i czatom nieprzyjacielskim resistencją czynić mogli: gdyż przyszłoby co gwałtownego, mieliby mię w prędkim posiłku; których abyś Wasza Królewska Mość, Pan mój miłościwy, napomnieć raczył, rozumiałbym rzecz potrzebną. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI , w obozie pod Grudziądzem, dnia 15. Września 1628.
O wpadnieniu okrętu admirała szwedzkiego na ląd pod Helem, o wzięciu ludzi na nim będących i armaty, która się niewątpliwie ratuje, z listu Pana Lanckorońskiego, do mnie pisanego, Wasza Królewska Mość, Pan mój miłościwy, zrozumieć będziesz raczył. Ale tę pocieszną nowinę prędko Pan Bóg w niesmaczną obrócił za wzięciem od nieprzyjaciela dzisiejszej nocy Nowego
i czatom nieprzyjacielskim resistencyą czynić mogli: gdyż przyszłoby co gwałtownego, mieliby mię w prętkim posiłku; których abyś Wasza Królewska Mość, Pan mój miłościwy, napomnieć raczył, rozumiałbym rzecz potrzebną. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI , w obozie pod Grudziądzem, dnia 15. Września 1628.
O wpadnieniu okrętu admirała szwedzkiego na ląd pod Helem, o wzięciu ludzi na nim będących i armaty, która się niewątpliwie ratuje, z listu Pana Lanckorońskiego, do mnie pisanego, Wasza Królewska Mość, Pan mój miłościwy, zrozumieć będziesz raczył. Ale tę pocieszną nowinę prętko Pan Bóg w niesmaczną obrócił za wzięciem od nieprzyjaciela dzisiejszéj nocy Nowego
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 125
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
a zwycięstwa sobie nad nim, dla takowej wnętrznej niezgody, nie obiecując, obróciło się wojsko nazad ku Polsce przez Tatry. Z których wyszedłszy, zaraz każdy w swą gdy poszedł gdzie kto chciał, siła się wojska rozerwało, a ostatek na Stropki do Krosna wyszło. ROZDZIAŁ V. O WIELKOŚCI PRZYSŁUGI ELEARÓW POLSKICH CESARZOWI PRZEZ WPADNIENIE DO WĘGIER. W Węgrzech cztery niedziele byli. Gdy nowina pod Wiedeń przyszła, tejże nocy nieprzyjaciel uciekł. Ten odwab wielka przysługa, nie ma porównania.
Rzecz wiecznego opłakania godna, iż wtenczas diabeł niezgodami wnętrznemi przeszkodził do postępku Elearów polskich, w męstwach i odwagach które czynili w Węgrzech; to jest: iż z
a zwycięstwa sobie nad nim, dla takowej wnętrznej niezgody, nie obiecując, obróciło się wojsko nazad ku Polsce przez Tatry. Z których wyszedłszy, zaraz każdy w swą gdy poszedł gdzie kto chciał, siła się wojska rozerwało, a ostatek na Stropki do Krosna wyszło. ROZDZIAŁ V. O WIELKOŚCI PRZYSŁUGI ELEARÓW POLSKICH CESARZOWI PRZEZ WPADNIENIE DO WĘGIER. W Węgrzech cztery niedziele byli. Gdy nowina pod Wiedeń przyszła, tejże nocy nieprzyjaciel uciekł. Ten odwab wielka przysługa, nie ma porównania.
Rzecz wiecznego opłakania godna, iż wtenczas djabeł niezgodami wnętrznemi przeszkodził do postępku Elearów polskich, w męstwach i odwagach które czynili w Węgrzech; to jest: iż z
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 20
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
z ciurami 24 zabili; chorążego (Jakuszewskiego chorągwie) chorego na łożu i z chorągwią wzięli, i koni do 6,000 część ogniem spalili, część też zrazu w sieniach nabrawszy uwiedli. Zą którą cudowną laskę bożą godno jest najświętsze imię: jego na wieki chwalić: bo jako niegdy Elearowie większej przysługi cesarzowi chrześcijańskiemu, jeno przez wpadnienie do Węgier (jako się w 5 rozdz. pokazało) nie uczynili, tak i męstwa swego na cesarskiej nad ten czas nigdy lepiej nie oświadczyli. ROZDZIAŁ XV. O RÓŻNYCH NOWINACH Z STRONY ELEARÓW, I JAKO CHORĄGWIE ODDAWALI. Wieść iż Polaki zbito, różne skutki uczyniła. Posłowie Elearscy do cesarza zrazu śmiech uczynili kacerzom
z ciurami 24 zabili; chorążego (Jakuszewskiego chorągwie) chorego na łożu i z chorągwią wzięli, i koni do 6,000 część ogniem spalili, część też zrazu w sieniach nabrawszy uwiedli. Zą którą cudowną laskę bożą godno jest najświętsze imie: jego na wieki chwalić: bo jako niegdy Elearowie większej przysługi cesarzowi chrześciańskiemu, jeno przez wpadnienie do Węgier (jako się w 5 rozdz. pokazało) nie uczynili, tak i męstwa swego na cesarskiej nad ten czas nigdy lepiej nie oświadczyli. ROZDZIAŁ XV. O RÓŻNYCH NOWINACH Z STRONY ELEARÓW, I JAKO CHORĄGWIE ODDAWALI. Wieść iż Polaki zbito, różne skutki uczyniła. Posłowie Elearscy do cesarza zrazu śmiech uczynili kacerzom
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 41
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
był ledwie 500. Człeka/ do Aresztu na Hiszpańskie wszytek przeniesiony Okręty. W Zamku naleziono Prowiantu dostatkiem/ i 104000. Talerów Pieniędzy. To sprawiwszy ruszyli się za raz kwapiąc/ pod Melazzo i Mesynę które chcą także ataquowac. z Mediolanu/ 27. Iulii.
