Arbuz, melon, ogórek, zjeść, za bańkiet mają. Piwa nie masz i wodki. tak bez worka szkody, Gaszą Turcy pragnienie, napiwszy się wody. A lubo Chrześcijanom wina pozwolono, Lecz zbytku nie obaczysz; bo by go zgromiono. Zaczym, dość w gospodarstwie biegłym się rozumie Kto prosa, i arbuzów wsiać na wiosnę umie. Z prosa chleb, z prosa napój, pospolicie mają Który groza na wiono wydać oszczędzają. Bo choć wina dostatkiem wszędzie, i nie drogie Ale że zdzierstwo zbytnie, i podatki srogie Z Chrześcijan, każdy grosze jako może zbiera Na haracz, lub pragnienia i głodu przymiera. Poselstwa Wielkiego do Turek.
Arbuz, melon, ogorek, zieść, za bańkiet máią. Piwa nie masz y wodki. ták bez worka szkody, Gászą Turcy prágnienie, napiwszy się wody. A lubo Chrześciánom wina pozwolono, Lecz zbytku nie obáczysz; bo by go zgromiono. Záczym, dosć w gospodárstwie biegłym się rozumie Kto prosa, y arbuzow wsiáć ná wiosnę umie. Z prosa chleb, z prosa napoy, pospolicie máią Ktory groza ná wiono wydáć oszczędzáią. Bo choć winá dostátkiem wszędzie, y nie drogie Ale że zdzierstwo zbytnie, y podátki srogie Z Chrześcian, każdy grosze iáko może zbiera Ná háracz, lub pragnienia y głodu przymiera. Poselstwa Wielkiego do Turek.
Skrót tekstu: GośPos
Strona: 65
Tytuł:
Poselstwo wielkie [...] Stanisława Chomentowskiego [...] od Augusta II [...] do Achmeta IV
Autor:
Franciszek Gościecki
Drukarnia:
Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1732
Data wydania (nie wcześniej niż):
1732
Data wydania (nie później niż):
1732
, żeby zatrzymane czynsze pańskie i podatki zapłacić; a co zbędzie od tego, wójt tuteczny wszystkich podzieli należycie. Średniemu zaś bratu Wojtowiczowi Mikicie rozkazuje prawo zaraz szóstą część pola nieboszczyka wójta wydzielić i bez kłótni oddać. Młodszy zaś syn Iwan, przy którym będzie matka zostawała, powinien jejże co rok, póki żyje, wsiać owsa jej własnego gbełów 2, żyta siać ma zagonów 2, pszenice jejże zagonów 2, na konopie zagon 1, na marchew zagon 1, na kapustę zagon 1. To wszytko do śmierci powinien jej zasiewać należycie. Po jej zaś śmierci, co zostanie rzeczy ruchomych i bydła, dzielić się bracia wszyscy tym mają
, żeby zatrzymane czynsze pańskie i podatki zapłacić; a co zbędzie od tego, wójt tuteczny wszystkich podzieli należycie. Średniemu zaś bratu Wojtowiczowi Mikicie rozkazuje prawo zaraz szóstą część pola nieboszczyka wójta wydzielić i bez kłótni oddać. Młodszy zaś syn Iwan, przy którym będzie matka zostawała, powinien jejże co rok, póki żyje, wsiać owsa jej własnego gbełów 2, żyta siać ma zagonów 2, pszenice jejże zagonów 2, na konopie zagon 1, na marchew zagon 1, na kapustę zagon 1. To wszytko do śmierci powinien jej zasiewać należycie. Po jej zaś śmierci, co zostanie rzeczy ruchomych i bydła, dzielić się bracia wszyscy tym mają
Skrót tekstu: KsKlim_1
Strona: 335
Tytuł:
Księga sądowa kresu klimkowskiego_1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1702 a 1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965