Polski ma należeć, jako to Dyneburg, Roslen etc., i insze miasta i fortece wszystkie, którekolwiek zobopólni komisarze do granic obrani, do Polski należeć uznają. 15 Malcebork także z powiatami i wsiami, cłami i ich przynależytościami wszystkimi Królestwu Polskiemu należeć ma wiecznymi czasy. A się do tej części Inflant jakimkolwiek sposobem Szwedzi wpierać nie mają, i owszem co by kolwiek w tych krajach od Moskwy, natenczas tam panującej przez wojnę odebrali lubo traktatami zawzięli, to zupełnie Królowi Polskiemu oddać mają, nie upominając się żadnych wojennych przy odebraniu kosztów i fatyg.
Za podpisaniem stron obojga traktatów we dwa dni Malbork i Elbląg ma być oddany. Prezydium jednak Malborka
Polski ma należeć, jako to Dyneburg, Roslen etc., i insze miasta i fortece wszystkie, którekolwiek zobopólni komisarze do granic obrani, do Polski należeć uznają. 15 Malcebork także z powiatami i wsiami, cłami i ich przynależytościami wszystkimi Królestwu Polskiemu należeć ma wiecznymi czasy. A się do tej części Inflant jakimkolwiek sposobem Szwedzi wpierać nie mają, i owszem co by kolwiek w tych krajach od Moskwy, natenczas tam panującej przez wojnę odebrali lubo traktatami zawzięli, to zupełnie Królowi Polskiemu oddać mają, nie upominając się żadnych wojennych przy odebraniu kosztów i fatyg.
Za podpisaniem stron obojga traktatów we dwa dni Malbork i Elbląg ma być oddany. Prezydium jednak Malborka
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 286
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
pod tą pokrywką diabeł zaklęty na psie sztuki w sercu lub też pod kwefem siedzi. Bywa też i takowej nie jeden przykład, że chcąc kogo odrwić i oszwabić, dziwne dewocji składa jesta, ile spod ręki na przyszłego w szkodzie patrząc pacjenta, którego niepoczciwą mami chytrością, tak że ten nieborak i szkodę odniósszy, jeszcze wpierać nie chce, a barziej nie śmie, mieniąc go być (po onegdajszej, jak widział, dewocji) już wpół w niebie. O chytrości nad inne! Takowy człowiecze, myślisz, że Boga równie jak drugich oszukasz ludzi? Mylisz się w prawdzie, gdyż idącemu do nieba, dobrze każą wiecznej przepaści zasieść horyzonta,
pod tą pokrywką diabeł zaklęty na psie sztuki w sercu lub też pod kwefem siedzi. Bywa też i takowej nie jeden przykład, że chcąc kogo odrwić i oszwabić, dziwne dewocji składa jesta, ile spod ręki na przyszłego w szkodzie patrząc pacjenta, którego niepoczciwą mami chytrością, tak że ten nieborak i szkodę odniósszy, jeszcze wpierać nie chce, a barziej nie śmie, mieniąc go być (po onegdajszej, jak widział, dewocji) już wpół w niebie. O chytrości nad inne! Takowy człowiecze, myślisz, że Boga równie jak drugich oszukasz ludzi? Mylisz się w prawdzie, gdyż idącemu do nieba, dobrze każą wiecznej przepaści zasieść horyzonta,
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 192
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak