowáli/ ieden mowił. Nápismy ná tę Procę kuszę iáką z bełtámi/ drugi rzekł: potrzebá mądrze/ by z niey ná nas nie strzelał słodzinámi/ drugi mowi: ábo iáki osczep/ ábo sáydak z strzałámi: Inszy záś rzekł: nie ták/ tárczą iáką vczynimy: Inszy się záś ozwał/ ábo w szyszak
Skrót tekstu: MirJon
Strona: 22.
Tytuł:
Jonathas zmartwychwstał
Autor:
Florian Mirecki
Drukarnia:
wdowa Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609