zakradł grużoły czynią, to go należy wypędzić, biorąc co raz niby w prasę szklaną taflę. Wysuszywszy tedy tę terminacją, grunt, czyli tło, mieć będziesz zwierciadło.
III. Drugi sposób robienia zwierciadeł któryzkolwiek figury jest ten. 1mo. Weś uncją jednę ołowiu, i roztop. 2do. Do ołowiu roztopionego wrzuć uncją jednę kontryfału, czyli cyny Angielskiej, drugą uncją Marchazyty. 3tio. Do tej roztopionej materyj wlei dwie uncyj Merkuriuszu. 4to. Czym prędzej nim Merkuriusz zagrzany niewybuchnie, wszystkę tę materią zdjąwszy z ognia wylei w zimną czystą wodę. 5to. Jak przestygnie materia, coraz ją w inszej wodzie przepłocz, przez
zakradł grużoły czynią, to go należy wypędzić, biorąc co raz niby w prasę szklaną taflę. Wysuszywszy tedy tę terminacyą, grunt, czyli tło, mieć będziesz zwierciadło.
III. Drugi sposob robienia zwierciadeł ktoryzkolwiek figury iest ten. 1mo. Weś uncyą iednę ołowiu, y rostop. 2do. Do ołowiu roztopionego wrzuć uncyą iednę kontryfału, czyli cyny Angielskiey, drugą uncyą Marchazyty. 3tio. Do tey rostopioney materyi wlei dwie uncyi Merkuryuszu. 4to. Czym prędzey nim Merkuryusz zagrzany niewybuchnie, wszystkę tę materyą zdiąwszy z ognia wylei w zimną czystą wodę. 5to. Ják przestygnie materya, coraz ią w inszey wodzie przepłocz, przez
Skrót tekstu: BystrzInfRóżn
Strona: Y
Tytuł:
Informacja różnych ciekawych kwestii
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
ekonomia, fizyka, matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
pomyślił; skoro się do klatki dostał Pana bogatego/ i czegoż się boi? i czegoż szuka? by rozum był/ pewnieby z niej nigdy nie odleciał/ choćby otwarta zawsze była. Prosi was do tej świętej niewoli Mędrzec: Słuchaj synu/ i przyjmi radę rozumu/ i nie odrzucaj rady mojej: wrzuć nogę twoję w pęta jej (mądrości) i w łańcuchy jej szyję twoję; podłoż ramię twoje a noś ją/ a nie leń się chodzić w okowach jej. I niżej. I będą tobie pęta jej na obronę męśtwa/ i na grunty cnoty/ i łańcuchy jej obrócą się tobie w szatę chwały; ozdoba
pomyślił; skoro się do klatki dostał Páná bogátego/ y czegoż się boi? y czegoż szuka? by rozum był/ pewnieby z niey nigdy nie odlećiał/ choćby otwárta záwsze byłá. Prośi was do tey świętey niewoli Mędrzec: Słuchay synu/ y przyimi rádę rozumu/ y nie odrzucay rády moiey: wrzuć nogę twoię w pętá iey (mądrośći) y w łáncuchy iey szyię twoię; podłoż ramię twoie á noś ią/ á nie leń się chodźić w okowách iey. I niżey. I będą tobie pętá iey ná obronę męśtwá/ y ná grunty cnoty/ y łáńcuchy iey obrocą się tobie w szátę chwały; ozdobá
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 85
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
wszytkich Drzewach rodzących, certum est, u Naturalistów. Noż tez, albo piłka, któremi wino obcinasz, chędożysz, przerzedzasz, trzeba niedzwiedzim sadłem albo oliwą smarować, utarszy z czosnkiem, wtedy robactwo i mrozy winu nie szkodzą. RóżnE o WINIE notanda.
