kadencji sponte, na limitacją zaś jego ustąpiłem funkcji synowi Ignacemu. Tego roku żadnych klęsk nie miałem: niechaj za to będzie na wieki Bogu chwała.
Anno 1713. Na którego początkach, dane mi od najwyższego pasterza Klemensa XI ciała całego relikwie św. Felicjana męczennika, czasu i roku jubileuszowego 1700 w Rzymie, wprowadzałem solennie do kościoła mińskiego Societatis Jesu ofiarowane odemnie, przy bytności iks. Brzostowskiego biskupa wileńskiego, iks. Pancerzyńskiego, biskupa jeropolitańskiego, trybunału całego i wielkiego wielu zacnych gości zgromadzenia. Niech ten święty będzie na początku roku księstwu litewskiemu wystawiony, początkiem ojczyźnie mizernej do pokoju, mnie, żonie, dzieciom i domowi mojemu
kadencyi sponte, na limitacyą zaś jego ustąpiłem funkcyi synowi Ignacemu. Tego roku żadnych klęsk nie miałem: niechaj za to będzie na wieki Bogu chwała.
Anno 1713. Na którego początkach, dane mi od najwyższego pasterza Klemensa XI ciała całego relikwie św. Felicyana męczennika, czasu i roku jubileuszowego 1700 w Rzymie, wprowadzałem solennie do kościoła mińskiego Societatis Jesu ofiarowane odemnie, przy bytności jks. Brzostowskiego biskupa wileńskiego, jks. Pancerzyńskiego, biskupa jeropolitańskiego, trybunału całego i wielkiego wielu zacnych gości zgromadzenia. Niech ten święty będzie na początku roku księstwu litewskiemu wystawiony, początkiem ojczyznie mizernéj do pokoju, mnie, żonie, dzieciom i domowi mojemu
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 29
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Posagiem wesele odprawiwszy w Krakowie. R. 1412. Jagiełło z Zygmuntem Królem Rzymskim i Weneckim pokój uczynił, i w Budzie będąc udarowany od Zygmunta Koroną od Ottona Cesarza dana Chrabremu , jako i jabłkiem, Sceptrum, i Mieczem Chrabrego źwanym szczerbiec, które był Ludwik wywiózł do Węgier, i wielą relikwiami, te podarunki publicznie wprowadzał na Zamek Krakowski, i tam złożył. Tegoż Roku Władysław Zygmuntowi pożyczył 40000. Seksagenów wziąwszy od niego w zastaw Spiską Ziemię R. 1413. Król Jagiełło Litt: Szlachcie Polskie Herby rozdał, i powtórnie Litwę przyłączył do Polski naznaczywszy miejsce w Senacie Biskupom i Senatorom Litt: i Ministeria dla nich kreował, takim porządkiem
Posagiem wesele odprawiwszy w Krakowie. R. 1412. Jagiełło z Zygmuntem Królem Rzymskim i Weneckim pokóy uczynił, i w Budźie będąc udarowany od Zygmunta Koroną od Ottona Cesarza dana Chrabremu , jako i jabłkiem, Sceptrum, i Mieczem Chrabrego źwanym szczerbiec, które był Ludwik wywiózł do Węgier, i wielą relikwiami, te podarunki publicznie wprowadzał na Zamek Krakowski, i tam złożył. Tegoż Roku Władysław Zygmuntowi pożyczył 40000. Sexagenów wźiąwszy od niego w zastaw Spiską Ziemię R. 1413. Król Jagiełło Litt: Szlachćie Polskie Herby rozdał, i powtórnie Litwę przyłączył do Polski naznaczywszy mieysce w Senaćie Biskupom i Senatorom Litt: i Ministerya dla nich kreował, takim porządkiem
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 53
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
na grzbiet pienisty Brał go Neptunus, kiedy z domu listy I w nich surowe ojcowskie zakazy Zaszły go a on najmniejszej urazy Za dni swych ojcu nie dał, i w tej dobie Jemu wygodzić wolał niźli sobie. Potem przez słone morskich wod bałwany Szczęśliwym wiatrem ojczyźnie oddany. Ukołysanej takim trudem głowy Nie zaraz w ustęp wprowadzał domowy, Ale ją w większe zaprzęgając prace, Na wielkich panów udał się pałace. I gdyby był chciał urość, bez wątpienia I do honorów i dobrego mienia Drogę mu jego godność uścielała, Ale myśl jego indziej zamierzała. Przyszedszy tedy do dojrzałej pory, Już ślizkie dworów omylnych fawory I krwawy żywot niepobożnej wojny Wzgardził,
na grzbiet pienisty Brał go Neptunus, kiedy z domu listy I w nich surowe ojcowskie zakazy Zaszły go a on najmniejszej urazy Za dni swych ojcu nie dał, i w tej dobie Jemu wygodzić wolał niźli sobie. Potem przez słone morskich wod bałwany Szczęśliwym wiatrem ojczyźnie oddany. Ukołysanej takim trudem głowy Nie zaraz w ustęp wprowadzał domowy, Ale ją w większe zaprzęgając prace, Na wielkich panow udał się pałace. I gdyby był chciał urość, bez wątpienia I do honorow i dobrego mienia Drogę mu jego godność uścielała, Ale myśl jego indziej zamierzała. Przyszedszy tedy do dojrzałej pory, Już ślizkie dworow omylnych fawory I krwawy żywot niepobożnej wojny Wzgardził,
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 424
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
a teraźniejsi Lechiade, że Oręża wziąć, dopieroż avulsa odjąć nie potrafią, łatwo to tolerują. Stąd nie piękną Połakom Barclajus przypiął łatkę: Gens Generosa, sed otiosa, Vivunt privati, ut ruri nati, Rzym głowa Świata, póki w Szyszaku, poty w Laurze, póki Wojska wyprowadzał na pole, poty Triumfy wprowadzał wiekopomne. Magnitudinem Populi Romani adversis propè rebus, admirabiliorem, quàm secundis ese, mówi Liviusz. KatO wielkiej Godności i Sprawiedliwości Człek, perswadował Rzymianom, aby Kartaginy Stolicy Afrykańskiej i Penów jej Obywatelów oraz Panów nie zgładzali, Nie Romani otio et torpore langvescant Innych rada była: Vae Romae, si Carchago steterit, iako świadczy
á teraźnieysi Lechiadae, że Oręża wziąć, dopieroż avulsa odiąć nie potrafią, łatwo to toleruią. Ztąd nie piękną Połakom Barclaius przypiął łatkę: Gens Generosa, sed otiosa, Vivunt privati, ut ruri nati, Rzym głowa Swiata, poki w Szyszaku, poty w Laurze, poki Woyska wyprowadzał na pole, poty Tryumfy wprowadzał wiekopomne. Magnitudinem Populi Romani adversis propè rebus, admirabiliorem, quàm secundis ese, mowi Liviusz. CATO wielkiey Godności y Sprawiedliwości Człek, perswadował Rzymianom, aby Kartaginy Stolicy Afrykańskiey y Penow iey Obywatelow oraz Panow nie zgładzali, Ne Romani otio et torpore langvescant Innych rada była: Vae Romae, si Carchago steterit, iako świadczy
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 435
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, Karnuteński, Lauduneński, etc. w Francyj, według X. Naimburga w Krucjacie. W Monachium w Bawaryj w Kaplicy Elektorskiej, mnóstwo jest Relikwii. Karol IV. Cesarz, kości i Świętości różne po różnych miejscach zbierał na świecie, je wzłoto, srebro, drogie klejnoty oprawował, i je solennissimè do Pragi wprowadzał, w Czechach w Katedralnym reverenter składając Kościele, jako to pasów dwóch Najświętszej Panny dwie części, i Rantucha jejże część z dwiema kroplami krwie Chrystusowej spadającej, gdy wisiał na krzyżu, tak wyraźnych, jakby świeżych; które tenże Karol IV. Cesarz w Zamku wyższym Karstain zwanym, w osobnej Kaplicy na to erygowanej
, Karnuteński, Lauduneński, etc. w Francyi, według X. Naimburga w Krucyacie. W Monachium w Bawaryi w Kaplicy Elektorskiey, mnostwo iest Relikwii. Karol IV. Cesarz, kości y Swiętości rożne po rożnych mieyscach zbierał na swiecie, ie wzłoto, srebro, drogie kleynoty oprawował, y ie solennissimè do Pragi wprowadzał, w Cżechach w Katedralnym reverenter składaiąc Kościele, iako to pasow dwoch Nayświętszey Panny dwie cżęści, y Rantucha ieyże część z dwiema kroplami krwie Chrystusowey spadaiącey, gdy wisiał na krzyżu, tak wyraźnych, iakby swieżych; ktore tenże Karol IV. Cesarz w Zamku wyższym Karstain zwanym, w osobney Kaplicy na to erygowaney
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 98
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
chorągwi różnych, cechów i tym podobnie. Ten wjazd z rana się odprawił z konwentu ś. Marii Magdaleny, i trwał aż do drugiej godziny. pag. 56.
Jubileusz wielki generalny w tym roku po całej koronie Polskiej odprawił się. Tu we Lwowie trwał przez niedziel ośm od 1go lipca aż do ostatniego sierpnia. Wprowadzał go X. Jan Skarbek Arcybiskup Lwowski, przy asystencji wielu Prałatów i wszystkich zakonów, od kościoła Panny Marii z Krakowskiego przedmieścia solennissime, dzwoniono po wszystkich kościołach, i z armat na wałach strzelano, pag. 58. 1727.
Dnia 27go października, przysłany jest od Ojca ś. Benedykta XIII ze Rzymu Jubileusz generalny dla
chorągwi różnych, cechów i tym podobnie. Ten wjazd z rana sie odprawił z konwentu ś. Maryi Magdaleny, i trwał aż do drugiej godziny. pag. 56.
Jubileusz wielki generalny w tym roku po całej koronie Polskiej odprawił się. Tu we Lwowie trwał przez niedziel ośm od 1go lipca aż do ostatniego sierpnia. Wprowadzał go X. Jan Skarbek Arcybiskup Lwowski, przy assistencyi wielu Prałatów i wszystkich zakonów, od kościoła Panny Maryi z Krakowskiego przedmieścia solennissime, dzwoniono po wszystkich kościołach, i z armat na wałach strzelano, pag. 58. 1727.
Dnia 27go października, przysłany jest od Ojca ś. Benedykta XIII ze Rzymu Jubileusz generalny dla
Skrót tekstu: KronZakBarącz
Strona: 184
Tytuł:
Kronika zakonnic ormiańskich reguły ś. Benedykta we Lwowie
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1703 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1703
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętnik dziejów polskich: z aktów urzędowych lwowskich i z rękopisów
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wojciech Maniecki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1855
Rodzica wyroku, Lasem byli zakryci od świata widoku, Z kniei swych potajemnych na świat wychodzili, A zwesołą przed Jego twarzą się stawili; A on wszytkim tym, którzy tak wiele ucisku, I biad, i trudów znieśli dla Chrystusa zysku Cerpliwie, z chęcią w drogę z Pałacu zachadzał, I do własnego mile pokoju wprowadzał, Omywając im nogi, a głowę zbrudzoną, I zarosłą włosami wyochędożoną Czyniąc; i różne, które ku Bogu z miłości Pochodzą, wyświadczając onym uczynności. Miał na potym staranie, aby zbudowany Świeżo Kościół od niego był Dedykowany. W tym Biskupa jednego, który dla Zakonu Prawej Wiary zrzucony z Biskupiego Tronu, Niemało utrapienia
Rodźicá wyroku, Lásem byli zákryći od świátá widoku, Z kniei swych potáiemnych ná świát wychodźili, A zwesołą przed Iego twarzą się stáwili; A on wszytkim tym, ktorzy ták wiele vćisku, Y biad, y trudow znieśli dla Chrystusá zysku Cerpliwie, z chęćią w drogę z Páłácu zachadzał, Y do własnego mile pokoiu wprowádzał, Omywáiąc im nogi, á głowę zbrudzoną, Y zárosłą włosámi wyochędożoną Czyniąc; y rożne, ktore ku Bogu z miłośći Pochodzą, wyświadczáiąc onym vczynnośći. Miał na potym stáránie, áby zbudowány Swieżo Kośćioł od niego był Dedykowány. W tym Biskupá iednego, ktory dla Zakonu Práwey Wiary zrzucony z Biskupiego Thronu, Niemáło vtrapienia
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 253
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Chyba żebyś się na tych psów spuszczał których wedle siebie masz dostatkiem Ale i ci od Owieczek tobie zleczonych wilka nie odpędzą i owszem bardziej je sami pokąsają bo są takiej jako i ty Fantazyjej. O nieszczęśliwy Pasterzu bogdej by by ja był w twojej Owczarniej niepostał, I ten kto cię na tę godność promowował godność wprowadzał. Choć by nic nadto nie zgrzeszył nie wiem jako do Nieba Trafi. Do czego ty Ojczyznę przywodzisz i tak piekielną radą swoją poburzyłes A ciebie po tak zdradzieckich radach większe potykają honory kiedy i teraz zostałes na Arcy Biskupstwo Gnieźnieńskie Nominatem. Obacz się przynajmniej teraz bo już tez nad tę w Polsce większej niemożesz mieć godności
Chyba zebys się na tych psow spuszczał ktorych wedle siebie masz dostatkiem Ale y ci od Owieczek tobie zleczonych wilka nie odpędzą y owszęm bardziey ie sami pokąsaią bo są takiey iako y ty Fantazyiey. O nieszczęsliwy Pasterzu bogdey by by ia był w twoiey Owczarniey niepostał, I tęn kto cię na tę godność promowował godność wprowadzał. Choc by nic nadto nie zgrzeszył nie wiem iako do Nieba Trafi. Do czego ty Oyczyznę przywodzisz y tak piekielną radą swoią poburzyłes A ciebie po tak zdradzieckich radach większe potykaią honory kiedy y teraz zostałes na Arcy Biskupstwo Gnieznienskie Nominatem. Obacz się przynaymniey teraz bo iuz tez nad tę w Polszcze większey niemozesz mieć godnosci
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 196v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i buławą wojska zaporowskiego uraczono.