Jak jeno prędko Książę I M. Sabaudski uśliszał o wpadnieniu do Sycylii Hiszpanów/ zaraż Posła Hiszpańskiego Wartą obwarować kazał/ i sollicituje Dworu Wiedeńskiego o Pomoc; obiecując/ nietylko miejsca do Mediolanu przedtym należące przyłączyc/ ale nawet i samej ustąpić Sycylii byle stamtąd Angelska Flota mogła wyrugować Hiszpanów. z Londynu/ 2. Augusti.
Ponieważ Czworaka Allianca już tu jest doskonale przyjęta;
był ledwie 500. Człeka/ do Aresztu ná Hiszpáńskie wszytek przenieśiony Okręty. W Zamku naleźiono Prowiantu dostátkiem/ y 104000. Talerow Pieniędzy. To spráwiwszy ruszyli śię zá raz kwápiąc/ pod Melázzo y Messynę ktore chcą tákże áttáquowac. z Mediolanu/ 27. Iulii.
Iák ieno prędko Ksiązę I M. Sábaudski uslyszał o wpádnieniu do Siciliey Hiszpánow/ záraż Posłá Hiszpáńskiego Wartą obwárowáć kazał/ y sollicituie Dworu Wiedeńskiego o Pomoc; obiecuiąc/ nietylko mieyscá do Mediolanu przedtym nalezące przyłąćzyc/ ále náwet y sámey ustąpić Siciliey byle ztámtąd Angelska Flottá mogła wyrugowáć Hiszpánow. z Londinu/ 2. Augusti.
Poniewász Czworáka Alliánca iusz tu iest doskonále przyięta;
Skrót tekstu: PoczKról
Strona: 24
Tytuł:
Poczta Królewiecka
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Królewiec
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1718
Data wydania (nie wcześniej niż):
1718
Data wydania (nie później niż):
1718
co za naszej pamięci dżyało się, dzieje, na Ukrainie świeżo godzi się wspomnieć, przeciwko wielkim i potężnym Tatarów natarczkom, obronę oświadczaną przez Jaśnie Oświecone Książę Jego Mści HieronimA, Wojewodę Ruskieg, W. X. MM. Stryja: gdy nieprzyjaciel na to się był nasadził, aby czoło żołnierstwa Polskiego Ukrajnego zniósłszy, bezpieczne wpadnienie mógł był mieć w Koronę. Usługa ta Książęcia Jego Mści, jako wdzięczna Rzeczypospolitej Polskiej, tak Czara Moskiewskiego Wielkiego serce do Książęcia Jego Mści obróciło, że wielkiemi instancjami i upominkami zaciągał go na regiment generalnego Wojska swego, przeciw temuż nieprzyjacielowi. Nie może inaksze serce tak zacnej Familii być, tylko Heroicum, na którego
co zá nászey pámięći dżiáło się, dźieie, ná Vkráinie świeżo godźi się wspomnieć, przećiwko wielkim y potężnym Tátárow natárczkom, obronę oświadczáną przez Iáśnie Oświecone Xiążę Iego Msći HIERONYMA, Woiewodę Ruskieg, W. X. MM. Stryiá: gdy nieprzyiaćiel ná to się był násadźił, áby czoło żołnierstwá Polskiego Vkráynego znioższy, bespieczne wpadnienie mogł był mieć w Koronę. Vsługá tá Xiążęćiá Iego Mśći, iáko wdźięczna Rzeczypospolitey Polskiey, ták Czará Moskiewskiego Wielkiego serce do Xiążęćiá Iego Mśći obroćiło, że wielkiemi instancyámi y vpominkámi zaćiągał go ná regiment generálnego Woyská swego, przećiw temuż nieprzyiaćielowi. Nie może ináksze serce ták zacney Fámiliey bydź, tylko Heroicum, ná ktorego
Skrót tekstu: GorAryt
Strona: 5
Tytuł:
Nowy sposób arytmetyki
Autor:
Jan Aleksander Gorczyn
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1647
Data wydania (nie wcześniej niż):
1647
Data wydania (nie później niż):
1647
mi do Holandyj, ponieważ w Amsterdamie miał przyjaciół swoich, i upewnił mię, że mi się to miejsce podobać będzie. Tam, powiada, możesz się WMPani parę lat zabawić, ażby się okoliczności w Szwecyj odmieniły. Podobno się to WMPani poszczęści, że przez instancją za czasem odbierzesz część substancyj Mężowskiej. PRZYPADKI