Jeśli Wino ma wsobie wodę, tym docieczesz sposobem, wrzuć gruszkę leśną rozkrojoną, jeśli pływa po wierzchu, Wino jest same przez się, purum vinum; jeśli utonie, znak jest roztworzonego wodą. Toż sprawi morwowy owoc weń wrzucony. Albo też weź pióro, lub kijek, nasmaruj oliwą, obetrzy potym, wpuść w wino, którego probujesz, jeśli by się krople
wszytkich Drzewach rodzących, certum est, u Naturalistow. Noż tez, albo piłka, ktoremi wino obcinasz, chędożysz, przerzedzasz, trzeba niedzwiedzim sadłem albo oliwą smarować, utarszy z czosnkiem, wtedy robactwo y mrozy winu nie szkodzą. ROZNE o WINIE notanda.
Ieśli Wino ma wsobie wodę, tym docieczesz sposobem, wrzuć gruszkę leśną rozkroioną, ieśli pływa po wierzchu, Wino iest same przez się, purum vinum; ieśli utonie, znak iest roztworzonego wodą. Toż sprawi morwowy owoc weń wrzucony. Albo też weź pioro, lub kiiek, nasmaruy oliwą, obetrzy potym, wpuść w wino, ktorego probuiesz, ieśli by się krople
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 487
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, jeśli skwaśnieje, wodą jest rozlane. Albo też lej go na wapno, nie gaszone, jeśli szypieć i wreć będzie, znać że zwodą. Albo też naczynie z winem, gąbkę oliwą nasmarowawszy, zaszpontuj, wywróć nadół, tedy woda przez gąbkę śliżyć albo kapać będzie. Albo migdałów gorszkich, albo jaje wrzuć w wino, jeśli utoną, ma wodę w sobie. Wino od wody separować możesz, włożywszy hałunu miałkiego do beczki wina, potym wronkę zatkaj gębką w oliwie umoczoną, przewroć beczkę wszytka woda wyciecze, wino zostanie. In secretis O Ekonomice, mianowicie o Winie, etc.
zaś czytam, ten na to sposób.
, ieśli skwaśnieie, wodą iest rozlane. Albo też ley go na wapno, nie gaszone, ieśli szypieć y wreć będzie, znać że zwodą. Albo też naczynie z winem, gąbkę oliwą nasmarowawszy, zaszpontuy, wywroć nadoł, tedy woda przez gąbkę sliżyć albo kapać będzie. Albo migdałow gorszkich, albo iaie wrzuć w wino, ieśli utoną, ma wodę w sobie. Wino od wody separować możesz, włożywszy hałunu miałkiego do beczki wina, potym wronkę zatkay gębką w oliwie umoczoną, przewroć beczkę wszytka woda wyciecze, wino zostanie. In secretis O Ekonomice, mianowicie o Winie, etc.
zaś czytam, ten na to sposob.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 487
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
społem zmieszawszy wsyp w wino, niech że tak znim będzie przez trzydni, kłucąc każdego dnia po pięć razy. Ale najpierwej w chędogie naczynie potrzeba wino przelać. Jajca bowiem, sól i miód naturalnie czyszczą wszelki likwor; kamienie że ziemne co ziemnego na duł ciągną Item O Ekonomice, mianowicie o Winie, etc.
wrzuć w wino psujące się ćwikły, naprawisz go. Misaldus. Żeby nie zmarzło wino, nasyp wnie soli miałko utartej, ale niewiele, bo osolone upaja szkodliwie. Wino żeby nie skwasniało, osobliwie w niewyśmienitej piwnicy, alias wilgotnej, ciepłej, smrodliwej, powieś w beczce słoniny sztukę, aby dotykała wina, według rady
społem zmieszáwszy wsyp w wino, niech że tak znim będzie przez trzydni, kłucąc każdego dnia po pięć razy. Ale naypierwey w chędogie naczynie potrzeba wino przelać. Iayca bowiem, sol y miod naturalnie czyszczą wszelki likwor; kamienie że ziemne co ziemnego na duł ciągną Item O Ekonomice, mianowicie o Winie, etc.
