sławę iść. Chłopiętom do sadu/ Białogłowie do tajemnic/ Kosterze do pieniędzy. Nie powierzaj kluczy. Gdzie Dworka pijanica/ Klucznik gamrat/ Włodarz łgarz. Pewna w folwarku szkoda. Dym/ Dach dziurawy/ Zła żona. Narychlej wypędza z domu. Próżnowanie w nędzy/ Swawola w grzech/ Zbytek w szaleństwo. Ludzie wprawiają. Wóz nierządny/ Woźnica opiły/ Jazda z wieczora/ Radzi przyczyniają drogi. Hiszpańska prostota/ Włoska hojność/ Polski rząd/ Pruskie dworstwo/ Duńskie Państwo/ Angielska wolność/ Francuski wstyd/ Niemiecka pokora/ Szotcki wczas/ Moskiewskie słowo/ Wołoska wierność/ Żydowskie nabożeństwo/ Ariańska miłość. Te są wszytkie podejrzane rzeczy.
sławę iść. Chłopiętom do sádu/ Białogłowie do táiemnic/ Kosterze do pieniędzy. Nie powierzay kluczy. Gdźie Dworká piiánicá/ Klucżnik gámrat/ Włodarz łgarz. Pewna w folwárku szkodá. Dym/ Dách dźiuráwy/ Zła żoná. Narychley wypędza z domu. Prożnowánie w nędzy/ Swawola w grzech/ Zbytek w szaleństwo. Ludzie wpráwiáią. Woz nierządny/ Woźnica opiły/ Iázdá z wiecżorá/ Rádzi przyczyniáią drogi. Hiszpáńská prostotá/ Włoska hoyność/ Polski rząd/ Pruskie dworstwo/ Duńskie Páństwo/ Angielska wolność/ Fráncuski wstyd/ Niemiecka pokorá/ Szotcki wcżás/ Moskiewskie słowo/ Wołoska wierność/ Zydowskie nabożeństwo/ Aryáńska miłość. Te są wszytkie podeyrzáne rzeczy.
Skrót tekstu: ŻabPol
Strona: B4v
Tytuł:
Polityka dworska
Autor:
Jan Żabczyc
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
nie wcześniej niż 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1616
Data wydania (nie później niż):
1650
, lub nierychło, wypytuję. Leć się i pytać nie dają, co najgorzej powiadają. Zrazum nie uważała, a potym się zaś turbuję.
Nie tylko, że źle traktował żonę, ale i czestował Potrawą, co jej nie strawił żołądek, leć zdrowia zbawił. I postępki powiadają, że go w złe zdrowie wprawiają. Drudzy, co go i nie znali, a to o nim udawali. Powiedzieli, że żonę otruł, - że sam chory na skrytą chorobę.
I któż to opisać może, co złość ludzka dopomoże Wymyślić, choć nie wie czego, czyniąc się wiadoma tego. ŻYCIA JEDNEJ SIEROTY
Jeszcze płaszczem życzliwości pokrywa te nieszczerości
, lub nierychło, wypytuję. Leć się i pytać nie dają, co najgorzej powiadają. Zrazum nie uważała, a potym się zaś turbuję.
Nie tylko, że źle traktował żonę, ale i czestował Potrawą, co jej nie strawił żołądek, leć zdrowia zbawił. I postępki powiadają, że go w złe zdrowie wprawiają. Drudzy, co go i nie znali, a to o nim udawali. Powiedzieli, że żonę otruł, - że sam chory na skrytą chorobę.
I któż to opisać może, co złość ludzka dopomoże Wymyślić, choć nie wie czego, czyniąc się wiadoma tego. ŻYCIA JEDNEJ SIEROTY
Jeszcze płaszczem życzliwości pokrywa te nieszczerości
Skrót tekstu: StanTrans
Strona: 86
Tytuł:
Transakcja albo opisanie całego życia jednej sieroty
Autor:
Anna Stanisławska
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1685
Data wydania (nie wcześniej niż):
1685
Data wydania (nie później niż):
1685
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ida Kotowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1935
, ludzi prostych psując i dopaństwa pobudzając, mogli promereri na Błogosławieństwo Boskie. Ze zaś siły z Miejskich Synków, lub Chłopskich, etiam incapaces Godności Duchownej dochodzi, to jest ta racja, że Duchowieństwo in caelibatu żyjąc passim w młodym wieku, chwytają się gorących trunków, którymi naturę tym bardziej zapalają: wszkorbutową, afektacją wprawiają, i od sędziwego wieku się odsądzają, dla tego też wakansów dość, jakoż przed pieciudziesiąt lat gdy wino i wodka w modę, lub wgęsty zwyczaj jeszcze nieweszły były, na każdym pogrzebie Pańskim siła sędziwych Księży napatrzyłem się, i w każdym Dekanacie dość starych Plebanów, o których teraz bardzo trudno, i
, ludzi prostych psuiąc y dopaństwa pobudzaiąc, mogli promereri ná Błogosławieństwo Boskie. Ze zaś siły z Mieyskich Synkow, lub Chłopskich, etiam incapaces Godności Duchowney dochodzi, to iest ta rácya, że Duchowieństwo in caelibatu żyiąc passim w młodym wieku, chwytaią się gorących trunkow, ktorymi náturę tym bárdziey zápalaią: wszkorbutową, affektacyą wprawiaią, y od sędziwego wieku się odsądzaią, dla tego też wakansow dość, iakoż przed pieciudziesiąt lát gdy wino y wodka w modę, lub wgęsty zwyczay ieszcze nieweszły były, ná każdym pogrzebie Pańskim siła sędziwych Xięży nápatrzyłem się, y w każdym Dekanacie dość stárych Plebanow, o ktorych teraz bárdzo trudno, y
Skrót tekstu: GarczAnat