Co gdy się tak w Ukrainie dzieje, skoro się o tym ci, którym to nie do smaku było, dowiedzieli, zaraz na blisko następującym sejmie królowi perswadowali, aby tak niebezpiecznej zaniechał wojny, pakt umówionych z Turczynem nie gwałcił i Rzeczypospolitej w niebezpieczeństwo (tak potężnego zaczepiwszy nieprzyjaciela) nie wprowadzał i owszem aby chorągwie nowego zaciągu pozwijane były, koniecznie o to na króla następowali. Głową tej perswazyjej byli Koniecpolski hetman, Lubomirski wojewoda krakowski, Sobieski wojewoda ruski, Ostrorog podczasy koronny i insi, żadną miarą na rozerwanie pakt z Portą Otomańską nie pozwalający. Nie w smak to było królowi, atoli dysymulując, dalszego rekollekcyjej
i buławą wojska zaporowskiego uraczono.
Co gdy się tak w Ukrainie dzieje, skoro się o tym ci, którym to nie do smaku było, dowiedzieli, zaraz na blisko następującym sejmie królowi perswadowali, aby tak niebezpiecznej zaniechał wojny, pakt umówionych z Turczynem nie gwałcił i Rzeczypospolitej w niebezpieczeństwo (tak potężnego zaczepiwszy nieprzyjaciela) nie wprowadzał i owszem aby chorągwie nowego zaciągu pozwijane były, koniecznie o to na króla następowali. Głową tej perswazyjej byli Koniecpolski hetman, Lubomirski wojewoda krakowski, Sobieski wojewoda ruski, Ostrorog podczasy koronny i insi, żadną miarą na rozerwanie pakt z Portą Otomańską nie pozwalający. Nie w smak to było królowi, atoli dyssymulując, dalszego rekollekcyjej
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 45
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
około miasta. Z Ukrainy bracławskiej i fortec tamtecznych ludzi totaliter sprowadził. Ale armaty z tak wielu miejsc pobrane, miliony sojuszem wojsku deklarowane, pretensje o rabunki różnych osób, wszystko przepadło, czego pożal się Boże. Od tego czasu już nigdy car licznych wojsk nie lokował w małej Polsce i Rusi, ani żadnych więcej nie wprowadzał. W wielkiej Polsce i około Gdańska, pilnując Pomeranii, aż do r. p. 1719 co rok Moskwa do Pomeranii idąc przechodzili, i w zimie albo lecie odpoczywali po kilka niedziel i dosyć uciążali; w Litwie toż się działo, co w wielkiej Polsce i Prusach, ustawiczne tamże przechody, i tam i sam
około miasta. Z Ukrainy bracławskiéj i fortec tamtecznych ludzi totaliter sprowadził. Ale armaty z tak wielu miejsc pobrane, miliony sojuszem wojsku deklarowane, pretensye o rabunki różnych osób, wszystko przepadło, czego pożal się Boże. Od tego czasu już nigdy car licznych wójsk nie lokował w małéj Polsce i Rusi, ani żadnych więcéj nie wprowadzał. W wielkiéj Polsce i około Gdańska, pilnując Pomeranii, aż do r. p. 1719 co rok Moskwa do Pomeranii idąc przechodzili, i w zimie albo lecie odpoczywali po kilka niedziel i dosyć uciążali; w Litwie toż się działo, co w wielkiéj Polsce i Prusach, ustawiczne tamże przechody, i tam i sam
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 187
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849