wrzuć w wino psuiące się cwikły, naprawisz go. Misaldus. Zeby nie zmarzło wino, nasyp wnie soli miałko utartey, ale niewiele, bo osolone upaia szkodliwie. Wino żeby nie skwasniało, osobliwie w niewysmienitey piwnicy, alias wilgotney, ciepłey, smrodliwey, powieś w beczce słoniny sztukę, aby dotykała wina, według rady
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 490
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i pory otwierają w ziemi, pomagają i sadzeniu, szczepieniu, jako też zachodnie wiatry. Co północe tak sianiu jako sadzeniu, szczepieniu, dla zimna swego cale przeciwne. Zboże czy się które urodzi, na rok przyszły, tym docieczesz. Weź koło dnia ósmego, albo dziewiątego Lipca miesiąca, każdego zboża po garści, wrzuć je w dobrą ziemię, każde osobno; patrz potym, koło 20 albo 21 Lipca, które zboże lepiej weszło, te wprzyszłym roku na i lepej się urodzi: które zaś nie wznidzie; albo też słabą z siebię nać wyda, słabą czyni o sobie nadzieję na rok przyszły. JARZYNY siać najlepiej na roli suchej,
y pory otwieraią w ziemi, pomagaią y sadzeniu, szczepieniu, iako też zachodnie wiatry. Co pułnocne tak sianiu iako sadzeniu, szczepieniu, dla zimna swego cale przeciwne. Zboze czy się ktore urodzi, na rok przyszły, tym docieczesz. Weź koło dnia osmego, albo dziewiątego Lipca miesiąca, każdego zboża po garści, wrzuć ie w dobrą ziemię, każde osobno; patrz potym, koło 20 albo 21 Lipca, ktore zboże lepiey weszło, te wprzyszłym roku na y lepey się urodzi: ktore zaś nie wznidzie; albo też słabą z siebię nać wyda, słabą czyni o sobie nadzieię na rok przyszły. IARZYNY siać naylepiey na roli suchey,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 496
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
dwie, hałunu jednę, wszytko na proch utrzyj, przylej ługu, warz w tym srebro, zdjąwszy z ognia, jak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłócz w zimnej wodzie otrzyj chustą czystą, wysusz. Jak Zwierciadło zrobić?
Tak uczy w Matematyce katopryka. Wez uncję jednę ołowiu i roztop, do niego wrzuć uncję jednę kontry fału, alias cyny Angielskiej, drugą uncją Marchazaty; do tej roztopionej materyj wlej dwie uncje Merkuriusza, alias żywego srebra. Czymprędzej nim Merkuriusz zagrzany wybuchnie, wszytkę tę materią zdiowszy z ognia, wylej w zimną czystą wodę. Jak przestygnie Materia, co raz ją w innej wodzie przepłucz, przez chustkę przetłocz
dwie, hałunu iednę, wszytko na proch utrzyi, przyley ługu, warz w tym srebro, zdiąwszy z ognia, iak przestygnie, wy; chędoż szczoteczką wkoncikach, wypłocz w zimney wodzie otrzyi chustą czystą, wysusz. Iak Zwierciadło zrobic?
Tak uczy w Matematyce katopryká. Wez uncyę iednę ołowiu y rostop, do niego wrzuć uncyę iednę kontry fáłu, alias cyny Angielskiey, drugą uncyą Márchazaty; do tey roztopioney materyi wley dwie uncye Merkuriusza, alias żywego srebra. Czymprędzey nim Merkuriusz zagrzany wybuchnie, wszytkę tę materyą zdiowszy z ognia, wyley w zimną czystą wodę. Iak przestygnie Materya, co raz ią w inney wodzie przepłucz, przez chustkę przetłocz
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 507
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
będzie jak robaczki, które będą czerwone albo białe, jeśli strona owa będzie czerwona, albo biała. Ioannes Portu. Żeby mięso krwawym się pokazało.
Ususz krwie zajączej, potym subtelnie spulwerysuj, tym proszkiem posyp mięso, krwawym się pokaże Tenże Autor. Ocet prędko żeby się zrobił.
Utłucz ćwikły, alias boraka, wrzuć w wino, za godzin trzy będziesz miał ocet. Mizaldus. Co robią złodzieje, że psy na nich nieszczekają?
Żywemu psu czarnemu wyłupiwszy oko, noszą przy sobie, tedy psy nie tylko na nich nieszczekają, ale do nich przystają, ato czynią czując podobno wiatrem oko owe. Serce zaś kto ma
będzie iak robaczki, ktore będą czerwone albo białe, ieśli strona owa będzie czerwona, albo biała. Ioannes Portu. Zeby mięso krwawym się pokazało.