Strona: 200
Tytuł:
Anatomia Rzeczypospolitej Polskiej
Autor:
Stefan Garczyński
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1753
Data wydania (nie wcześniej niż):
1753
Data wydania (nie później niż):
1753
skutki złego wychowania. Człowiek młody, który niemiał wychowania dobrego, nie mając ani umiejętności, ani zasług, niesposobnym jest do piastowania żadnej funkcyj, pasje jego, według których upodobania sobą rządzi, i które go pobudzają do rozproszenia dóbr swoich, i do utraty wszystkiego dla zadosyć uczynienia samemu sobie, czynią go wzgardzonym i wprawiają go w nienawiść u wszytkich ludzi. Jego nierządy niechybiają nigdy niepomyślnego rzeczy, w które go wprowadzają, powodzenia; i częstokroć tak daleko się to zanosi, że i Domowi swemu niesławę czyni, i na zawsze reputacją swoję stracić musi. Co za żal stąd dla Ojca, który niestarał się za wczasu, aby
skutki złego wychowania. Człowiek młody, ktory niemiał wychowania dobrego, nie maiąc ani umieiętności, ani zasług, niesposobnym iest do piastowania żadney funkcyi, passye iego, według ktorych upodobania sobą rządzi, y ktore go pobudzaią do rozproszenia dobr swoich, y do utraty wszystkiego dla zadosyć uczynienia samemu sobie, czynią go wzgardzonym y wprawiaią go w nienawiść u wszytkich ludzi. Iego nierządy niechybiaią nigdy niepomyślnego rzeczy, w ktore go wprowadzaią, powodzenia; y częstokroć tak daleko się to zanośi, że y Domowi swemu niesławę czyni, y na zawsze reputacyą swoię stracić muśi. Co za żal ztąd dla Oyca, ktory niestarał się za wczasu, aby
Skrót tekstu: AkDziec
Strona: 70
Tytuł:
Akademia dziecinna albo zbiór nauk różnych
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia JKM i Rzeczypospolitej Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1761
Data wydania (nie wcześniej niż):
1761
Data wydania (nie później niż):
1761
majster od naczynia po fl. 2 na tydzień.
Cieśle szybowi i studniarscy: Ciż septimanatim po fl. 3 gr 15 za miarki i garce biorą. Myta zaś na szychtę po 12 gr z tych trzech, co na górze kloce obrabiają, a drudzy trzej, co w szybie albo w studni cembrzynę wycinają, wprawiają, po gr 18. Z osobna od naczynia bierze majster na tydzień fl. 2. Na szychtę dostanie teraz jeden z tych trzech, co na górze robią, po gr 29, a drudzy, co w szybie albo w studni robią, po gr 35; majster zaś osobno, jak przedtem, po 2 fl
majster od naczynia po fl. 2 na tydzień.
Cieśle szybowi i studniarscy: Ciż septimanatim po fl. 3 gr 15 za miarki i garce biorą. Myta zaś na szychtę po 12 gr z tych trzech, co na górze kloce obrabiają, a drudzy trzej, co w szybie albo w studni cembrzynę wycinają, wprawiają, po gr 18. Z osobna od naczynia bierze majster na tydzień fl. 2. Na szychtę dostanie teraz jeden z tych trzech, co na górze robią, po gr 29, a drudzy, co w szybie albo w studni robią, po gr 35; majster zaś osobno, jak przedtem, po 2 fl
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 86
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
już nadchodzi, Siać ci się jak młodemu rękawem nie godzi. Już uciekła młodość ma wrócić się nie może, A moich utraconych lat pożal się Boże! Już mię na lwią potęgę i moc teraz nie stać, Muszę na trochy sera jak młody Pers przestać; Bowiem Persa myśliwcy serem przychęcają, Kiedy go do zająca gonienia wprawiają. POWIEŚĆ VI.
Gdy jeszcze głupia młodość we mnie panowała, fuknąłem raz na matkę, która żałosna w kącie siadłszy, płacząc mówiła: — „Synu, ponoś zabaczył, żeś był dziecięciem małem, a żem ja koło ciebie wiele ucierpiała; czemuż teraz na mię fukasz?”
Fukać na
już nadchodzi, Siać ci się jak młodemu rękawem nie godzi. Już uciekła młodość ma wrócić się nie może, A moich utraconych lat pożal się Boże! Już mię na lwią potęgę i moc teraz nie stać, Muszę na trochy sera jak młody Pers przestać; Bowiem Persa myśliwcy serem przychęcają, Kiedy go do zająca gonienia wprawiają. POWIEŚĆ VI.
Gdy jeszcze głupia młodość we mnie panowała, fuknąłem raz na matkę, która żałosna w kącie siadłszy, płacząc mówiła: — „Synu, ponoś zabaczył, żeś był dziecięciem małém, a żem ja koło ciebie wiele ucierpiała; czemuż teraz na mię fukasz?”
Fukać na
Skrót tekstu: SaadiOtwSGul
Strona: 194
Tytuł:
Giulistan to jest ogród różany
Autor:
Saadi
Tłumacz:
Samuel Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1610 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
I. Janicki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Świdzińscy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1879