tak lamentował: ,,O, sny okrutne! teraz się jawicie, Teraz obłudy do mnie przychodzicie! Ty pierwsza, coś mię grzebieniem czesała — Strachem cię zowię — teraześ wleciała Sroga na moję utrapioną głowę Biorąc nieszczęsne z sobą Panny owe, Które się o me włosy uganiały, A do swoich je warkoczów wpletały. Te wiatrem zowię, zowię i srogiemi Falami, które oto przed mojemi Oczami skaczą o me włosy grając, A strachem serce moje przenikając; Oblały mą twarz nie dzbanem, lecz wałem Srogim, którego oto nie strzymałem. Śmiejesz się ze mnie, Strachu niecnotliwy Śmiejesz się teraz, a jam ledwo żywy!
tak lamentował: ,,O, sny okrutne! teraz się jawicie, Teraz obłudy do mnie przychodzicie! Ty pierwsza, coś mię grzebieniem czesała — Strachem cię zowię — teraześ wleciała Sroga na moję utrapioną głowę Biorąc nieszczęsne z sobą Panny owe, Które się o me włosy uganiały, A do swoich je warkoczów wpletały. Te wiatrem zowię, zowię i srogiemi Falami, które oto przed mojemi Oczami skaczą o me włosy grając, A strachem serce moje przenikając; Oblały mą twarz nie dzbanem, lecz wałem Srogim, którego oto nie strzymałem. Śmiejesz się ze mnie, Strachu niecnotliwy Śmiejesz się teraz, a jam ledwo żywy!
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 139
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971