i Senatora tak wielkich zasług na tak wysokie honory od tegoż Pana wysadzone. do swego Konfidenta.
Służy mu i to wielce, za dowód Niewinności, jako po tym Sądzie triumfując X. Kanclerz Koronny rzekł (co mu Pan Kasztelan Krakowski w liście swoim wspomina:) Już też teraz Diabeł się będzie kogo bał, wprowadziemy sobie na Państwo kogo, i jako zechcemy.
Jako ten Proces z Warszawy do Francjej posłano, w Paryżu różnoszano. Jakie Panu Marszałkowi na zdrowiu (już wygnanemu) niebezpieczeństwa czyniono. Jako mu zgodę przez Francją radzono, i jeżeli na Elekcją pozwoli, i armis do niej pomoże, nietylko pobranych dóbr przywrócenie, ale
y Senatorá ták wielkich zasług ná ták wysokie honory od tegoż Páná wysádzone. do swego Confidentá.
Służy mu y to wielce, zá dowod Niewinnośći, iáko po tym Sądźie triumphuiąc X. Kánclerz Koronny rzekł (co mu Pan Kastellan Krákowski w liśćie swoim wspomina:) Iuż też teraz Dyabeł się będźie kogo bał, wprowádźiemy sobie ná Páństwo kogo, y iáko zechcemy.
Iáko ten Process z Wárszáwy do Fránciey posłano, w Páryżu roznoszano. Iákie Pánu Márszałkowi ná zdrowiu (iuż wygnánemu) niebespieczenstwá czyniono. Iáko mu zgodę przez Fráncyą rádzono, y ieżeli ná Elekcyą pozwoli, y armis do niey pomoże, nietylko pobránych dobr przywrocenie, ále
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 27
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
consulta samotrzec expeditis. Wolny głos szlachcie odejmujecie kaduki rozdajecie i majetności bez sądu odbieracie. Postoszycie Ojczyznę et Civibus w domach siedzieć kazecie gdy radzić o sobie chcą. Uniwersały do nich groząc im popielcem wysyłacie Pana na królestwo invita Republica prowadzicie. Wspomni WMMPan sobie przed kimes po sądzie Pana Marszałka rzekł Diabeł się już kogo będzie pytał wprowadziemy tego będziem chcieli. Szlachtę na Powrozach wodzić kazecie rabować ich Domy Wołoszy. A jakiesz może być absolutum Dominium , jaka Tyrannis Większa Piszesz WMMPan ze król JoMSC niewprowadził Cudzoziemców, A któz to jest Generał Frangel, Oberszter Brion, kapitan Grandy, i inszych takich wiele nomina prawie co Oficer, którzy na pośmiech Narodu Naszego
consulta samotrzec expeditis. Wolny głos szlachcie odeymuiecie kaduki rozdaiecie y maietnosci bez sądu odbieracie. Postoszycie Oyczyznę et Civibus w domach siedziec kazecie gdy radzić o sobie chcą. Uniwersały do nich groząc im popielcem wysyłacie Pana na krolestwo invita Republica prowadzicie. Wspomni WMMPan sobie przed kimes po sądzie Pana Marszałka rzekł Diaboł się iuz kogo będzie pytał wprowadziemy tego będziem chcieli. Szlachtę na Powrozach wodzić kazecie rabować ich Domy Wołoszy. A iakiesz moze bydz absolutum Dominium , iaka Tyrannis Większa Piszesz WMMPan ze krol IoMSC niewprowadził Cudzozięmcow, A ktoz to iest Generał Frangel, Oberszter Bryon, kapitan Grandi, y inszych takich wiele nomina prawie co Officer, ktorzy na posmiech Narodu Naszego
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 195
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
co z nią czynić, złośliwie w sercach swych tając i pokrywając na podchwycenie Chrystusa Dylemma. Myśleli bowiem oni, albo tę białogłowę uwolni, to krzykniemy; ze przeciwko prawu Mojżeszowemu uczy; które takich obojga płci grzeszników kamienować surowie przykazuje. Albo też ją nieuwolni, to go w nienawiscy dyskredyt u Pospulstwa podamy, i wprowadziemy Przedwieczna zaś Mądrość przejrzawszy ich zdradę, nic im zaraz nie odpowiedział, tylko Kto jest z was bez grzechu niech rzuci kaminiem nanię. A to rzekłszy nachylił się az do zemie, i na piasku pisać począł, Mówi tedy Ewangelia, że każdy z Faryzeuszów a owych Instygatorów nic nie mówiąc głowy tylko nachyliwszy nadół
co z nią czynic, złośliwie w sercach swych taiąc y pokrywaiąc na podchwycenie Chrystusa Dilemma. Myśleli bowiem oni, albo tę białogłowę uwolni, to krzykniemy; ze przeciwko prawu Moyżeszowemu uczy; ktore tákich oboyga płci grzesznikow kámienować surowie przykazuie. Albo też ią nieuwolni, to go w nienawisćy dyskredyt u Pospulstwa podamy, y wprowadźiemy Przedwieczná zaś Mądrość przeyrzawszy ich zdradę, nic im zaraz nie odpowiedział, tylko Kto iest z was bez grzechu niech rzuci kaminiem nanię. A to rzekłszy nachylił się az do zemie, i na piásku pisać począł, Mowi tedy Ewangelia, że każdy z Faryzeuszow a owych Instygatorow nic nie mowiąc głowy tylko nachyliwszy nadoł
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 1
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730
Królewskim sacrosancté przyrzekamy, i Stany Rzeczyposp: upewniamy, iż wszelkie pretiosa Iura Libertatum et Immunitatum tudzież Pacta Conventa dotrzymamy, i nienaruszenie zachowamy, z tym się obowięzując, iż po skończonej jakimkolwiek sposobem wojnie Szwedzkiej, zaraz auksiliarne wojska Nasze wyprowadziemy,y nigdy onych w granice Korony Poskiej i W. X. L. niewprowadziemy, z postronnemi żadne Federa bez Rzeczypospol: zawierać nie będziemy, jako się do zawartych inscia Republicá nie- znamy, tak gdyby jakie per imaginationem obtendi miały, te exnunc rescinduntur et annihilantur. Dokładamy nad to, iż wojny żadnej inconsulta tota Republica podnosić nie będziemy, ani pod Imieniem Króla Polskiego ad exteros Principes, exoticas wysyłać
Krolewskim sacrosancté przyrzekamy, y Stany Rzeczyposp: upewniamy, iż wszelkie pretiosa Iura Libertatum et Immunitatum tudźież Pacta Conventa dotrzymamy, y nienaruszenie zachowamy, z tym się obowięzuiąc, iż po skończoney iakimkolwiek sposobem woynie Szwedzkiey, zaraz auxiliarne woyska Nasze wyprowadźiemy,y nigdy onych w granice Korony Poskiey y W. X. L. niewprowadźiemy, z postronnemi żadne Federa bez Rzeczypospol: zawierac nie będźiemy, iako się do zawartych inscia Republicá nie- znamy, tak gdyby iakie per imaginationem obtendi miały, te exnunc rescinduntur et annihilantur. Dokładamy nad to, iż woyny żadney inconsulta tota Republica podnośić nie będziemy, ani pod Imieniem Krola Polskiego ad exteros Principes, exoticas wysyłać
Skrót tekstu: KonstLub
Strona: 90
Tytuł:
Konstytucje Sejmu Walnego dwuniedzielnego lubelskiego
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia J.K. M. i Rzeczypospolitej Collegium Warszawskie Scholarum Piiarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1739
Data wydania (nie wcześniej niż):
1739
Data wydania (nie później niż):
1739