to przez dobrą godzinę.
Anno 1708 wielkie powietrze od Krakowa do Warszawy przyszło. Ludzi wymarło nie mało, a najwięcej nagle. Miasta portowe: Gdańsk, Toruń, Malbork i t. d. pozamykały się. Prusy brandenburgskie najbardziej, że nie tylko tam polaków, ale ktoś z prusaków za granicę wyjechał, nazad nie wpuszczano. Szerzyło się to powietrze coraz dalej. Trwa toż samo powietrze w Prusach zarażonych, jako to: w Królewcu, Tylży, Wiławie, Instruci, Ragnecie, Łabgowie i po wsiach. okolicznych irremissibiliter; nawet od granicy Żmujdź i zapuszczański kraj w Litwie, temże się powietrzem i chorobami zaraża.
Anno 1710
to przez dobrą godzinę.
Anno 1708 wielkie powietrze od Krakowa do Warszawy przyszło. Ludzi wymarło nie mało, a najwięcéj nagle. Miasta portowe: Gdańsk, Toruń, Malborg i t. d. pozamykały się. Prusy brandeburgskie najbardziéj, że nie tylko tam polaków, ale ktoś z prusaków za granicę wyjechał, nazad nie wpuszczano. Szerzyło się to powietrze coraz daléj. Trwa toż samo powietrze w Prusach zarażonych, jako to: w Królewcu, Tylży, Wiławie, Instruci, Ragnecie, Łabgowie i po wsiach. okolicznych irremissibiliter; nawet od granicy Żmujdź i zapuszczański kraj w Litwie, temże się powietrzem i chorobami zaraża.
Anno 1710
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 364
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
fortissime. 15
Król im. cały nocy nie spał dla wielkiej od kamienia boleści, przy którym królowa im. sen nocny swój odprawiała; dwa razy wannę miał, która przecie trochę levamen boleści uczyniła, po której piasek tylko wyszowiał się. Obiadu jeść nie mógł propter ingentem dolorem. Nikogo przez cały dzień do pokoju nie wpuszczano i podczas obiadu tylko domowych. Księżna im. dobrodziejka, po którą przysłał król im., rozrywkę mu niejaką przecie czyniła w tej boleści i aż do samej 9 w pałacu była.
Ten Tatar, co go Pali przysłał, retulit, że chan 44 umarł, a wezyr mauzolowany; z którego się o wszystkim j
fortissime. 15
Król jm. cały nocy nie spał dla wielkiej od kamienia boleści, przy którym królowa jm. sen nocny swój odprawiała; dwa razy wannę miał, która przecie trochę levamen boleści uczyniła, po której piasek tylko wyszowiał się. Obiadu jeść nie mógł propter ingentem dolorem. Nikogo przez cały dzień do pokoju nie wpuszczano i podczas obiadu tylko domowych. Księżna jm. dobrodziejka, po którą przysłał król jm., rozrywkę mu niejaką przecie czyniła w tej boleści i aż do samej 9 w pałacu była.
Ten Tatar, co go Pali przysłał, retulit, że chan 44 umarł, a wezyr mauzolowany; z którego się o wszystkim j
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 29
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
. Nieweszczyńskiemu, miecznikowi ziem pruskich, miecznikostwo zaś imp. Walerianowi Kruszyńskiemu, obywatelowi tamecznemu. D. 17 ejusdem
Bardzo był chory król im. na ten kamień, dla której boleści nie był nigdzie w kościele, i królowa im. nie była; obiadu z sobą nie jedli, ale osobno. Nikogo do pokojów nie wpuszczano okrom domowych. Na nieszporze u pp. brygitek, które kościół mają pod tytułem S. Trinitatis, królowa im. była z księżną im. dobrodziejką, skąd dopiro księżna im. po nabożeństwie rannym i obiednym odprawionym u króla im. była, aż samym zmrokiem do pałacu swego powróciła.