Bojaźń wpadnienia w ręce zemstą pałającemu Książęciu, czyniła mi wszystkie królestwa milszemi nad moję Ojczyznę. Rezolwowałam się tedy z nim do Amsterdamu jechać, życząc sobie, żeby mi przeszła mego męża kochanka tej podroży dopomogła. Ledwie nas ośmaście mil dzieliło od niej, bośmy tego zdania byli, że jeszcze w dobrach mego męża zostaje,
mi do Holandyi, ponieważ w Amsterdamie miał przyiaćioł swoich, i upewnił mię, że mi śię to mieysce podobać będzie. Tam, powiada, możesz śię WMPani parę lat zabawić, ażby śię okoliczności w Szwecyi odmieniły. Podobno śię to WMPani poszczęści, że przez instancyą za czasem odbierzesz część substancyi Mężowskiey. PRZYPADKI
Boiazń wpadnienia w ręce zemstą pałaiącemu Xiążęćiu, czyniła mi wszystkie krolestwa milszemi nad moię Oyczyznę. Rezolwowałam śię tedy z nim do Amsterdamu iechać, życząc sobie, żeby mi przeszła mego męża kochanka tey podroży dopomogła. Ledwie nas ośmaśćie mil dzieliło od niey, bośmy tego zdania byli, że ieszcze w dobrach mego męża zostaie,
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 30
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
i za największy jedzą specjał. Atlas Ioannis Ianssonii. Królewicz najstarszy Luzytański pisze się Irfans Brasiliae. AMERYKA. O Brazylii. AMERYKA. O Ziemi Magiellańskiej.
V. Kraj tejże Ameryki Australnej jest PARAKWARIA albo Paraquej od rzeki tegoż imienia nazwany, która środkiem tej płynie krainy, mając długości na mil 500. przy wpadnieniu w Austrialne morze zabiera szerokości na mil 30. Zowie się inaczej Srebrną rzeką od piasków srebrnych, pospolicie Rio de la plata. Ma ten Kraj sześć Prowincyj Gwajranią, Tukumanią, Parakwarią właściwa, Paranę, Urugwaj, Chako. Tu Apostołskiej Societatis IESU praca, Wiary i gospodarowania nauczyła Obywatelów, którzy są nabożni, łatwo imitujący
y zá naywiększy iedzą specyał. Atlas Ioannis Ianssonii. Krolewicz náystarszy Luzytański pisze się Irfans Brasiliae. AMERYKA. O Brazylii. AMERYKA. O Ziemi Magiellanskiey.
V. Kráy teyże Ameryki Austrálney iest PARAKWARYA albo Paraquey od rzeki tegoż imienia názwany, ktorá srodkiem tey płynie kráiny, maiąc długości ná mil 500. przy wpadnieniu w Austryalne morze zábierá szerokości ná mil 30. Zowie się ináczey Srebrną rzeką od piaskow srebrnych, pospolicie Rio de la plata. Má ten Kráy sześć Prowincyi Gwayranią, Tukumanią, Parakwàryą właściwa, Paranę, Urugway, Chako. Tu Apostolskiey Societatis IESU práca, Wiary y gospodárowania náuczyła Obywátelow, ktorzy są nábożni, łatwo imituiący
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 676
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
, Jeżeli tak się w Ojczystej kochacie wierze, że wolicie od zimna umierac, niż onę odmienić, a na cóż mnie namawiacie, abym ja dla obietnicy Królestwa waszego, Ojczystą wiarę porzucił. I tak niegodny dobrodziejstw, posiłków dać niechciał. Gustaw zaś tak wielkie szczęście śliskie być sądząc kupiących się Polaków widząc, wpadnienie w Szwecją Dunczyka słysząc, przybrał sobie na pomoc Brandenburczyka i Rakocego, obiecawszy Brandenburczykowi Wielką Polskę, Rakocemu z Rusią, Małą. Sam się Prusami kontentując. Zwabion obietnicą Rakocy, w 50000 wojska z Kozakami w Polskę wszedł, ale że niesłusznie, same ganieły nieba, i onego przestrzegały, bo gdy do Krakowa wiezdzał,
, Ieżeli tak się w Oyczystey kochaćie wierze, że wolicie od źimna umierac, niż onę odmienić, á na coż mnie namawiacie, abym ia dla obietnicy Krolestwa waszego, Oyczystą wiarę porzucił. Y tak niegodny dobrodzieystw, posiłkow dać niechćiał. Gustaw zaś tak wielkie szczęśćie śliskie bydź sądząc kupiących się Polakow widząc, wpadnienie w Szwecyą Dunczyka słysząc, przybrał sobie na pomoc Brandeburczyka y Rakocego, obiecawszy Brandeburczykowi Wielką Polskę, Rakocemu z Rusią, Małą. Sam się Prusami kontentuiąc. Zwabion obietnicą Rakocy, w 50000 woyska z Kozakami w Polskę wszedł, ale że niesłusznie, same ganieły nieba, y onego przestrzegały, bo gdy do Krakowa wiezdzał,