Ususz krwie zaiączey, potym subtelnie spulwerysuy, tym proszkiem posyp mięso, krwawym się pokáże Tenże Autor. Ocet prędko żeby się zrobił.
Utłucz cwikły, alias boraka, wrzuć w wino, za godzin trzy będziesz miał ocet. Mizaldus. Co robią złodzieie, źe psy na nich nieszczekaią?
Zywemu psu czarnemu wyłupiwszy oko, noszą przy sobie, tedy psy nie tylko na nich nieszczekaią, ale do nich przystaią, ato czynią czuiąc podobno wiatrem oko owe. Serce zaś kto ma
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 515
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wpuścisz żywego srebra, metkuriuszem w Aptekach zwanego, i zaszpuntujesz ową dziurkę chlebem białym lub ciastem. Toż możesz uczynić z kurczętami w srodek ich w piórku, lub w rurce letkiej srebra żywego włożywszy, zaraz, gdy gorące stawiasz na stole. Aby się mięso ugotować niemogło
Gdy mięso w garku przystawisz do ognia, wrzuć w nie znaczną sztukę ołowiu ; choćby się trzydni warzyło, surowe będzie. Aby żboża bydło niejadło koło drogi.
Od drogi albo od tłoki wilcze kości lub ekscrementa jego, lub mięso, albo kiszki jego podłuż, pozakopaj blisko zboża, bydle go tykać niebędzie, z racyj naturalne i ku wilkom antypatij. Aby
wpuscisz żywego srebra, metkuryuszem w Aptekach zwanego, y zaszpuntuiesz ową dziurkę chlebem białym lub ciastem. Toż możesz uczynić z kurcżętami w srodek ich w piorku, lub w rurce letkiey srebra żywego włożywszy, záraz, gdy gorące stawiasz na stole. Aby się mięso ugotować niemogło
Gdy mięso w garku przystawisz do ognia, wrzuć w nie znaczną sztukę ołowiu ; choćby się trzydni warzyło, surowe będzie. Aby żboża bydło nieiadło koło drogi.
Od drogi albo od tłoki wilcze kości lub excrementa iego, lub mięso, albo kiszki iego podłuż, pozakopay blisko zboża, bydle go tykać niebędzie, z racyi naturalne y ku wilkom antypatyi. Aby
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 523
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
/ bo się przy sprawowaniu małych rybek białych różnych tak pod czas woda zabieli/ jakoby właśnie srebrną była) temuby się wygodziło Takby sobie postąpić. Rozprawić karuk i przecedzić/ potym wyjąwszy z rybek takież jelitka/ one opłokać/ Zagrzać w garnuszku wody/ gdy wzwierać pocznie/ odejm od ognia/ w nią wrzuć jelitka; przystaw znowu/ i skoro znowu wzwierać pocznie/ znowu odejmij wyjmij jelitka. Potym też jelitka w miseczce drewnianej abo innej/ łopateczką zetrzyj cale. Starszy powyimuty flaczki czarniawe/ przylej trochę lub wody lub zgotowanego karuku/ i przez chustkę cedząc przecieraj. Do przetartego już (luboby przez chustkę) karuku tak tylko
/ bo się przy spráwowániu máłych rybek biáłych rożnych ták pod czás wodá zábieli/ iákoby właśnie srebrną byłá) temuby się wygodźiło Tákby sobie postąpić. Rospráwić káruk i przecedzić/ potym wyiąwszy z rybek tákież ielitká/ one opłokáć/ Zágrzáć w gárnuszku wody/ gdy wzwieráć pocznie/ odeym od ogniá/ w nię wrzuć ielitká; przystáw znowu/ i skoro znowu wzwieráć pocznie/ znowu odeymiy wyimiy ielitká. Potym też ielitká w miseczce drewniáney ábo inney/ łopáteczką zetrziy cále. Ztarszy powyimuty fláczki czárniawe/ przyley trochę lub wody lub zgotowanego káruku/ i przez chustkę cedząc przećieray. Do przetartego iuż (luboby przez chustkę) káruku ták tylko
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 121
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689