P. Wydżga, który u
. Nieweszczyńskiemu, miecznikowi ziem pruskich, miecznikostwo zaś jmp. Walerianowi Kruszyńskiemu, obywatelowi tamecznemu. D. 17 eiusdem
Bardzo był chory król jm. na ten kamień, dla której boleści nie był nigdzie w kościele, i królowa jm. nie była; obiadu z sobą nie jedli, ale osobno. Nikogo do pokojów nie wpuszczano okrom domowych. Na nieszporze u pp. brygitek, które kościół mają pod tytułem S. Trinitatis, królowa jm. była z księżną jm. dobrodziejką, skąd dopiro księżna jm. po nabożeństwie rannym i obiednym odprawionym u króla jm. była, aż samym zmrokiem do pałacu swego powróciła.
P. Wydżga, który u
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 30
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
chorował, cały nocy nie spał, ku samemu dniowi ex plenitudine stomachi wielkie vonitorias miał i te go salwowali, że przecie dwie godziny zupełne na dzień spał; jednak cały dzień tego dnia nie wstawał z łóżka i na nimże jadł obiad. Dzień był pochmurny, dżdżysty, zimny. Nikogo z rana do pokoju nie wpuszczano aż po obiedzie.
Im. ks. Winnicki otrzymał instantiales od królestwa ichm. na archimandryją dubińską i dermańską do imp. marszałka nadw. kor. i królowa im. za nim pisała do księżnej im. marszałkowej.
Z Szańca wiadomość przyszła, że nasi okopowsej Ś. Trójcy Lipków 40 kilku zarwali i kilkadziesiąt sztuk bydła
chorował, cały nocy nie spał, ku samemu dniowi ex plenitudine stomachi wielkie vonitorias miał i te go salwowali, że przecie dwie godziny zupełne na dzień spał; jednak cały dzień tego dnia nie wstawał z łóżka i na nimże jadł obiad. Dzień był pochmurny, dżdżysty, zimny. Nikogo z rana do pokoju nie wpuszczano aż po obiedzie.
Jm. ks. Winnicki otrzymał instantiales od królestwa ichm. na archimandryją dubińską i dermańską do jmp. marszałka nadw. kor. i królowa jm. za nim pisała do księżnej jm. marszałkowej.
Z Szańca wiadomość przyszła, że nasi okopowsey Ś. Trójcy Lipków 40 kilku zarwali i kilkadziesiąt sztuk bydła
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 61
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
kazał dać sobie, ichm. zaś pp. posłowie do imp. podskarbiego poszli na obiad.
Królowa im. u fary była na pasyjej. Król im. spał po obiedzie. Die 5 ejusdem
Także i dzisiejszy dzień był wietrzny, przykro zimny. Król im. w gabinecie królowej im. jadł obiad, nikogo nie wpuszczano tylko tych, co służyli do stołu. Po którym samodwoje państwo aż do samego zmroku mieli z sobą konferencyją. Tymczasem pokoje królowej im. obijano obiciem piękniejszym i obrazy wszystkie chędożono. Królewnie im. naznaczone są pokoje, gdzie królewiczowie ichm. teraz stoją i gdzie królewic im. Jakub zawsze stawa, a królewiczowie ichm.
kazał dać sobie, ichm. zaś pp. posłowie do jmp. podskarbiego poszli na obiad.
