Po tym czasie nawarz słomy w owsianej wodzie/ a uczyniwszy z niej wiecheć/ trzy onym to miejsce/ maczając co raz w tej wodzie/ a to czyń tyle razów póki wyzdrowieje/ na każdy dzień z pułgodziny/ a po każdym pocieraniu namazuj tąż maścią jako najcieplej być może przy ogniu/ żeby dobrze w ciało wsiąkała. Insze.
Naostateczniejszy ratunek po wszytkich lekarstwach ten tylko zostawa zawleczenia włosienia/ i tak długo onego niewyimowanie/ aż sam przegnije/ i rana się wyczyści/ który jako zawodzić/ każdy to niemal kowal umie dobrze bez mego opisania. O zarazeniu wąsatym. Rozd: 20.
WAsat właśnie jest krzyżów bolenie/ co na ludzie
Po tym czáśie náwarz słomy w owśiáney wodźie/ á vczyniwszy z niey wiecheć/ trzy onym to mieysce/ maczáiąc co raz w tey wodźie/ á to czyń tyle rázow poko wyzdrowieie/ ná kożdy dźień z pułgodźiny/ á po kożdym poćierániu námázuy tąż máśćią iáko nayćiepley być może przy ogniu/ żeby dobrze w ćiáło wśiąkáłá. Insze.
Naostátecznieyszy rátunek po wszytkich lekárstwách ten tylko zostawa záwleczenia włośienia/ y ták długo onego niewyimowánie/ áż sám przegniie/ y ráná się wyczyśći/ ktory iáko záwodźić/ kożdy to niemal kowal vmie dobrze bez mego opisánia. O zárázeniu wąsátym. Rozd: 20.
WAsat własnie iest krzyżow bolenie/ co ná ludźie
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: O
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603