Skrót tekstu: KołTron
Strona: 184
Tytuł:
Tron ojczysty
Autor:
Augustyn Kołudzki
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1707
Data wydania (nie wcześniej niż):
1707
Data wydania (nie później niż):
1707
się świeżych posiłków z Prus lada dzień pode Gdańsk spodziewa, dopiero królowa Czarnieckiego, ledwie nie do nóg upadając, prosi, aby z wojskiem albo pode Gdańsk powrócił, albo przynajmniej do Prus wpadszy, posiłki te Sztembokowi na sukurs idące gromił i rozpraszał, a samemu królowi w Elblągu chorującemu tej rezolucyjej umniejszył, albo też Sztemboka wpadnieniem swym do Prus od Gdańska odwabił. Obiecała i wojsku, które by tylko z Czar¬ Rok 1657
nieckim poszło 100000 talarów twardych z skarbu swego i asekuracyją nato ręką swą podpisaną dała, każdego nie tylko rotmistrza ale i towarzysza upraszając, aby z tej okazji wojennej nie wymawiali się. Więc jednym natenczas siła obiecowała, a
się świeżych posiłków z Prus lada dzień pode Gdańsk spodziewa, dopiero królowa Czarnieckiego, ledwie nie do nóg upadając, prosi, aby z wojskiem albo pode Gdańsk powrócił, albo przynajmniej do Prus wpadszy, posiłki te Sztembokowi na sukurs idące gromił i rozpraszał, a samemu królowi w Elblągu chorującemu tej rezolucyjej umniejszył, albo też Sztemboka wpadnieniem swym do Prus od Gdańska odwabił. Obiecała i wojsku, które by tylko z Czar¬ Rok 1657
nieckim poszło 100000 talarów twardych z skarbu swego i asekuracyją nato ręką swą podpisaną dała, każdego nie tylko rotmistrza ale i towarzysza upraszając, aby z tej okazyi wojennej nie wymawiali się. Więc jednym natenczas siła obiecowała, a
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 229
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
nigdyby się byli nie ważyli Niemcy dobywać obozu. Lecz przyjazd Cezarów tę bojaźń odjął/ który przyciągnąwzy/ a o szczęściu wojny wiedząc/ na to się tylko uskarżał/ że ufy z straży i szańców puszczono/ powiadając/ iż dla żadnej i namniejszej przyczyny zgołacać było nie trzeba miejsca swego nikomu/ ponieważ za nagłym nieprzyjacielskim wpadnieniem/ wiele fortuna może/ a daleko jeszcze więcej/ gdy już niemal od samego wału i bram odpędzili Niemce. Kędy to nabarziej podziwienia było godno/ iż Niemcy z Zarenia dla tego przyszedszy aby Ambioryksa plondrowali/ udali się do obozu Rzymskiego/ w czym nie lada posługę Ambioryksowi udziałali. Nie dobrze Hetmana nie słuchać. Księgi
nigdyby sie byli nie ważyli Niemcy dobywać obozu. Lecz przyiazd Cezárow tę boiaźń odiął/ ktory przyćiągnąwzy/ a o sczęśćiu woyny wiedząc/ na to sie tylko vskarżał/ że vfy z straży y szańcow pusczono/ powiádaiąc/ iż dla żadney y namnieyszey przyczyny zgołácać było nie trzeba mieysca swego nikomu/ ponieważ zá nagłym nieprzyiaćielskim wpadnieniem/ wiele fortuna może/ a dáleko iescze więcey/ gdy iuż niemal od sameg^o^ wału y bram odpędźili Niemce. Kędy to nabarźiey podźiwienia było godno/ iż Niemcy z Zárenia dla tego przyszedszy aby Ambioryxá plondrowáli/ vdáli sie do obozu Rzymskiego/ w czym nie ládá posługę Ambioryxowi vdźiałáli. Nie dobrze Hetmána nie słucháć. Kśięgi
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 151.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608