Królowa jm. u fary była na pasyjej. Król jm. spał po obiedzie. Die 5 eiusdem
Także i dzisiejszy dzień był wietrzny, przykro zimny. Król jm. w gabinecie królowej jm. jadł obiad, nikogo nie wpuszczano tylko tych, co służyli do stołu. Po którym samodwoje państwo aż do samego zmroku mieli z sobą konferencyją. Tymczasem pokoje królowej jm. obijano obiciem piękniejszym i obrazy wszystkie chędożono. Królewnie jm. naznaczone są pokoje, gdzie królewicowie ichm. teraz stoją i gdzie królewic jm. Jakub zawsze stawa, a królewicowie ichm.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 109
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
za imp. starostą urzędowskim, do której syn młodszy imp. wojewody sandomirskiego także zmierza, imp. graf Denhof, ale żaden nie ma deklaracyjej. Die 5 ejusdem
Królestwo ichm. dziś z sobą oboje i z ojcem królowej im. w gabinecie mieli konferencyją cały poranek i obiad tamże jedli. Nikogo ani z senatorów nie wpuszczano, aż w wieczór sami przyjachali na Zamek, jako to książę im. kanclerz, imp. marszałek nadw. i imp. wojewoda kaliski; przywitał dopiro dziś królestwo ichm. Z tymi ichmciami król im. w łazience zabawiał się różnymi dyskursami, osobliwie de exteris nationibus, królowa im. zaś karty grała, insi ichm
za jmp. starostą urzędowskim, do której syn młodszy jmp. wojewody sędomirskiego także zmierza, jmp. graf Denhoff, ale żaden nie ma deklaracyjej. Die 5 eiusdem
Królestwo ichm. dziś z sobą oboje i z ojcem królowej jm. w gabinecie mieli konferencyją cały poranek i obiad tamże jedli. Nikogo ani z senatorów nie wpuszczano, aż w wieczór sami przyjachali na Zamek, jako to książę jm. kanclerz, jmp. marszałek nadw. i jmp. wojewoda kaliski; przywitał dopiro dziś królestwo ichm. Z tymi ichmciami król jm. w łazience zabawiał się różnymi dyskursami, osobliwie de exteris nationibus, królowa jm. zaś karty grała, insi ichm
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 159
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
, czynił zaś u stołu pańskiego relacyją żmudzkiego sejmiku, jako od pancerza jego kule odlatywali etc. i że wojskowe chorągwie na tym sejmiku byli i modo guerico szlachtę oprymowali. Die 10 ejusdem
I dziś tenże ból król im. cierpiał z stękaniem wielkim od boleści, bardzo mało spał i jadł, nikogo do pokoju nie wpuszczano krom potrzebnych ludzi domowych, doktorów i cyrulików, ile do tych pokoików dwóch szczupłych, do izby senatorskiej przymurowanych, gdzie wielkość ludzi być nie może.
Imp. wojewoda płocki i posłów z Księstwa Lit. sieła dziś przyjachało, także i imp. wojewoda sandomirski i im. ks. biskup krakowski. Samym wieczorem obadwa ichm
, czynił zaś u stołu pańskiego relacyją żmudzkiego sejmiku, jako od pancerza jego kule odlatywali etc. i że wojskowe chorągwie na tym sejmiku byli i modo guerico szlachtę oprymowali. Die 10 eiusdem
I dziś tenże ból król jm. cierpiał z stękaniem wielkim od boleści, bardzo mało spał i jadł, nikogo do pokoju nie wpuszczano krom potrzebnych ludzi domowych, doktorów i cyrulików, ile do tych pokoików dwóch szczupłych, do izby senatorskiej przymurowanych, gdzie wielkość ludzi być nie może.
Jmp. wojewoda płocki i posłów z Księstwa Lit. sieła dziś przyjachało, także i jmp. wojewoda sędomirski i jm. ks. biskup krakowski. Samym wieczorem obadwa ichm
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 165
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
krzywił, nędzną twarz mając z codziennych boleści i różnych afekcyj, które go codziennie trapią począwszy od nóg i arcent go od wychodzenia z pokojów.
Imp. wojewoda sieradzki z instytutu króla im. był vocatus u królowej im. na konferencyjej w gabinecie w nocy, circa horam 12, przez dwie godzinie. Nikogo tam nie wpuszczano. Co tam stanęło, trudno zgadnąć, z tym się tylko wymówił, że nadzieja jest dobra temu sejmowi. Die 17 ejusdem
Dzisiejszy dzień podobny sobotniemu, bo lubo ichmpp. koronni na miejscach swoich zasiedli, tego ichmpp. litewscy posłowie uczynić nie chcieli, tylko stando sami solwowali passive, a imp. Kryszpin active solwował
krzywił, nędzną twarz mając z codziennych boleści i różnych afekcyj, które go codziennie trapią począwszy od nóg i arcent go od wychodzenia z pokojów.
Jmp. wojewoda sieradzki z instytutu króla jm. był vocatus u królowej jm. na konferencyjej w gabinecie w nocy, circa horam 12, przez dwie godzinie. Nikogo tam nie wpuszczano. Co tam stanęło, trudno zgadnąć, z tym się tylko wymówił, że nadzieja jest dobra temu sejmowi. Die 17 eiusdem
Dzisiejszy dzień podobny sobotniemu, bo lubo ichmpp. koronni na miejscach swoich zasiedli, tego ichmpp. litewscy posłowie uczynić nie chcieli, tylko stando sami solwowali passive, a jmp. Kryszpin active solwował
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 171
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
izby ex ea ratione, że posłowie onegdajsi wyjściem swoim zatamowali onę i nie powrócili. Od imp. podkomorzego passive, a od imp. Kryszpina active soluta sessio.
Król im. frebrę miał z rana z gorączką przy inszych afekcjach, w wielkiej słabości zdrowia zostawał, cały dzień dietą się zabawiał. Nikogo do pokojów nie wpuszczano, ani posłów, aż w sam wieczór. Die 19 ejusdem
Na godzinę dziewiątą praecise zeszli się ichmpp. posłowie utriusque gentis, ale że imp. Kryszpin bawił się u królestwa ichm. aż do jedenastej, sieła ich powychodziło z koronnych, z litewskich żaden, bo się gotowali na niego z większym hałasem niż w przeszłotygodniowym
izby ex ea ratione, że posłowie onegdajsi wyjściem swoim zatamowali onę i nie powrócili. Od jmp. podkomorzego passive, a od jmp. Kryszpina active soluta sessio.
Król jm. frebrę miał z rana z gorączką przy inszych afekcyjach, w wielkiej słabości zdrowia zostawał, cały dzień dietą się zabawiał. Nikogo do pokojów nie wpuszczano, ani posłów, aż w sam wieczór. Die 19 eiusdem
Na godzinę dziewiątą praecise zeszli się ichmpp. posłowie utriusque gentis, ale że jmp. Kryszpin bawił się u królestwa ichm. aż do jedenastej, sieła ich powychodziło z koronnych, z litewskich żaden, bo się gotowali na niego z większym hałasem niż w przeszłotygodniowym
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 172
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
swojej i weselszym był, ale po staremu słabym apetytem jadł obiad. Noc lepszą miał nad insze. Die 21 ejusdem
Vacat ob festivitatem s. Agnetis.
Królowa im. była na zupełnym nabożeństwie u fary. Król im. na łóżku mszy słuchał, miał paroksyzm frebry do inszych afekcyj; bardzo był słabym. Nikogo nie wpuszczano do pokoju i ks. im. kardynała, który miał w wieczór z królową im. w gabinecie konferencyją, a potem bassetę grał, której bank trzymał im. ks. opat świętokrzyski. Dziś obiecywali imp. wojewodę wileńskiego, ale o jutrze dopiro speratur. Królowa im. 40 horarum nabożeństwo odprawuje, począwszy od wigilijej
swojej i weselszym był, ale po staremu słabym apetytem jadł obiad. Noc lepszą miał nad insze. Die 21 eiusdem
Vacat ob festivitatem s. Agnethis.
Królowa jm. była na zupełnym nabożeństwie u fary. Król jm. na łóżku mszy słuchał, miał paroksyzm frebry do inszych afekcyj; bardzo był słabym. Nikogo nie wpuszczano do pokoju i ks. jm. kardynała, który miał w wieczór z królową jm. w gabinecie konferencyją, a potem bassetę grał, której bank trzymał jm. ks. opat świętokrzyski. Dziś obiecywali jmp. wojewodę wileńskiego, ale o jutrze dopiro speratur. Królowa jm. 40 horarum nabożeństwo odprawuje, począwszy od wigilijej
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 173
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958